Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom z silkikatów- czy mnie pogieło czy inni są dziwni


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 192
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ja mieszkam w budynku z BK, i nie ma u mnie latem upałów w domu. Jest przyjemny chłód. A klimy nie mam...

 

Udowodnij, że to dzięki BK.

 

I nie zapomnij:

opisać dokładnie dom, jego ocieplenie,

ilość kondygnacji (czy ma np. piwnicę),

ilość i umiejscowienie przeszkleń,

sposób wentylowania,

gdzie masz i w jakiej ilości drzewa,

z czego masz dach i jaki on jest (płaski, skośny)

napisać co to wg. Ciebie upał

 

 

Potem rozpisz prawa fizyki jakie towarzyszą owemu panaceum na upał w postaci BK. Bośmy ciekawi....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może po to żeby się ludzie dowiedzieli że "przyjemny chłód" latem w domu z silikatów jest bajerem marketingowców :)

 

 

Jak już Ci pisałem miałem dom z gazobetonu i mam z silikatu.

 

Szczerze mówiąc bajer marketingowców na mnie nie działał , ale za to działały tabele i rzetelne porównania.

Mieszkam w kujawsko-pomorskiem tak jak Ty i jak się zapewne orientujesz silkaty są tutaj bardzo trudno dostępne , a za to gazobeton/ceramikę ma każda hurtownia ...

Silikaty musiałem zciągać bezpośrednio sam z fabryki bo składy dawały mi tragiczną cenę albo trzeba było czekać kilka miesięcy bo olbrzymie ilości silkatów szły na budowę firm , bloków i itd oraz na eksport ...

Był moment że chciałem dać sobie spokój bo nie mogłem w rozsądnej cenie nigdzie ściągnąć i myślałem nad gazobetonem bo jego mogłem mieć od ręki ..

Gazobeton mogłem mieć od ręki , wykonawca też mocno zachęcał mnie do gazobetonu a obok mnie większość budów to gazobeton lub ceramika a silkaty raczej sporadycznie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mieszkam w budynku z BK, i nie ma u mnie latem upałów w domu. Jest przyjemny chłód. A klimy nie mam...

 

A jak duże masz przeszklenia i jaki ich procent jest na południe ?

 

W starym domu też nie miałem upałów latem w domu i to bez klimy i to bez rolet ...

 

Tyle że okienka małe i ustawione w większości na prawie północ ..

 

I mimo dobrego ocieplenia , rekuperacji szybko zaczynałem grzanie (wrzesień) i późno kończyłem (koniec maja) ...

Edytowane przez kaszpir007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą się smialiscie że przynudzam z dociekaniem skąd ten letni chłód, a teraz sami chcecie dociekać skąd mam chłód w domu z pustaka...;)

 

Długie tygodnie spędzam latem na działce, mały domek letniskowy drewniany, szopa prawie że. Dach i ściany ocieplone trochę wełną z wielkimi mostkami bo przez kune sporo wełny poszło do śmietnika . Dach dosyć spory i blaszany.

I wiecie co, nigdy nie było tam upału który miałby być uciążliwy.

 

Więc sami widzicie jak to jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72

po prostu czuję że ta cała akumulacyjność jest mocno przeceniana, jako zaleta, jeśli wogóle to ma być jakaś zaleta, w nowych domach, dobrze zaizolowanych, z wentylacją mechaniczną, często reku, i nowoczesnymi źródłami ciepła.

może po to żeby się ludzie dowiedzieli że "przyjemny chłód" latem w domu z silikatów jest bajerem marketingowców :)

Proponuję lekturę,dokładną,może coś z niej wyniesiesz i się dokształcisz:

https://repo.pw.edu.pl/docstore/download/WUT95b5c70af4b4483fa642de253460dce3/Praca+mgr+-+Wojciech+Belka+-+234588.pdf

 

Cytaty:

5.3. Jak działa masa termiczna.

Mianem masy termicznej określa się konstrukcje i materiały o wysokiej zdolności do absorpcji i magazynowania energii cieplnej. W literaturze nie występuje jednoznaczna definicja tego terminu. Należy jednak nadmienić, że jest on pewnym skrótem myślowym,ponieważ w rzeczywistości stoi za nim cały szereg różnych właściwości i zachowań materiałów budowlanych.

Z rolą jaką spełnia w budynku masa termiczna nieodłącznie wiąże się pojęcie bezwładności cieplnej. Rozumie się przez to odporność materiału na nagłą zmianę temperatury.

Wystawiony na oddziaływanie źródła ciepła materiał o niskiej bezwładności stosunkowo szybko osiąga temperaturę otoczenia. W przypadku materiałów o dużej bezwładności zarówno proces absorpcji jak i oddawania ciepła trwa znacznie dłużej.

