Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gosiu - przy zachowaniu zasad dot konstrukcji osiadających możesz się oczywiście wprowadzić wcześniej. Ja pisałem o sytuacji optymalnej dającej pewien komfort przy prowadzeniu prac wykończeniowych. Zdaje sobie sprawę, że nie każdy może sobie na to pozwolić. Wiele prac można zresztą wykonać bez żadnych obaw. Pokrycie dachu, postawienie komina, ścianki działowe, sufit stropu, elektryka, cześć instalacji wod-can i grzewczych, a pod koniec roku ocieplenie dachu ( gdy więźba będzie juz przesuszona). Natomiast zostawiłbym na później zabudowę piętra płytami GK ( jesli taką planujesz), bo popękanie płyt kladzionych zwłaszcza w pierwszym roku jest więcej niż prawdopodobne. Również jeśli masz zwykłego chudziaka na fundamencie i musisz zrobić wylewkę betonową, poczekaj przynajmniej do jesieni. Im później ją zrobisz, tym mniejsżą szparę będziesz miała na obwodzie na skutek skurczenia sie bali.

Niezależnie jednak od całej tej dyskusji - czeka Cię ogrom pracy :)

 

 

Nie bedziemy mieli nigdzie plyt g-k. R.T. bedzie nam robil tez wszytkie sciany w drewnie na gorze. Mowil, ze po dwoch-trzech miesiacach zjawi sie ponownie, zeby to zrobic. Wylewke musze faktycznie zrobic,a do jesieni nie jest tak daleko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Stawiasz chatkę na odległość więc podstawowe zyczenie, żebyscie trafili na same fajne i rzetelne ekipy :) Mi się w miarę udało , może z wyjątkiem faceta od drzwi wejściowych, który miał chotę zwiać z wpłaconą kasą :D Ale to pestka w natłoku zdarzeń budowlanych ;)

 

PS

Facetom chcesz się radzić w sprawie koloru podłogi ? :D

Edytowane przez marmur7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stawiasz chatkę na odległość więc podstawowe zyczenie, żebyscie trafili na same fajne i rzetelne ekipy :) Mi się w miarę udało , może z wyjątkiem faceta od drzwi wejściowych, który miał chotę zwiać z wpłaconą kasą :D Ale to pestka w natłoku zdarzeń budowlanych ;)

 

PS

Facetom chcesz się radzić w sprawie koloru podłogi ? :D

 

No jasne, przeciez Wy juz macie takie chaty, wiec wiecie, czy podloga musi byc jasniejsza, czy ciemniejsza przy balowych scianach. A podloge ta wybral kiedys moj maz i uwazam, ze to byl super wybor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jasne, przeciez Wy juz macie takie chaty, wiec wiecie, czy podloga musi byc jasniejsza, czy ciemniejsza przy balowych scianach. A podloge ta wybral kiedys moj maz i uwazam, ze to byl super wybor

 

Kolor to kwestia gustu ja mam na części ciemną i jasne kafle, ważne by Tobie się podobała. A i kolor ścian też będzie różny zależy czym zabezpieczysz u mnie olej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim domu, taka ściana ogniowa "broni" kominek przez wszędobylskim balem ;-)

https://lh3.googleusercontent.com/-b9HhOmttbE4/VKWk3c24y-I/AAAAAAAAej0/5owE4Spkvfw/s576/IMG_0920.jpg

Zdecydowałem się na nią, mimo, iż widywałem (na Internecie) wnętrza domów drewnianych z piecami kaflowymi bez takich ścian.

 

Gos:

Pośpiech w zasiedlaniu nie jest zalecany. Im szybciej to zrobisz, tym więcej później dołożysz na poprawki.

Mój dom nie jest budowany w jakimś niesamowitym tempie. Jednak, zaraz po zakończeniu stawiania ścian z bala, i więźby dachowej, wykonałem pokrycie z dachówki. Producent domu nalegał, aby dom "docisnąć" dachówką przed zimą, i dać mu się "wyhulać". Dodatkowo poprzedniej zimy dosyć sporo śniegu spadło i mocno go przycisnęło.

