Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

no i dla tego zwykły kowalski nie powinien tego robić bo się nie zna itp. To tak jak np. z silnikiem rozebranie go i złożenie jest prostą czynnością dla mechanika a dla laika czarną magią .

 

Ale Cię ten silnik męczy!:D Fajnie, że żyjesz...

 

Remiks, kupuj w Bieszczadach!:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybór drewna jest tak istotny, że warto się rozejrzeć dalej niż własne podwórko :) Słyszałem np. że modrzew jest najlepszy w okolicy Karkonoszy, tylko trudno dostępny, ale mojemu znajomemu udało się pozyskać :)

Lepiej zapłacić te parę stówek więcej za transport niż brać "na ślepo" z aukcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybór drewna jest tak istotny, że warto się rozejrzeć dalej niż własne podwórko :) Słyszałem np. że modrzew jest najlepszy w okolicy Karkonoszy, tylko trudno dostępny, ale mojemu znajomemu udało się pozyskać :)

 

A ja słyszałem, że jak się spali sierść rudego kota podczas układaniu bali i potem obejdzie się dom wokoło siedem razy tyłem, to izolacyjność ścian wzrasta o 6.272%. Ważne żeby kot był rudy, bo inaczej maksymalnie 3.215% wzrośnie. Tak więc warto pojeździć w okolicy szukając rudego ;)

 

 

Chłopie, na jakość drewna ma wpływ tak wiele czynników, że to czy rośnie w Karkonoszach czy w Beskidach nie ma najmniejszego znaczenia.

Edytowane przez Marian_D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To po co ściągać świerk syberyjski?

Dlaczego w wyższych partiach przyrosty są gęstsze?

Jak więc widać mikroklimat i położenie lasu ma znaczenie a także polityka stosowana przez dane nadleśnictwo.

 

Są ludzie dla których jest wszystko jedno....:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybór drewna jest tak istotny, że warto się rozejrzeć dalej niż własne podwórko :) Słyszałem np. że modrzew jest najlepszy w okolicy Karkonoszy, tylko trudno dostępny, ale mojemu znajomemu udało się pozyskać :)

Lepiej zapłacić te parę stówek więcej za transport niż brać "na ślepo" z aukcji.

 

Tak istotny czyli jaki? Słyszałem, prawdopodobnie, mówili to słowa klucze do wiedzy ;-) U mnie czyli w karkonoszach większość drewna kupują sąsiedzi z zachodu przerabiają a następnie np. nam sprzedają, jak kupowałem krokwie na dom zjeździłem tartaki w okolicy i co ano kupiłem od sąsiadów KVH jak myślicie dlaczego.

Piotrze oczywiście można kupić w bieszczadach tylko trzeba by tam pojechać znać się na drewnie i mieć czas, można też kupić np. cedr w kanadzie jest świetny na dom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w biesach dostaniesz elegancką jodłę np .o wymiarach 35cm/15cm o długości 10m za cenę 850 za m3 . o

Pojadę przykładem motoryzacyjnym , można jeździć mercedesem a i można dacią . O ile w w przypadku aut różnica jest w cenie o tyle w przypadku domów jakość nie wpływa znacząco na cenę .

Jeśli wybór drewna jest nieistotny to proponuję domek z wierzby .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Remiks, tak bardzo istotny jak istotna jest trwałość materiału budowlanego.

Ja jestem zwolennikiem korzystania z wiedzy innych jeśli się takiej samemu nie posiada, choć oczywiście należy ją samemu potwierdzić, szczególnie tą z internetu. Jeżeli moje zasłyszane opinie Ci przeszkadzają, to je po prostu ignoruj, to nie są jednak opinie z pod budki z piwem. A tak konkretnie polecany modrzew to okolice Gór Izerskich, Świeradów oraz Góry Świętokrzyskie ale tam to już są resztki.

Co do innych gatunków to słyszałem o znakomitym drzewostanie w okolicy Malińca (lasy janowskie), ze względu na słabe gleby, a co za tym idzie niskie przyrosty i duża gęstość. Jednak pozyskanie stamtąd drewna nie jest łatwe. Jeśli chodzi o Bieszczady to okolice Ustrzyk oraz Olchowca.

Edytowane przez aglar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Remiks, tak bardzo istotny jak istotna jest trwałość materiału budowlanego.

Ja jestem zwolennikiem korzystania z wiedzy innych jeśli się takiej samemu nie posiada, choć oczywiście należy ją samemu potwierdzić, szczególnie tą z internetu. Jeżeli moje zasłyszane opinie Ci przeszkadzają, to je po prostu ignoruj, to nie są jednak opinie z pod budki z piwem. A tak konkretnie polecany modrzew to okolice Gór Izerskich, Świeradów oraz Góry Świętokrzyskie ale tam to już są resztki.

Co do innych gatunków to słyszałem o znakomitym drzewostanie w okolicy Malińca (lasy janowskie), ze względu na słabe gleby, a co za tym idzie niskie przyrosty i duża gęstość. Jednak pozyskanie stamtąd drewna nie jest łatwe. Jeśli chodzi o Bieszczady to okolice Ustrzyk oraz Olchowca.

