HonorataKazik 18.11.2018 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2018 Dzień dobry. W przyszłym roku wychodzę za mąż. Po ślubie zamierzamy rozpocząć budowę domu na działce, która należy do przyszłego męża (uzyskana na drodze darowizny). Budowę chcemy finansować ze środków własnych- oszczędności zgromadzonych przed ślubem. W jaki sposób mogę udokumentować mój wkład pieniężny w budowę, tak, żeby w razie rozwodu domagać się zwrotu całości tego wkładu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 18.11.2018 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2018 Pomoże wizyta u prawnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 19.11.2018 00:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2018 To ślub z miłości;) Czy umowa biznesowa? Bo jak umowa to chyba jest coś jak intercyza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 19.11.2018 00:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2018 Spółka cywilna jest lepszym biznesem niż ślub, a na pewno mniej kosztownym. Uczucie a biznes to sa zbiory rozłączne i nie wolno mylic szamba z perfumerią jak mawiał pewien strateg. Problemy nazwisk, dzieci oraz dostepu do informacji są do rozwiązania po wizycie u notariusza. I prosze pamiętać że jest tylko jedna przyczyna rozwodów.......................To ślub. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 19.11.2018 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2018 myśmy u notariusza załatwili sprawy udziałów w budowanym domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stermaj 19.11.2018 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2018 Dzień dobry. W przyszłym roku wychodzę za mąż. Po ślubie zamierzamy rozpocząć budowę domu na działce, która należy do przyszłego męża (uzyskana na drodze darowizny). Budowę chcemy finansować ze środków własnych- oszczędności zgromadzonych przed ślubem. W jaki sposób mogę udokumentować mój wkład pieniężny w budowę, tak, żeby w razie rozwodu domagać się zwrotu całości tego wkładu? Polecam Wam Pismo Święte i Domowy Kościół gałąź rodzinna. Pamiętaj małżeństwo się naprawia a nie wyrzuca (rozwód) jak zepsutą rzecz. Życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze i aby Wam było lepiej jak nam. Udało się nam przeżyć wspólnie kilkadziesiąt lat, wybudować wspólnie dom i doczekać się kilkoro wnucząt. Dalej jesteśmy razem i wiem, że tak zostanie aż do śmierci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pershing1899op.pl 21.11.2018 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2018 Jak już teraz masz wątpliwości co do ślubu to lepiej nie wychodz za mąż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 21.11.2018 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2018 a co ma wspólnego zabezpieczenie finansowe z wątpliwościami?Czysta logika i statystyka wskazuje, że lepiej jednak pomyśleć o pieniądzach. W Polsce rozwodzi się 35% małżeństw. Wszystkie były zawierane bez miłości? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nuxe 21.11.2018 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2018 Intercyza to powinien być obowiązek. Po tym jak młodzi poradzą sobie z tą delikatną kwestią będzie można poznać jak dojrzały jest to związek. Sprawy trudne trzeba omówić i załatwić przed ślubem. Czasy się zmieniły i teraz nowożeńcy to już nie nie biedota na garnuszku rodziców, tylko osoby z jakimś tam dorobkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dez 21.11.2018 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2018 Nie wmawiajcie ludziom że normalnością jest łączenie zaczynać od dzielenia. Zakładać z góry że pierd**** to może saper, a nie narzeczeni. Ale faktycznie, czasy się zmieniły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 21.11.2018 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2018 Nie wmawiajcie ludziom że normalnością jest łączenie zaczynać od dzielenia. Zakładać z góry że pierd**** to może saper, a nie narzeczeni. Ale faktycznie, czasy się zmieniły. Przecież planujesz długo żyć, lecz AC, OC i NW wykupujesz, nieprawdaż? Więc "nie zaczynają łączenia od dzielenia" tylko są PRZEZORNI. Lata temu gdy was jeszcze na świecie nie było, narodowy ubezpieczyciel miał hasło "Przezorny Zawsze