Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ściany szczytowe, robione z desek elewacyjnych mam juz zaimpregnowanei pomalowane na gotowo. Ściany z bali własnie pokrywam wymiennie Penetrinem ( w miejscach łatwo dostępnych) i Boramonem c30 ( miejsca trudniej dostępne i więźba dachowa) . Traktuję je raczej jako środki przezciwgrzybowe i antyrobalowe niż typowe impregnaty. Na to chcę dać warstwę docelową , przeciwwilgociową. Podobnie jak Ciebie, interesuje mnie naturalny kolor drewna.

Jak pisałem wyżej, mam dylemat między lazurą a olejem. Za tym ostatnim przemawia lepsze wnikanie w drewno. Oglądam zwłaszcza czoła bali, które od strony pd-zach bardzo się rozsychają. Podejrzewam, że nasączenie olejem zrobiłoby im dobrze. Problem w tym, że jestem skazany raczej na środki budżetowe - czytaj olej Altaxa . Nie wiem, czy jest warty zachodu i jaka jest jego rzeczywista skuteczność impregnacyjna. Niestety Osmo ze wzgl na cenę odpada - staram sie budować bez kredytów ;) Na wypadek, gdyby Altax okazał się cieniutki, chciałem pozostawić sobie mozliwość pokrycia całości lazurą, tylko cholerka nie wiem, czy pokryje ona drewno już raz pokrywane olejem. Stąd moje pytanie w poprzednim poście.

 

Lazura na olej moze sie nie "przyjac" . Inne nośniki - benzyna lakowa i estry olejowe. na przyszlosc , jak bedziesz zabezpieczał drewno surowe to uzyj srodka Sinesto ( Basf). Jedyny, który zabezpieczy Ci mokre drewno antygrzybicznie i antyrobaczywie

A co do olejowania- ja robie to olejem lnianym , technicznym. Gotuje pokost i jade pedzlem:) nadmiar sciaram szmatka i dalej:) wynik jest fajny:)

Jak zaczniesz " olejowac " czoła bali , one bardzo powaznie sciemnieja, bo włókno inaczej " ciagnie " wzdłuż a inaczej w poprzek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Lazura na olej moze sie nie "przyjac" . Inne nośniki - benzyna lakowa i estry olejowe. na przyszlosc , jak bedziesz zabezpieczał drewno surowe to uzyj srodka Sinesto ( Basf). Jedyny, który zabezpieczy Ci mokre drewno antygrzybicznie i antyrobaczywie

A co do olejowania- ja robie to olejem lnianym , technicznym. Gotuje pokost i jade pedzlem:) nadmiar sciaram szmatka i dalej:) wynik jest fajny:)

Jak zaczniesz " olejowac " czoła bali , one bardzo powaznie sciemnieja, bo włókno inaczej " ciagnie " wzdłuż a inaczej w poprzek

 

ZAraz sobie sprawdziłem w necie - nie znalazłem Polskiego dystrybutora Sinesto. Chyba , że coś przeoczyłem. Co do pokostu - olej lniany jest tani, ale barwi drewno na kolor intensywnie miodowy. Ściany szczytowe mam już zrobione na gotowo w naturalnym kolorze sosny. Różnica kolorystyczna byłaby zbyt widoczna :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moose, u nas psi raj, tylko kleszcze tną i Łośdog musi być zabezpieczony. Zapraszam nieustająco. I wszystkich zainteresowanych.

Pozdrawiam forumowiczów serdecznie.

