Więźba suszona

[tm1213]

Chcieliśmy z żoną uniknąć ryzyka robali i gnijących desek, więc zdecydowaliśmy się zainwestować w suszoną więźbę. Przeciętna cena za kubik mokrej w okolicy to 800 zł netto. Znalazłem jeden jedyny skład, który oferuje suszoną, ale nie struganą za 950 zł. KVH to cena jak dla mnie zaporowa. Moja więźba to 13m3.

 

Niestety, pomimo wydanych pieniędzy więźba przyszła słabej jakości. Wiele elementów się przy suszeniu poskręcało, jest wiele sęków, na niektórych brakuje krawędzi, bo było cięte do samej kory. Nie wiem też na ile faktycznie jest wysuszona, bo zarówno dekarz, jak i kierownik budowy mówią, że tylko trochę. Da się to jakoś zmierzyć? Mam od składu dostać certyfikat, że to niby 15% wilgotności.

 

Właściciel składu zarzeka się, że on kupuje z dobrego tartaku dobrą jakość. Zobaczcie sami i oceńcie ile jest warta.

 

[Kaizen]

Cena mówi wszystko. Musi być tandeta, bo przez sam skurcz znika kilkanaście procent objętości. A gdzie koszt suszenia?

Sprawdzałeś, czy faktycznie sucha?

[marcin_5]

Jak już suszyć, to później trzeba strugać, bo po suszeniu drewno powykręca. Suszenie suszeniu też nie równe. Cena wskazuje na to, że to suszenie chyba pod gołym niebem a nie w komorze. Jak chcesz zabić ewentualne robactwo, to trzeba suszyć w suszarni do wysokich temperatur.

Byle jaki tartak zwykle nie ma odpowiedniej długości komór do tego. W mojej okolicy tylko jeden miał odpowiedni sprzęt. Też na początku chciałem zamówić suszone i strugane drewno, ale biorąc pod uwagę cenę i powyższe wygibasy, wziąłem tradycyjnie mokrą, suszyłem we własnym zakresie i przed montażem przejechałem wszytko 2x impregnatem.

 

W Twoim przypadku doświadczony cieśla powinien odrzucić zbyt sękate krokwie (jak na pierwszym zdjęciu). Lekko krzywe jeszcze można przy montażu naciągnąć pasem.

[Kemotxb]

Mnie się wydaje że najlepiej schnie drewno złożone w całość. Oczywiście zaimpregnowane wcześniej. Konstrukcja złożona w całość, poskładana, poprzybijana, wysycha bardzo dobrze i sama się układa. Nie ma co składować drewna i go suszyć bo się powykręca, pokrzywi, traci wymiar. Poza tym projektowo wymiary elementów więźby są przewymiarowane, nie przejmuj się sękami, czy brakiem krawędzi. Jedynie korę trzeba usunąć jak najszybciej, bo w niej może być robal. Świeże drewno przyciąga robale zapachem, ale wystarczy trochę impregnatu i już go nie chwycą.

[tm1213]

@Kaizen, dlaczego cena mówi wszystko? Przecież 1168zł brutto za kubik to chyba nie są śmieciowe pieniądze.

Co do sprawdzania czy suche, to w poście właśnie pytałem czy da się to jakoś zrobić. Przy zamówieniu mówili, że będzie suszone w komorach.

@Kemotxb, wcześniej też myślałem, że dam jej schnąć na dachu, ale dużo się naoglądałem problemów z robalami u sąsiada i chciałem sobie tego zaoszczędzić.

[Kaizen]

@Kaizen, dlaczego cena mówi wszystko? Przecież 1168zł brutto za kubik to chyba nie są śmieciowe pieniądze.

Co do sprawdzania czy suche, to w poście właśnie pytałem czy da się to jakoś zrobić. Przy zamówieniu mówili, że będzie suszone w komorach.

 

150zl za suszenie, jak uwzględnisz, że płacisz za m3 a kilkanascie % odparowuje, to jest tanio (chyba, ze płaciłeś za m3 mokrego i zmniejszenie objetosci to Twoja strata).

