rafaellowroclaw 13.12.2018 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2018 Witam. Od razu przepraszam za moje "dziwne" pytanie. I jeśli jest nie na miejscu proszę o wybaczenie. Mianowicie zastanawiałem się nad takim rozwiązaniem. Rura zimnej wody wchodzi u mnie do mieszkania obok wanny i wchodzi od razu do "junkersa". Obok wanny jest również kaloryfer.Pomyślałem sobie aby rurę od zimnej wody przeprowadzuć pod wanną tak jak prowadzi się rury od ogrzewania podłogowego. Potem od kaloryfera "owinąć" rurę zimnej wody tak aby w zimie gdy kaloryfery grzeją wodę, która wpływa do "junkersa" wstępnie podgrzać. Czy ktoś podobny system zastosował? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 15.12.2018 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2018 Witam. Od razu przepraszam za moje "dziwne" pytanie. I jeśli jest nie na miejscu proszę o wybaczenie. Mianowicie zastanawiałem się nad takim rozwiązaniem. Rura zimnej wody wchodzi u mnie do mieszkania obok wanny i wchodzi od razu do "junkersa". Obok wanny jest również kaloryfer. Pomyślałem sobie aby rurę od zimnej wody przeprowadzuć pod wanną tak jak prowadzi się rury od ogrzewania podłogowego. Potem od kaloryfera "owinąć" rurę zimnej wody tak aby w zimie gdy kaloryfery grzeją wodę, która wpływa do "junkersa" wstępnie podgrzać. Czy ktoś podobny system zastosował? Nie żebym miał jakąś praktykę w takim wykonaniu, ale wydaje mi się to trochę bez sensu... tzn idea może i słuszna, ale prowadzenie rury obok kaloryfera nie da Ci podgrzania wody w tej rurze nawet przy minimalnym przepływie... Może po całej nocy będziesz miał pierwszy litr wody nieco cieplejszy, ale chyba nawet tego nie zauważysz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 15.12.2018 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2018 Niefortunny pomysł, będzie wychładzał powierzchnię pod wanną a więc dojdzie do szybkiego wkraplania się pary wodne a w konsekwencji zawilgocenia i zagrzybienia posadzki pod wanną, zakłóci pracę grzejnika przy małym zapotrzebowaniu na ciepło grzejnik może być chłodniejszy niż potrzeba, ekonomicznie woda niewiele się podgrzeje. Przypomina mi to wątek w którym zastosowano turbinę i generator w rurociągu wody - przepływająca woda generowała prąd zużywany do zasilania grzałki by ją podgrzewać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafaellowroclaw 17.12.2018 11:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2018 Dziękuje za odpowiedzi. Na taki dziwny pomysł natrafiłem podczas wypadu na kamping gdzie podpatrzyłem dziwną instalację wykorzystującą wymiennik płytowy. No i coś się podgrzewało. Dlatego pomyślałem, że taki wymiennik płytowy nadał by się na taką instalację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 17.12.2018 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2018 Dziękuje za odpowiedzi. Na taki dziwny pomysł natrafiłem podczas wypadu na kamping gdzie podpatrzyłem dziwną instalację wykorzystującą wymiennik płytowy. No i coś się podgrzewało. Dlatego pomyślałem, że taki wymiennik płytowy nadał by się na taką instalację. Wymiennik płytowy to nie kaloryfer.... masz zupełnie inną wydajność. Ale i tak uważam, że w domu to chybiony pomysł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 17.12.2018 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2018 Czy ktoś podobny system zastosował? Czemu to ma służyć? Tak czy inaczej grzejesz wodę junkersem. Za to jak masz zimną cieplejszą to spuszczasz w kiblu kWh niepotrzebnie. A jak potrzebujesz cieplejszej, to na baterii mieszasz więcej ciepłej. Jakiś sens (chociaż IMO to ekonomicznie nieopłacalne) ma odzyskiwanie ciepła ze ścieków. Są takie rozwiązania, gdzie woda spływająca z prysznica ogrzewa płynącą do tego prysznica zimną wodę. W takiej sytuacji działa to sensownie. Tylko cena nieadekwatna do odzyskiwanych kWh. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafaellowroclaw 17.12.2018 12:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2018 Dokładnie o takie coś mi chodziło. Właśnie ogrzewanie mam "zewnątrz" i nie płacę za kilowaty zużytej energii tylko za metry kwadratowe. Więc czy mam zakręcony kaloryfer czy odkręcony płacę tyle samo. A teraz mam remont i zastanawiałem się czy takie rozwiązanie ma sens. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 17.12.2018 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2018 Właśnie ogrzewanie mam "zewnątrz" i nie płacę za kilowaty zużytej energii tylko za metry kwadratowe. Jeżeli to budynek wielorodzinny, to nie masz prawa bez zgody wspólnoty/spółdzielni ingerować w instalację CO. Co do odzysku ciepła z szarej wody - klik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 17.12.2018 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2018 Chyba nawet zwykłe 100% wyłączenie kaloryferów w mieszkaniu w bloku jest niezgodne z zasadami współżycia społecznego i paragrafy w prawie spółdzielczym by sie znalazły. Wiem że są tacy kombinatorzy sądzący, że rachunki wyniosą zero. A to nie jest prawdą. Na takich eksperymentach cierpią sąsiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.