Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja kiedys probowalem szukac wlascicieli, gdyz urzekl mnie ten domek a takze stodola ktora jest obok i kazdy we wsi wiedzial, gdzie to mniej wiecej jest, choc nie dali mi kontaktu z wlascicielami. Ja obecnie zaczynam budowe podobnego domu na styl wiejski, ale obawiam sie, czy moi gorale beda w stanie zrobic dom "niegoralski".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DANIEL SIS - trzeba tego domu jakoś specjalnie szukać w Starym Masiewie? Będę w najbliższy weekend w Narewce, chętnie pooglądałbym tak piękny dom, nawet z daleka ..

pozdr

 

z narewki jedziesz na stare masiewo. Jak będziesz w starym masiewie to zajedź do sklepu. Tam sprzedaje Pani Lucyna. Wystarczy., że spytasz o siedlisko, które budowali Smagałowie z Mazur. Powołaj się na Daniela czy Aleksandra Smagała i Pani, która z resztą opiekuje sie tym siedliskiem chętnie ci wszystko pokaże.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ hmvv, sprawdz poczte ; )

 

Borge to pochwal się co się dowiedziałeś a czego nie wiedziałeś ;) Btw - te murkowe kamyszki z Żarnowca ?

 

@ marmur7, duzo by pisac, przede wszystkim jakosc kamienia mozna poznac po dzwieku jaki wydaje kiedy upada na inny kamien (dzwieczy), kiepski kamien wydaje gluchy stuk, nie powinny sie rowniez z krawedzi obrywac kawalki piaskowca

kamienie sa z pasmami ilu i te sa kiepskie bo sie rozwarstwiaja choc ladnie (kolorowo) wygladaja, inne z duza zawartoscia zelaza lub kwarcu sa naprawde twarde, te kolorowe sa znacznie drozsze

najlepiej dotrzec do kopalni, tam mozna dostac kamien w najlepszej cenie choc czasem lepiej ze skladu bo koszty transportu moga zabic przedsiewziecie (roznica pomiedzy kopalnia a skladem moze dochodzic do 70% ceny)

 

kamyszki nie z Żarnowca ale z Żarnowa (swietokrzyskie), sporo tu kopaln ktore wydobywaja zroznicowany kolorystycznie i jakosciowo piaskowiec, sa tez mniej legalne wyrobiska eksploatowane przez wlascicieli gruntow na terenie ktorych sie znajduja (konkurencyjne ceny w porownaniu z koncesjonowanymi)

 

 

Borge Ile płaciłeś za ten kamień. Podoba mi się coś takiego.

 

@ Susełka, placilem po 100 zl za palete o wymiarach 0,8x1,2x1 m i kupno odbylo sie wg wagi, wiekszosc jednak sprzedaje palety z ulozonym piaskowcem o wymiarach 1 m^3

cena byla niezla bo byl to piaskowiec przez kogos zamowiony a nie odebrany i sprzedajacy chcial sie go po prostu pozbyc, przyznam ze na placu wygladal malo atrakcyjnie, pazur 'kolorow' pokazal dopiero na murku

zaplacilem tez frycowe poniewaz w jednej palecie ladnie ulozone byly zewnetrzne sciany ale wewnatrz byl gorszy kamien, czasem warto zakasac rekawy na skladzie i 'rozebrac' wybrana losowo palete

 

 

Łupek jest git - będę niedługo walczył z obudową kominka i jestem rozdarty między kamieniem a ręcznie wypalanymi dekorami glinianymi.

 

@ marmur7, widziales moze plytki klinkierowe recznie formowane? jesli rozwazasz gliniane dekory moze spodobaja Ci sie takie plytki, ja zamierzam nimi oblozyc komin wewnatrz domu

teraz 'zasadzam sie' na cegle klinkierowa z rozbiorki do wylozenia nia tarasu

 

 

obawiam sie, czy moi gorale beda w stanie zrobic dom "niegoralski".

 

@ Agral, jesli Twoi gorale sa dobrymi Rzemieslnikami i umieja 'czytac' rysunki techniczne, mozesz spac spokojnie

 

 

pozdrawiam

Edytowane przez borge
popr. ort. ; )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

borge - to prawda, transport zabija - odległość wszelakich kopalni od mojej hacjendy powoduje, że łupki będę brał prawdopodobnie ze składu.