Kasia, pies zabezpieczony i kroplami i obrożą :)

Jak wyjdę z impasu to się niechybnie pojawię na inspekcji...:rotfl:

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do adresu Bastexa dotarłem, ale nie ma tam żadnych informacji odnośnie cen, przedstawicieli w Polsce czy chocby punktów sprzedaży. Zakładki sugerują sprzedaż przemysłową, a strona www wygląda jak założona przez pana Zdzisia na zajęciach z podstaw webmasteringu ;) Zadzwonię do nich, trza zobaczyć czy działa im telefon ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do adresu Bastexa dotarłem, ale nie ma tam żadnych informacji odnośnie cen

 

cen rzeczywiscie nie znalazlem ale odnosnie sprzedazy Sinesto dwa klikniecia mysza w googlach:

 

Bliższych infromacji o produkcie i sprzedaży udzielają:

Andrzej Kundzewicz

tel. kom. 0 601 97 87 04

e-mail: [email protected]

 

Jakub Pietraszkiewicz

tel. kom. 0 609 89 08 60

e-mail: [email protected]

 

czy aktualne musisz sprawdzic samodzielnie

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, jutro będę do nich dzwonił. Zbyszek - z tego co doczytałem to środek głównie na drewno mokre, rozumiem, że na suche można również stosowac bez problemu ? Jak jest z jego wchłanialnością ? I jeszcze jedna sprawa - pisałeś kiedyś, że niektóre środki stosowane jeden na drugi np Tikurilla stosowana na podkład Altaxa potrafiły Ci się zwarzyć. Z Sinestą nie ma tego problemu ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marmur, poki co Sinesto włazi w kazdy rodzaj drewna. Mnie zalezalo na impregnowaniu mokrego, bo z takiego stawiam domy. Ale stosuje tez na suche ( powietrzno suche) i wchlania sie dobrze:) pamietaj o wietrzeniu domu w srodku po zabezpieczeniu. Po 2-3 dniach w zasadzie dom jest " dotykalny" mozesz spokojnie uzywac srodkow z dowolnej połki. Pamietaj tylko ze czesc z nich jest na bazie rozcieńczalników nitrocelulozowych i bedzie sie gryzla z tymi co sa na bazie ftalowych ( olejnych)

Poczytaj dokladnie fiszke, czym sie rozcieńcza, lub czym myc narzedzia po pracy a bedziesz wiedzial czy można stosować jeden na drugo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

link do producenta tasmy polipropylenowej

 

http://www.joongpol.pl/pl/budownictwo-i-instalatorstwo/tasmy-dylatacyjne.html

 

ja wprawdzie używam maty pod panele o grubosci 3 mm do uszczelniana domów z bala toczonego , ale tam mozna nabyc prawie wszystko

 

telefonowalem dzis do Joongpol i dowiedzialem sie ze ich tasma nie jest polipropylenowa a tylko polietylanowa i nie posiada certyfikatu ITB (zastanawiam sie czy jest mi potrzebny taki certyfikat i powinienem dalej szukac polipropylenu?)

jesli ktos ma wiedze dotyczaca uszczelniania scian drewnianych prosze o podzielenie sie nia (nazwa materialu i namiary na producenta)

 

pozdrawiam

Edytowane przez borge
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja tu dziś , wyjątkowo, nic o naszym Niuchausie. No prawie, bo remont domu, który sprzedaliśmy ten Niuchaus zafundował.

Jak ktoś byłby ciekaw remontu domku-kostki, zrobionego własnoręcznie przeze mnie i mojego M., zapraszam do wpisu na blogu.

No dobra, niezupełnie własnoręcznie. Instalacje wodną i C.O. robił hydraulik, docieplili z zewnątrz i otynkowali panowie specjaliści. Cała reszta-my.

Nigdy nie zapomnę tych bluzgów, jakie się sypały przy ubijaniu podłóg...:)

Miłej lektury, a jak kto remontuje starą chałupę, to wpis jest dowodem, że może się to jak najbardziej udać.

Pozdrawiam forumowiczów serdecznie!

 

http://zzyciamatkirzezbiarki.blogspot.com/2012/05/remont-starego-domu.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś byłby ciekaw remontu domku-kostki, zrobionego własnoręcznie przeze mnie i mojego M., zapraszam do wpisu na blogu.

 

Polecam Wszystkim! Bardzo ciekawa historia udokumentowana zdjęciami, gdyby ktoś nie wierzył:-)

 

Pozdrawiam koleżankę Katarzynę i życzę szczęścia w nowym domu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...