Domy z bali

[skvarec]

modrzew fajny ale pewnie drogi, mój domek ma być ze świerku z okolic ZIelonej Góry...

[petervdo]

modrzew fajny ale pewnie drogi, mój domek ma być ze świerku z okolic ZIelonej Góry...

 

nam się tak złożyło, że drożej o 3 tyś na ścianach a robota bez zmian ..chociaż niektórzy podobno liczą więcej za obróbkę ..

bo twardsze, cięższe i żywiczne bardziej ..

 

a nasz modrzew z Jeleniej Góry

[zbyszek57]

Piter:) no z tego co wiem.. ustawa o lasach nie zabrania domu z modrzewia:D:D:D:D:D. a ja z okolic Jeleniej a dokladnie ze Swieradowa wytargalem ze 400 kubikow modrzewia w zeszlym roku:) chyba nie ma lepszego..,w Polsce.. no..moze troche jest podobnego w Swietokrzyskim ale to resztki

[petervdo]

folia aluminiowa pod ogrzewanie podlogowe.. o to mi chodzilo..a co do izolacji, to mysle ze kubelkowa bedzie najlepsza:) zwlaszcza pomiedzy podwaline i fundament

 

u nas pełne podpiwniczenie, więc od gruntu daleko ..

kubełkowa chyba pod ciężarem bali raczej nie przeżyje

nam tradycyjnie na podwójnej papie położone, a podwalina do spodu pomalowana preparetem żywicznym

[petervdo]

Piter:) no z tego co wiem.. ustawa o lasach nie zabrania domu z modrzewia:D:D:D:D:D. a ja z okolic Jeleniej a dokladnie ze Swieradowa wytargalem ze 400 kubikow modrzewia w zeszlym roku:) chyba nie ma lepszego..,w Polsce.. no..moze troche jest podobnego w Swietokrzyskim ale to resztki

podobną opinię słyszałem ... gęściutki .. małe przyrosty

właśnie okolice Jeleniej Góry

[zbyszek57]

ogolnie Gory Izerskie to stolica polskiego modrzewia ..

a co do kubelka, to wlasnie dobrze..ze sie on porozgniata pod podwalina:) ulozy sie do nierownosci i uszczelni..a dodatkowo mozna psiknąc pianka do przepustow na kubeklki i masz jak pospawane.

[Fasola30]

Czy może mi ktoś powiedzieć ile nalezy odczekać od momentu wylania posadzki aby połozyć deske podłogową? Firme do tej roboty mamy wybraną ale mówią, że położą jak będzie dobra wilgotność. I tak się zastanawiam jak to będzie wszystko schło bo drewno na dom też przecież będzie wilgotne? I drugie pytanie kto wam robił kosztorysy do banku bo nie wiem w co ręce wsadzic i poza cena piwnicy, bali z postawieniem i stolarki okiennej to nie wiem co i ile wyniesie.

[petervdo]

I drugie pytanie kto wam robił kosztorysy do banku bo nie wiem w co ręce wsadzic i poza cena piwnicy, bali z postawieniem i stolarki okiennej to nie wiem co i ile wyniesie.

ja brałem w PKO BP i tam nie był wymagany kosztorys wykonywany przez "zawodowców" tylko własnoręcznie

oczywiście nie ma odpowiedzi co ile wyniesie

są np. płytki po 30 i po 200zł

centralne za 20 tyś lub 70 tyś jakas pompa ciepła

w banku dostałem formularz do wypełnienia

 

na zdjęciu masz pozycje jakie uwzględniłem u siebie

oraz procentowy udział w całości inwestycji

oczywiście pewne pozycje dodałem "pod siebie"

np. kominy (trochę wychodzi za dwa po 11m, szambo też ""budowane" a nie gotowe)

więc kwota kredytu razy udział i wychodzi na poszczególne etapy

i raczej kredytu nie bierz na styk bo coś może wyjść zawsze więcej i dobrze mieć jakąś rezerwę

Edytowane 15 Czerwca 2011 przez petervdo

[Fasola30]

Dzieki za odpowiedz petervdo

Kredyt bierzemy z jakimś tam zapasem, składamy papiery do dwóch banków i w każdym oprócz operatu szacunkowego wymagaja kosztorysu zatwierdzonego przez rzeczoznawcę lub kierownika budowy. Bardzo nasz uczulali na ten kosztorys bo na jego podstawie będa wypłacane transze i jak za mało policzymy to wiadomo - sami będziemy musieli dołożyć.

