Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Funkcja jest zapisana, więc raczej nie jest to zadrzewienie śródpolne. Bezpieczniej może rżnąć głuppa i wystąpić do wójta o pozwolenie na wycinkę drzew na działce nr..., w obrębie ....., gminy .......... .

Dostaniesz odpowiedź na piśmie że..... nie dotyczy, nie podlega itd i wystąpienie jest bezpodstawne.

Doopokrytka jest najważniejsza!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/244617-zadrzewienie-%C5%9Br%C3%B3dpolne/#findComment-7641493
Udostępnij na innych stronach

Przerabiałem podobny temat na działce, którą chcę sprzedać. Klient, potencjalny nabywca miał życzenie kupić czystą działkę.

Wokół inne działki z zabudową, droga już asfaltowa, a moja działka to plomba, tylko zakrzaczona i zadrzewiona.

Już ostrzyłem siekiery i piły, jak mnie tchnęło dopytać się w urzędzie o możliwość wyczyszczenia działki całkowicie z roślinności.

Miła pani w urzędzie powiedziała że absolutnie "nie" na jakąkolwiek wycinkę nawet grupy krzaków o powierzchni powyżej 25m2.

A tam dżungla 1200m2.

 

Uzyskałem informację od miłej pani że można wycinać dopiero po uzyskaniu PnB i tylko te drzewa i krzewy, które będą przeszkadzały w zagospodarowaniu terenu.

Pomyślałem że nieźle trzeba będzie się nagimnastykować w planowaniu ścieżek i rabatek w sposób kolidujący z istniejącą, dziką roślinnością.

 

A mogłem skorzystać za kadencji Szyszki.

 

Pozdrawiam

Cezary

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/244617-zadrzewienie-%C5%9Br%C3%B3dpolne/#findComment-7641999
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem działkę co miała sporo samosiejek (sosny). Byłem w urzędzie że chcę część wyciąć bo będą przeszkadzać mi w budowie domu , ogrodzenia i itd.

Pani powiedziała że mogę wystąpić z pismem i mi wydadzą zgodę ALE wtedy zapłacę sporo kasy za wycinkę , bo jest cennik .

 

Działa na obszarze "NAtura 2000".

 

Powiedziała że jak będę miał pozwolenie na budowę to wtedy wystąpić o wycinkę potrzebną do wybudowania domu i wtedy NIC nie zapłacę.

 

Tak zrobiłem , dostałem zgodę i wyciąłem kilkadziesiąt samosiejek. Nic nie płaciłem ...

 

Proponuję najpierw do urzędu aby mieć na wszystko papier i zgodę , aby później nie było płaczu jak okaże się że naliczą olbrzymie opłaty za wycinkę ..

 

U mnie była lekka "walka" z czasem , bo zbliżał się czas "wylęgu" i wtedy jest zakaz cięcia drzew. Było szukanie gniazd , ale u mnie na szczęście było brak.

 

Bo często dla "inwestora" to samosiejka a dla urzędnika może być co innego ;)

Edytowane przez kaszpir007
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/244617-zadrzewienie-%C5%9Br%C3%B3dpolne/#findComment-7642083
Udostępnij na innych stronach

zostałeś okłamany w sprawie opłaty

I w sprawie wycinki również.

Przepisy sa konkretne i nie zależą od widzimisię urzędników. raczej świadczy o tym, że nie śledzili zmian przepisów na bieżąco.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/244617-zadrzewienie-%C5%9Br%C3%B3dpolne/#findComment-7642329
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...