Co do kominka - do okładania go dekorami jeszcze daleko. Prawdopodobnie skorzystam z usług znajomego artychy , który wypali mi co będę chciał.

Marzy nam się kominek w stylu wiejskim, najlepiej z czopuchem obudowanym gliną, ale to chyba pozostanie w sferze pomysłów niezrealizowanych . Robię prawie wszystko sam a mam do postawienia niezwykle trudną obudowę o nieregularnym kształcie. M.in nie mam jej o co oprzeć, bo nasz kominek nie opiera się o ścianę. Swoje dołożyła też moja druga połowa, życząc sobie ustawienie kominka pod kątem, który również nie jest typowy, żadne tam 45 st. , bo to byłoby za łatwe ;)

Na dodatek netowi spece kominkowi straszą, że izolacja kominka wełną, to pewna śmierć, rak albo przynajmniej brak szczęścia w miłości, a to ostatnie byłoby mi wyjątkowo nie na rękę ;) Muszę więc dobrze rozeznać się w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DANIEL SIS jest chyba specjalista od kominkow? Albo jego brat? Wiec moze Ci cos podpowie ;)

Jak chcesz, to moge Ci przeslac zdjecia wiejskich glinianych kominkow z moich inspiracji, bo tez planuje podobny. Przeslij maila na PW.

 

dokładnie, z kominkami związany jestem od dawna i to moja szczególnie ulubiona dziedzina...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą wełną to prawda miałem czopuch zrobiony z karton gipsu i wełny w tamtym roku wymieniłem go na szamotowy , folia na wełnie ledwo się trzymała wełna mocno pyliła całość wyglądała nie najlepiej , obudowa miała 7 lat .

wybranki naszych serc zawsze wymyślą coś byśmy się nie nudzili . też man kominek pod kontem w sumie to daje fajny efekt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

borge - to prawda, transport zabija - odległość wszelakich kopalni od mojej hacjendy powoduje, że łupki będę brał prawdopodobnie ze składu.

Co do kominka - do okładania go dekorami jeszcze daleko. Prawdopodobnie skorzystam z usług znajomego artychy , który wypali mi co będę chciał.

Marzy nam się kominek w stylu wiejskim, najlepiej z czopuchem obudowanym gliną, ale to chyba pozostanie w sferze pomysłów niezrealizowanych . Robię prawie wszystko sam a mam do postawienia niezwykle trudną obudowę o nieregularnym kształcie. M.in nie mam jej o co oprzeć, bo nasz kominek nie opiera się o ścianę. Swoje dołożyła też moja druga połowa, życząc sobie ustawienie kominka pod kątem, który również nie jest typowy, żadne tam 45 st. , bo to byłoby za łatwe ;)

Na dodatek netowi spece kominkowi straszą, że izolacja kominka wełną, to pewna śmierć, rak albo przynajmniej brak szczęścia w miłości, a to ostatnie byłoby mi wyjątkowo nie na rękę ;) Muszę więc dobrze rozeznać się w temacie.

 

Nietypowe kształty kominka jest bardzo trudno uzyskać. Jeżeli chcesz obudować kominek ceramicznymi dekorami, otynkować gliną to zrób obudowę z ciepłych materiałów wszak nie ma sensu izolować obudowy a później dodatkowo robić właściwą zabudowę. Są to różnego rodzaju płyty szamotowe lub akubetowe o zwiększonym ciężarze własnym, które łączy się specjalnym klejem zduńskim o bardzo dobrej przyczepności oraz mocy - są różne wielkości i kształty tych kształtek. Na te płyty można kłaść ceramikę, tynki zduńskie, tynki gliniane, wszystko co akumuluje ciepło i nie boi się temperatur.

Jeżeli potrzeba izolacji - nie znam ustawienia oraz projektu - ale na pewno komin, strop to używamy płyt z wermikulitu ewentualnie krzemianowo - wapniowych. Na pewno nie wełny, bo się od niej odchodzi, szczególnie z powodu wydzielania przez nią chemicznych zapachów powyżej 200 stopni oraz w przypadku nieumiejętnego montażu wypalania się kleju, który łączy powlokę aluminiową z wełną a w konsekwencji żywa wełna skalna przez kratki.