Dlatego też niedawno wykonałem poprawkę obróbki dachowej. Widać było wyraźnie jak gąsiory przy kominie się uniosły. Mnie to cieszyło, bo dzięki temu zmieniłem niepodobającą mi się obróbkę z czerwonej blachy na tradycyjną w ocynku :-)

 

Prace "się posuwają :-)

Poddasze pomalowane, podłogi nabite. Ługowanie i olej zostawiam na koniec, przed montażem drzwi i cokołów.

Czekaja mnie skomplikowane obliczenia zapotrzebowania na ćwierćwałki i listewki wykańczające wokół belek stropowych, i na styku sufitów i ścian.

 

https://lh4.googleusercontent.com/-WNF4r5URFIQ/VM5nUT7EA4I/AAAAAAAAesg/hYtUjUhXBA4/s800/DSC06104.JPG

 

Za to domek pięknie prezentuje się w zimowych okolicznościach :-D

https://lh5.googleusercontent.com/-4EbFFqlAFjw/VM5ooBhCSPI/AAAAAAAAetE/M7LuwoEtA9I/s800/DSC06111.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proste pytanie czy jak by sąsiad wylewał szambo 5 m od waszej studni, powiedzieli byście nie stać go, pyszna woda z jego prania i nie powiem co jeszcze.

Ale nie widzicie że kominy do których masę dymu produkują przewymiarowane śmieciuchy na węgiel, to już nie jest szkodliwe.

1,5 kg to pokarm stały 3 litry to płyny, 22 kg powietrza zużywa człowiek każdego dnia.

Więzienie myślowe nie pozwala przecież, wyjść z tego schematu.

 

Postanowiłem że w środku będzie u mnie lity bal, trochę podrasowany na ascetyczną prostą linię. Nie potrzeba mi będzie się przejmować szczelnością, osiadaniem(osiadać już nie będzie)

przez 76 lat swoje odstał. Ratuję dom, co wielu .. postaw sobie murowany, co będziesz dawał na ściany ? może GK.. A mnie się krew gotuje ! bo nic tak nie lubię jak czyste drewno !

takie cebulowe podejście do domu drewnianego- zrobić zeń alla murowany.

Wg mnie to gorszej zbrodni być nie może.

 

w.jpg na razie wygląda nieciekawie .. na czerwono wręby po poprzednim domu, który co najmniej był z końca XIX wieku. Tak że historii jest trochę tym.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=299290&d=1421438217 zastanawiam się jak duży wydatek w 1938 roku stanowiło kupienie blachy cynkowanej. Dzięki temu dom przerwał tyle lat i teraz mam cel. Zresztą w awatarze widać jak ma wyglądać, to jest tylko kosmetyka tego co jest :D

Forma to tylko zmiana na mansardowy spadek, 45/20st .

http://www.archiblogia.pl/wp-content/uploads/2012/12/Le-Petit-Chateau-04-800x495.jpg inspiracja :)

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim domu, taka ściana ogniowa "broni" kominek przez wszędobylskim balem ;-)

https://lh3.googleusercontent.com/-b9HhOmttbE4/VKWk3c24y-I/AAAAAAAAej0/5owE4Spkvfw/s576/IMG_0920.jpg

Zdecydowałem się na nią, mimo, iż widywałem (na Internecie) wnętrza domów drewnianych z piecami kaflowymi bez takich ścian.

 

Gos:

Pośpiech w zasiedlaniu nie jest zalecany. Im szybciej to zrobisz, tym więcej później dołożysz na poprawki.

Mój dom nie jest budowany w jakimś niesamowitym tempie. Jednak, zaraz po zakończeniu stawiania ścian z bala, i więźby dachowej, wykonałem pokrycie z dachówki. Producent domu nalegał, aby dom "docisnąć" dachówką przed zimą, i dać mu się "wyhulać". Dodatkowo poprzedniej zimy dosyć sporo śniegu spadło i mocno go przycisnęło.

Dlatego też niedawno wykonałem poprawkę obróbki dachowej. Widać było wyraźnie jak gąsiory przy kominie się uniosły. Mnie to cieszyło, bo dzięki temu zmieniłem niepodobającą mi się obróbkę z czerwonej blachy na tradycyjną w ocynku :-)

 

Prace "się posuwają :-)

Poddasze pomalowane, podłogi nabite. Ługowanie i olej zostawiam na koniec, przed montażem drzwi i cokołów.