Wilgotność drewna mierzysz wilgotnosciomierzem do drewna.

[arturo13]

Ja za suszone komorowo, strugane czterostronnie płaciłem 1600zł. Także różnica jest patrząc na Twoją cenę

[Kemotxb]

1600 zł za m3 gdzie autor ma 13 m3 to kwota robi się spora ... prawie 21 tys zł. Ale to wszystko podrożało. Chcąc zrobić dach taki 250 mkw trzeba zapłacić jak za dobry samochód. Ceramika, pełne deskowanie, papa w dwóch warstwach, więźba, kontrłaty, obróbka komina, robocizna ... 70 tys jak nic. A gdzie reszta domu?

[Robaczywy]

Może poprostu różnica w cenie więźby mokrej jak i suszonej jest spoa ze względu na region? Ja umawiałem się na więźbę suszoną 900zł netto / m3. Prawda, że nie była tak wyusozna jak być powinna, bo zdażały się elementy 17%, ale i 25, 26%, co chyba i tak jest niezłą wartością. Ekipa oceniła, że drewno bardzo ładne, na moje oko tez bez zastrzezeń, chociaż ja się nie znam i nie mam porównania.

 

Ostatecznie to nie wiem jak to się stało, ale zapłaciłem mniej. Płatne było przy odbiorze i kierowca za 10,5m3 wziął 9700zł, a miało wyjść około 2500..także tartak polecam

 

A teraz może głupie pytanie, ale jak wyglada drewno czterostronnie strugane, jak to poznać? Na moją głowe jak jest płaskie ze wszystkich stron to jest strugane

[tm1213]

@Kaizen, odparowuje kilkanaście procent masy, a nie objętości, więc chyba po wyschnięciu kubików ubywa raczej niewiele. Tak czy inaczej deski przecież najpierw zostały wycięte, potem zaimpregnowane, a potem wysuszone (przynajmniej tak twierdzą). Da się gdzieś wypożyczyć taki wilgotnościomierz?

 

Co do strugania, to przecież pisałem, że nie była strugana. Za kubik KVH też bym zapłacił 1600 zł, ale to dla mnie za dużo.

 

@Robaczywy, strugana to szlifowana, czyli bez takich surowych włosków na powierzchni. Dzięki temu m.in. ogień trudniej chwyta drewno.

[Kemotxb]

Wilgotnościomierz można kupić za 200 zł, albo taniej jak wolisz.

[Kaizen]

bo zdażały się elementy 17%, ale i 25, 26%, co chyba i tak jest niezłą wartością.

 

Jak zapłacileś za suszone, to słabo.

 

 

A teraz może głupie pytanie, ale jak wyglada drewno czterostronnie strugane, jak to poznać? Na moją głowe jak jest płaskie ze wszystkich stron to jest strugane

 

Jest gładkie i równe (nie łódkuje, nie jest skręcone). Trzyma kąty i linie proste. Tak przy suszeniu jak i struganiu drewna ubywa. Wiec płacisz drożej nie tylko za usługę, ale też za surowiec, bo do wyprodukowania drewna suszonego, struganego zużyto ze 130% drewna mokrego (albo i wiecej jak powykręcało). Za to impregnacja takiego drewna jest zbędna.

[Kaizen]

@Kaizen, odparowuje kilkanaście procent masy, a nie objętości

 

Objętosci. Sosna - 12,4%

Ja na podsusznej murłacie 14cm dokręciłem nakretki po roku o jakiś centymetr.

 

Tak czy inaczej deski przecież najpierw zostały wycięte, potem zaimpregnowane, a potem wysuszone (przynajmniej tak twierdzą). Da się gdzieś wypożyczyć taki wilgotnościomierz?

 

Dziwne. Mi w składzie twierdzili, że jak zamawiam wcześniej więźbę, to tną i schnie. Dopiero przed samą dostawą impregnuja, bo wtedy w drewnie jest miejsce, żeby wchłonęło impregnat. I podobnie zaznawal kierbud.