Temat więc prosty, użycie odpowiednich materiałów kominkowych i zduńskich, nadzór kompetentnej osoby w momencie podłączania paleniska do komina oraz wykonywania samej zabudowy. W skali całego domu nie są to koszty a okazuje się, że mamy w domu ogień i warto podejść do sprawy poważnie aby cieszyć się ciepłem, miłą atmosferą, spokojnie i bezpiecznie spać.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ze swej strony przedstawie moj ideal kominka. Gliniany, otwarty czyli bez wkladu, bez szamotu, dlatego ze jak dasz szamot, to niespecjalnie bedziesz mogl w nim palic w cieple dni. U mnie role grzewcza ma pelnic piec kaflowy z rozprowadzeniem cieplego powietrza, a kominek bardziej funkcje relaksacyjna. Jeszcze z nikim z branzy mojego pomyslu nie uzgadnialem, wiec sa to tylko narazie tylko moje wyobrazenia :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ze swej strony przedstawie moj ideal kominka. Gliniany, otwarty czyli bez wkladu, bez szamotu, dlatego ze jak dasz szamot, to niespecjalnie bedziesz mogl w nim palic w cieple dni. U mnie role grzewcza ma pelnic piec kaflowy z rozprowadzeniem cieplego powietrza, a kominek bardziej funkcje relaksacyjna. Jeszcze z nikim z branzy mojego pomyslu nie uzgadnialem, wiec sa to tylko narazie tylko moje wyobrazenia :)

 

Kominek otwarty pobiera powietrze całym otworem paleniska. Cegła szamotowa jest najlepszym izolatorem, jednocześnie kumuluje ciepło i jest odporna na działanie wysokich temperatur. Nie ma znaczenia, czy są ciepłe dni czy zimne. Ostatnio robiłem ogromny kominek otwarty w domu drewnianym, oczywiście naszym ( pod warszawa ). Palenisko z cegły szamotowej, środek lata a palenie wyborne. Można z innych materiałów wykonać palenisko , ale to względy wizualne....no i trwałość. Zdjęcie z realizacjihttp://images64.fotosik.pl/46/10112b133e96284amed.jpg

Jeżeli mówisz o typowym piecu kaflowym, wykonanym metodą zduńską, to jest możliwe dodatkowe grzanie powietrzem przez taki piec, ale grawitacyjnie i jedno, góra dwa pomieszczenia a przy tym duże doświadczenie zduna. Jeżeli zaś mówisz o wkładzie kominkowym i za jego pomocą ogrzewać powietrzem to ok a sam wkład zabudujesz kaflami w formie pieca.. Tak jak na tym zdjęciu zabudowany wkład, cały dom ogrzewany powietrzem oraz bryłę z kafli Nakomiady - kopia pieca wiejskiego z xvii w.http://images35.fotosik.pl/1862/e014029add413916med.jpg

Z racji tego, że to wątek o domach z bali, warto dodać, że instalowanie kominków czy innych urządzeń grzewczych koniecznie i bezwzględnie należy powierzyć osobom kompetentnym ze względu na duże zagrożenie pożarem.

pzdr

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nietypowe kształty kominka jest bardzo trudno uzyskać. Jeżeli chcesz obudować kominek ceramicznymi dekorami, otynkować gliną to zrób obudowę z ciepłych materiałów wszak nie ma sensu izolować obudowy a później dodatkowo robić właściwą zabudowę. Są to różnego rodzaju płyty szamotowe lub akubetowe o zwiększonym ciężarze własnym, które łączy się specjalnym klejem zduńskim o bardzo dobrej przyczepności oraz mocy - są różne wielkości i kształty tych kształtek. Na te płyty można kłaść ceramikę, tynki zduńskie, tynki gliniane, wszystko co akumuluje ciepło i nie boi się temperatur.