Czekaja mnie skomplikowane obliczenia zapotrzebowania na ćwierćwałki i listewki wykańczające wokół belek stropowych, i na styku sufitów i ścian.

 

https://lh4.googleusercontent.com/-WNF4r5URFIQ/VM5nUT7EA4I/AAAAAAAAesg/hYtUjUhXBA4/s800/DSC06104.JPG

 

Za to domek pięknie prezentuje się w zimowych okolicznościach :-D

https://lh5.googleusercontent.com/-4EbFFqlAFjw/VM5ooBhCSPI/AAAAAAAAetE/M7LuwoEtA9I/s800/DSC06111.JPG

Sciana ogniowa raczej chroni bal ;-)

Gąsiaory przy kominie się uniosły bo obróbka była skopana, reklamować. Jak wykonawca wie jak zachowuje się dach w domu drewnianym to nic nie trzeba poprawiać nawet jak dach będzie wykonany po 1 miesiącu i obniży się o kilkanaście cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] ..

takie cebulowe podejście do domu drewnianego- zrobić zeń alla murowany.

Wg mnie to gorszej zbrodni być nie może.

 

 

Wprawdzie nie mam GK na ścianach w swoim domu (ani nie mam ścian od wewnątrz obmurowanych - a widziałem taki dom od środka), to pozwolę sobie wtrącić...

Pewnie zaraz zirytuję kilku Forumowiczów ;-)

 

Dwa lata temu, kiedy byłem na etapie przygotowań do podpisania umowy z wykonawcą, odbyłem ciekawą rozmowę. Mój rozmówca jest architektem i znawcą architektury regionalnej. Zadałem mu pytanie o budowę z "grubego bala", i jego opinię na temat "strasznego zachowania niektórych z inwestorów, którzy mają czelność budować dom z cieńszego bala po to aby go potem ocieplić"... Byłem wtedy po lekturze paruset stron tego wątku. Głowę miałem napakowaną rozmaitymi rozważaniami forumowymi, jak i byłem mocno zindoktrynowany w kierunku budowy z "prawdziwego bala " (że niby jak cieńszy, to już jakiś nieprawdziwy ten bal się staje" ;-)

 

Ów Pan, wysłuchał mnie, i sprowadził mnie na ziemię następującymi argumentami:

- Mit 1: "kiedyś to budowano z prawdziwego bala, a dzisiaj to tylko z jakiejś cienizny domy składają.."

Nieprawda: w przeważającej większości domy budowano z bali 10-20cm. Przy czym, te 20cm to już były budynki stawiane przez bogatych gospodarzy. Fakt ten można szybko potwierdzić jeżdżąc po Podlasiu, i oglądając węgły tamtejszych chat (o ile nie osłonięte ozdobnymi deskami)

- Mit 2: "prawdziwy, tradycyjny bal to bal okrągły"

Nieprawda. Bal okrągły, nie jest charakterystyczny dla drewnianej architektury regionu Polski, czy Prus Wschodnich. Oczywiście takie budowle pojawiały się (częściej jako szałasy na Podhalu, budynki gospodarcze), ale nie były trwale zakorzenione w drewnianej architekturze regionalnej obszaru RP.

Oczywiście nie oznacza to że domy z bali okrągłych jest gorszy, lub lepszy od domu z bali prostokątnych. Tylko twierdzenie "prawdziwy" bal wydaje się nieco naciągane w tym kontekście.

- Mit 3: " budowa z "cienkiego" bala a następnie ocieplanie wnętrza to herezja i prawdziwy miłośnik drewnianej architektury by tak nie postąpił"

No więc tradycyjnie, to domy bali ocieplano od środka. na ściany z bala nabijano warstwę z mat słomianych/trzcinowych, a na to narzucano warstwę tynku wapiennego, lub glinianego.

Na wspomnianym już Podlasiu, domy szalowano deseczkami. Stąd wywodzi się zwyczaj zdobienia domów, gdzie nie tylko węgły, ale i całe elewacje obijano deseczkami. Kiedy dom wymagał odnowienia, zrywano stare deski, i obijano je na nowo. Po pierwszej wojnie światowej, zaczęto pod szalowanie nabijać papę dekarską.

