Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Idzie wiosna, wszystko się budzi do życia i ....forum też :)

 

Piotrzlu - piękny ten Twój dom!

Najbardziej ucieszył mnie widok tej drewnianej podłogi w łazience i drewnianych ścian. Też tak zrobiliśmy i teraz wszyscy nam mówią, że nie robi się drewnianej podłogi w łazience itd...

Czym masz ją zabezpieczoną?

 

I ciekawa jestem czym macie zabezpieczone domy w środku? Czym je malowaliście? Mówię o balu oczywiście :)

 

podłogi w całym domu sa z modrzewia (deski zamówione były na gotowo czyli wyszlifowane i malowane )

przez nasz dom przewineło sie juz mnóstwo ludzi i tylko jedna osoba była zaskoczona drewniana podłoga w łazience.

podłoga w łazience nie była dodatkowo w żaden sposób zabezpieczana i po 16 miesiacach użytkowania nie mamy żadnych zastrzeżeń , nic sie nie dzieje.

(przecież w łazience kaczki sie nie kąpią :D )

całe wnętrze domy było dwukrotnie malowane lazurą satynową bezbarwną z małą domieszką białej .lazura firmy luxens

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Piotrzlu - genialne schody. Przyłączam się do pytania strażaka - kto budował? jesteście zadowoleni?

 

schody to projekt i wykonanie własne

jak już pisałem dom budowała firma DOM Z PNIA

z usługi firmy nie dokońca jesteśmy zadowoleni , na szczęście stawiali tylko bale zewnętrzne ,cała reszta to my

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wklejamy kilka fotek bieżących.wszystkie detale .stare odnowione meble .lustra ,itd to również projekt i wykonanie własne

teraz "bawimy się "w dopieszczanie naszego gniazdka

na wszelkie pytania techniczne bedziemy starali sie odpowiadać

wiosna sie zbliża wiec bedziemy kończyc podbitke dachu i dopieszczać elewacjereceived_2249279485310441.jpeg.jpgreceived_636049456832172.jpeg.jpgreceived_574125436440884.jpeg.jpgreceived_691731407896642.jpeg.jpgreceived_720427445018704.jpeg.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze, że my pomalowaliśmy olejem lnianym i kiedy napisałeś, że byś w to nie szedł to zaczęłam się martwić.

 

Oczywiście najpierw kupiliśmy litr tego oleju i sprawdziliśmy co się będzie działo ....i po pomalowaniu bal wpił olej i wyglądał OK (cokolwiek to znaczy :))

Kupiliśmy naturalny olej lniany przeznaczony do drewna (HMF24.pl) i pomalowaliśmy resztę.

Pierwsza warstwa była położona dwa tygodnie temu, drugą kładliśmy po tygodniu przerwy.

 

Nie wiem jak ma wyglądać to, że ma być guma jak napisałeś i mam nadzieję, że tego nie będzie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justyno, ile płaciłaś za litr tego oleju? bo na stronie nie ma podanych cen, a chciałbym to tak na szybko porównać z moja ceną.

Olej nie stworzy gumy. Malowałem olejem lnianym wiele rzeczy drewnianych, świeczniki, rączki noży, elementy dekoracyjne. Jeśli sie położy poprawnie nie tworzy on zadnej powłoki. Drewno jest naturalne w dotyku, warunkiem jest, że drewno musi całą dawkę wypić, a resztę trzeba wytrzeć.

Na domu używałem mieszanki olei, które po wyschnięciu robią się gumiaste. Nanosiłem kompresorem 2 solidne warstwy, bez wycierania. I żadna guma się nie zrobiła. drewno ładnie wciągnęło. i teraz jest naprawdę jak wodoodporne.

 

Jeden, jak na razie minus modrzewia. na nasłonecznionych ścianach wychodzą mikrokropelki żywicy. Nie widać tego, ale jak się ręką przejedzie to jak po papierze ściernym. tylko że się od razu wykruszają. No i leje się tam gdzie została przecieta jakaś żyła, bądź pęknięcie uszkodziło ją. Jeszcze nie wiem jak to zatrzymać, ale w jednym miejscu w środku mam z tym problem. w kiepskim miejscu jest. Doszło do tego, że mi do środka spodni nakapało, gdy wisiały na wieszaku. Oczywiście, że tego nie zauważyłem i je takie założyłem. pół dnia mi się wszystko do d,,, kleiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cenę za olej mieliśmy 25 zł/litr przy zakupie 100 l, bo policzyliśmy, że aby pomalować dwa razy potrzebujemy tego tyle.

Pan, który nam to sprzedawał powiedział, że wydajność to 10mkw z litra a nam z tego próbnego litra wyszło koło 8 mkw więc zamówiliśmy 100l.

Jednak podczas malowania całości okazało się, że bal nie pije tyle i malując dwa razy zużyliśmy 50l więc drugie tyle nam zostało.

 

Jeśli będziesz chciał to możemy Ci to sprzedać, bo nie zużyjemy tego. Opakowania są oryginalnie zamknięte.

 

Malowaliśmy to pędzlami nakładając cienką warstwę.

Najpierw olej stał na budowie i był trochę gęsty co utrudniało malowanie (ciężko się rozprowadzał i bolały nas ręce od malowania) ale później zabraliśmy go do naszego domu i stał w temperaturze pokojowej więc malowanie szło bardzo ładnie.

Bal wpił olej i nie ma na nim powłoki.

Jest "dziwny" zapach ale to ponoć wywietrzeje.....mam taką nadzieję przynajmniej :)

I mam nadzieję, że nic złego się z tym nie stanie.

 

Próbowaliśmy pomalować tym też cegłę, bo mamy ścianki działowe na parterze zrobione ze starej cegły ale cegła robi się jednolita i traci swój urok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli u mnie też koło tego gdzieś pójdzie, może więcej bo ja jeszcze całą górę będę malował. Tylko że ja znalazłem po 3,3 zł za litr. olej lniany niespożywczy. Przeznaczony do impregnacji drewna.

Trzeba było podgrzać olej do 50-60 stopni, wtedy by się lepiej wchłaniał i lżej malował.

A nie przyciemniło ci to drewna? Ja mam modrzew i boję się ciemności. (fajnie zabrzmiało)

Podeślesz zdjęcia jak to wygląda w środku?

 

CZY TYLKO TY JESTES NA TYM FORUM IMPREGNUJĄCA OLEJEM LNIANYM?

 

U mnie w okolicy cały dom na zewnątrz jest olejem lnianym pomalowany, ale dostrzegłem w miejscach narażonych na wilgoć ogniska sinizny. ięc chyba z zewnątrz bym się nie zdecydował. No ale w środku, gdzie olej nie będzie wypłukiwany...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justyna nie masz się co martwić guma już się nie zrobi. Pisałem o gumie na jakiś czas bo często ludzie nanoszą zbyt grubą warstwę i jak zostawi się to bez wytarcia to przysycha na powierzchni i nie wysycha pod spodem.

Pierwsze słyszę by jakikolwiek olej był impregnatem zabezpieczającym przed sinizną czy grzybami, szkodnikami. Od tego są inne środki. Olej lniany jest powłokotwórczy mimo iż tego nie widać może na drewnie. Polimeryzuje pod wpływem światła i tlenu.

Drewno na zewnatrz pomalowane czymkolwiek i tak pęka i przez pęknięcia i tak woda do drewna się dostaje, moje zdanie jest takie ze nie należy drewnu blokować zdolności schnięcia ale każdy moze zrobić jak uważa.

Był też wymieniony wcześniej pokost, to nie czysty olej lniany tam są dodatki mające odpowiednie zadanie proponuję poczytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...