Jeżeli potrzeba izolacji - nie znam ustawienia oraz projektu - ale na pewno komin, strop to używamy płyt z wermikulitu ewentualnie krzemianowo - wapniowych. Na pewno nie wełny, bo się od niej odchodzi, szczególnie z powodu wydzielania przez nią chemicznych zapachów powyżej 200 stopni oraz w przypadku nieumiejętnego montażu wypalania się kleju, który łączy powlokę aluminiową z wełną a w konsekwencji żywa wełna skalna przez kratki.

Temat więc prosty, użycie odpowiednich materiałów kominkowych i zduńskich, nadzór kompetentnej osoby w momencie podłączania paleniska do komina oraz wykonywania samej zabudowy. W skali całego domu nie są to koszty a okazuje się, że mamy w domu ogień i warto podejść do sprawy poważnie aby cieszyć się ciepłem, miłą atmosferą, spokojnie i bezpiecznie spać.

pzdr

 

 

No tak, ale na forach kominkowych, gdy mowa o wełnie to osoby negujące to rozwiązanie powołują się na standardową wełnę kominkową w płytach, z warstwą foli aluminiowej łączonych ze sobą taśmą ( również aluminiową). Ma ona odporność bodajże tylko do 300 st. C.

Wskazując wady takiego rozwiązania mowa zwykle o pyleniu takiej wełny w wyższych temperaturach i stopniowym rozklejaniu się taśmy aluminiowej. To wszystko jest logiczne i jasne, jednak istnieją przecież wełny specjalne (wired mat) w osnowie z drutu ocynkowanego, pozbawione w ogóle folii, których nie łączy się taśmą i które mają odporność 750 st C. Nigdzie w necie i poza nim nie znalazłem wiarygodnej opinii negującej jej zalet. Szczelną izolację taką właśnie wełną zaproponowano mi w celu podwyższenia sprawności kominka z płaszczem wodnym. Na ściankach tego wkładu i tak nie ma wysokich temperatur a mi nie zależy na tzw ciepłym kominku. Wręcz przeciwnie, chcę takiej izolacji wkładu by gorąca woda z najmniejszymi stratami była dostarczana do zbiornika buforowego , z którego dalej elektronika rozprowadza ciepło po domu. Stąd szamoty i inne kumulujące ciepło materiały są dla mnie mało przydatne. Mój kominek jest już zamontowany i podłączony przez doświadczoną firmę, pozostała kwestia obudowy.

Btw - nie neguję oczywiście zalet płyt krzemianowych czy wermikulitowych - to bardzo wdzięczne materiały i prawdopodobnie ich użyję jednak wkład chciałbym mieć zaizolowany już na wcześniejszym etapie..

Edytowane przez marmur7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominek otwarty, ale tez z doprowadzeniem powietrza z zewn. no i z glebszym paleniskiem. Rozmawialem z wlascicielem kominka otwartego, i jest bardzo zadowolony, brakuje mu tylko doprowadzenia powietrza. Dodatkowo, palenisko na wysokosci dloni a nie przy podlodze, o ile bedzie mozliwe.

 

Kominek raczej na taki styl:

 

Zdjęcie-0025.jpg

 

albo taki:

 

_DSC532.jpg

 

tylko bez wkladu.

 

Narazie do podjecia decyzji i budowy kominka jeszcze droga daleka, ale ze akurat pojawil sie temat, to chcialem sie podzielic swoimi wrazeniami :)

 

Co do pieca kaflowego, to raczej myslalem o czyms takim:

 

D_22_9Niopo3O.jpg

 

Czyli chlebowy, 2 fajerki i wbudowana kuchenka gazowa. Nie ma lepszego bigosu niz z takiego pieca :)

 

Generalnie dom bede opalal gazem, a piec kaflowy ma byc wspomagaczem w razie silnych mrozow, tak aby zrownowazyc zuzycie gazu.

 

Nie ma znaczenia, czy są ciepłe dni czy zimne.

 

A to szamot nie oddaje potem tego ciepla na zewnatrz?

Edytowane przez Agral
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniel SIS - na zdjęciu kominka kaflowego jako ochrona podłogi to jakiś rodzaj blachy ? Czy to jest jakaś specjalna blacha, gdzieś to można kupić ?