To tyle co do "prawdziwości", tradycyjności" czy innej (jakże to polskie" "mojszości.

Okazuje się, że nasi przodkowie, wcale takimi drewnianymi otodoksami nie byli. Tak więc my bądźmy bardziej tolerancyjni dla niektórych "cebulaków"

A jeszcze w kwestii estetycznej. Mój sąsiad, zbudował obok mnie dom z bala. Nie jestem upoważniony przez sąsiada do pokazywania zdjęć jego domu, ale na jednym ze zdjęć mojej hacjeny, jego chatka pokazuje się na drugim planie:

(https://lh3.googleusercontent.com/-jmeOK5clMSk/VM5nm5eZxsI/AAAAAAAAesw/VxSfq6rOhg8/s800/DSC06108.JPG

Sąsiad ocieplił dom od środka, i warstwę ociepliny ukrył pod ścianami z GK. Ściany działowe oczywiście pozostawił z bala. Wnętrza wieńczą piękne drewniane sufity. Na podłogach deski, płytki mocno rustykalne. Ja bym tak nie zrobił, bo lubię wnętrza bardziej "skandynawskie" jednak wnęttrza tamtego domu sa naprawdę ciekawe. Nie ma tam wszechotaczających białych ścian GK, nie ma też przytłaczającego zewsząd drewna, sęków, etc. Jest "zapaszek" (ściany działowe z bala robią swoje), jest ciepło, przytulnie.

Więc nie dajmy się zmarnować, a nadmierną poprawność historyczną (jak widać powyżej - naciąganą) pozostawmy rekonstruktorom. My i nasze rodziny mamy tam mieszkać, dobrze się czuć, i nie wydawać na utrzymanie tych domów majątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proste pytanie czy jak by sąsiad wylewał szambo 5 m od waszej studni, powiedzieli byście nie stać go, pyszna woda z jego prania i nie powiem co jeszcze.

Ale nie widzicie że kominy do których masę dymu produkują przewymiarowane śmieciuchy na węgiel, to już nie jest szkodliwe.

1,5 kg to pokarm stały 3 litry to płyny, 22 kg powietrza zużywa człowiek każdego dnia.

Więzienie myślowe nie pozwala przecież, wyjść z tego schematu.

 

Postanowiłem że w środku będzie u mnie lity bal, trochę podrasowany na ascetyczną prostą linię. Nie potrzeba mi będzie się przejmować szczelnością, osiadaniem(osiadać już nie będzie)

przez 76 lat swoje odstał. Ratuję dom, co wielu .. postaw sobie murowany, co będziesz dawał na ściany ? może GK.. A mnie się krew gotuje ! bo nic tak nie lubię jak czyste drewno !

takie cebulowe podejście do domu drewnianego- zrobić zeń alla murowany.

Wg mnie to gorszej zbrodni być nie może.

 

[ATTACH=CONFIG]302233[/ATTACH] na razie wygląda nieciekawie .. na czerwono wręby po poprzednim domu, który co najmniej był z końca XIX wieku. Tak że historii jest trochę tym.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=299290&d=1421438217 zastanawiam się jak duży wydatek w 1938 roku stanowiło kupienie blachy cynkowanej. Dzięki temu dom przerwał tyle lat i teraz mam cel. Zresztą w awatarze widać jak ma wyglądać, to jest tylko kosmetyka tego co jest :D

Forma to tylko zmiana na mansardowy spadek, 45/20st .

http://www.archiblogia.pl/wp-content/uploads/2012/12/Le-Petit-Chateau-04-800x495.jpg inspiracja :)

Inspiracja jest śliczna.

Nie każdy dom drewniany współczesny jest oklejany płytą gk nasz nie jest ;-)

Szczelność domu drewnianego jest ważna a na osiadanie starych domów to jednak bym zwrócił uwagę zwłaszcza jak jest przenoszony.

Co do domu drewnianego mają piece śmieciuchy a zwłaszcza szambo wylewane do gruntu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprawdzie nie mam GK na ścianach w swoim domu (ani nie mam ścian od wewnątrz obmurowanych - a widziałem taki dom od środka), to pozwolę sobie wtrącić...

