Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Steppenwolf - w obu firmach wycena prac w moim domu była podobna. Liczono przede wszystkim zakres prac ( w Logsie prace trwały nieco dłużej, ale pracowników było 4 razy mniej) A z tym trzymaniem się wymiarów projektowych okien nie przesadzajmy. Na etapie stawiania domu na placu u wykonawcy zmienialiśmy wymiary, aż osiągnęliśmy to co nam się podobało, a jednoczesnie było możliwe do wykonania z punktu widzenia technicznego. Projektant nie miał nic przeciw temu. Edytowane przez marmur7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam.

DOMEK MARZEŃ, masz priv.

A ja mam pytanie: jak długo może leżeć drewno nie złożone w dom? Sosna syberyjska, bal cylindrowany 29 cm. , leży na Syberii. Ścięta pod koniec lata. Posypało nam się i pozwolenie na budowę dostaliśmy 20 grudnia :(

 

KATARZYNA - z tego co słyszałem drewno cylindrowane powinno dość długo schnąc zanim postawi się dom .

Ponieważ cylindrowanie drewna narusza strukturę drewna co może poskręcać bale .

Kasiu w twoim przepadku czym dłużej dom nie będzie składany tym lepiej ,

to jest moja opinia ale mogę się mylić.

Dlatego ja się zdecydowałem na bale korowane i szlifowane.

Jestem ciekawy co ci mówi twój wykonawca.

<a href=http://images37.fotosik.pl/1289/79be335fcda30de1m.jpg' alt='79be335fcda30de1m.jpg'>

Edytowane przez DOMEK MARZEŃ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marmur, nie wiem jakie masz zapisy w umowie z Logsem. Ja z Goczczanowem mam zapewnić Im nocleg. Koszt samego budynku może być podobny, natomiast postawienie go w 3 dni a w 7 to dla mnie spora różnica. Przyznam szczerze nie rozmawiałem z P. Trochanowskim ze względu na sosnę, która do mnie kompletnie nie przemawia, choć opisany przez Ciebie "połysk" naprawdę jest ładny. Nie wiem więc jak jest konstruowana umowa.

Co do okien i trzymania się projektu - jasne nikt nikomu głowy nie urwie za zwiększenie czy zmniejszenie okna...ale przestawienie go w inne miejsce może być już problemem - zależy od kier buda i przebiegu końcowego odbioru (wiadomo jak to urzędasy w naszych starostwach...u mnie każdy ma inną interpretację tego samego przepisu :lol2:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak wyglądają inne umowy. W moim przypadku wszystkie kwestie typu transporty, noclegi, wyżywienie ekipy itp były po stronie wykonawcy i przedłużenie prac ( a tak było w moim przypadku ze wzgl. na deszcz) nie powodowały dodatkowego stresu.

 

Wracając jeszcze do kwestii wyboru drewna - Logs specjalizuje się w sośnie, ale wykonują również domy ze świerku, w mojej okolicy ( niedaleko Poznania) nawet stoi jeden przez nich zbudowany. Mimo zaproszeń, nie było jakoś okazji by go obejrzeć z bliska choć chciałem się przyjrzeć dachowi z wióra osikowego.

Nasze okna zmieniły nieco ostateczny wymiar - miały na to wpływ wymiary bali użytych konkretnie w tych miejscach gdzie przypadały otwory okienne. Zmniejszyliśmy tez na poddaszu ilość okien połaciowych na rzecz zwykłych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. No to już mniej się martwię.

Drewno było ścinane pod koniec lata. Ja tego nie widziałam, choć miałam propozycję wycieczki na Syberię. Wiem, że powinno być ścinane zimą, ale czas nas gonił , nie wiedzieliśmy wtedy , że Pozwolenie na Bud. dostaniemy dopiero 20 grudnia . Czytałam o balu cylindrowanym i wyczytałam, ze ma stosunkowo niewielką tendencje do skręcania się, podobno bal kwadratowy ma większą? Czy to prawda? U nas będzie pomiędzy balami warstwa izolująca z nasączonego olejem lnianym na gorąco filcu, mam nadzieję, że dziury to załata, a jak z czasem się porobią, to będziemy upychać co tam trzeba:)

Ale mam nadzieję, że ładnie się zasklepi.

