michal_wro 02.09.2018 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Witam, To dla tych, którzy zamierzają budować bo:- wybuduje lepiej niz deweloper,- będzie taniej,- będę mieć wszystko po swojemu,... Otóż to co się dzieje w branży budowlanej to istny horror. 1. Urzędy. Mówią co innego, co innego robią. Pomimo wcześniejszych zapewnień przez dyrektor wydzialu budownictwa że pozwolenie zostanie wydane w 1 miesiąc. - zostało wydane po roku. Bo - robią obecnie jakieś przekształcenia dróg, że gdzie po drodze jest jakiś kawałek służebności itp. no ok. rozumiem, ale byłem u tych ludzi przed zakupem działki żeby rozwiać takie wątpliwości... 2. Jedna wielka szara strefa. Na widok inwestora, który chce podpisać umowę albo co gorsza mamrocze coś o terminach i fakturze, wieja gdzie pieprz rośnie. Niestety za domki biorą się praktycznie tylko takie ekipy bo konkretne mają konkretne zlecenia.Przyjdą kiedy chcą a jak już przyjdą to wyleją beton w ziemię, a z wielkiej lachy dadzą folie. Jak do nich będziesz wydzwaniał to slyszysz, że możesz sobie wziąć kogoś innego jak nie mozesz poczekać. No i tutaj cały plan idzie w łeb. Masz umówionego elektryka za 3 m-ce zaraz potem tynkarz hydraulik itp. Zapomnij - nie jesteś w stanie tego zaplanować. Tylko nowe siwe włosy się pojawia. Ekipy wszystkie z polecenia. Otóż działa to tak. Pracy mają teraz opór. W zimie zbierają robotę od każdego a potem wybierają co lepsze kaski a Ciebie albo zostawiają na lodzie albo przeciągają termin wejścia na budowę w nieskończoność.3.Jakosc prac - Alternatywy 4. Projekt projektem, chłopaki i tak zbroja po swojemu wszystkiego trzeba pilnować i się o wszystko wyklocac. Kierownik co bierze 4 tys. wszystkiemu przyklaskuje. Niech go strzeli...4. Przycinka na materiałach. Jazda zaczyna się od elektryka, chyba że na stanie surowym wykonawca kupuje wam materiały. Skurczybyki mówią że oni kupują materiały, na pewno nie będzie taniej jak ja sam kupię, itp. gadki że na materiał klienta gwarancji nie dają. W praktyce wygląda to tak, ze mimo dosyć wysokiej ceny robocizny jeszcze walą was 20 - 50% na materiach. Powyższe dotyczy przede wszystkim elektryków, hydraulików, gości od kostk brukowej. 5. Obecne ceny.Dniówka budowlańców. Jednego który coś wie i bierze pewnie 80% plus dwóch jełopów kalkulowana jest na ok. 2 tys. 6. Okna takie piękne z górnej półki wybralem, 3 szyby, obustronny kolor, ciepła ramka super zamki itp. - naprawdę kasy nie żałowałem. Po ostatnich upałach okazji się że ciezko się domykają i zewn uszczelka ramy nie przylega do skrzydła. Po sprawdzeniu okazuje się z ze okno wysokie na 2.4 ma banana na 1.5 cm do wewnatrz, zarówno w skrzydle jak i ramy. Czekam obecnie na przedstawiciela Veki. Dom przygotowany po malowaniu przykrycznie. Nie chce mi się nawet o tym myśleć. 8. Myslenie.Wszystko ogarniacie sami. Które sprawy urzedowe muszą być zalatwione wczesniej, które pozniej. Odbieracie dostawy, załatwiajcie kogoś do rozładunku. Dowiadujecie się że przyłącze gazu wymaga pozwolenia na budowę, ogarniacie projekt zamienny, itp. Naprawdę trochę tego jest. Materiały liczycie sami. Jak wam ekipa policzy to 20% styropianu zostanie na budowie. 7. Koszt budowy 125m2. Prosty dach dwuspadowy z poddaszem uzytkowym. Działka - 100 tys. plus budowa ktora powinna zamknąć się w 500 pod klucz. Standard nazwijmy to średni plus. Za 600 tys mogłem kupić cos co ma kilka lat i wymaga pomalowania i zaoszczędzić kupę nerwów i dwa lata życia. Jeśli macie budować samemu z wujkiem, ojcem, szwagrem tak jak to kiedyś się robilo - budujcie. Wszystko zrobicie lepiej niż psudo fachowcy, którzy robią to na codzien l. W przeciwnym razie naprawdę lepiej czas poświęcić rodzinie. Jeśli ktoś ma ochotę podzielić się spostrzeżeniami to zapraszam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 02.09.2018 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 125 za 600 ? grubo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal_wro 02.09.2018 08:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 600 tys uwzględnia koszt działki 8ar, projektu typowego i adaptacji, przylacza wodkan,gaz,energia, notariusza po prostu wszystko.Wliczone również meble kuchenne bez osprzętu 22 tys., Schody wewnętrzne. 