Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Palić a zapalić to są dwa różne nie tożsame ze sobą pojęcia. Czytaj ze zrozumieniem skoro sam innych do tego zachęcasz. Spróbuj podpalić swojego bala zapalniczką, powodzenia :)

 

Pisałem odnośnie autora zdjęcia

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?248-Domy-z-bali&p=7670876&viewfull=1#post7670876

 

bo o tym dyskutujemy a nie o Twoim kominku.

Staram się czytać ze zrozumieniem niestety nie wszystkie posty się da.

Jeśli ktoś cytuje mój wpis a pod nim pisze:

"Krokwie nie zapalą się tak jak drewno opałowe, papiery czy szczapy, które leżą wokół kominka w najbliższej odległości. Drzwi widzę masz harmonijkowe, więc je szczelnie zamykaj, bo jak lekko będą uchylone to iskry mogą uciec. Mam chyba taki sam wkład (jotul) więc wiem co mówię."

To może mnie oświecisz i napiszesz jak to rozumieć?

A spróbuj zapalić szczapki w kominku zapalniczką, oczywiście mowa o zapalniczce jednorazówce do papierosów;-)

Piszesz bzdury, krokwie zapalają się nie od zapalniczki a od pożaru komina gdzie temperatura może przekraczać i 1000 stopni. A wokół kominka należy utrzymać porządek i odsunąć łatwopalne materiały na odpowiednią odległość. Zagrożenia zupełnie różnie i nie ma co ich mieszać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie, nie będę nic tłumaczył, bo już to zrobiłem wcześniej. Musisz się więc bardziej postarać z tym czytaniem ze zrozumieniem a mniej czepiać :)

Rozumiem, że chcesz pełnić rolę guru na forum, ale pamiętaj o tym,aby zachować szacunek i kulturę wobec wypowiedzi innych użytkowników. Stwierdzenia typu: "czytaj ze zrozumieniem" są nie na miejscu, dlatego odbiłem piłeczkę. Jak widzisz, nic w tym przyjemnego. Wytłumacz zamiast się mądrzyć. I skoro inni użytkownicy uważają Cię za cwaniaka, czy że się przemądrzasz a Twoje wpisy męczą, to może jednak się zastanów nad tym, czy nie czas zmienić styl treści swoich postów i odpowiedzi.Z mojej strony koniec dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie będę nic tłumaczył, bo już to zrobiłem wcześniej. Musisz się więc bardziej postarać z tym czytaniem ze zrozumieniem a mniej czepiać :)

Rozumiem, że chcesz pełnić rolę guru na forum, ale pamiętaj o tym,aby zachować szacunek i kulturę wobec wypowiedzi innych użytkowników. Stwierdzenia typu: "czytaj ze zrozumieniem" są nie na miejscu, dlatego odbiłem piłeczkę. Jak widzisz, nic w tym przyjemnego. Wytłumacz zamiast się mądrzyć. I skoro inni użytkownicy uważają Cię za cwaniaka, czy że się przemądrzasz a Twoje wpisy męczą, to może jednak się zastanów nad tym, czy nie czas zmienić styl treści swoich postów i odpowiedzi.Z mojej strony koniec dyskusji.

 

Tupnij jeszcze raz nóżkami;-) Nic nie będziesz tłumaczył bo wytłumaczyć się nie da, siebie też trzeba czytać ze zrozumieniem;-) Uważasz mnie za cwaniaka Twój problem, "przemądrzam" się ok. Twoja ocena. Moje wpisy męczą, nie czytaj albo ignoruj będziesz zdrowszy. Może zacznij wypowiadać się za siebie a nie za innych. Nie Tobie dyktować innym w jakim stylu mają się wypowiadać na forum choć to ostatnio jakaś przypadłość nawet w sejmie. Skoro skończyłeś dyskusję, nie spodziewam się odpowiedzi;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaraj się jeszcze o wkład do tej pięknej kołyski .A jeśli chodzi o sprzeczki to uważam że lepsza konstruktywna wymiana zdań niż wazeliniarstwo dla poklasku .To forum na szczeście wolne jest od wszelkiego rodzaju oszołomstwa i niech tak zostanie . Edytowane przez butynski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyta KG i glina niepigmentowana. Nie jest czysto biały, lekko wpada w szarość. Taka glina aby była naturalna i w kolorze jasnym występuje naturalnie w Gorach Świętokrzyskich i taka dla celów komercyjnych - w Czechach, moja jest właśnie z Czech. Tutaj jest polski przedstawiciel tej czeskiej firmy:

 

https://www.facebook.com/budujnaturalnie/

 

Na tym zdjęciu trochę widać sufit:

 

uD95r5j.png

 

I tu kuchnia:

 

tUjRTG6.jpg

Fr3cf9D.png

 

A apropo jeszcze zduna, to w dniach 6-11 sierpnia odbędą się warsztaty zduńskie, to tak jakby ktoś chciał coś zrobić własnymi rękami :)

 

https://pracowniajwa.pl/warsztaty-zdunskie/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Aglar,

 

Jesteś mistrzem... Znalazłem więcej zdjęć z Twojego domu. Widzę , że masz w kuchni olbrzymi piec (kaflowy?).