Moose, sprawa drewna wygląda tak, że mamy podpisać aneks do umowy, drewno ma się pojawić za ok. 2 tyg., dom stanąć do 22 lutego, 1 kwietnia ma być oddany stan deweloperski. Trzymać kciuki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia Lepiej jest, jak drewno schnie pod przykryciem. Przez ten czas, co piszesz nawet bez przykrycia powinno być dobrze. Potem obszlifuje się. Z tym skręcaniem drewna to jest tak, jak bala okrągłego i trochę krzywego wytnie się prosty kwadrat, to dalej ma jednak skrzywione słoje drewna i może się skrzywić lub skręcić. W toczonych to nie wiem, jak jest. Wg mnie, podobnie, jak zrobi się z krzywego prosty, to też może skrzywić się, ale to niech wypowie się ktoś inny. Może Zbyszek? :) Edytowane przez JerzyBw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich.

 

Odzywam sie po przerwie, ale przynajmniej jest sie czym pochwalić.U nas prace ruszyły, mamy już fundament a dom buduje sie na działce wykonawcy - przypomnę, firma Logs.Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy,i juz nie możemy sie doczekac Marca kiedy to dom przyjedzie do nas.

Budujemy na odległość, pracując i mieszkajc za granicą, na miejscu dogląda wszystkiego rodzina..nam pozostają zdjęcia , nerwy i wydatki:) ale cieszymy sie jak dzieci i coraz częściej myślimy o powrocie.

Pozdrawiam wszystkich i gratuluje postępów w pracy.Zdjęcia niebawem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję Jusanko! Piękny domek rośnie.

Ja też nie mogę się doczekać przyjazdu...ma byc na około 6-10 lutego, jak pogoda nie spłata psikusa.

Fajnie wyglądają ściany balowe w środku, jeśli jest na to miejsce, to warto choć jedną wstawić z bala, a nie szkielet.

 

Czekamy na dalsze fotki...

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Decydując się na sosnę, mieliśmy jeszcze coś innego na względzie - mianowicie Logs ma specyficzna technologię okorowywania drewna. Jako chyba jedyni nie szlifują drewna - po okorowaniu zostaje warstewka jakby łyka (?) co nadaje mu delikatny połysk.

 

Jak wyglada sprawa po impregnowaniu lub wlasnie podczas tego?

Czy wlasnie ta warstewka nie przeszkadza w glebszej penetracji srodkow przeciwgrzybicznych i takich tam?

Bo cosik mi sie zdaje, ze po prostu wszystko bedzie splywac po niej. A moze sie myle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po okorowaniu, oni to myją myjką pod ciśnieniem. Tak więc łyko jest w śladowych ilościach :).

Ja takich możliwości nie miałem. Łyko na świerku mocno zszarzało i strugałem go to wyschnięciu. Zaleta jest taka, że później nie brudzi się tak drewno, jak po oszlifowaniu. Po oszlifowaniu, trzeba dosyć szybko impregnować i smarować olejem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wyglada sprawa po impregnowaniu lub wlasnie podczas tego?

Czy wlasnie ta warstewka nie przeszkadza w glebszej penetracji srodkow przeciwgrzybicznych i takich tam?

Bo cosik mi sie zdaje, ze po prostu wszystko bedzie splywac po niej. A moze sie myle?

 

 

Tak jak pisał Jerzy - warstewka łyka jest cieniutka, daje fajny efekt, a w impregnacji nie przeszkadza. Tak w ogóle, przy balach impregnacja powierzchniowa bedzie w dużej mierze zależeć od dokładności jej wykonania. Szczególnej cierpliwosci wymaga władowanie impregnatu w setki spęknięć, które potrafią być bardzo głębokie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wyjasnienie, widac pojecia nie mialam.

marmur7 a co bedziesz uzywal do spekniec? Bo tu juz rozne wersje padly ale moze twoja jeszcze nie.