13 tys. ,ogrodzenie frontowe 17mb z brama przesuwna i barierkami na balkon 19tys, łazienki, podłogi - deska warstwowa z marketu, kostka betonowa 150m2 za 23tys, drzwi wewnętrzne,podbitka, kawałek tarasu. Mogłem przyoszczedzic trochę na dachówce i drzwiach ale to max byłoby 17tys. Cena 600 tys nie zawiera kosztow mebli poza kuchnia, oświetlenia wewnętrznego i zewnętrznego. Po prostu tyle to wszystko teraz kosztuje. Robocizna jest bardzo droga. Przyjezdza gość z uprawnieniami koparką zrobić przyłącze gazu od ogrodzenia do elewacji 25mb. Zajmuje mu to 3.5 godziny, bierze 2300. W tym koszt materiału to 300. I to był najtańszy wykonawca. Ktoś myśli że wybuduje duzo taniej to nie ma szans, w każdym razie nie w pobliżu dużych miast. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tkaczor123 02.09.2018 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 (edytowane) 600 tys uwzględnia koszt działki 8ar, projektu typowego i adaptacji, przylacza wodkan,gaz,energia, notariusza po prostu wszystko. Wliczone również meble kuchenne bez osprzętu 22 tys., Schody wewnętrzne. 13 tys. ,ogrodzenie frontowe 17mb z brama przesuwna i barierkami na balkon 19tys, łazienki, podłogi - deska warstwowa z marketu, kostka betonowa 150m2 za 23tys, drzwi wewnętrzne,podbitka, kawałek tarasu. Mogłem przyoszczedzic trochę na dachówce i drzwiach ale to max byłoby 17tys. Cena 600 tys nie zawiera kosztow mebli poza kuchnia, oświetlenia wewnętrznego i zewnętrznego. Po prostu tyle to wszystko teraz kosztuje. Robocizna jest bardzo droga. Przyjezdza gość z uprawnieniami koparką zrobić przyłącze gazu od ogrodzenia do elewacji 25mb. Zajmuje mu to 3.5 godziny, bierze 2300. W tym koszt materiału to 300. I to był najtańszy wykonawca. Ktoś myśli że wybuduje duzo taniej to nie ma szans, w każdym razie nie w pobliżu dużych miast. To za przekopanie 25mb z ułożeniem rurociągu to normalnie brał 100 zł jak chciałeś taniej to mogłeś zamówić koparkę po 70zł za godzinę zapłacił byś 300 zł plus materiał 300 plus na fuchę znajomego za 300 projekt 200 i wyniosło by Cię to za całość 1100zł. Na materiałach nie ma co przyoszczędzić najwięcej można na robociźnie robiąc coś samemu tylko trzeba mieć pojęcie. Tak samo WLZ kanałem czy wodą. We Wrocławiu ceny mają kosmiczne, wujek architekt z Dzierżoniowa dwa lata temu za projekt indywidualny krzyknął mi 12000zl bo takie maja tam ceny zrobiłem u pierwszego lepszego z polecenia za 6800zł w Tarnowie. Ogólnie to lepiej jechać na Śląsk bo tam można zarobić 2 razy tyle co w Małopolsce. Edytowane 2 Września 2018 przez tkaczor123 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal_wro 02.09.2018 08:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Nie do końca. Pod próba szczelności ktoś się musi podpisać. Odbiór czytaj pieczatke odbioru instalacji gazu musi zrobić kierownik z uprawnieniami. Ktoś Ci musi wyspawac 2 elki do gazu a na taką mala fuchę nikogo nie znajdziesz chyba że za miesiąc a i tak krzyknie z 500zl pewnie. Co do WLZ zrobiłem przy okazji tu nie ma problemu kopiesz dół i tyle, pewnie z 1000 zaoszczędziłem. Woda - musisz mieć zgrzewarkę do PE i próbę szczelności też zrobiona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 02.09.2018 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 tak jak wyzej pisze, trzeba kombinować i samemu dużo robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal_wro 02.09.2018 08:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Zyhu nie obraz się, ale tutaj jest tak, że nikt Ci