Pewnie zaraz zirytuję kilku Forumowiczów ;-)

 

Dwa lata temu, kiedy byłem na etapie przygotowań do podpisania umowy z wykonawcą, odbyłem ciekawą rozmowę. Mój rozmówca jest architektem i znawcą architektury regionalnej. Zadałem mu pytanie o budowę z "grubego bala", i jego opinię na temat "strasznego zachowania niektórych z inwestorów, którzy mają czelność budować dom z cieńszego bala po to aby go potem ocieplić"... Byłem wtedy po lekturze paruset stron tego wątku. Głowę miałem napakowaną rozmaitymi rozważaniami forumowymi, jak i byłem mocno zindoktrynowany w kierunku budowy z "prawdziwego bala " (że niby jak cieńszy, to już jakiś nieprawdziwy ten bal się staje" ;-)

 

Ów Pan, wysłuchał mnie, i sprowadził mnie na ziemię następującymi argumentami:

- Mit 1: "kiedyś to budowano z prawdziwego bala, a dzisiaj to tylko z jakiejś cienizny domy składają.."

Nieprawda: w przeważającej większości domy budowano z bali 10-20cm. Przy czym, te 20cm to już były budynki stawiane przez bogatych gospodarzy. Fakt ten można szybko potwierdzić jeżdżąc po Podlasiu, i oglądając węgły tamtejszych chat (o ile nie osłonięte ozdobnymi deskami)

- Mit 2: "prawdziwy, tradycyjny bal to bal okrągły"

Nieprawda. Bal okrągły, nie jest charakterystyczny dla drewnianej architektury regionu Polski, czy Prus Wschodnich. Oczywiście takie budowle pojawiały się (częściej jako szałasy na Podhalu, budynki gospodarcze), ale nie były trwale zakorzenione w drewnianej architekturze regionalnej obszaru RP.

Oczywiście nie oznacza to że domy z bali okrągłych jest gorszy, lub lepszy od domu z bali prostokątnych. Tylko twierdzenie "prawdziwy" bal wydaje się nieco naciągane w tym kontekście.

- Mit 3: " budowa z "cienkiego" bala a następnie ocieplanie wnętrza to herezja i prawdziwy miłośnik drewnianej architektury by tak nie postąpił"

No więc tradycyjnie, to domy bali ocieplano od środka. na ściany z bala nabijano warstwę z mat słomianych/trzcinowych, a na to narzucano warstwę tynku wapiennego, lub glinianego.

Na wspomnianym już Podlasiu, domy szalowano deseczkami. Stąd wywodzi się zwyczaj zdobienia domów, gdzie nie tylko węgły, ale i całe elewacje obijano deseczkami. Kiedy dom wymagał odnowienia, zrywano stare deski, i obijano je na nowo. Po pierwszej wojnie światowej, zaczęto pod szalowanie nabijać papę dekarską.

To tyle co do "prawdziwości", tradycyjności" czy innej (jakże to polskie" "mojszości.

Okazuje się, że nasi przodkowie, wcale takimi drewnianymi otodoksami nie byli. Tak więc my bądźmy bardziej tolerancyjni dla niektórych "cebulaków"

A jeszcze w kwestii estetycznej. Mój sąsiad, zbudował obok mnie dom z bala. Nie jestem upoważniony przez sąsiada do pokazywania zdjęć jego domu, ale na jednym ze zdjęć mojej hacjeny, jego chatka pokazuje się na drugim planie:

(https://lh3.googleusercontent.com/-jmeOK5clMSk/VM5nm5eZxsI/AAAAAAAAesw/VxSfq6rOhg8/s800/DSC06108.JPG

Sąsiad ocieplił dom od środka, i warstwę ociepliny ukrył pod ścianami z GK. Ściany działowe oczywiście pozostawił z bala. Wnętrza wieńczą piękne drewniane sufity. Na podłogach deski, płytki mocno rustykalne. Ja bym tak nie zrobił, bo lubię wnętrza bardziej "skandynawskie" jednak wnęttrza tamtego domu sa naprawdę ciekawe. Nie ma tam wszechotaczających białych ścian GK, nie ma też przytłaczającego zewsząd drewna, sęków, etc. Jest "zapaszek" (ściany działowe z bala robią swoje), jest ciepło, przytulnie.

