Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

śmierdzący problem


macieywr

Recommended Posts

Witam wszystkich!

 

Od tygodnia mieszkamy w nowym domu i pojawił się problem - śmierdzi z syfonu brodzika.

Ja od 7 lat nie mam węchu i pojawia mi się on tylko po silnych lekach, a na żony informacje, że śmierdzi myślałem, że nie ma tragedii. Dzisiaj jednak wzialem mocne leki po ktorych wrocil mi wech i smród jest tak duzy ze nie wiem jak w tym zasne...

Mamy niski brodzik z niskim syfonem który nie jest zalany woda.

Z tego syfonu wieje, ale zauwazylem ze jak otworze okno w lazience to przestaje wiac...

w szambie mamy zrobiony grzybek z odpowietrzeniem. Jest na to jakaś rada oprócz ciągłego uchylonego okna ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!

 

Od tygodnia mieszkamy w nowym domu i pojawił się problem - śmierdzi z syfonu brodzika.

Ja od 7 lat nie mam węchu i pojawia mi się on tylko po silnych lekach, a na żony informacje, że śmierdzi myślałem, że nie ma tragedii. Dzisiaj jednak wzialem mocne leki po ktorych wrocil mi wech i smród jest tak duzy ze nie wiem jak w tym zasne...

Mamy niski brodzik z niskim syfonem który nie jest zalany woda.

Z tego syfonu wieje, ale zauwazylem ze jak otworze okno w lazience to przestaje wiac...

w szambie mamy zrobiony grzybek z odpowietrzeniem. Jest na to jakaś rada oprócz ciągłego uchylonego okna ?

Popsuć węch też żonie?

A tak na serio.

Czy pion kanalizacyjny jest wyprowadzony ponad dach?

Co to za syfon, że jest bez wody?

W domu wentylacja grawitacyjna pewnie? Cudów nie ma. Skoro powietrze wylatuje kratką, do jakąś drogą musi się do domu dostać. WIdać mu najprościej poprzez syfon, jak otorzysz okno, to najprościej przez to okno.

Drzwi w łazience są z podcięciem/dziurami wentylacyjnymi? W pozostałych pomieszczeniach okna z nawiewnikami? Fizyki nie oszukasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze w syfonie jest niewiele wody i po spuszczeniu dwójki z porcelanowego telefony następuje wyssanie wody z syfonu? Doraźnie po kazdym spuszczaniu dwójki należy do syfonu wlać 1 szklankę wody. Przykładasz mokrą dłoń grzbietem do syfonu brodzika i czujesz chłód jak wieje czyli dolewasz wody. Jesli dalej wieje = śmierdzi to winien syfon (uszkodzony lub krzywo założony :wtf: ) = hydraulik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli następuje wysysanie wody z syfonu po spuszczeniu z ceramiki to nie winien jest syfon tylko napowietrzenie pionu.

Kol. Bertha@. ....Twoją pracochłonną opcję zastąpię automatyczną.

Jeśli napowietrzenia pionu kanalizacyjnego nie da się naprawić to należy wykonać bypass pomiędzy ceramiką a syfonem aby część ze spłukiwanej wody trafiała do syfonu i uzupełniała braki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś czytał więcej pomysłów opisywanych na forum, to może byś usłyszał o muszli z której śmierdziało. Okazało sie że nie była poziomo zamontowana. Jeśli woda uciekała, to musiała byc tak krzywo, że było to widoczne gołym okiem bez wasserwagi czyli poziomicy.

A swoją drogą chciałbym zobaczyc twój pomysł po roku eksploatacji.

W ekonomicznej wersji będzie zaciek na brodziku. Zaś wersja wypasiona (niewidoczna), pewnie będzie tyle kosztować co wymiana syfonu.

Tak się robiło w czasach gospodarki niedostatku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czytam pomysłów na forum a staram się raczej opisywać praktykę. Bo tak naprawdę od napowietrzenia pionu powinien rozpocząć poszukiwania każdy normalny hydraulik. Zaś w późniejszym terminie przychodzi czas na wszelkie inne

Odnośnie pomysłu z niewypoziomowaną muszlą to poziom o którym mowa jest raczej mało prawdopodobny gdyż nawet przy poziomach ścian rodem z PRL-u takie problemy nie występowały.

Robiło się różne rzeczy ale pewne ścisłe zasady były jednak przestrzegane dlatego że brakowało fachowców i wszelkich złotych rączek samouków rodem z pod budki z piwem a za wszelkie prace brali się tylko ci nieliczni wykwalifikowani.

Jeśli zaś nie zrozumiałeś ironii zawartej w moim pomyśle to dalsza dyskusja jest zbędna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...