nie przyjdzie zgrzać kawałka PE za 100 i przy okazji zrobi próbę szczelności i wystawi papier za flaszkę. Może parę lat wstecz tak bylo, ale teraz ludzie mają dużo pracy i nie bawią się w takie pierdoły. Oczywiscie możesz wszystko zrobić sam, z pomocą rodziny co popieram i o tym pisałem już wcześniej, ale mało kto jest w takiej komfortowej sytuacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 02.09.2018 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 niestety budowa to wycięte kilka lat zycia, trzeba dzwonić, jeździć, pytać, po robocie na budowie do 22 coś za cośja jednak wiem jak buduje deweloperka i co podpisuje "umówiony" kierownik sam miałem oferty na beton bez faktury. bez faktury b25 a przyjedzie pewnie b10 max - i taki leją w developerce. wszystko po kosztach. wiesz na ilu pętlach podłogówki można zrobić 180m2 w domu ? zgadnij... ? a tu, wiesz jedak co masz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kemotxb 02.09.2018 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 W sumie w pełni popieram autora bo praktycznie to samo odczuwam po dwóch latach budowy, a najgorzej ten rok. Pierwszy cement jaki kupiłem hm rok temu kosztował mnie 380 zł za paletę 1,4 t, dziś ta sama paleta kosztuje 700 zł, beton, stal to wszystko poszło bez mała o 100 % w górę. Ci którzy wzięli kredyt na dom i przeliczali koszty wyszli na tym jak na kredycie we Frankach SD ... nie skończą budowy bo braknie im połowę kasy, zostają bez domu w którym można mieszkać i z ratą kredytu rzędy tysiaka miesięcznie. To samo z robociźną i nadumaniem wykonawców niebawem to ja będę musiał zakasać rękawy i murować a murarz będzie stał z batem i mnie popędzał, później wystawi mi rachunek za usługę. Jak przeliczałem koszty wybudowania mojego domu to doliczałem 20%-30% tak jak większość doradzała ... fuj wielki i bąbelki doliczyć trzeba było kolejne 30 % razem 60 % więcej niż koszty założone - ze 120 tys na SSO zrobiło się 190 tys. I wokół mnie jak w zeszłym roku budowy strzelały w górę jak grzyby to w tym roku co druga budowa "wisi" w zastoju, bez dachów, bez okien, bez drzwi, bez stropów, albo fundamenty stoją od maja opustoszałe bo inwestor nie wie co ma zrobić dalej ... budować czy umrzeć z głodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 02.09.2018 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Ja też wolę garnitur z secondhandu albo z marketu niz szyty na miarę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin225 02.09.2018 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Hehe koparka za 70-zł za godzinę pomijam już to że jaka koparka teraz przyjedzie na 2-3 godziny to cena mocno zaniżona przynajmniej w moich stronach . Może na wschodzie są jeszcze ceny białoruskie... Autor tematu ma niestety rację obecnie budowa to katorga nawet jak się ma pieniądze. Dobrze że już mam właściwie SSZ bo jakbym dopiero co zaczynał to na starcie ze 30% drożej wszystko. Umowy z hydraulikiem podpisane elektryke sam robię , tynki i g-k dogadane. Reszte się zobaczy ale nie mam wątpliwości że się wiele po drodze spier... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 02.09.2018 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Spokojnie - wszędzie wieszczą załamanie gospodarcze w najbliższym czasie, jakie było w 2008 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 02.09.2018 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Spokojnie - wszędzie wieszczą załamanie gospodarcze w najbliższym czasie, jakie było w 2008 A co Elfir nie możesz się doczekać ?? Ps. oczywiste jest że budowanie w szczycie bumu jest droższe. Jezeli możemy sobie na to pozwolić lepiej jest przeczekać i zacząć budowę jak będzie po szczycie koniunktury. Poza inwestycjami prywatnymi ( największa ilość kredytów hipotecznych od lat ) materiały i fachowców zasysają inwestycje samorządowe ( przecież trzeba