Jeśli chodzi o trwałość materiału to jednak polecał bym cedr tylko nie ten syberyjski bo to ściema (cedr oczywiście nieosiągalny). Nie przeszkadzają mi Twoje zasłyszane opinie bo niby dlaczego ale skoro piszesz o nich tutaj to i ja mogę mieć swoje zdanie na ten temat jeśli uważasz że moje wpisy są osobiste i do Ciebie a nie opinii to przepraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak istotny czyli jaki? Słyszałem, prawdopodobnie, mówili to słowa klucze do wiedzy ;-) U mnie czyli w karkonoszach większość drewna kupują sąsiedzi z zachodu przerabiają a następnie np. nam sprzedają, jak kupowałem krokwie na dom zjeździłem tartaki w okolicy i co ano kupiłem od sąsiadów KVH jak myślicie dlaczego.

Piotrze oczywiście można kupić w bieszczadach tylko trzeba by tam pojechać znać się na drewnie i mieć czas, można też kupić np. cedr w kanadzie jest świetny na dom.

 

Remiks. W Kanadzie też wybierają stoki północne, gorsze gleby....:)

 

Przyczyna faktycznie tkwi w wiedzy. Spróbuję Ci (może nie tylko "Ci") to w skrócie wyjaśnić. Drewno rośnie nie tylko do góry. Jak wiesz przyrasta również w szerz. W szerz dwuwarstwowo. Niezależnie przyrasta tkanka konstrukcyjna i kora. Kora pęka z zewnątrz, bo tkanka konstrukcyjna przyrastając ją rozsadza....Można by o tym długo, ale skupmy się na istotnym w temacie.

 

Interesująca nas tkanka konstrukcyjna to biel i twardziel. Łatwo domyślić się, że interesuje nas twardziel:D. Nie wszystkie gatunki produkują twardziel, dlatego tak istotna jest uwaga Macieja o wierzbie. Twardziel to naturalnie zaimpregnowane....Ale co ja się będę tu produkował - czytaj! Wiki , albo tu: https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=8&ved=0CD0QFjAHahUKEwjlgKaovu7IAhWFYA8KHRCHB_M&url=http%3A%2F%2Fpawelkozakiewicz.waw.pl%2Ffiles%2C150.download&usg=AFQjCNH8qPFw-sYx7GeOaaYWjtIqpn34NA&cad=rja

 

Mam nadzieję, że to dla Ciebie logiczne, że im więcej drewno (niezależnie od gatunku) ma twardzieli, tym bardziej przydatne do celów budowlanych ze względu na trwałość. Drzewa rosnące: 1. w cieplejszych regionach globu, 2. na nasłonecznionych stokach południowych, 3. na dobrych glebach, rosną bardzo szybko. Większą część roku poświęcają na przyrost (bieli), a nie na impregnację, zmiany chemiczne i utwardzanie tkanki.

 

Z tego powodu, zalesianie gruntów porolnych na glebach wyższych klas, powinno się odbywać dwuetapowo. Pierwsze 40-50 lat to wyjaławianie gleby. Szybko rosnące drzewa (1-1,5 metrowe przyrosty roczne!) są mało przydatne towarowo, mało odporne na szkodniki i choroby. Po ich wycięciu powinno nastąpić powtórne zalesienie. Drewno z pierwszych 40-50 lat nadaje się wyłącznie na opał, choć brak wiedzy kupujących powoduje, że bywa inaczej...:cool:

 

To w skrócie i tylko najważniejsze....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to mnie wyręczyłeś Piotrze i wyjaśniłeś temat uff mniej pisania :) . Przy wyborze materiału trzeba kierować się paroma zasadami wiadomo że ciężko spełnić wszystkie przykazania bo i lasy nie są takie jak kiedyś , leśnictwa mają swoje wytyczne i klienta indywidualnego traktują jak zło konieczne .

Żelazna zasadą jest by drzewo było cięte zimą , wtedy na składzie czy w tartaku można obejrzeć materiał i zwrócić uwagę na słoje czy są równe , czy rdzeń jest po środku , spojrzeć na korę by ocenić czy drzewo nie jest skręcone jak się ma wiedzę to można uniknąć zakupu bubla . Słoje drewna są jak linie papilarne u człowiek z tą różnicą że z ręki można powróżyć a ze słoi można wyczytać konkretne informacje .

