Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

kolek skoro wszędzie na śrubach to da się wszystko wyregulować, niestety normalny murarz czy kierbud pewnych rzeczy w domu balowym nie ogarnia.

Co do elektryki to przewody można puścić pod chudziakiem, dojścia do wyłączników też da się zrobić niewidoczne bez wiercenia w czasie składania bala, idzie troszkę więcej przewodu. Coś tam mogę podpowiedzieć w elektryce;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wcześniej pytałeś o książkę o budowie domów z bali po polsku. Niestety typową książkę o budowie napisaną nie znajdziesz. Są, co prawda, takie jak F. Kopowicza "Ciesielstwo polskie". Można poczytać, zawsze to jakaś wiedza - typowa dla cieśli. Ja mam książkę i ją polecam, która jest pokazana na końcu filmika, gdzie Ty wstawiłeś powyżej. Jest tam dużo obrazków, bo dla amerykanów ma być przejrzysta i łatwa, taki Step by step. Dużo mi dała odpowiedzi, na które miałem wątpliwości, co i jak.

 

Dzięki JerzyBw za informację. Tak myślałem, że nie ma żadnej książki po polsku typowej o budowie domu z bali. Sporo się naszukałem i nic. Czy piszesz o tej książce?

https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.logbuilding.org/TOC.html&prev=search

możesz zrobi zdjęcie okładki?

ja zastanawiam się czy nie kupi od nich książki, płyty

https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.logbuilding.org/TOC.html&prev=search

i cyrkiel,

https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.logbuilding.org/TOC.html&prev=search

tylko nie wiem czy lepszy ten co prezentowałem wcześniej czy ich z rączką (wyglądający jak pistolet :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remiks - Kolkowi doradzać to już późno, jego dom stoi. Mi możesz doradzać :)

Ja wymyśliłem sobie, że elektrykę siłową i do włączników świateł będę kładł w korytku metalowym w posadzce wzdłuż ścian. Gniazdka nie będę na ścianach tylko właśnie w posadzce zaraz przy ścianach. dzięki temu mam dodatkową izolację ppoż, i mogę dowolnie dokładać albo likwidować gniazdka. Wadą jest oczywiście dyskusyjny wygląd pokrywki maskującej na korytku. To taki wstępny plan.

Ale chętnie wysłucham Ciebie i popatrzę na zdjęcia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remiks - Kolkowi doradzać to już późno, jego dom stoi. Mi możesz doradzać :)

Ja wymyśliłem sobie, że elektrykę siłową i do włączników świateł będę kładł w korytku metalowym w posadzce wzdłuż ścian. Gniazdka nie będę na ścianach tylko właśnie w posadzce zaraz przy ścianach. dzięki temu mam dodatkową izolację ppoż, i mogę dowolnie dokładać albo likwidować gniazdka. Wadą jest oczywiście dyskusyjny wygląd pokrywki maskującej na korytku. To taki wstępny plan.

Ale chętnie wysłucham Ciebie i popatrzę na zdjęcia :)

Uwaga o podpowiedzi nie była kierowana do kolka a ogólnie. Umieszczenie gniazd w posadzce nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem zwłaszcza jak miały by być z nią zlicowane. Nie liczył bym na coś takiego jak izolacja ppoż. instalacja musi być tak wykonana, okresowo kontrolowana itp. by taka izolacja nie była potrzebna;-) Co do wyłączników to jeśli boisz się zagrożenia można wybrać przekaźniki bistabilne sterowane niskim napięciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest cały misz-masz czyli dół z "gołego" nieocieplonego bala, cegła i karton gips. Generalnie miało być inaczej i raczej nowocześnie - choć to większości ludzi się nie łączy z balami.

...........

