Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Projekt domu - co byście zmienili


APCM

Recommended Posts

A mnie się podoba:) Dom ma wszystkie pomieszczenia ustawne i wystarczająco duże jak na ten metraż. Widziałam projekty domów z większym metrażem i z małymi pomieszczeniami.

Sypialnia wcale nie musi być duża.

Możecie zastosować węższe łóżko niż 180, ustawić szafę na przeciw łóżka lub zrobić podobną zabudowę.

 

http://www.domzpomyslem.pl/wnetrza/galeria-wnetrz/sypialnia/styl-nowoczesny/lozko-w-zabudowie,ta6:21,in28697.html

 

możliwości jest wiele...

 

W małej łazience , w prysznicu możecie zastosować drzwi składane na ścianę.

Edytowane przez ciężkiprzypadek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawie jak to. Prawie robi różnicę.

 

U siebie musisz np. wodę gonić przez cały dom - przy cyrkulacji spore straty a bez cyrkulacji długie czekanie na ciepłą wodę w kuchni i jednej łazience. W Arosie - wszystko blisko. Pokoje też masz klaustrofobiczne. Kuchnia za to wielka "rozproszona".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za opinie.

 

Elfir tak rozmieszczenie jest prawie jak w bloku. Całe życie niestety mieszkaliśmy z żoną w wielkiej płycie na 2 razy mniejszej powierzchni od dziecka i to również przy rodzinach 2+2 i 2+3, dla nas to 100 metrów z hakiem to luksus mimo wszystko. Staraliśmy siętak zaplanować pomieszczenia, aby nie gracić innych kątów i było wszystko pochowane. Nasze życie poza pracą, skupia się głównie na salonie. Sypialnie jest miejscem, do której wchodzimy o 23 i wychodzimy 0 7 rano. Między łóżkiem a szafą jest 52 cm, obecnie mamy 40 i to tylko z jednej strony i żyjemy. Cóż węższych szaf nie robią, bo by ubrania nie wchodziły, ewentualnie możemy zlikwidować stoliczek nocny przy ścianie zewnętrznej co da dodatkowe 40 cm.

 

ciężkiprzypadek - tak łózko jest 180 cm, obecnie mamy 140 i jest trochę ciasno. myślę że materac 160 a całość 170 będzie odpowiednim kompromisem. W małej łazience tak naprawdę zamierzamy zastosować szybę typu walk-in. bez brodzika i bez drzwi.

 

Kaizen - dzięki za opinie. Dl mnie tamten projekt jest nie do przyjęcia. Miałem przez ostatnie lata piec gazowy dwufunkcyjny, więc przy zasobniku obecnie komfort ciepłej wody będzie lepszy mimo odległości. Te kilkanaście sekund jest dla mnie akceptowalne. Położenie względem stron świata i układ okien jest również bardziej funkcjonalny u mnie (front domu od wschodu).

 

Pokoje fakt klaustrofobiczne, ale wyobraź sobie jaka zmiana dla dzieci, które od kilku lat kiszą się we dwoje na 10 metrach, teraz każda z nich dostanie trochę więcej do samodzielnego wykorzystania. Sypialnia tak jak wspomniałem wyżej, oprócz spania, praktycznie nie toczy się w niej życie dlatego zależało nam na dość dużym proporcjonalnie do całości salonie i kuchni, gdzie często przyjmujemy gości, a i ja lubię gotować.

 

majka112 - dziękuję za pomysł ze spiżarnią, jednak przy meblach na bocznej ścianie po sam sufit, zakładam że będziemy mieli wystarczająco miejsca do przechowywania wszystkiego. Układ jest proty, klasyczna L-ka dlatego łatwa do zagospodarowania i wykorzystania powierzchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

APCM - ja mam dom troszkę tylko większy i z garażem. Salon podobnej wielkości, kuchnia osobna i ze spiżarką. Moja sypialnia jest w przybliżeniu taka jak Twoja, tylko nie mam szafy, bo jest z niej wejście do garderoby o pow 7 m2. Ale pomieszczenie sypialni jest podobne i wcale nie jest klaustrofobiczne, tam się tylko śpi.Łazienki masz podobnej wielkości jak moje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorośli może i tylko śpią - a bawią się, czytają książki, przyjmują gości, oglądają TV itd w salonie. Ale dzieci gdzie wtedy mają się uczyć, bawić, przyjmować gości itd? Muszą tu jeszcze zmieścić ubrania i zabawki. Tu nie będzie się gdzie ruszyć. W Arosie też bym z trzech pokoi dziecięcych zrobił dwa, albo z trzeciego zrobił pokój zabaw przy dwójce dzieci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorośli może i tylko śpią - a bawią się, czytają książki, przyjmują gości, oglądają TV itd w salonie. Ale dzieci gdzie wtedy mają się uczyć, bawić, przyjmować gości itd? Muszą tu jeszcze zmieścić ubrania i zabawki. Tu nie będzie się gdzie ruszyć. W Arosie też bym z trzech pokoi dziecięcych zrobił dwa, albo z trzeciego zrobił pokój zabaw przy dwójce dzieci.

 

Nie popadajmy w skrajności...