 

agral - te dwa pierwsze super, zawsze mnie ciekawiło czy przy obudowie czopucha gliną stosuje się jakąś konstrukcję czy to po prostu rodzaj nieregularnego tynku na zwykłej obudowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marmur7.

Izolacja z wełny skalnej FIREROCK czy ROCKWOOL z powłoką aluminiową ma odporność do 600 stopni. Ale udowodnione jest, że powyżej 200 stopni klej, który łączy powłokę z wełną zaczyna wydzielać nieprzyjemny, toksyczny zapach. Natomiast jak tą wełnę przegrzejesz, folia się łuszczy i dopiero zaczyna się problem. dotyczy to kominków szczególnie konwekcyjnych oraz palenisk stalowych piecowych do akumulacji. Ta wełna o której piszesz, kompletnie się nie nadaję do izolacji kominków wewnątrz obudowy i nie jest do tego przeznaczona. Na szczęście masz kominek z płaszczem wodnym, który z zasady ma niską temperaturę korpusu, bo chłodzi go woda. Ale to przestarzałe konstrukcje. Nowoczesne paleniska wodne mają wymiennik wodny na górze, nad wylotem spalin ( często rozbudowany) a sam korpus nagrzewa sie bardzo wszak liczy się jakość spalenia drewna i odzysku energii. Ja np skonstruowałem wkład, zgłoszony do patentu z nr. W122245 jako palenisko piecowe, jednak spalanie jest tak dobre, że zewnętrzny korpus nagrzewa sie do ponad 300 do 400 stopni i działa jak kominek konwekcyjny przy okazji grzejąc wodę w niesłychanie szybkim tempie. W każdym razie pamietaj, że paleniska dostępne na rynku to konwekcyjne, z płaszczem wodnym, akumulacyjne paleniska i gazowe ( nie licząc elektrycznych czy biokominków) i każdy z nich inaczej działa i inny jest odzysk energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agral. Kominek otwarty koniecznie musi mieć powietrze z zewnątrz ponieważ pobiera powietrze całym otworem paleniska. Dlatego bardzo ważna jest wymiana powietrza w pomieszczeniu, w którym znajduje się kominek. Inaczej będą problemy z paleniem, będzie cofał się dym albo wręcz będzie odwrotny efekt i w celu wyrównania ciśnienia zacznie ciągnąć z komina! Nie martw się, wyliczę ci co do centymetra wielkość paleniska, odpowiedni komin oraz odpowiedni przekrój kanału doprowadzającego powietrze z zewnątrz.

Teraz wiem o co ci chodziło w kwestii wizualnej kominków. A jeżeli chodzi o piec ....to nie piece tylko trzony kuchenne przedstawiłeś na zdjęciu. To piekne i cudowne urządzenia!! Wraca na nie moda. Dlaczego? domy drewniane kojarzą się z natura, powrotem do korzeni. Nasze babcie paliły i gotowały na kuchni opalanej drewnem. Piekły chleb i inne ciasta w piecu chlebowym, suszyły grzyby i owoce w piekarniku oraz podgrzewały tam obiady. Smak i zapach w domu bezcenne. A co powiedzieć o zapieckach, gdzie można było sobie usiąść a nawet poleżeć i wygrzać?.A jak zabraknie prądu? Jesteśmy w stanie się ogrzać i wyżywić, ba nawet ciepłą wodę mieć możemy.

Dzisiejsze techniki zduńskie i materiały pozwalają na zrobienie takiego trzonu szybko, pięknie i niezwykle trwale.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ta blacha marmur7 to blacha stalowa przeklepana i przepalona przez naszego kowala i pomalowana na czarny mat. Jest to blacha grubości 3 mm.

Jeżeli chodzi o tynk gliniany, to obudowa jedna rzecz a nierównomierna struktura to tylko i wyłącznie efekt twojej wyobraźni. Ale pamiętaj, że taki tynk należy nakładać do 3 cm bo popeka i nie będzie trwały. O przygotowaniu zaprawy glinianej nie będę już pisał...choć ma ogromny związek z domami drewnianymi.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie martw się, wyliczę ci co do centymetra wielkość paleniska, odpowiedni komin oraz odpowiedni przekrój kanału doprowadzającego powietrze z zewnątrz.