 

W przypadku pomieszczeń z dostępem do zewnętrznych zysków ciepła, odpowiedź na zadane pytanie można znaleźć w szeregu opracowań literaturowych [11] [21] [23] [24] [34].

Wszystkie zgodnie stwierdzają, że budynki o ciężkiej konstrukcji przewyższają pod względem efektywności energetycznej, budynki o zbliżonym lub takim samym oporze cieplnym przegród, ale konstrukcji lekkiej.

Okazuje się zatem, że lokowanie masy termicznej w zewnętrznych przegrodach budynku, jest jak najbardziej uzasadnione. Spowodowane jest to właśnie możliwością zaabsorbowania dodatkowych zysków energii termicznej, do czego niezdolne są ściany o lekkiej konstrukcji

 

Studium [21] przywołuje amerykańskie wytyczne m.in. ASHRAE 90.1 - 2010, według których ściany zewnętrzne wykonane z materiałów ciężkich np. betonu mają nawet o 30% niższe wymagania dotyczące współczynnika przenikania ciepła U, w porównaniu do lżejszych odpowiedników.

 

Rysunki 5.7. i 5.8. przedstawiają rezultaty przeprowadzonych w [30] i [34] symulacji.

Na pierwszym z nich widać efekt stabilizacji temperatury wewnątrz pomieszczenia o wysokiej pojemności cieplnej (kolor żółty), względem pomieszczenia o jednakowym oporze cieplnym przegród, jednak niskiej masie termicznej (kolor szary).

Na drugim pokazano zmniejszenie zapotrzebowania na energię do ogrzewania i chłodzenia budynku o konstrukcji ciężkiej w stosunku do konstrukcji lekkiej.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udowodnili że w tych dwóch budynkach temp. dobowa min max różniła się o 1stopień

 

tylko czy badanie mikroskopijnych budek, bez izolacji, może mówić nam jak to działa w normalnym domu ?

 

natomiast tego nie rozumiem tych wniosków, niby jak ciężki budynek ma mieć mniejsze zapotrzebowanie energetyczne, czy chodzi o magazynowanie ciepła z gotowania ziemniaków ? tzw,"nadmiar zysków zieplnych" ?

Rysunki 5.7. i 5.8. przedstawiają rezultaty przeprowadzonych w [30] i [34] symulacji.

Na pierwszym z nich widać efekt stabilizacji temperatury wewnątrz pomieszczenia o wysokiej pojemności cieplnej (kolor żółty), względem pomieszczenia o jednakowym oporze cieplnym przegród, jednak niskiej masie termicznej (kolor szary).

Na drugim pokazano zmniejszenie zapotrzebowania na energię do ogrzewania i chłodzenia budynku o konstrukcji ciężkiej w stosunku do konstrukcji lekkiej.

Edytowane przez Janekk1234
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udowodnili że w tych dwóch budynkach temp. dobowa min max różniła się o 1stopień

 

tylko czy badanie mikroskopijnych budek, bez izolacji, może mówić nam jak to działa w normalnym domu ?

 

No i jeszcze :

Na drugim pokazano zmniejszenie zapotrzebowania na energię do ogrzewania i chłodzenia budynku o konstrukcji ciężkiej w stosunku do konstrukcji lekkiej.

 

W "mikroskopijnych budkach" obowiązują te same zasady fizyki, co w pełnowymiarowych domach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jeszcze :

 

 

W "mikroskopijnych budkach" obowiązują te same zasady fizyki, co w pełnowymiarowych domach.

 

zasady to się zgadzam, ale decydujące są warunki obu budynków...izolacja, kubatura, to czy ktoś tam mieszka czy nie, temp. zewnętrzne . goły beton w budce w hiszpanii ( te badania) , to są mega inne warunki jak budynek mieszkalny w Polsce

 

nie rozumiem tych wniosków, niby jak ciężki budynek ma mieć mniejsze zapotrzebowanie energetyczne, czy chodzi o magazynowanie ciepła z gotowania ziemniaków ? tzw,"nadmiar zysków zieplnych" ?

Rysunki 5.7. i 5.8. przedstawiają rezultaty przeprowadzonych w [30] i [34] symulacji.

Na pierwszym z nich widać efekt stabilizacji temperatury wewnątrz pomieszczenia o wysokiej pojemności cieplnej (kolor żółty), względem pomieszczenia o jednakowym oporze cieplnym przegród, jednak niskiej masie termicznej (kolor szary).

Na drugim pokazano zmniejszenie zapotrzebowania na energię do ogrzewania i chłodzenia budynku o konstrukcji ciężkiej w stosunku do konstrukcji lekkiej.

