Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To jeszcze ja tak dla przypomnienia - z jakim wkładem komin systemowy (będzie dużo palone kominkiem...)???

 

Moja systemówka z wkładem ceramicznym wytrzymała 2 lata. Nie wnikam już czy to przypadek jednostkowy i czy było to spowodowane wadą fabryczną czy inną przyczyną - zmieniam na wkład stalowy, chcę mieć spokój na lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o ruch więźby w kierunku góra-dół. W kierunkach poziomych obudowa komina stabilizowana jest pomiędzy wymianami, krokwiami i jętką.

 

Mamy tu chyba do czynienia z niezrozumiałym wzajemnym przekazem...Może uzgodnijmy zeznania, co to jest więźba. Dla mnie to właśnie krokwie, jętki, wymiany....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos ruchów komina związanych z wiatrem - mówimy wciąż o kominie jednokanałowym czy o wielokanałowych też ?

 

Więcej kanałów raczej nie wymaga stabilizacji, ale przypadki należy rozpatrywać indywidualnie. Siatka na kominie zamiast tynku nieźle zmienia jego odporność "na zginanie";). Długie odcinki komina ceglanego jednokanałowego też mają stabilizację. Wysokie wielokanałowe w układzie rzędowym też...Rozejrzyj się po dachach wokół siebie. Może jeszcze są te budowane przez prawdziwych majstrów....Czym innym były kominy np. w mleczarniach, cegielniach...Tam obliczenia statyczne miały solidne podstawy.

 

Filmik jest przerażającym przykładem ignorancji, braku kompetencji i braku odpowiedzialności. Wszystko po to by zwiększyć asortyment i zysk, bo sprzedając cegły, można przy okazji wcisnąć komin...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś tu mówił ze systemówka nie sprawdza się do palenia kominkiem no top.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=305662&d=1424678454 moje cudo :)

do remontu rocznik 1938 :)

 

Mam nadzieję, że z zewnątrz tego nie dotkniesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komin systemowy jednociagowy (z jedną wentylacją też) trzeba stabilizować. Albo w połaci dachowej, co jest trudniejsze ze względu na szczelność, albo do krokwi. Chodzi o ruchy na bok, szczególnie obciążonej klinkierem konstrukcji (zakończenie klinkierem ponad dachem). Wrzucanie kilku ton cegieł od stropu (sugestia z filmiku), sadowiąc taka masę na kilku rachitycznych pustaczkach szczelinowych, to oczywiście prokurator...

 

Komin mający więcej kanałów, tworzy stabilną konstrukcję, która nie wymaga stabilizacji. Takie rzeczy powinien wiedzieć architekt, kierbud, co często ma miejsce...;)

 

Ruch drewna musi być uwzględniony, nawet jak chałupa już siądzie. Drewno "pracuje" do końca swoich i naszych dni...

 

W moim przypadku komin jest podwójny a więc będzie w miarę sztywny. W projekcie mam opisane rozwiązanie z kołnierzem żelbetowym .Skłaniam się do rozwiązania Wojcieszka z wylaniem platformy pod kamień na górze komina + dodatkowo jeśli jest taka konieczność zastosowania obejmy jaką proponuje schiedel. Oczywiście nie na sztywno tylko z kilkucentymetrowym luzem.

Czy jest konieczność robienia tej obejmy w przypadku 2 kominów 160 i 200 obok siebie ?

 

Dla tych co jeszcze nie budują kominów dodam aby pamiętali o podwójnej obróbce blacharskiej komin tak aby ruchy więźby góra dół nie spowodowały zerwania połączenia z kominem i nieszczelności.

 

Pozostało ostatnie pytanie. Czy ktoś obmurowywał komin kamieniem polnym ?? Czy jest to trwałe rozwiązanie ? Ja chciałbym tak zrobić tylko nie wiem czy całym kamieniem czy połówką murować do komina.

 

Dziękuję wszystkim za rzeczową dyskusję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że z zewnątrz tego nie dotkniesz?
no właśnie z zewnątrz, ale wewnątrz będzie lity niczym nie zakryty bal.

Nawet jeśli bym chciał, to musiał by być to "zabytek" aby nie podlegać pod przepisy w czasie przebudowy.