 

i raczej w dobie dzisiejszej nie unikniemy tego. to jest odpowiedź na mą/naszą lodówkę w kuchni .

i w ten sposób do każdego można się "przyczepić" a że np.wkład kominkowy zamiast otwartego kominka , a że płytki zamiast kamienia na ścianach,podłodze itp. itd.

dzięki kolek20 za poruszenie tematu nowoczesności :bash: co jest trudne w polaczeniu a i w domu oczywiście każdy ma swe wizje i trzeba iść na ustępstwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i raczej w dobie dzisiejszej nie unikniemy tego. to jest odpowiedź na mą/naszą lodówkę w kuchni .

i w ten sposób do każdego można się "przyczepić" a że np.wkład kominkowy zamiast otwartego kominka , a że płytki zamiast kamienia na ścianach,podłodze itp. itd.

dzięki kolek20 za poruszenie tematu nowoczesności :bash: co jest trudne w polaczeniu a i w domu oczywiście każdy ma swe wizje i trzeba iść na ustępstwa

 

Cenię klasyczne skromne "balowanie", cenię wielkie amerykańskie log-i czy pasję Macieja do ożywiania starych konstrukcji ale okazało się że jednak mentalnie najbliżej mi do północy Europy. Zaczynając budowę sam patrzyłem w kierunku klasyków. Z biegiem czasu jednak internet otworzył mi oczy na to, że drewnianie nie znaczy rustykalnie a kontrasty są dozwolone również na tym polu. Miałem problem by przekonać rodzinę do kryjących kolorów na elewacji a w dodatku innych niż odcienie brązu. Później miałem problem by przekonać do jasnych wnętrz. Jakoś się udało a najbardziej pomocni okazali się w tym Skandynawowie a szczególnie Finowie (choć jak się dowiedziałem Finlandia akurat do Skandynawii nie przynależy). Trafiłem na ich Honkę, Kontio czy Rovaniemi i pozbyłem się kompleksów. Trochę zbyt późno bo aktualnie poszedłbym po całości.

Kto nie zna to polecam:

https://pl.pinterest.com/honkaloghomes/

https://pl.pinterest.com/honkaloghomes/

https://pl.pinterest.com/kontiologhouses/

 

I jeszcz przykład ekstremizmu czyli budowanie z sosen Kelo:

http://www.blog.suomi-holiday.fi/4.php

 

Można? Pewnie że można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki JerzyBw za informację. Tak myślałem, że nie ma żadnej książki po polsku typowej o budowie domu z bali. Sporo się naszukałem i nic. Czy piszesz o tej książce?

https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.logbuilding.org/TOC.html&prev=search

możesz zrobi zdjęcie okładki?

ja zastanawiam się czy nie kupi od nich książki, płyty

https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.logbuilding.org/TOC.html&prev=search

i cyrkiel,

https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.logbuilding.org/TOC.html&prev=search

tylko nie wiem czy lepszy ten co prezentowałem wcześniej czy ich z rączką (wyglądający jak pistolet :))

 

Tak dokładnie to ta książka. Jak chcesz zbudować dom, to musisz być przygotowany. Im więcej wiedzy, tym lepiej.

DVD nie miałem.

Jak masz kasę i dla Ciebie zakup cyrkla od autora książki, to jak "splunięcie", to kupuj.

Tak na marginesie - taki cyrkiel (log scriber) można o wiele taniej samemu zrobić.

Pytaj dalej. Jeszcze nie było osoby, która sama budowała, właściwie od "0", tu na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tak dokładnie to ta książka. Jak chcesz zbudować dom, to musisz być przygotowany. Im więcej wiedzy, tym lepiej.

DVD nie miałem.

Jak masz kasę i dla Ciebie zakup cyrkla od autora książki, to jak "splunięcie", to kupuj.

Tak na marginesie - taki cyrkiel (log scriber) można o wiele taniej samemu zrobić.

Pytaj dalej. Jeszcze nie było osoby, która sama budowała, właściwie od "0", tu na forum.

Zastanawiam się nad pokryciem dachowym. Najlepiej wygląda strzecha. Sam pewnie bym się nie skusił żeby ją położyć. Powiedz jak u Ciebie się sprawuje?

Edytowane przez Jacekmw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imitację bala w salonie lekko zrobiłem bejcując na biało .przyznam iż miałem z tym problem i u mej polowy i u wykonawcy .wyszło zaje.....fajnie

....