[petervdo]

Dzieki za odpowiedz petervdo

Kredyt bierzemy z jakimś tam zapasem, składamy papiery do dwóch banków i w każdym oprócz operatu szacunkowego wymagaja kosztorysu zatwierdzonego przez rzeczoznawcę lub kierownika budowy. Bardzo nasz uczulali na ten kosztorys bo na jego podstawie będa wypłacane transze i jak za mało policzymy to wiadomo - sami będziemy musieli dołożyć.

co do dołożenia samemu i tak nie dostaniecie więcej niż kredytu ... a na taki zlecony też rzuć okiem ..

jak dobrze pamiętam to u AgiJeżyk kierbud chyba się machnął na 100tyś ?! i tyle mniej kredytu wzięła ..

u nas też wypłata trasz jest na podstawie właśnie tego kosztorysu ..

jedynie co nas trzymało to drzewo kupione w zimie a rozliczone teraz jak ściany są postawione

operat też robiliśmy bo mało domów drewnianych było sprzedawanych w okolicy

[Fasola30]

Dlatego własnie juz teraz zbieram wyceny od potecjalnych wykonawców aby granica błedu była jak najmniejsza i dlatego chce zrobic taki kosztorys sama a później porównam z tym od rzeczoznawcy.

[Gasol]

Dziękuje za wypowiedzi w sprawie rekuperacji

co do nadmiernego wysuszenia powietrza to nie ma takiej mozliwosci - rekuperacja poprzez wymuszona wentylacje wprowadza do pomoeszczenia powieytrze z zewnątrz przez filtr i oczywiście wyciąga z wnątrza powietrze, które ma np nadmioar wilgoci, nie dziala jak klimatyzacja osuszając powietrze....

Zaletą jest zawsze świeże powietrze bez potrzeby otwierania okien np, zimą...

Ale czytam tu na forum, że mieszkańcy takich domów odczuwają właśnie brak zaduchu i świeżość powietrza z powodu drewna jako budulca więc może drewno jako, że oddycha inaczej niż mur ma już takie włąściwości?

Jak w takim razie radzicie sobie z wilgocią np po prysznicu? kiedy ściany ociekają wodą? jakość trzeba to wyrzucić na zewnątrz - wentylacja wymuszona (nie koniecznie rekuperacja) jest bardziej sprawna niż grawitacyjna, któa przy szczelnych oknach po prostu nie dziala...

 

Ja mam rekuperacje w swoim domu (bal 18 + ocieplenie). Co do odzysku ciepla, to ciezko jest mi powiedziec, jak to dziala, bo nie mam porownania z wariantem bez rekuperacji. Generalnie powietrze, ktore jest tloczone do wnetrza nawet przy niskich temperaturach rzedu -20C ma temperature powyzej 15C. Dom drewniany nie jest tak szczelny, zeby calkowicie wykluczyc naplyw powietrza z zewnatrz poza systemem wentylacyjnym, ale nie jest on az tak duzy. U mnie przynajmniej nie ma "powiewu ze scian". Duza zaleta, to na przyklad swieze powietrze w sypialni, nawet przy zamknietych drzwiach i oknach nie ma wrazenia zaduchu. Mam porownanie z mieszkaniem w bloku, gdzie rano zawsze byl zaduch i brak tlenu. Dodatkowo zima nie ma wyciagania cieplego powietrza przez komin i koniecznosci zatykania czy zalepiania kratek wentylacyjnych. Poza tym nawet w lazience, gdzie jest prysznic, nie widac skraplania sie pary na szybach i praktycznie nie ma koniecznosci uchylania okien, zeby dom wywietrzyc.

 

Co do wysuszania wnetrza przez nadmierna wentylacje, to raczej w domu drewnianym nie jest to cos istotnego. Dom drewniany z natury jest suchy, nie ma potrzeby "przepalania", by wysuszyc powietrze w okresie deszczowym (np. jesienia), tak jak w domu murowanym. Moje odczucie jest takie, ze wilgoci jest praktycznie przez caly rok tyle, ile trzeba.

[skvarec]

witam gasol - i dziekuje za informacje

w końcu ktoś z rekuperacją.....

ja tez jestem zdecydowany na rekuperacje - ale mam jeszcze pytanie:

planuje kominek i dowiedzialem się, że kominiarz bez kanału wentylacujnego nie odbierze tego kominka pomimo, że jest rekuperacja

jak więc ma się obecność kanału wentylacyjnego do sprawności działania rekuperacji - czy może trzeba zrobić możliwość zamknięci tego kanału?

i czy jest hałas związany z pracą rekuperacji? ja planuje z firmy Wolf ale nie mam informacji czy jest cicha poza zapewnieniami sprzedawcy....

[Gasol]

witam gasol - i dziekuje za informacje

w końcu ktoś z rekuperacją.....

ja tez jestem zdecydowany na rekuperacje - ale mam jeszcze pytanie:

planuje kominek i dowiedzialem się, że kominiarz bez kanału wentylacujnego nie odbierze tego kominka pomimo, że jest rekuperacja

jak więc ma się obecność kanału wentylacyjnego do sprawności działania rekuperacji - czy może trzeba zrobić możliwość zamknięci tego kanału?

i czy jest hałas związany z pracą rekuperacji? ja planuje z firmy Wolf ale nie mam informacji czy jest cicha poza zapewnieniami sprzedawcy....