Dzieci potrafią się bawić wszędzie, moja córka ma mieszkanie 124m2 w tym piękny pokój dziecięcy ok 30m 2 a jej córcia i tak przebywa większość czasu na dworze lub w innych pomieszczeniach z nimi. Nie lubi być sama.

 

 

Pewnie większość z nas się wychowała w blokach z dużej płyty, gdzie często upychano dzieci po 2 lub 3 w jednym małym pokoiku.

Przynajmniej ja tak miałam, na 8m2 mieszkałam z 8 lat młodszą siostrą i wcale tego nie wspominam tak źle. Nawet 2 biurka się tam mieściły.

 

Czy dzieciom potrzebne są mega duże powierzchnie w pokojach? Do czego? Biegania? Jeżdżenia na rowerze? A może gry w piłkę? I tak większość czasu spędzają przy biurku, na łóżku lub mniejsze dzieci na podłodze .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jakim wieku dzieci mówicie? 3-latkach?

Bo nastolatkowie w większości unikają własnych rodziców i szukają towarzystwa swoich rówieśników.

W mieście to można spotkać się w pubie, na dyskotece. A na wsi?

 

Ja wychowywałam się w pokoju z bratem młodszym o 6 lat. Miałam problem by zaprosić do siebie koleżanki, bo co zrobić z bratem?

A ile się nakłócilismy, nawrzeszczeliśmy na siebie...

Nie dlatego, że się nie kochaliśmy. Po prostu brak było własnej, prywatnej przestrzeni, gdzie można było się zamknąć, odciąć.

 

 

Swojemu dziecku nie fundowałabym takiego dyskomfortu.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojej, widzę, że rozmowa idzie w kierunku niebezpiecznym. Zaraz, chcąc się poradzić co do układu małego domu, dowiem się jakim to wyrodnym rodzicem jestem zamieniając dzieciom 10m2 w bloku na dwa niezależne nieco większe pokoje. Projekt nie jest z gumy nie rozciągnie się.

 

Co do dzieci to są to panie w wieku 8,6 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mówimy tu o sytuacji w której człowiek nie podoła finansowo zapewnić większej powierzchni. Ale rezygnowanie z komfortu "bo ja się wychowałem w klitce w 10 osób i żyję", nie jest żadnym argumentem. Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Projekt nie jest z gumy nie rozciągnie się.

 

Zmniejsz kuchnię, korytarz, pomieszczenie techniczne. Biureczko szerokości 85cm to naprawdę masakra. I nie jest to tylko i wyłącznie kwestia m2, ale też rozplanowania. Tu sobie robiąc pomieszczenie techniczne w dziwnym miejscu i przedsionek przed nim, który jest ciasny okaleczasz bardzo jeden pokoik. A to nie oszczędność, bo zwiększasz powierzchnię komunikacji do tego planujesz zamontować drogie drzwi zewnętrzne.

 

Nie płacisz za m2 PU, a za m2 muru, dachu, przyłącza itd. Da się za te same pieniądze wybudować domek większy i mniejszy. A oszczędności można szukać tam, gdzie da się potem to poprawić, ulepszyć.

 

Wychowałem się w ciasnym pokoju z bratem - i wiem jak to boli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojej, widzę, że rozmowa idzie w kierunku niebezpiecznym.

 

Nie idzie...

Przepraszam za chaos jaki wprowadziłam opisując moje mieszkanie z siostrą...do niczego konstruktywnego to nie prowadzi, bo w opisywanym przypadku dziewczynki będą miały osobne pokoje.

 

To ciekawy temat i muszę przyznać Elfir rację...tak na prawdę wszystko zależy od wieku, osobowości dziecka oraz miejsca zamieszkania.

Dlatego rodzice znają swoje dzieci najlepiej i dostosowują pod nich pokoje.

My możemy tylko doradzić z naszego punktu widzenia a jak widać każdy ma inny....

 

Odnośnie komfortu, mam tylko pytanie :

Jeżeli na danej powierzchni, mieści się wszystko, co potrzebne, to czy dodatkowe 2 m2 w pokoju dziecka coś zmieni?

Co nasze dzieciaki robią najczęściej w pokojach?

Dla mnie komfort w pokoju dziecka kojarzy się przede wszystkim z dobrym oświetleniem, wygodnym łóżkiem i biurkiem, nie z wielkim metrażem.

 

Kaizen masz trochę racji, ale może się mylisz z tym, że pomieszczenie techniczne jest źle umiejscowione. Może obok ma powstać garaż?

Takie drugie drzwi na zewnątrz są fajne, bo jeżeli to będzie pralnia, można bezpośrednio z niej wychodzić na dwór powiesić pranie lub można tam zrobić wieszak na brudne ubrania po pracach w ogrodzie.

Edytowane przez ciężkiprzypadek
dopisek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo funkcjonalny jest plan zrobiony prze Elfir:)

Zrezygnowałabym bym tylko z przedłużenia wiatrołapu na rzecz małej szafy.Lepiej wygląda, jak po wejściu do domu z przedsionka jest przestrzeń, nie od razu ściana.

Ale najważniejsze by pasowało autorce wątku.

Edytowane przez ciężkiprzypadek
l
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...