Przymierzanie się do budowy.

[malarz1]

Jeżeli post w złym miejscu to proszę o przeniesienie.

 

Witam wszystkich.

 

Jestem na etapie składania wniosku o warunki zagospodarowania. Jakieś pojęcie o wszystkim mam, ale wiadomo im więcej uwag tym lepiej.

 

Domek parterowy budowany na płycie. Dach najprawdopodobniej dwuspadowy ze względu na koszty ale tutaj jeszcze sprawdzam.

Plan jest taki:

 

Zdjęcie humusu, ewentualna wymiana gruntu. Posadowienie fundamentu na min. -1m. Płyta żelbetowa grubość według projektu. Pod płytę 10cm XPS na płytę 10cm EPS. Ściany grubości 25cm(materiał jeszcze nie wybrany)plus 15cm XPS na 0,4m ponad grunt, reszta 20 cm fasadowego. Ogrzewanie podłogowe plus drabinka w łazience (lub alternatywa dla niej). Kocioł ekogroszek lub pelet. Sufit docieplany pewnie 30cm wełna.

Zastanawiam się nad wentylacją mechaniczną, widziałem już wiele hodowli pieczarek w domkach jednorodzinnych...

Budynek posiada tylko ściany nośne zewnętrzne. Więźba wiązarowa.

 

Tutaj moje rzuty, takie aby nakreslić później projektantowi co planuję.

 

Trochę legendy

1. Okna otwierane 1,5x1,5m

2. Fix 1,5x1,5m

3. Okna 0,7x1,5m

4. HS 2,8x2,2 (lub jeżeli istnieje wymiar standardowy to coś zbliżone do tego)

5. Drzwi wejsciowe 1x2,2m plus dostawka 0,5m

6. Na planie niestety jako "5" Drzwi do kotłowni. Później również przejście do garażu

 

Tutaj powierzchnie. Dopuszczam jeszcze wiele zmian. Kotłownia pewnie będzie powiększona na rzec pokoju i łazienki. WC może być przekształcone na "pralnie" aby nie psuć wyglądu łazienki. Dodanie przedsionka itd.

 

Tutaj trochę wymiarów

 

 

Przewidywany koszt 300 tysięcy do wprowadzki. Bez kostki brukowej, tarasu i ogrodzenia.

Proszę o komentarze co robić, czego nie tykać, jakie macie odczucia budując sami lub pilnując ekip.

 

Wszelkie uwagi mile widziane, wymiana doświadczeń pożądana

[Kaizen]

Jak chcesz kocioł na paliwo stałe, to trzeba powiększyć kotłownię. W końcu będzie tam też rekuperator, zasobnik, rozdzielnia elektryczna, pewnie jakieś centrum sieci komputerowej, może monitoring, centrum instalacji alarmowej i telekomunikacyjnej... Nawet, jak nie przewidujesz na starcie, to pociągnij tam kable do wykorzystania w przyszłości. I zostaw na to trochę miejsca.

 

Dużo miejsca marnujesz na hol. Bezproduktywnie - bo nawet nie robi wrażenia przestrzeni.

 

Spiżarka przy tak małym metrażu to przerost formy nad treścią - już lepiej zrobić wysoką szafę półkami.

 

Niedawno wrzucałem w innym wątku - ale tutaj jeszcze lepiej pasuje

 

Arosa II od Lipińskich.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=425683

[Gość Arturo72]

Zapewne,rejestrując się na forum 7 lat temu doczytałes, że dzięki WM z reku od 6 lat mam hodowlę grzybów na każdej ścianie a dzięki mnie syf i smog i trucie mnie przez wywiewy z okolicznych kominów z 99,9% spadło na 99,8%.

[malarz1]

Jak chcesz kocioł na paliwo stałe, to trzeba powiększyć kotłownię. W końcu będzie tam też rekuperator, zasobnik, rozdzielnia elektryczna, pewnie jakieś centrum sieci komputerowej, może monitoring, centrum instalacji alarmowej i telekomunikacyjnej... Nawet, jak nie przewidujesz na starcie, to pociągnij tam kable do wykorzystania w przyszłości. I zostaw na to trochę miejsca.

 

Dużo miejsca marnujesz na hol. Bezproduktywnie - bo nawet nie robi wrażenia przestrzeni.

 

Spiżarka przy tak małym metrażu to przerost formy nad treścią - już lepiej zrobić wysoką szafę półkami.

 

Niedawno wrzucałem w innym wątku - ale tutaj jeszcze lepiej pasuje

 

Arosa II od Lipińskich.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=425683

 

 

 

Dziękuje za post. Trochę ogranicza mnie szerokość działki 26m, a chcę postawić jeszcze garaż ze strony kotłowni.