Więc nie dajmy się zmarnować, a nadmierną poprawność historyczną (jak widać powyżej - naciąganą) pozostawmy rekonstruktorom. My i nasze rodziny mamy tam mieszkać, dobrze się czuć, i nie wydawać na utrzymanie tych domów majątku.

 

Świetny wykład z budownictwa regionalnego tyle że z jednego regionu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celem moim było pokazanie że często tutaj powtarzane jak mantra mity wcale nie są jedyną słuszną drogą do domu z bala.

A taki dom wcale nie musi być mniej balowy niż to się może wydawać po lekturze postów w tym wątku.

Wybacz ale nie rozumiem tej nowomowy. Każdy budujący swój wymarzony dom będzie się kierowałk swoimi subiektywnymi ocenami. Można doradzać komuś kto ma wątpliwości, pyta nie da się przekonać przekonanego. Mniej bardziej balowy podoba się co innego jeden chce dom drewniany z zewnątrz a nowoczesny wewnątrz a kto inny drewniany wewnątrz i zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inspiracja ciekawa - podoba mi się. Chciałbym zwrócić uwagę, że gdyby nie światło, to wnętrze wyglądałoby jak młyn w środku:-) W domu drewnianym oświetlenie to podstawa. Ja po różnych eksperymentach twierdzę, że drewno jest ładne, ale gdy jest odpowiednio oświetlone, to robi dopiero wrażenie. Także wszystkim budującym radzę dobrze przemyśleć tę kwestię, bo potem już nie jest tak łatwo:-)

 

W sobotę musiałem przewiercić się przez belki, w sumie na długość około 35cm, bo chciałem zainstalować "lampki", o których wcześniej nie pomyślałem. Co prawda miałem dość kiepskie wiertło, ale byłem zaskoczony, jak ciężko jest zrobić taki otwór o fi=6mm. Drewno po wysuszeniu stwardniało tak mocno, że miałem wrażenie wiercenia w jakimś twardym betonie. Ja mam dom zbudowany z drewna sosnowego o małych przyrostach rocznych - po 7 latach zrobił się z tego prawie kamień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inspiracja ciekawa - podoba mi się. Chciałbym zwrócić uwagę, że gdyby nie światło, to wnętrze wyglądałoby jak młyn w środku:-) W domu drewnianym oświetlenie to podstawa. Ja po różnych eksperymentach twierdzę, że drewno jest ładne, ale gdy jest odpowiednio oświetlone, to robi dopiero wrażenie. Także wszystkim budującym radzę dobrze przemyśleć tę kwestię, bo potem już nie jest tak łatwo:-)

 

W sobotę musiałem przewiercić się przez belki, w sumie na długość około 35cm, bo chciałem zainstalować "lampki", o których wcześniej nie pomyślałem. Co prawda miałem dość kiepskie wiertło, ale byłem zaskoczony, jak ciężko jest zrobić taki otwór o fi=6mm. Drewno po wysuszeniu stwardniało tak mocno, że miałem wrażenie wiercenia w jakimś twardym betonie. Ja mam dom zbudowany z drewna sosnowego o małych przyrostach rocznych - po 7 latach zrobił się z tego prawie kamień.

 

 

kwestia oświetlenia to chyba jedna z najważniejszych spraw w takim domu. może i fajnie to wygląda ale chyba nie chciałabym mieszkac w takim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojcieszek dokładnie jak napisałeś, z tego co mi wiadomo 99% domów/ kościołów, cerkwi to przynajmniej na 1/2 podzielone i przetarte bale.

http://skansen.sanok.pl/wp-content/gallery/rynek-galicyjski/1_33.jpg inspiracja elewacji tyle że te półkola to raczej nie.

 

http://www.jebole.com/wp-content/uploads/2011/10/Modern-twist-to-a-traditional-House-architecture.jpg jak widać styl ma kontynuację.