Taki dom to moje marzenie :) Niestety ale raczej będe budował szkielet drewniany ale dużo pomysłów chciałbym zaczerpnąć od Ciebie. Dzięki za kontakt do tynków glinianych, tego ostatnio szukałem;)

Mógłbyś napisać jak cenowo wyszedł Cię kominek a jak piec w kuchni? Tutaj lub priv, dzięki!

Chylę czoła za fenomenalne pomysły. Zdjęcia znalazłem na FB.

Tynki, łączenia bali, piece, stół w salonie... Raj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siemka, sorki że tak dawno nie pisałem ale czasu brak na wszystko. Ta pleśń o której pisałem to z powodu niedostatecznego wypłukania mydła. Coś żle zrobiłem, ale powoli samo zanika. a nie mam czasu żeby tego zmyć.

Mam pytanie:

Zaczynam robić podłogi na legarach na dole. Wylewka betonowa pod nią folia izolacyjna.

Wykonawca podpowiedział żeby robić legary na krzyż. Czyli 2,5 cm deska i na to 12 cm legar. Chodzi o to żeby legar nie lezał na betonie.

No ale ta deska już będzie. No to nie rozumiem sensu.

Na pewno ktoś z was takie coś robił

I jeszcze jedno : między legarami / deskami lepszy filc czy samoprzylepna pianka pod deski na legarach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr - cześć! sam nie robiłem, ale na logikę - na filcu będą mniejsze opory przy przemieszczaniu się desek i nie powinny temu towarzyszyć dźwięki. Ktoś na forum pisał, że warto zainwestować w naturalny filc, a nie syntetyczny. Nie pamiętam jakie było uzasadnienie, ale to Cię chyba finansowo nie zabije ;)

Również nie bardzo rozumiem dlaczego deska może na betonie, a legar nie. Może zapytaj wykonawcę i podziel się odpowiedzią?

powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli rozumiem tak: Folia - deska - filc - legar - deska podłogowa..

 

Oczywiście chyba legara nie przybijac do deski tej pod spodem bo bedzie hałasować.

 

A jak ma się jeszcze sprawa z wylewką betonową (łazienka) przy podwalinie? odsunąć i zrobić dylatację czy lepiej pasek wełny do niej i zabezpieczyć folią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek nie tylko Ty nie kumasz;-)

PiotrK jak jesteś pewien legarów (drewna) to możesz pływająco i tylko deskę do nich, jak się nie pokręcą i nie będą patyczkami;-)

Mam podkładki na belkach pod legary, między nimi filc, wszystko pomocowane (przybijane) nic nie skrzypi. Na górze jest kwestia przenoszenia odgłosów chodzenia (stukania) na dole nawet filcu u siebie pewnie bym nie dał. Rozumiem obawy i pomysł folii ale to nie najlepszy pomysł, lepszym jest przewietrzanie przestrzeni pod podłogą, chyba że chodzi o folię tylko pod deską;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie nie mam ani filcu, ani podkładek, deska jest przykręcona bezpośrednio do legarów. Nie nis skrzypi, zarówno na parterze jak i poddaszu. Legary leżą bezpośrednio na wylewce, która była czymś pomalowana (nie pamiętam czym), między legarami pełne wietrzenie, żadnych folii, wat, etc. Mieszkam 7 lat, jak na razie wszystko jest w porządku. Na poddaszu mam wełne w podłodze ale to celem wyciszenia, nie mniej hałas z poddasza przenosi się mocno.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie po to jest nasze forum, żeby się czegoś dowiedzieć. Folie myslałem tylko pod deski ale boję się że to też jednak trochę spitoli calość, bo jakby coś zawilgotniało to w beton wejdzie, a tak to folia zatrzyma. Dam bez folii, filc pomiędzy pójdzie, a na legar deska.

znalazłem ciekawą ofertę desek podłogowych w tartaku Wasilków. Ktoś miał z nimi do czynienia?Patrzyłem deski 38 lub 42 mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie końcówka doszła, znak B ma ale nawet naklejki z nazwą producenta nie ma, żadnego nadruku, czyli towar No-name. Jednak jakość całkiem spoko, kształtka gruba i prawie 3 razy dłuższy kołnierz niż w normalnych rurach. Myślę że sie sprawdzi. Bo mi już dom 8 cm siadł. a to dopiero pierwszy rok , a od pół roku dachówką dognieciony.

 

Ale cisza na forum, chyba wszyscy na wakacje się rozjechali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...