Mam jeszcze alternatywę z garażem w bryle budynku, może się sprawdzi. Ten od Lipińskich też jest dobry. Moje rzuty to takie luźne założenia. Może dodam, że północ jest dokładnie na rogu pokoju numer I. Droga od strony wejścia. Ważne jest dla nas aby ułożenie kuchnia salon właśnie takie było, aby z salonu można było wyjść na tył działki. Jeżeli chodzi o kable to planuję tak jak mówisz przygotowanie pod wszystko.

[malarz1]

Zapewne,rejestrując się na forum 7 lat temu doczytałes, że dzięki WM z reku od 6 lat mam hodowlę grzybów na każdej ścianie a dzięki mnie syf i smog i trucie mnie przez wywiewy z okolicznych kominów z 99,9% spadło na 99,8%.

 

Jest już późno i sam nie wiem ile ironii w tym jest;)

Miałem na myśli rozważanie MW, gdyż w domach bez tego widziałem grzyby. Ja sam mam dosyć codziennego otwierania okien i wietrzenia pomieszczeń.

[Gość Arturo72]

Jest już późno i sam nie wiem ile ironii w tym jest;)

Miałem na myśli rozważanie MW, gdyż w domach bez tego widziałem grzyby. Ja sam mam dosyć codziennego otwierania okien i wietrzenia pomieszczeń.

A nie masz dosyć bycia palaczem i niewolnikiem w swoim domu?

Nie masz dosyć trucia siebie i innych ?

[malarz1]

A nie masz dosyć bycia palaczem i niewolnikiem w swoim domu?

Nie masz dosyć trucia siebie i innych ?

 

Niewolnikiem oczywiście nikt nie chce być, trucia też nikt nie chce. Z tym truciem to też różnie bywa. Czasami po prostu to trucie występuje gdzieś indziej niż na naszym podwórku. Chciałem alternatywę w postaci przewodów grzewczych w płycie, jednak raz nie znam zaufanych ekip które to robią, dwa nikt z tych "ekip" do tej pory nie był w stanie tego mi policzyć.

[Gość Arturo72]

Niewolnikiem oczywiście nikt nie chce być, trucia też nikt nie chce. Z tym truciem to też różnie bywa. Czasami po prostu to trucie występuje gdzieś indziej niż na naszym podwórku. Chciałem alternatywę w postaci przewodów grzewczych w płycie, jednak raz nie znam zaufanych ekip które to robią, dwa nikt z tych "ekip" do tej pory nie był w stanie tego mi policzyć.

A samemu ciężko tak wysilic szare komórki ?

Łatwiej wpakowac kasę w komin i smieciucha?

Na pewno łatwiej?

[jajmar]

, dwa nikt z tych "ekip" do tej pory nie był w stanie tego mi policzyć.

 

Co Ci miały "ekipy" policzyć? Zrobić projekt czy wycenić robotę?

[Gość Arturo72]

To jest właśnie te pokolenie, któremu się chce mieć a zarazem nie chce się niczego przy tym robić, ja mam na to swoją nazwę ale to nie ten temat

 

malarz1-pierwszy z brzegu mój post,proponuję lekturę od samego początku tego wątku :

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?10576-Ogrzewający-elektrycznością-z-COP-1-WYSTĄP-!!!&p=6198931&viewfull=1#post6198931

Masz tam kilku gości z kablami w płycie jak też z wodną podlogowka w płycie pedzona prądem.

Ja mam na płycie,tez prądem ale z COP.

Łatwiej komin i smieciuch?

 

Na pewno będzie łatwiej, taniej i zdrowiej...

Edytowane 31 Stycznia 2019 przez Arturo72

[malarz1]

A samemu ciężko tak wysilic szare komórki ?

Łatwiej wpakowac kasę w komin i smieciucha?

Na pewno łatwiej?

 

Jak na razie nic nie jest "łatwiej"

Grzanie prądem to też nie jest w naszym kraju coś super ekologiczne.

Jestem otwarty na wszelkie sugestie.

 

 

Co Ci miały "ekipy" policzyć? Zrobić projekt czy wycenić robotę?

Swego czasu jak kuzyn się budował szukaliśmy firm które są w stanie zrobić projekt oraz nazwę to "kosztorysem rentowności" na ocieplenie oraz ogrzewanie.

Chcieliśmy wiedzieć co po ilu latach się zwróci. To co nam zaprezentowano to były naprawdę niezłe choinki. Proponowano nawet 40cm XPS pod płytę gdzie o ile się nie mylę dziś producent deklaruje 30cm jako maks dozwolonej grubości.

Na dzień dzisiejszy jeszcze nawet nie mam projektu więc nie ma sensu o jakieś oferty występować.