EP teraz wynosi 120 kWh max + Uc max 0,25 W/m2K gdzie obecna ściana ma ~0,8 W/m2K izolując od środka to też tracę wygląd:(

nie mniej http://zabytki-podkarpacie.pl/dh/upload/838.kosciol-pw-sw-stanislawa-biskupa-w-humniskach(2).jpg elewacja jak widać na wzór jest :)

w moim regionie to tradycyjne wykończenie domów drewnianych.

http://skansen.sanok.pl/wp-content/gallery/rynek-galicyjski/1_11.jpg http://skansen.sanok.pl/wp-content/gallery/rynek-galicyjski/1_11.jpg

http://skansen.sanok.pl/wp-content/gallery/rynek-galicyjski/1_33.jpg

 

http://skansen.sanok.pl/wp-content/gallery/rynek-galicyjski/1_8.jpg

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=294858&d=1419013133&thumb=0 kolor się zgadza, jeszcze nie mam zamodelowanych desek

 

Mamy tu chyba do czynienia z niezrozumiałym wzajemnym przekazem...Może uzgodnijmy zeznania, co to jest więźba. Dla mnie to właśnie krokwie, jętki, wymiany...
może inaczej cała konstrukcja dachu, faktycznie jeśli dom osiądzie, a osiąść musi o te około 20cm to komin siłą rzeczy wyskoczy jak by z tej konstrukcji.

Dylatacja odpowiednia i na razie tyle

bo pasowało by się zastanowić jak temat ugryźć, aby było szczelnie i za jednym zamachem.

 

Pozostało ostatnie pytanie. Czy ktoś obmurowywał komin kamieniem polnym ?? Czy jest to trwałe rozwiązanie ? Ja chciałbym tak zrobić tylko nie wiem czy całym kamieniem czy połówką murować do komina.
przynajmniej od nastu lat kominy

"tradycyjne" są budowane z cegły, surowej cegły.

Dobrze fugowana cegła, na fudze cementowej przetrwa naście lat.

U rodziców 30 lat i nic trzyma się bardzo dobrze, to samo capa z betonu.

Nie wiem czy wykonanie komina z polnych kamieni to będzie nasze ? czy może zapożyczenie z USA.

 

Czy będzie trwałe ? będzie o ile użyjesz kleju, bardzo masnej zaprawy cementowej, to prędzej kamień się złuszczy niż spoina odda.

Kamienie polecam dobrze wymyć pod ciśnieniem z zabrudzeń, kupić klej mrozoodporny

i

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdanek na początek postaw sobie jeden dwa pustaki kominowe i spróbuj obłożyć je kamieniem na sucho, zobaczysz jakie będą tego wymiary i czy będzie pasowało do dachu i do wysokości komina. Zastanawiałeś się jaka będzie waga takiej obudowy i jak zrobić obróbkę blacharską by była szczelna.

מרכבה szczelnie i za jednym zamachem da się zrobić, obróbka podwójna tyle że jej wysokość to właśnie 20cm nie każdemu to pasuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do postu #10982 str545 o firmie Okna Mazurskie i nieudanym montażu...

Post był z połowy grudnia 2014.

Od soboty (28.02) mamy zamontowane właściwe okna. Tzn. jest pełna sosna, jest właściwy kolor (nareszcie mi się podoba, bo jest taki, jaki miał być), jest ciepła ramka, pakiet szybowy, jest niski próg- generalnie okna są takie, jakie miały być od początku. Czyli się da, tylko firma musi pilnować, jak poszczególne etapy produkcji, zgadzają z zamówieniem i ustaleniami z klientem, bo jak idzie na żywioł, to okna mogą się nie udać- tak jak było u nas.

Są drobne skuchy (np. w werando- jadalni jest 7 przeszkleń - 5 fixów i dwa okna- szprosy miały być na równej wysokości i tworzyć linię. W oknach wyszły wyżej, ale że są to szprosy wiedeńskie, montowane do szyby na silikon, więc raczej sami je obniżymy.

Drugi problem to drzwi tarasowe. Są to drzwi otwierane, z niskim progiem i zamkiem kulkowym ( do zatrzaskiwania przy wyjściu na zwentąrz). Ten zamek nie działał, nie załapywał. Panowie od montażu stwierdzili wypaczenie skrzydła i proponowali reklamację. Telefonicznie właściciel przyjął do wiadomości, ale potem panowie jeszcze pokombinowali, przesunęli jakoś ten zamek i drzwi zaczęły działać ( choć nadal są w kształcie lekkiej beczki). Chcemy to napisać do firmy- że warunkowo przyjmujemy, bo działa, ale zwracamy uwagę, że jak sie dalej wypaczy i nawet ten przesunięty zamek przestanie łapać, to będziemy reklamować i żądać wymiany skrzydła.

Generalnie jesteśmy zadowoleni, bo mamy okna, a myśleliśmy, że może będziemy mieli proces (poczytaliśmy wątki o spie.... oknach ).