Edytowane przez Janekk1234
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
nie rozumiem tych wniosków, niby jak ciężki budynek ma mieć mniejsze zapotrzebowanie energetyczne, czy chodzi o magazynowanie ciepła z gotowania ziemniaków ? tzw,"nadmiar zysków zieplnych" ?

Każdego ciepła,tego z ogrzewania również.

Po prostu mniej musisz grzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdego ciepła,tego z ogrzewania również.

Po prostu mniej musisz grzać.

 

rozumiem teoretyczną sytuację - mamy ciepło w domu bo grzejemy CO , nagle pojawia się znaczący zysk cieplny zewnętrzny - gotujemy duuuużo ziemniaków.

ciepło zostaje przechwycone w ścianę i potem stabilnie oddawane.

 

innej sytuacji potwierdzającej teze że "musisz mniej grzać" nie widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem teoretyczną sytuację - mamy ciepło w domu bo grzejemy CO , nagle pojawia się znaczący zysk cieplny zewnętrzny - gotujemy duuuużo ziemniaków.

ciepło zostaje przechwycone w ścianę i potem stabilnie oddawane.

 

innej sytuacji potwierdzającej teze że "musisz mniej grzać" nie widzę.

 

Albo od kominka - w domu o cięższej konstrukcji kominek nie przegrzeje tak szybko pomieszczenia, a energia, jaką wytworzy będzie przejęta przez mury, betonowy strop i "starczy" na dłużej

Podobnie zresztą jak zyski słoneczne - przy dużych przeszkleniach. One tez będą zakumulowane na później, np noc, dzięki czemu system grzewczy będzie mógł się włączyć później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
rozumiem teoretyczną sytuację - mamy ciepło w domu bo grzejemy CO , nagle pojawia się znaczący zysk cieplny zewnętrzny - gotujemy duuuużo ziemniaków.

ciepło zostaje przechwycone w ścianę i potem stabilnie oddawane.

 

innej sytuacji potwierdzającej teze że "musisz mniej grzać" nie widzę.

Troszkę przesadze ale to tak żebyś zrozumiał.

Temp powietrza w domu obniżyła się o 3st.C,masywne sciany posiadają dalej o 3st.C więcej niż powietrze bo zmagazynowaly w sobie tą energię i oddają ją powietrzu czyli grzeją to powietrze i tym samym mniej energii zuzyjesz na ogrzanie powietrza o 3st.C niż gdyby sciany nie miały w sobie żadnej energii i miałyby też 3st.C mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę przesadze ale to tak żebyś zrozumiał.

Temp powietrza w domu obniżyła się o 3st.C,masywne sciany posiadają dalej o 3st.C więcej niż powietrze bo zmagazynowaly w sobie tą energię i oddają ją powietrzu czyli grzeją to powietrze i tym samym mniej energii zuzyjesz na ogrzanie powietrza o 3st.C niż gdyby sciany nie miały w sobie żadnej energii i miałyby też 3st.C mniej.

 

czyli perpetum mobile, tylko że nie liczysz tego że musiałeś najpierw te ściany nagrzać. ale w części się z tobą zgadzam - w razie awarii CO, ciężkie ściany troche dłużej będą utrzymywały ciepło.

 

 

Albo od kominka - w domu o cięższej konstrukcji kominek nie przegrzeje tak szybko pomieszczenia, a energia, jaką wytworzy będzie przejęta przez mury, betonowy strop i "starczy" na dłużej

Podobnie zresztą jak zyski słoneczne - przy dużych przeszkleniach. One tez będą zakumulowane na później, np noc, dzięki czemu system grzewczy będzie mógł się włączyć później.

 

Mając ściany z troche lżejszych materiałów jak beton komórkowy, też ciepło zostaje zakumulowane, tylko mniej. Pytanie czy te różnice to nie są wartości pomijalne...

A jak grzejesz kominkiem, to regulator pokojowy reaguje i wyłącza żródło ciepła, - zysk cieplny zużywasz od razu a nie go akumulujesz.

zimą to chyba nie jest problem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając ściany z troche lżejszych materiałów jak beton komórkowy, też ciepło zostaje zakumulowane, tylko mniej. Pytanie czy te różnice to nie są wartości pomijalne...

A jak grzejesz kominkiem, to regulator pokojowy reaguje i wyłącza żródło ciepła, - zysk cieplny zużywasz od razu a nie go akumulujesz.

zimą to chyba nie jest problem ...

 

Oczywiście, że sterownik przerwie pracę kotłą.

Ale przez to, że masywniejsza konstrukcja wolniej stygnie, to PÓŹNIEJ kocioł załączy.

W domu mniej akumulującym energię kocioł włączy się wcześniej, bo jak słusznie zauważyłeś:

ciepło zostaje zakumulowane, tylko mniej.

 

podobnie się ma rzecz z zyskami słonecznymi

I to są te oszczędności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...