pokazać przed wyborami że coś się dla ludzi zrobiło ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majka112 02.09.2018 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Drogo jest to fakt. Ale jak się ma dobrą i odpowiedzialną ekipę, to nie jest tak źle. Na budowie jestem dwa razy w tygodniu i nie mogę powiedzieć , że budowa to czas wyjęty z życiorysu, na razie to raczej przyjemność. Może to wykończeniówka tak "wykańcza", u mnie na razie robi się dach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kemotxb 02.09.2018 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Drogo jest to fakt. Ale jak się ma dobrą i odpowiedzialną ekipę, to nie jest tak źle. Na budowie jestem dwa razy w tygodniu i nie mogę powiedzieć , że budowa to czas wyjęty z życiorysu, na razie to raczej przyjemność. Może to wykończeniówka tak "wykańcza", u mnie na razie robi się dach. Wszystko zależy czy znasz się na budowaniu. Jeśli nie znasz się to od projektu do wprowadzenia nie będzie żadnych większych problemów. Będziesz nieświadoma/nieświadomy tego co zostało zrobione. Ja jestem na budowie praktycznie codziennie i nie było dnia żeby coś było dobrze zrobione. Gdybym był dwa razy w tygodniu to nadal miałbym wylaną ławę w dodatku krzywo. Buduje Ci deweloper ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tkaczor123 02.09.2018 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Od dwóch lat jest bum wystarczy spojrzeć jak budowy jak grzyby po deszczu wyrastają, na pewno niedługo się skończy.Druga sprawa ciężko o dobrego pracownika a młody nic nie umiejący za 12zł na początek nie przyjdzie bo woli siedzieć w domu bo tata zarobi.Takie niestety pokolenie się wychowało. Płaca minimalna poszła do góry każdy chce jakoś żyć.Lepiej mi jechać do krk ktw zl lub na pomorze bo tam zarobi się dwa razy tyle niż tu.Roboty od groma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal_wro 02.09.2018 15:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Wszystko zależy czy znasz się na budowaniu. Jeśli nie znasz się to od projektu do wprowadzenia nie będzie żadnych większych problemów. Będziesz nieświadoma/nieświadomy tego co zostało zrobione. Ja jestem na budowie praktycznie codziennie i nie było dnia żeby coś było dobrze zrobione. Gdybym był dwa razy w tygodniu to nadal miałbym wylaną ławę w dodatku krzywo. Buduje Ci deweloper ? Co do majki nie wiem, może ma szczęście i faktycznie dobrze to idzie. Ale generalnie jest tak jak mówisz ludzie się nie znają, nie potrafią czytać projektu, nic nie poczytaja i potem polecają takie ekipy dalej. Ja na poleceniach już kilka razy się przejechałem. Teraz po prostu idę na budowę i oglądam te wspaniałe dzieła zanim się zdecyduje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 02.09.2018 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 nie wyobrażam sobie być na budowie 2x w tygodniualbo ktos jest nieświadomy albo wszystko mu zwisa ja byłem dziennie i dziennie musiała być jakaś zjebapotem zacząłem 80% robić sam z pomocą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość grend 02.09.2018 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Spokojnie - wszędzie wieszczą załamanie gospodarcze w najbliższym czasie, jakie było w 2008 taaaaaaaaaaaa. Wszęzdie tzn gdzie ?? Na watku i po bólu / Problem jest inny ze po reformie AWS gdzie z wszystkich chcieli zrobic studentów nie ma młodego pokolenia które chce w budownictwie pracowac. na szczęście jeszcze sytuacje ratują Ukraińcy bo tak terminy byłyby na 2020 rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość grend 02.09.2018 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 jak ktoś nie ma czasu dogladać to wystarczy wziąśc kierownika budowy ale za 7000 a nie 1500 i takiego który mieszka w poblizu i może czesto zagladać przejeżdżajac w pobliżu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.