Ubezpieczony", był do tego ładny plakacik z górami, chatką i świerczyną i jakims tekstem którego nie pamiętam. Ubezpieczało się wszystkie grupy wycieczkowe FWP wychodzące w góry, jakies groszowe kwoty ale każdy był asekurowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 21.11.2018 23:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2018 Nie wmawiajcie ludziom że normalnością jest łączenie zaczynać od dzielenia. Nie dzielą tylko ustalają na piśmie kto i co miał przed ślubem i później wspólnie inwestują np. w dom. Jeżeli mają taką chęć to w czym problem? Lepiej teraz niż później przy pomocy prawników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dez 22.11.2018 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2018 Przecież planujesz długo żyć, lecz AC, OC i NW wykupujesz, nieprawdaż? Więc "nie zaczynają łączenia od dzielenia" tylko są PRZEZORNI. Lata temu gdy was jeszcze na świecie nie było, narodowy ubezpieczyciel miał hasło "Przezorny Zawsze Ubezpieczony", był do tego ładny plakacik z górami, chatką i świerczyną i jakims tekstem którego nie pamiętam. Ubezpieczało się wszystkie grupy wycieczkowe FWP wychodzące w góry, jakies groszowe kwoty ale każdy był asekurowany. Absolutnie bzdury opowiadasz. Ubezpieczasz się od rzeczy na które nie masz wpływu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dez 22.11.2018 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2018 Nie dzielą tylko ustalają na piśmie kto i co miał przed ślubem i później wspólnie inwestują np. w dom. Jeżeli mają taką chęć to w czym problem? Lepiej teraz niż później przy pomocy prawników. Nie odnosiłem się do ich planów, tylko do waszego usilnego tłumaczenia że to normalne i zdrowe podejście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hajnel 22.11.2018 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2018 Byłem kiedyś świadkiem takiej sytuacji, że po 20 latach coś się popsuło. W sądzie przy podziale majątku dużo pomogły rachunki z budowy wystawione imiennie na jednego z małżonków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 22.11.2018 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2018 Absolutnie bzdury opowiadasz. Ubezpieczasz się od rzeczy na które nie masz wpływu. No właśnie dlatego jest propozycja intercyzy. "Ubezpieczenie" od przyszłych zdarzeń na które jedno lub oboje małżonków mogą nie mieć wpływu. Jeden z małżonków chce zakończyć związek, mimo że drugi na to się nie zgadza. Przyczyny są nieważne. A może "oba małżonki" chcą zakończyć swój związek ale maja zupełnie różne wizje (może uzasadnione) podziału wspólnego majątku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.11.2018 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2018 Absolutnie bzdury opowiadasz. Ubezpieczasz się od rzeczy na które nie masz wpływu. A jaki masz wpływ na to, kim (jakim człowiekiem, z jakimi wartościami) w długofalowej perspektywie okaże się narzeczony/narzeczona? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nuxe 22.11.2018 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2018 Lepiej unikać osób, które uparcie twierdzą, że małżeństwo to tylko miłość. Tacy pierwsi zażądają rozwodu - gdy tylko znajdą sobie inną osobę, którą od teraz będą bardziej kochać. Małżeństwo to miłość, odpowiedzialność i szacunek. Odpowiedzialność za partnera i za dzieci. I to właśnie wymaga żeby zacząć od intercyzy - nawet jeśli kocham przyszłego męża/ żonę do szaleństwa, to dzieciom trzeba dać jeść i ubrać. Mądra mama musi jeszcze przed ślubem zadbać, żeby po rozwodzie nie wylądować z dziećmi na bruku - bo przez miłosną euforię nie chciało się ustalić planu na wspólne życie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dez 22.11.2018 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2018 A jaki masz wpływ na to, kim (jakim człowiekiem, z jakimi wartościami) w długofalowej perspektywie okaże się narzeczony/narzeczona? Uważam że większy niż druga połowa. Ale to chyba nie miejsce na dyskusję swiatopogladowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.11.2018 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2018 Przecież ty , zamiast radzić autorce, komentowałeś jakoś związku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.