[malarz1]

To jest właśnie te pokolenie, któremu się chce mieć a zarazem nie chce się niczego przy tym robić, ja mam na to swoją nazwę ale to nie ten temat

 

malarz1-pierwszy z brzegu mój post,proponuję lekturę od samego początku tego wątku :

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?10576-Ogrzewający-elektrycznością-z-COP-1-WYSTĄP-!!!&p=6198931&viewfull=1#post6198931

Masz tam kilku gości z kablami w płycie jak też z wodną podlogowka w płycie pedzona prądem.

Ja mam na płycie,tez prądem ale z COP.

Łatwiej komin i smieciuch?

 

Na pewno będzie łatwiej, taniej i zdrowiej...

 

 

No z pewnością nie jest tak, że jestem człowiekiem sortu "chcę a nic nie robię"

Muszę wybrać cały mój urlop, żeby przeczytać ponad 40k postów. Jednak widzę Arturo72, że jesteś zwolennikiem prądu i to już mi się podoba.

 

Edit. Przeczytałem jakieś 10 stron i widzę, że niezła wojna lub piaskownica jest w tamtym wątku

Edytowane 31 Stycznia 2019 przez malarz1

[Elfir]

A gaz dlaczego odpadał?

Chociaż przy zakładanych parametrach (20 styro) prąd jest rzeczywiście sensowną opcją. Dodaj drugie 20-30 cm na dachu wełny.

Tylko dlaczego zakładasz ściany o grubości 25 cm jak materiał nie wybrany? 25 cm takiego silikatu to jak machanie motyką na Słońce w przypadku tak małej konstrukcji. 25 cm ma sens przy betonie komórkowym.

 

Za to najmniej ekonomiczny będzie piec na paliwo stałe.

W tak małym, dobrze ocieplonym domu i tak większość energii byś wypuszczał kominem, jak nie byłoby wielkich mrozów, bo jak rozpalisz to ciężko to regulować. A musiałbyś rozwiązać problem grzania wody latem.

Chyba, że będziesz mieszkać w Suwałkach lub gdzieś w górach?

[malarz1]

Piec na paliwo stałe ze względu na brak gazu w mojej okolicy. Linia energetyczna też idzie górą, podobno zdarzały się przerwy do 3 dni w ostatnich latach. Ściany 25 cm właśnie jakby padło na BK. silikat to pewnie 18cm.

[Gość Arturo72]

No z pewnością nie jest tak, że jestem człowiekiem sortu "chcę a nic nie robię"

Muszę wybrać cały mój urlop, żeby przeczytać ponad 40k postów. Jednak widzę Arturo72, że jesteś zwolennikiem prądu i to już mi się podoba.

 

Edit. Przeczytałem jakieś 10 stron i widzę, że niezła wojna lub piaskownica jest w tamtym wątku

Jestem zwolennikiem wszystkiego co nie kopci

 

A wątek fajny.Wychowalem się na nim

A prąd? Bo był najtańszy w inwestycji.

[Kaizen]

Piec na paliwo stałe ze względu na brak gazu w mojej okolicy. Linia energetyczna też idzie górą, podobno zdarzały się przerwy do 3 dni w ostatnich latach.

 

I myślisz, że kocioł na paliwo stałe i podłogówką będą działały bez prądu?

Że zrobisz zasilanie awaryjne? Ile kwadransów uciągnie?

 

Policz OZC i jak dobrze ocieplisz, to najprawdopodobniej najtaniej w sumie wyjdzie ogrzewanie elektryczne. A na okoliczność braku prądu zrób kozę unplugged (bez żadnych sterowników i wentylatorów) z DGP albo i bez i w sytuacji takiego kataklizmu przeprowadzicie się do salonu.

[michalck81]

...Witam wszystkich....

Po pierwszy zastanowiłbym się, czy taki metraż jest faktycznie niezbędny do zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych, czy nie jest wynikiem np. gnieżdżenia się np. w mieszkaniu lub kątem u rodziców/teściów w jednym pokoiku. Moi rodzice są przykładem tego drugiego, bo kiedy w 5/6 osób mieszkaliśmy w bloku na 40m2 to walnęli dom 260m2..., w którym teraz mama została sama razem z niemałymi kosztami utrzymania.

Druga rzecz to, co już zostało poruszone, tzn. marnowanie przestrzeni na korytarz, oraz w moim odczuciu łazienka... 12m2 żeby spędzić tam dziennie łącznie max 1 godzinę to nieporozumienie (jedno z najdroższych pomieszczeń przy wykończeniu).

Trzecia to kopciuch.. zbuduj żesz ten dom technologicznie wyprzedzając dzisiejsze standardy, a nie cofając się o co najmniej dekadę.

Czwarta... 300kpln to chyba trochę mało.

[malarz1]

I myślisz, że kocioł na paliwo stałe i podłogówką będą działały bez prądu?

Że zrobisz zasilanie awaryjne? Ile kwadransów uciągnie?