Muszę też wspomnieć o wyjątkowo profesjonalnej ekipie monterskiej. Nie panowie z gatunku "będzie pani zadowolona", ale myślący i słuchający co się mowi i sami też wiedzący co mówią i robią. Montaż przebiegł na spokojnie i sprawnie. Wg. mojego męża powinno być dobrze, a on twierdzi, że się zna, choć nie mogę dojść skąd niby.:)

 

Podsumowując całość- okna początkowo zrobili złe, ale błąd został naprawiony. Trwało to trochę dłużej niż obiecano na początku, trochę trzeba było naciskać, ale skończyło się dobrze. Nie wiem co by było, gdyby był to dom w którym musielibyśmy zamieszkać i goniłyby nas terminy. My musieliśmy tylko przesunąć pewne prace wewnętrzne, raz nie zaprosić gości i zrezygnować z corocznego wyjazdu z grupą znajomych na narty :(

Gdybym miała poprawić naszą współpracę, to na wcześniej (bo w październiku) podpisaną umowę, kazałabym nanieść wszystkie zmiany, które zostały wprowadzone tak do połowy listopada i ponownie dać nam ją do akceptacji. Wtedy fabryka otrzymałaby dokładnie wszystkie dane na jednej umowie. Tymczasem było tak, że zmiany wprowadzaliśmy mailowo, sprzedawca zapewniał, że zostaną uwzględnione, a gdzieś na etapie produkcji zapewne to ginęło. Teraz żałuję, że jak już WSZYSTKO było ustalone, to nie zażyczyłam sobie wysłania umowy z poprawkami. Pewnie udałoby się za pierwszym razem, bez strat i nerwów.

Trochę postu mi ucięło, ale już nie uzupełnię, bo trzeba zajrzeć czy nie ma mnie w łóżku.;)

Edytowane przez batata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>jak sie dalej wypaczy i nawet ten przesunięty zamek przestanie łapać, to będziemy reklamować i żądać wymiany skrzydła.

 

Radzę uważać. Ja nie zwróciłem uwagi na to, że skrzydło drzwi wejściowych było lekko wypaczone. Teraz niestety efekt jest taki, że zimą wypaczenie powiększa się i robi się szpara przy zamku, co utrudnia zamykanie drzwi i dodatkowo wieje zimnym powietrzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Radzę uważać. Ja nie zwróciłem uwagi na to, że skrzydło drzwi wejściowych było lekko wypaczone. Teraz niestety efekt jest taki, że zimą wypaczenie powiększa się i robi się szpara przy zamku, co utrudnia zamykanie drzwi i dodatkowo wieje zimnym powietrzem.

Plan jest taki: wyślemy pismo o przebiegu montażu (chcemy M.in. pochwalić montażystów, bo im się to należy). W tym piśmie wymienimy też zastrzeżenie co do wykonania okien - drobiazg w postaci 4 małych szprosów, które możemy przesunąć sami lub zrobi to miejscowy stolarz, oraz drugie zastrzeżenie- wyginające się w beczkę jedno skrzydło drzwi tarasowych.

Mamy do zrobienie jeszcze drugie tyle okien na piętrze. Firma o tym wie, więc możemy trochę poczekać, zobaczyć jak skrzydło będzie się zachowywać i ew, zmienić je przy okazji montażu górnych okien. Tak byłoby dla nich najtaniej i najwygodniej. Po przesunięciu zamka drzwi się zamykają, ale jak się przyłoży długą poziomicę, to widać gdzie i ile odstają. Nie wiem czy te drzwi dadzą radę "się ułożyć", dlatego damy wybór- oni uwzględniają reklamację, ale ostateczną decyzję podejmiemy razem z zamówieniem górnych okien. Będzie można ocenić czy drzwiom się polepszyło czy pogorszyło.;)

Z Twoich doświadczeń wynika, że raczej się pogarsza, więc na pewno będziemy je bacznie obserwować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wieczór dobry wszystkim balowiczom,

 

W związku z tym, że nasz domek siada, potrzebne są rożne poprawki z tym związane. Z firmą, która nam postawiła budynek, kontaktować się nie mamy zamiaru, a inny firmy z tej branży nie chcą podejmować się drobnych poprawek, bo im to się nie opłaca i chcą się skupić tylko i wyłącznie na budowach od zera. Nie mogę znaleźć w internecie żadnej firmy, która zajmuje się remontem drewnianych domów, a czytać cały ten wątek nie mam czasu. Czy może ktoś z Was zna ekipę remontową do domów z bali?

 

Z góry dziękuję.

 

P.S. Proszę o info na priv, ponieważ nie przychodzą na maila powiadomienia o postach :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

L'arcobaleno - napisz rzetelnie o wszystkim co Was spotkało ze strony firmy budującej dom. To będzie najcenniejsza wskazówka a przy okazji ostrzeżenie dla następnych inwestorów.

 

Tym bardziej ,że we wcześniejszych postach strasznie wychwalałaś firmę która Ci budowała . Pisałaś ,że jakość musi kosztować i okazało się ,że bylejakość też może być droga ! :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...