My obydwoje musieliśmy pójść na kompromis a niejednokrotnie kończyło się "wojną domową " z czego po czasie okazywało się iż mogliśmy zrobić jak mówiłem .

 

Swój dom woskowałem wewnątrz białym OSMO. więc wojna domowa wybuchła przy tej okazji dwukrotnie. Pierwszy raz na etapie koloru a drugi przy samym malowaniu bo jako że woskowanie jest piekielnie mozolną pracą zaprosiłem małżonkę do pomocy :-). Jej mina po pierwszych pociągnięciach pędzla bezcenna. Na wszelki wypadek odsunąłem się na bezpieczną odległość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jerzy - nie odbieraj mi wiary w Ciebie ;)

Chatka jest tylko małym dziełem. Sprawdzeniem, czy moja teoria, tak długo drążona w moim umyśle sprawdzi się. Będzie i dom. Musi być.

Ale jeszcze muszę poczekać. Trzeba być cierpliwym. Na razie teraz, będę robił wiatę. Może ktoś skusi się :rolleyes:. Już miałem robić ją rok temu. Pamiętasz, pokazywałem rysunek. Ale niestety, był okres, że kasę na drewno musiałem przeznaczyć na ważniejsze priorytety. Takie życie.

Edytowane przez JerzyBw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad pokryciem dachowym. Najlepiej wygląda strzecha. Sam pewnie bym się nie skusił żeby ją położyć. Powiedz jak u Ciebie się sprawuje?

 

Strzecha dobrze sprawuje się. Nic nie przecieka. Przeżyła huragany.

I pomyśleć, że prawie nic mnie nie kosztowała finansowo. Ale robota, te koszenie szczególnie, to inny "wymiar". Na dom, to już bym strzechę kupił:(.

Edytowane przez JerzyBw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remiks - dzięki za odzew!

czy możesz dokładniej napisać dlaczego gniazdko w podłodze to nie najlepszy pomysł? oczywiście rozumiem, że nie zadziała to w kuchni, łazience, pomieszczeniu technicznym.

 

W kuchni nie zadziała bo potrzebujemy gniazda na zupełnie innych wysokościach, można spokojnie zrobić takie gniazda na tynkowe do lodówki zmywarki itp bo są z reguły za szafkami i nikomu to nie przeszkadza a te które powinny być dostępne z blatu można zrobić wysuwane z blatów. Co do gniazd w podłodze to po pierwsze ich cena, cena kasety zaczyna się od ponad 100zł do nawet 700zł poza tym takie gniazda moim zdaniem sprawdzają się tylko jeśli nie ma innego wyjścia np biura, sklepy, tam gdzie musi być wyspa. Poza tym zawsze coś tam wpadnie zasyfi itp. nawet jeśli będzie to IP66 (zapomnisz zamknąć klapki, kopniesz) ale oczywiście to moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko trochę się boję zrobić strzechę sam. Wyspecjalizowane firmy życzą sobie do 300 zł za m2, więc nie jest to tanie rozwiązanie. Twoja strzecha prezentuje się super, tak jak cały domek :)

 

300 zł za m2? Naprawdę, tak dużo? Policzmy: To co pamiętam, na dach trzeba od 10 do 14 snopków na m2. Snopek widziałem na A jest ok. 7 zł. Dajmy na to, że zużyjemy nawet 14 snopków, to 14sx7zł=98zł, to koszt samych snopków. Hm? Może to prawda. Dojdzie robocizna, transport, druty, zakwaterowanie itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie po krótkiej nieobecności. Nasz murowaniec sprzedany,teraz czas umówic sie z wykonawca na balowanie.

 

 

Wojcieszek, gdzie zakupiłeś te krzesła? .

 

Ano obstalowywane u tej Pani:

http://meblepiaskowane.pl

Oferuje meble po renowacji, jak i świetnie wykonane współczesne repliki. Te krzesła to lity dąb. Ciężkie jak podatki w tym kraju.

Kontakt od forumowego kolegi Zdenka (a właściwie to Jego uroczej Małżonki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...