 

Policz OZC i jak dobrze ocieplisz, to najprawdopodobniej najtaniej w sumie wyjdzie ogrzewanie elektryczne. A na okoliczność braku prądu zrób kozę unplugged (bez żadnych sterowników i wentylatorów) z DGP albo i bez i w sytuacji takiego kataklizmu przeprowadzicie się do salonu.

 

 

 

Wiem, że bez prądu nic. Dlatego wchodził w grę agregat prądotwórczy z możliwością odłączenia instalacji od sieci. Koza to znowu zajmowanie miejsca w salonie "na wypadek".

 

 

Po pierwszy zastanowiłbym się, czy taki metraż jest faktycznie niezbędny do zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych, czy nie jest wynikiem np. gnieżdżenia się np. w mieszkaniu lub kątem u rodziców/teściów w jednym pokoiku. Moi rodzice są przykładem tego drugiego, bo kiedy w 5/6 osób mieszkaliśmy w bloku na 40m2 to walnęli dom 260m2..., w którym teraz mama została sama razem z niemałymi kosztami utrzymania.

Druga rzecz to, co już zostało poruszone, tzn. marnowanie przestrzeni na korytarz, oraz w moim odczuciu łazienka... 12m2 żeby spędzić tam dziennie łącznie max 1 godzinę to nieporozumienie (jedno z najdroższych pomieszczeń przy wykończeniu).

Trzecia to kopciuch.. zbuduj żesz ten dom technologicznie wyprzedzając dzisiejsze standardy, a nie cofając się o co najmniej dekadę.

Czwarta... 300kpln to chyba trochę mało.

 

 

 

Właśnie zawsze w dużym domu mieszkałem i tak mi się spodobało. Jestem świadomy kosztów utrzymania na starość jak dzieci pójdą w świat. Korytarz tak jak pisałem pewnie jeszcze ustąpi miejsca przedsionkowi. Łazienka taka na wyrost, gdyż może tam będzie jeszcze pralnia. Jak kotłownia będzie musiała być powiekszona to najbardziej metrażowo ucierpi właśnie łazienka.

Jeżeli chodzi o PLNy. Na moje założenia tyle powinno wystarczyć. Jestem z fachu więc jedynie co będzie zlecone to kładzenie płytek. Jakby zaczęło brakować funduszy już na wprowadzenie to niestety pójdziemy do banku zapukać.

A czy piec na pellet też jest taki Be niedobry? Jeżeli chodzi o CO2 to pewnie nie jest gorszy od elektrowni opalanych węglem. To taka luźna myśl zasłyszana w TV.

[Gość Arturo72]

A czy piec na pellet też jest taki Be niedobry? Jeżeli chodzi o CO2 to pewnie nie jest gorszy od elektrowni opalanych węglem. To taka luźna myśl zasłyszana w TV.

Nie uzasadniony ekonomicznie no i swoje też wyziewa.

[michalck81]

Wiem, że bez prądu nic. Dlatego wchodził w grę agregat prądotwórczy z możliwością odłączenia instalacji od sieci. Koza to znowu zajmowanie miejsca w salonie "na wypadek".

 

 

 

 

 

 

Właśnie zawsze w dużym domu mieszkałem i tak mi się spodobało. Jestem świadomy kosztów utrzymania na starość jak dzieci pójdą w świat. Korytarz tak jak pisałem pewnie jeszcze ustąpi miejsca przedsionkowi. Łazienka taka na wyrost, gdyż może tam będzie jeszcze pralnia. Jak kotłownia będzie musiała być powiekszona to najbardziej metrażowo ucierpi właśnie łazienka.

Jeżeli chodzi o PLNy. Na moje założenia tyle powinno wystarczyć. Jestem z fachu więc jedynie co będzie zlecone to kładzenie płytek. Jakby zaczęło brakować funduszy już na wprowadzenie to niestety pójdziemy do banku zapukać.

A czy piec na pellet też jest taki Be niedobry? Jeżeli chodzi o CO2 to pewnie nie jest gorszy od elektrowni opalanych węglem. To taka luźna myśl zasłyszana w TV.

OK, ja też po kilkuletnim mieszkaniu w tym dużym domu mamy startowałem z projektami od 130-140m2, ale tak sobie myślałem, porównywałem, i powiem ci, że w zasadzie oprócz kotłowni (bo mi nie potrzebna) i spiżarni, to mam wszystkie pomieszczenia i nawet układ podobny do twojego, ale nie na 130m2 tylko na 85m2 i uwierz, że jestem przezadowolony. Choć muszę przyznać, że przed zakupem projektu udało mi się odwiedzić już wybudowany i zamieszkały taki domek jak mój, i pierwsze wrażenie było... klaustrofobiczne. Jednak podszedłem do tego na chłodno i dobrze wyszło.

Jeśli jesteś samorobem to faktycznie dasz radę zmieścić się w założonej kwocie, być może nawet z meblami i innym wyposażeniem.