A że porządnie suszone drewno nie potrzebuje impregnacji, to nie ma sensu go potem moczyć.

 

O wilgotnoŚciomierz pytaj parkieciarzy - to ich podstawowe narzedzie pracy.

 

@Robaczywy, strugana to szlifowana, czyli bez takich surowych włosków na powierzchni. Dzięki temu m.in. ogień trudniej chwyta drewno.

 

Szlifowanie wygladza tylko (za to dokladniej) struganie robi ze śmigieł i łódek prostopadłosciany. Potrafi przy tym zniknąć sporo materiału. Nie ma zadr, ale nie jest tak gładkie, jak po szlifowanuu.

Edytowane 15 Sierpnia 2018 przez Kaizen

[arturo13]

Szlifowanie wygladza tylko (za to dokladniej) struganie robi ze śmigieł i łódek prostopadłosciany. Potrafi przy tym zniknąć sporo materiału. Nie ma zadr, ale nie jest tak gładkie, jak po szlifowanuu.

 

No tak to mniej więcej wygląda. Moje drewno po struganiu było gładziutkie, ale nie na tyle żeby mnie zadowoliło. Gładziłem ręcznie dodatkowo

[Robinson74]

Przecież 1168zł brutto za kubik to chyba nie są śmieciowe pieniądze.

Ja też planuję brać suszone, ale nie jest łatwo takie dostać.

Ty gdzie zamawiałeś?

 

Ja za suszone komorowo, strugane czterostronnie płaciłem 1600zł. Także różnica jest patrząc na Twoją cenę

Podaj tartak, w którym kupowałeś. Jesteś ogólnie zadowolony z jakości drewna?

Dzięki za info.

 

Ja umawiałem się na więźbę suszoną 900zł netto / m3. Prawda, że nie była tak wyusozna jak być powinna, bo zdażały się elementy 17%, ale i 25, 26%, co chyba i tak jest niezłą wartością. Ekipa oceniła, że drewno bardzo ładne, na moje oko tez bez zastrzezeń, chociaż ja się nie znam i nie mam porównania.

Gdzie kupowałeś?

[tm1213]

Czy taki wilgotnościomierz jest wart kupienia? Cena niska, ale Stihl, to chyba nie jest firma pierwsza z brzegu?

https://www.e-drwal.com/wilgotnosciomierz-do-drewna-id-1202

[tm1213]

Ja zamawiałem we Wrocławskim składzie Drewnohurt, a oni sprowadzili gotowe z Bieszczad, z Dankrosu. Jak wygląda, to widzisz na obrazku.

 

Jeśli chodzi o drewno suszone i strugane z okolic Wrocławia, to polecam Ekodrewno z Kryniczna, k.Trzebnicy lub Centrum Drewna Wrocław, ale tylko jeśli odpowiada Ci cena 1600 netto za kubik.

[cactus]

 

Szlifowanie wygladza tylko (za to dokladniej) struganie robi ze śmigieł i łódek prostopadłosciany. Potrafi przy tym zniknąć sporo materiału. Nie ma zadr, ale nie jest tak gładkie, jak po szlifowanuu.

 

Eeee to chyba tylko teoria, moje certyfikowane strugane i suszone komorowo było w wielu przypadkach niezle krzywe a i kilka skręconych belek też było. Pare belek nie mieściło sie w normach i mogłem je reklamować, skład wymieniłby w ciągu tygodnia ale ja nie miałem tego tygodnia więc najgosze poszły na małe odcinki i też sie zużyło.

[Robinson74]

Jeśli chodzi o drewno suszone i strugane z okolic Wrocławia, to polecam Ekodrewno z Kryniczna, k.Trzebnicy lub Centrum Drewna Wrocław, ale tylko jeśli odpowiada Ci cena 1600 netto za kubik.

To za daleko. Ja jestem z podkarpackiego i też będę potrzebował ok. 13m3.

[Robaczywy]

Ja kupowałem w Tartaku Jasienica z Myślenic,