 

U mnie kominiarz nie mial zastrzezen jesli chodzi o kominek bez dodatkowego kanalu wentylacyjnego. Dokladniej to mam piecyk - koze, ktora ma doprowadzony kanal z powietrzem do spalania, czyli teoretycznie spalanie odbywa sie poza systemem wentylacyjnym.

 

Natomiast w kotlowni, gdzie mam piec gazowy, konieczny byl przewod wentylacji grawitacyjnej, ale akurat to pomieszczenie nie jest podlaczone pod system wentylacji z rekuperacja, wiec zaklocen nie ma. W kuchni nie uzywam gazu, wiec tam juz takiego kanalu nie bylo trzeba robic.

 

Moim zdaniem, jesli bedziesz mial kominek zasilany powietrzem z zewnatrz, to nie musisz miec kanalu wentylacyjnego. Ale to nie ja jestem kominiarzem:-) Zawsze mozesz poszukac innego kominiarza, albo poprosic o przepis, ktory zobowiazuje do kanalu wentylacyjnego grawiatacyjnego , gdy jest kominek w pomieszczeniu.

 

Halas od wentylacji mechanicznej jest znikomy, choc moze to zalezec od konkretnego systemu i jego producenta. Ja mam Nikol i jest cicho, chyba, ze korzystam z ponad 70% mocy, to wtedy jest slyszalny lekki szum.

 

Nie wiem, kto bedzie Ci robil instalacje, gdybys mial pytania, to napisz na priv, bo mam kilka spostrzezen.

[kasia_sloneczko]

u mnie kominiarz nie wymagal kratki wentylacyjnej przy kominku zasilanym powietrzem z zewnatrz

 

co do wilgotnosci- u mnie utrzymuje sie w granicach od 40 do 60%

 

no i robimy klime na poddaszu ze sterowaniem w kazdym pokoju i inwerterem coby ewentualnie zima dogrzewalo. temperatura na poddaszu jest koszmarna do spania. natomiast sypialnia moja i meza jest na parterze i tam sie spi super. jakbym drugi raz stawiala dom z bali to jedynie parterowy ze strychem-o wiele latwiej ogrzac i wychlodzic

 

Fasola-mam gruba wylewke bo miejscami nawet 15 cm i schla pol roku, dopiero po pol roku parkieciarze polozyli deske podlogowa, a dodam ze mam ogrzewanie podlogowe i wylewka przechodzial proces wygrzewania oraz normalnego zimowego grzania.

Edytowane 20 Czerwca 2011 przez kasia_sloneczko

[skvarec]

pół roku schła wylewka?

ja mam robić płytę 25 cm fundamentową i na tym dopiero stawiać dom - ciekawe ile to będzie schło?

Jarek

[mandm7]

Witam,

mam dylemat jaką deskę położyć na balkonie (nie tarasie).

Otóż balkon ten będzie stanowił częściowe zadaszenie tarasu i wynika z tego, że nie mogę położyć deski tak jak kładzie się na tarasie czyli z centymetrowym odstępem tylko musi to być deska na pióro-wpust.

Część tego balkonu oczywiście narażona jest na deszcze, śniegi i słońce.

Mój dylemat polega na tym co i jak położyć coby siedząc na tarasie na łeb nie ciekło i deska na balkonie wytrzymała długie lata?

pzdr

Maciek

[zbyszek57]

kilka zasadniczych kwestii.

1.deska gladka, nie frezowana(czyli tarasowka) .

2.grubosc minimum 35 mm

3.pelny felc(pioro-wpust) klejony na klej elastyczny wodoodporny( Patex,Soudal)

4.podloga wykonana 3 warstwowo.-patrzac od gory-

a deska tarasowa

b.plyta wodoodporna ( OSB4,Durelis ) pokryta folia w plynie

c. podbitka syfitowa ( panel boazeryjny, itp)

 

powinno byc dobrze

[txt66]

Witam

Ja takie balkony wykonuje podobnie z małą różnicą od góry kolejno:

1. deska tarasowa z odstępami 0,5 - 1 cm

2. pełne deskowanie pomiędzy legarami (może być osb) ze spadem w jedną lub dwie strony w zależności od wielkości tarasu

3. na deski papa (najlepiej termozgrzewalna)

4. na kraju oczywiście rynny ( schowane w tarasie)

5. od dołu podbitka

6. z boków podbitka

i grubość takiego tarasy wychodzi ok. 25-35cm w zależności od wielkości, a zapomniałem dodać iż skrajne deski tarasowe muszą być pochylone do środka tarasu aby woda nie spływała na kraje tylko do rynny

Pozdr.

[mandm7]

Dziękuję za konkretne odpowiedzi.

Myślałem, że pracy będzie z tym trochę mniej.

Te 35 mm to rozumiem, że jest grubość wszystkich warstw podłogi. Jeżeli tak to miejsca mam wystarczająco.

pzdr.

Maciek