 

No wlasnie mam powody do zmartwien, gdyz komin systemowy musialem juz kupic na etapie fundamentow (bo dom czesciowo jest podpiwniczony a systemow nie kupuje sie czesciowych) a rure doprowadzajaca powietrze do komina musze umiescic przez ostateczna ich zasypka, czyli za tydzien-dwa:) Tak przynajmniej twierdzi moj kierownik budowy. I tu sie wlasnie pojawia problem tego, ze na tak wczesnym etapie musze znac specyfike piecow, zeby np okreslic na jakiej wysokosci ma wychodzic rura z komina do pieca. A ja nawet jeszcze nie wiem jaki dokladnie bedzie piec w kotlowni i na jakie paliwo (moj plan to gaz + zostawione miejsce na inny rodzaj pieca na wypadek zakrecenia kurka z Rosji) i jak bedzie wygladal ostatecznie kominek. Wystarczajaco zmartwien jest z samymi fundamentami, a tu wrecz na samej budowie jest potrzeba podejmowania pryncypialnych decyzji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marmur7.

Izolacja z wełny skalnej FIREROCK czy ROCKWOOL z powłoką aluminiową ma odporność do 600 stopni. Ale udowodnione jest, że powyżej 200 stopni klej, który łączy powłokę z wełną zaczyna wydzielać nieprzyjemny, toksyczny zapach. Natomiast jak tą wełnę przegrzejesz, folia się łuszczy i dopiero zaczyna się problem. dotyczy to kominków szczególnie konwekcyjnych oraz palenisk stalowych piecowych do akumulacji. Ta wełna o której piszesz, kompletnie się nie nadaję do izolacji kominków wewnątrz obudowy i nie jest do tego przeznaczona. Na szczęście masz kominek z płaszczem wodnym, który z zasady ma niską temperaturę korpusu, bo chłodzi go woda. Ale to przestarzałe konstrukcje. Nowoczesne paleniska wodne mają wymiennik wodny na górze, nad wylotem spalin ( często rozbudowany) a sam korpus nagrzewa sie bardzo wszak liczy się jakość spalenia drewna i odzysku energii. Ja np skonstruowałem wkład, zgłoszony do patentu z nr. W122245 jako palenisko piecowe, jednak spalanie jest tak dobre, że zewnętrzny korpus nagrzewa sie do ponad 300 do 400 stopni i działa jak kominek konwekcyjny przy okazji grzejąc wodę w niesłychanie szybkim tempie. W każdym razie pamietaj, że paleniska dostępne na rynku to konwekcyjne, z płaszczem wodnym, akumulacyjne paleniska i gazowe ( nie licząc elektrycznych czy biokominków) i każdy z nich inaczej działa i inny jest odzysk energii.

 

Rozwiązanie, o którym wspominasz ( wymiennik ciepła nad kominkiem) jest zapewne bardzo sprawne, gdyż nie ma utraty ciepła "po drodze" ale wode nadal trzeba gdzieś gromadzić. W moim przypadku kominek jest jedynym źródłem ogrzewania. Korzystamy z bufora w systemie tzw zbiornika w zbiorniku - ścianki wewnętrznego "zbiornika" stanowią wymiennik ciepła między obiegiem grzewczym (podłączonym do kotła) a zasobnikiem ciepłej wody Instalacja jest dobrana tak, że np po wygaszeniu ognia w kominku wieczorem bufor ogrzewa jeszcze przez noc i część dnia poszczególne pomieszcznia wg zadanych temperatur bez utraty komfortu cieplnego. Chodziło nam o to by zapas energii był gromadzony w buforze a nie obudowie kominka i by tę energię wykorzystywać w sposób możliwie precyzyjny.

 

Przyznam, że mam teraz dylemat jeśli chodzi o wełnę. Być może płyty krzemianowe potraktuję jako główną izolację.

 

Wspomniana blacha w wersji klepanej, to tradycyjne i proste rozwiązanie. Czy możesz określić jest przybliżony koszt takiej blachy i czy można u Was ew zamówić "na odległość" po podaniu kształtu i wymiarów?

Edytowane przez marmur7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...