bozarus 22.10.2018 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2018 Chcę posadzić bluszcz na balkonie (Hedera helix) i zastanawiam się nad odpowiednią izolacją na zimę. Mam kilka spraw: 1. Czy donice mrozoodporne wystarczą, żeby już dodatkowo w zimie nie izolować styropianem? https://www.leroymerlin.pl/oswietlenie-i-dekoracje/doniczki-oslonki/doniczki/doniczka-betonowa-37-cm-grafitowa-mbs-cylinder-cermax,p449431,l349.html2. Czy Waszym zdaniem taką donicę warto dodatkowo wyłożyć od środka styropianem (jakimś cieniutkim, np. 1 cm) i to zasypać ziemią? Czy taki styropian może w doniczce zostać na "całe życie", bez obawy o to, że rośliny się zaparują w lato?3. Czy są jakieś inne patenty na mroźne zimy w Polsce i bluszcz w donicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.10.2018 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2018 donica mrozooporna oznacza tylko tyle, że jest nienasiąkliwa i nie popęka na mrozie.Izolacja termiczna to zupełnie coś innego. Bluszcz zamiera zwykle z powodu suszy fizjologicznej - gdy ziemia jest zamarznięta nie ma jak pobierać wody.Bluszcze w naszym klimacie raczej nie spotykam w donicach, chyba, że w zachodniej Polsce i w ogromnych pojemnikach, gdzie tempo zamarzania gruntu jest spowolnione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bozarus 22.10.2018 10:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2018 donica mrozooporna oznacza tylko tyle, że jest nienasiąkliwa i nie popęka na mrozie. Izolacja termiczna to zupełnie coś innego. Bluszcz zamiera zwykle z powodu suszy fizjologicznej - gdy ziemia jest zamarznięta nie ma jak pobierać wody. Bluszcze w naszym klimacie raczej nie spotykam w donicach, chyba, że w zachodniej Polsce i w ogromnych pojemnikach, gdzie tempo zamarzania gruntu jest spowolnione. W takim razie zastanawiam się już tylko nad tym, czy przed posadzeniem bluszczu donicę wyłożyć styropianem po bokach i na spodzie. Jeśli tak zaizoluję, to po wsypaniu ziemi nie będę miał już możliwości nigdy tego styropianu wyjąć. Pytanie - czy to nie spowoduje w lato negatywnych skutków, zaparowania roślin? Co do uprawy bluszczu w donicy - widziałem tego mnóstwo, moi znajomi też mają, więc raczej nie jest to nic wyjątkowego;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 22.10.2018 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2018 To co napisała Elfir wszystko się zgadza, bluszcz zamiera zimą pomimo i mrozoodpornej doniczki i styropianu, i zakrycia go agrowłókniną . Usycha, i tyle, najlepiej jest go przesadzić na czas zimy - do gruntu - do szklarni lub nawet(jeśli jest to w bloku mieszkalnym) do ogródka najniższej kondygnacji - wykorzystać uprzejmość sąsiadów , a wiosną by powrócił do doniczki.Zapewne bez problemu w doniczce przezimuje winobluszcz pięciolistkowy jednak trzeba doniczkę okryć a ziemię ściółkować.ale to odmiana gubiąca liście na zimę, i na balkonie była by uciążliwa gdyby liście opadały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 22.10.2018 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2018 Styropian jest barierą termiczną, więc zarówno latem zatrzymuje nagrzewanie się ziemi wewnątrz doniczki jak i zimą przedostania się niskiej. Jednak butelka z wodą okręcona styropianem zamarznie tak samo - brak dostarczania ciepła z zewnątrz nie zapobiegnie zjawisku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.10.2018 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2018 jeśli wyłożysz tę donicę styropianem od środka, to ile zostanie w niej miejsca na ziemię?Jak zrobisz drenaż?Okragłe donice to chyba wygodniej pianką niskorozprężną niż styropianem ocieplać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bozarus 22.10.2018 13:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2018 Myślałem o styropianie 1 - 2 cm, więc stosunkowo cienkim. W donicy jest otwór na ściekającą wodę i oczywiście ten potwór "powtórzę" w warstwie izolacji + dam kermazyt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 22.10.2018 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2018 Załóżmy granice przemarzania w gruncie 1,2m. Czyli donica o średnicy kuli r=1,2m teoretycznie nie zamarznie. Teoretycznie, gdyż ziemia nie zamarza od głębokości 1,2m ALE JEST PODGRZEWANA gruntem od dołu o temperaturze circa +10c. Donica o promieniu 3m też zamarznie, gdyż nic jej nie ogrzewa od srodka. Zamarznie na 1,2m , środek wystygnie i przy dłuższym mrozie też zamarznie, woda stanie sie niedostępna i po roślince. Dlatego donice przegrywają z zimą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.10.2018 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2018 Bertha - nie zawsze całą zimę masz mrozy. W takiej zachodniej Polsce z reguły temperatura oscyluje ok. 2-5 stopni zimą. Spadki sa na tydzień-dwa, co rośliny nie zasuszy kompletnie. bozarus - nie wiem czy izolacja 1 cm da wystarczająca ochronę. Skrzynie tarasowe ociepla się XPS tak 2-5 cm mininum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 22.10.2018 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2018 Elfir, na płaskim terenie zgoda, lecz w obniżeniach terenu tworzą się zastoiska mrozu i szczególnie gdy nie ma słonca w dzień, to bywa nieciekawie. Kiedy intensywniej pracowałem, regularnie wieczorami zjeżdżałem z 770m npm (częściej z 665m npm) na 350m npm, w poziomie ze 25km. Zima, wyż, bezwietrznie, startowałem od -11C (na 770m), -15C na 550m i na dnie kotliny między 500m a 350m npm bujało się między -17 a -21. Żałowałem że w aucie nie ma termografu, kilka metrów wyzej i dwa stopnie cieplej i w drugą stronę podobnie. Okazuje się, że nowe osiedla sa budowane w najzimniejszych miejscach w okolicy. Wygląda to na perfidną złośliwość względem nabywców, przeciez nie śmiem nawet podejrzewać urbanistów o "kompletny brak rozumu" , jak w filmie "Poszukiwany,poszukiwana". Tereny od wieków nie zabudowane (może był jakaś przyczyna?), ale w XXI wieku wiemy lepiej. Zresztą w drugiej połowie XXw też było nie lepiej. Ale to refleksja na marginesie rozmów o mrozie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.10.2018 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2018 autor chce sadzić na balkonie.Byc może bedzie miał raczej problem z wysuszającymi wiatrami niz zastoiskami.Ale sobie wgybamy, bo może on ze Świnoujścia i na balkonie mógłby jasmin nagokwiatowy uprawiać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bozarus 23.10.2018 08:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2018 autor chce sadzić na balkonie otóż to! Kupiłem styropian 2cm i w weekend będę przesadzał bluszcz do donic. Całość będzie stać na balkonie (loggia to chyba lepsza nazwa) i będzie zupełnie zasłonięta od wiatru (wymusza to zarówno kształt bloku, jak i sama konstrukcja balkonu). Z tym zamarzaniem ziemi na głębokości 1,2m - skąd takie porównania? z Kołymy? Mój znajomy ma bluszcz na balkonie w zwykłych plastikowych donicach + ociepla styropianem w skrzyni. 2 zimy sobie stało i żyje całkiem dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 23.10.2018 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2018 Z tym zamarzaniem ziemi na głębokości 1,2m - skąd takie porównania? z Kołymy? . Przemarzanie do głębokości - to pojęcie z budownictwa. Głębokość ta zalezy od klimatu (średnich temperatur). Na Kołymie ziemia jest zmarznięta na głębokość (czyli do głębokości od powierzchni) od ponad 150m do 600m! Zapytać też trzeba się umieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.