Taki przykład : jeśli rdzeń mocno odstaje od osi to najprawdopodobniej drzewo rosło na skraju lasu po wycięciu z takiego drewna belki można być pewnym że materiał będzie kręcić , jeśli wytniesz belę z fragmentu od strony gdzie są większe przyrosty na bank belka będzie strzelać porobią się duże pęknięcia po długości , od drugiej strony włókna będą pokręcone i ciężko będzie ją obrobić a jak będzie to długa belka to będzie ją gięło w jedną stronę czyli mając taki materiał spodziewaj się kłopotów .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mam doktorat gotowy. Nie muszę sięgać do Wiki Piotrze ale o tym może przy śliwowicy. Kilka osób się troszkę napięło chyba na moje uwagi. Celem moich wypowiedzi nie było udowodnienie wyboru bądź nie północnego stoku;-) Celem było wskazanie że przeciętny Kowalski ani nie ma wiedzy ani możliwości wyboru kupuje co jest a w sprzedaży często jest no właśnie jest co jest. Widziałem nie jeden tartak i widziałem też co sprzedają. Co do kręcenia to praktycznie każde drzewo delikatnie kręci ważne w którą stronę prawo czy lewo jedna strona jest zdecydowanie bardziej podatna na późniejsze skręcanie. Piotrze wiem co to biel i twardziel i to że są drzewa bez twardzielowe np. buk no może nie każdy;-). W konstrukcjach używało się od wieków różnego drewna, domy z bala, półbala itp itd. i tam nie oddziela się bieli i co dom po kilku latach do utylizacji?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak istotny czyli jaki?

 

Remiks, jeżeli zadajesz wątpliwość w to, że wybór drewna jest ważny, to nie dziw się, że inni forumowicze starają się tłumaczyć jak dziecku choć w sposób bardzo merytoryczny i kulturalny. Nikt tutaj nie weryfikował poziomu Twojej wiedzy. Szczególnie, że i zasłyszane opinie Cie nie przekonują, dlatego masz "doktorat".

 

Kompromisem jest wybór ekipy budowlanej z własnym materiałem, choć jest to rozwiązanie droższe. Zazwyczaj bowiem jest tak, że każda ekipa chce budować z dobrego materiału, z którego będzie mało odpadów i który nie będzie dawał powodów do szybkich reklamacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W konstrukcjach używało się od wieków różnego drewna, domy z bala, półbala itp itd. i tam nie oddziela się bieli i co dom po kilku latach do utylizacji?

 

Kiedyś to było kiedyś. Górale cieli tylko zimą o określonej porze, tylko z północnych stoków a drzewo sezonowali conajmniej 10 lat. Nie było takiego masowego pozyskiwania drewna jak dzisiaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remiks, jeżeli zadajesz wątpliwość w to, że wybór drewna jest ważny,.

 

Czy ja tak gdzieś napisałem? Wybór drewna jest bardzo ważny ale w tych wyborach północny stok jest dość daleko w kryteriach wyboru.

 

Zazwyczaj bowiem jest tak, że każda ekipa chce budować z dobrego materiału, z którego będzie mało odpadów i który nie będzie dawał powodów do szybkich reklamacji.

Jakaś sprzeczność tutaj wystąpiła, skoro ekipa chce budować z dobrego materiału to coś w tym złego? To że drożej, przecież dobry materiał musi kosztować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś to było kiedyś. Górale cieli tylko zimą o określonej porze, tylko z północnych stoków a drzewo sezonowali conajmniej 10 lat. Nie było takiego masowego pozyskiwania drewna jak dzisiaj.

 

W Wyszogrodzie na Wiśle do roku 1999 stał most drewniany wybudowany w roku 1916, budowany z drewna z Puszczy Kampiowskiej i myślisz że drewno było sezonowane ile.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja tak gdzieś napisałem?

 

Ja napisalem:

 

Wybór drewna jest tak istotny

 

Ty napisałeś:

 

Tak istotny czyli jaki?

 

Nie napisałeś: "masz rację, wybór drewna jest istotny", tylko poddałeś w wątpliwość to co ja napisałem. A jeśli nie to miałeś na myśli to wyrażaj się jaśniej, wtedy jest większa szansa na brak nieporozumień.

 

w tych wyborach północny stok jest dość daleko w kryteriach wyboru.

 

Mnie nie specjalnie interesuje jaka jest statystyka wyboru ale to, aby mój wybór był jak najlepszy.

 

Jakaś sprzeczność tutaj wystąpiła, skoro ekipa chce budować z dobrego materiału to coś w tym złego? To że drożej, przecież dobry materiał musi kosztować.

 

A gdzie ja napisałem, że coś w tym złego? Napisałem, że jest to droższe rozwiązanie, co nie jest jednoznaczne z tym, że tyle powinno kosztować. Szukanie na własną rekę będzie tańsze, bo ekipa robi sobie narzut na własnym materiale, choć jest to rozwiązanie czasochłonne i nie pozbawione ryzyka. Zazwyczaj usłyszysz, ze material był sezonowany 5 lat i za taki zapłacisz, a sezonują najwyżej 2-3 lata. Trudno jest rozponać różnicę.

 

Męcząca się robi z Tobą dyskusja. Może dokończmy na PW zeby nie zasmiecać wątku? Bo widzę więcej nieporozumień niż sprzeczności. Komentarz do mostka sobie daruję, za głupi jestem, żeby zrozumieć zależność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...