Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Złe usytuowanie garażu - problem z odbiorem


Pabloot

Recommended Posts

Bertha jeżeli chodzi o dom to tak było jak piszesz były tyczone osie i według tego robiliśmy Chudzik później ławę itd. Jeżeli chodzi o garaż to była to płyta więc tu nie ma problemu z ocieplaniem.

Dodam jeszcze ze z domem jest wszystko ok a tyczył ten sam geodeta, problem jest tylko z garażem...

 

Chodzi mi bardziej o porady czy w tej sytuacji można jeszcze coś z tym zrobić czy tylko rozbiórka /przesunięcie na właściwe miejsce?

 

Szkic tyczenia byłby dowodem kto popełnił babola i kto płaci za rozbiórkę i budowę noch einmal.

Może pogadać z sąsiadem, jak się zgodzi wydzielic od niego pasek szeroki na 0,5m, (powód - na poprawe użytkowania działki przyległej, decyzja, ujawnienie paska w EGiB, notariusz). Jak już będziesz właścicielem paska, połączenie z twoją działką = nowy numer działki czyli nowa mdcproj. Potem chyba projekt zamienny, niuanse wyjaśni ci inspektor NB, jasno pytaj czy tak to widzą. Ta drogą może obejdziesz rozbiórkę. Są koszta, sprawca powinien to zrobić za free.

 

Kiedyś okazywałem taki pasek chyba 25cm bo "domki źle się wybudowały" a miało byc po 4m.

Nic nowego pd słońcem.

Edytowane przez Bertha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

wybudowałem dom i garaż wolnostojący, wszystko przed budową wytyczał geodeta, niestety po odbiorze geodezyjnym okazało się że jedna sciana garażu jest o około 50 cm za blisko granicy czyli jakieś 2,5m. fundament pod garaż i sam garaż wykonywałem sam z ojcem (konstrukcja drewniana 6x10m) i dam sobie wszystkie kończyny "obciać" że jest wykonany zgodnie ze słupkami, które wbijał geodeta. Co w takiej sytuacji mogę zrobić wiem ze jest to znacząca zmiana ale może ktoś miał podobno sytuacje?? Czy przyznać się i prosić o pozwolenie na pozostawienie aktualnego stanu?? Garaż jest już wykończony wiec rozbiórka raczej nie wchodzi w grę. Ściana, która jest za blisko granicy sąsiaduje (wedle mojej wiedzy) z działką, która jest własnością Gminy.

 

Pozdrawiam

Paweł

 

to o czym piszesz, to " Istotne odstąpienie od zatwierdzonego projektu budowlanego lub innych warunków pozwolenia na budowę " w tym przypadku w zakresie ' projektu zagospodarowania działki lub terenu ".

Bez względu na to, kto zawinił ! aby sytuację "wyczyścić" wymagane jest uzyskanie nowej decyzji ( administracyjnej ) o zmianie pozwolenia na budowę na podstawie Projektu Zamiennego. Inaczej nie uzyskasz Pozwolenia na użytkowanie.

Jeśli sąsiednia działka ( Gminy ) jest działka drogową, to może uda się garaż uratować, jeśli nie jest działką drogową, to możesz co najwyżej napisać wniosek do Ministra o odstępstwo od przepisów budowlanych, ale to że " Garaż jest już wykończony " raczej jest słabym argumentem !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to o czym piszesz, to " Istotne odstąpienie od zatwierdzonego projektu budowlanego lub innych warunków pozwolenia na budowę " w tym przypadku w zakresie ' projektu zagospodarowania działki lub terenu ".

Bez względu na to, kto zawinił ! aby sytuację "wyczyścić" wymagane jest uzyskanie nowej decyzji ( administracyjnej ) o zmianie pozwolenia na budowę na podstawie Projektu Zamiennego. Inaczej nie uzyskasz Pozwolenia na użytkowanie.

Jeśli sąsiednia działka ( Gminy ) jest działka drogową, to może uda się garaż uratować, jeśli nie jest działką drogową, to możesz co najwyżej napisać wniosek do Ministra o odstępstwo od przepisów budowlanych, ale to że " Garaż jest już wykończony " raczej jest słabym argumentem !

Odstępstwo można uzyskać tylko przed robotami budowlanymi. Jeśli działka drogowa, to nie ma ograniczeń co do odległości.

Ale przecież nie musi robić projektu zamiennego. Ja bym skuł to co wystaje do granicy i od nowa stawiał jako trwającą cały czas budowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odstępstwo można uzyskać tylko przed robotami budowlanymi. Jeśli działka drogowa, to nie ma ograniczeń co do odległości.

Ale przecież nie musi robić projektu zamiennego. Ja bym skuł to co wystaje do granicy i od nowa stawiał jako trwającą cały czas budowę.

 

Po inwenatryzacji wyjdzie że wymiary budynku sa niezgodne z projektem. Nie tędy - nomen omen droga .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odstępstwo można uzyskać tylko przed robotami budowlanymi. Jeśli działka drogowa, to nie ma ograniczeń co do odległości.

Ale przecież nie musi robić projektu zamiennego. Ja bym skuł to co wystaje do granicy i od nowa stawiał jako trwającą cały czas budowę.

 

w sytuacji istotnego odstępstwa wymagane jest uzyskanie nowej decyzji PnB.

" Wniosek do ministra, o którym mowa w ust. 2, w sprawie upoważnienia do udzielenia zgody na odstępstwo organ administracji architektoniczno-budowlanej składa przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę "

nie widzę tu problemu dla wniosku o odstępstwo do Ministra przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę w oparciu o projekt zamienny.

Budowa trwa, nie została ukończona, nie ma znaczenia czy na ta chwilę budynek jest zlokalizowany prawidłowo czy nie. Ważne, aby z chwilą zakończenia budowy realizacja była zgodna z Projektem i Decyzją o PnB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po inwenatryzacji wyjdzie że wymiary budynku sa niezgodne z projektem. Nie tędy - nomen omen droga .

W końcu garaż to mały budyneczek.

No to: rozebrać odzyskując z materiałów co się da, wezwać geodetę przed robotami poprawkowymi (tego samego, który potem będzie robił inwentaryzację powykonawczą), żeby pokazał gdzie dokładnie ma być. No i zbudować zgodnie z projektem i sprawa wyprostowana. Ja bym się w papiery i projekty zamienne nie bawił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po to jest pojęcie osnowy geodezyjnej, aby każdy uzyskał zbliżony wynik. Kiedyś to był punkt materialny (kamień ze znakiem, żelastwo, beton A-1), dziś można zrealizować virtualnie dzięki technolpgii GPS. Od strony technicznej nie ma wymogu, aby proces budowy od A do Z prowadził jeden wykonawca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu garaż to mały budyneczek.

No to: rozebrać odzyskując z materiałów co się da, wezwać geodetę przed robotami poprawkowymi (tego samego, który potem będzie robił inwentaryzację powykonawczą), żeby pokazał gdzie dokładnie ma być. No i zbudować zgodnie z projektem i sprawa wyprostowana. Ja bym się w papiery i projekty zamienne nie bawił.

 

Było PnB?

Było.

Wielkość budynku nie gra roli.

Twoja porada nie wydaje się właściwa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...