 

Drewno na mój dom było pozyskiwane zimą zeszłego roku ( styczeń-luty). Potem leżakowało do października, kiedy stawiana była konstrukcja. Ma juz więc prawie rok i ładnie się juz przesuszyło. Widać to m.in. po stopniu spękania. Na wiosnę będę je impregnował choć kusiło mnie by zrobić to jeszcze jesienią. Dałem sobie jednak spokój i chyba dobrze zrobiłem - na razie w kilku nieeksponowanych miejscach wstępnie je zaimpregnowałem i obserwuję jak różne środki dają sobie radę z wilgocią.

Chciałem początkowo użyć oleju Osmo 420 UV, który ma znakomitą opinię ( i niestety szaloną cenę). Nie zrezygnowałem z niego, ale oglądałem sporo domów impregnowanych na rózne sposoby i widziałem, że mimo bardzo dobrych właściwości, w miejscach szczególnie eksponowanych na deszcz i słońce, nawet tak drogi środek nie wytrzymywał zbyt długo bez poprawek.

Wydumałem więc sobie taką koncepcję - najpierw jako podkładu użyję niewymywalnego, łatwo "wsiąkliwego" impregnatu. Myslę o Penetrinie - sądzę, że bardzo łatwo będzie się za jego pomocą dostać nawet do głębokich spęknięć. Jako wierzchnią warstwę dam prawdopodobnie Lazurę V33 o zwiększonej odporności ( 8-letnią).

Wykonałem też kilka próbek na kawałkach bali które potem po prostu pozostawiłem na ogrodzie bez żadnej osłony. Na każdym z nich użyłem różnych środków - olejowych i rozpuszczalnikowych. Za wcześnie by cokolwiek powiedzieć, ale póki co kawałek bala z lazurą chyba najlepiej stawia opór wodzie. Zobaczymy wiosną - na razie nie podjąłem ostatecznej decyzji.

Edytowane przez marmur7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za miłe słowa.Na kolejne zdjęcia my również czekamy, jak cos dostaniemy to wstawię.Mam zdjęcia fundamentu ale to chyba do dziennika budowy , kiedyś wrzucimy, gdy owy powstanie.

Nasz dom to konstrukcja 8 na 11 metrów o pow.użytkowej 141,5m2: patrer 76,5m2 i poddasze 65m2, do tego zadaszona wiata (3na 11m) i garaż (3,5na 8m2).

Chcielismy bardzo bale w środku, na dole jest w sumie ta jedna ściana , lada-barek - juz ulubione miejsce domu, cała przestrzeń jest otwarta.

Podziwiam Wasze piękne domy, ciężką prace i zaangażowanie.Korzystamy z Waszych porad i doświadczeń, zwłaszcza ,że przed nami wiele decyzji i wyborów.

 

Pozdrawiam ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, po przeczytaniu calych 447 podstron (co daje w sumie 4470 postow) wypadalo by sie przywitac :)

Jezeli z taka determinacja bede budowal jak czytal to forum to powinno byc dobrze. Robie mnostwo notatek i powoli nakreslam swoja wizje.

Moim marzeniem jest domek drewniany na styl chaty wiejskiej (troche na styl chat Macieja74), prawdopodobnie budowany metoda sumikowo-latkowa, jeszcze nie wiem czy bedzie ocieplany. Mam nadzieje, ze wkrotce bede mogl sie pochwalic czyms wiecej niz marzeniami, narazie jest dzialka i tworzy sie projekt indywidualny. Srodki finansowe male, ale checi i zapal spory, co z tego wyjdzie sam jeszcze nie wiem :)

Narazie stosuje dzialania "zaczepne", co kilka osob odczulo juz na swojej skrzynce PW.

Pozdrawiam wszystkich entuzjastow domow drewnianych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...