 

http://skansen.sanok.pl/wp-content/gallery/skansen-zima/img_6595.jpg widać jak bal pewnie na 3 części musiał być dzielony, dla mnie budynki ze skansenu Sanockiego to wykładnia tradycji mojego regionu

 

http://skansen.sanok.pl/wp-content/gallery/skansen-zima/img_6639.jpg te tramy robią wrażenie :) teraz taką jodłę/ modrzewia ciężko kupić.

 

P1050041.jpg mech między bale/ glina plewy i nie napisze co jeszcze, na to tynk gliniany na listewkach. tak wykonanych w środku było większość domów regionu.

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O matko, ale duzo lektury zastalam dzisiaj:)

 

Wojcieszek dom masz sliczny, okiennice i kolor okien robi wrazenie, podobaja mi sie takie odwazne kolory. Moze cos mi doradzisz w wyborze okien, szukamy wlasnie wykonawcy okien drewnianych?

Co do pokrycia dachowego to mysle, ze w tym roku dachu nie polozymy. Chcielisbysmy strzeche, ale kreca nosem i nie dali nam na nia pozwolenia (na razie) to raz, a dwa fundusz tez mamy ograniczony.

Marmur7 i Remiks mieszkaja juz w takim domu jak i mi sie buduje, stad wiedza co mi radzic:).

Plyt g/k nie zakladamy nigdzie, a jezeli piecokominek (okragly), ktory chcemy zobaczyc w marcu, spodoba nam sie tez na zywo, to nie bede potrzebowala sciany ogniowej. Ale taka sciane na pewno bede musiala postawic miedzy balem a kuchnia kaflowa.

 

Milego dnia Panowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz ale nie rozumiem tej nowomowy. Każdy budujący swój wymarzony dom będzie się kierowałk swoimi subiektywnymi ocenami. Można doradzać komuś kto ma wątpliwości, pyta nie da się przekonać przekonanego. Mniej bardziej balowy podoba się co innego jeden chce dom drewniany z zewnątrz a nowoczesny wewnątrz a kto inny drewniany wewnątrz i zewnątrz.

 

Remiks, a kto powiedzial, ze dom drewniany nie moze byc nowoczesny wewnatrz. Poczekaj, poczekaj jak moj bedzie gotowy :wiggle:

 

A co do domu z bala to prawda, ze nie da sie przekonac przekonanego.

Edytowane przez gos1303
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz ale nie rozumiem tej nowomowy. Każdy budujący swój wymarzony dom będzie się kierowałk swoimi subiektywnymi ocenami. Można doradzać komuś kto ma wątpliwości, pyta nie da się przekonać przekonanego. Mniej bardziej balowy podoba się co innego jeden chce dom drewniany z zewnątrz a nowoczesny wewnątrz a kto inny drewniany wewnątrz i zewnątrz.

 

Tam nie ma tam żadnej nowomowy, czy neologizmów. Nie oceniam gustów osób budujących domy z takiego czy innego bala. Sensem mojej wypowiedz było to, że twierdzenia jakie często przewijają się na tym Forum, iż dom tak czy inny jest z "prawdziwego", lub "nieprawdziwego" bala, albo, że "prawdziwy dom z bala nie może być ocieplany" są błędne. Błędne bo nie poparte nawet tradycją ciesielską w Polsce.

 

מרכבה a widziałeś Glendorię? Ich wnętrza pokazywano w Weranda Country, i był o nich program z cyklu "Daleko od miasta".

Może ich wnętrza Cię zainspirują. Chociaż ich stodoła ciut większa jest.

 

Gos1303. U mnie okna przyjechały razem z domem od tego samego producenta. Okna, opaski, i okiennice miałem w cenie. Poleciłbym je, ale

Kiedy Zdenek skontaktował się z moim producentem (dom budował mu inny wykonawca) cena już była dość wysoka. A szkoda, bo mój wykonawca robił nawet okna skrzynkowe do Pałacu w Łazienkach Królewskich.

Jednak z tego co się orientuję, Zdenek znalazł dobrego wykonawcę (skoligaconego z projektantką jego domu :-) ) i chwli sobie wybór.

Zdaje się że to ta firma.

http://stolarstworustykalne.com.pl/oferta/

 

Więcej info u Roberta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...