Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budowa domu - nigdy wiecej - podsumowanie wydatkow


Recommended Posts

Wszystko zależy od tego czym się zajmujesz i gdzie robisz. Chłopaki od elewacji tak jak sobie to obliczałem zarabiali około 4tyś mc, czyli mało jak za ciężką pracę. Ale już np. facet od podłogówki zarobił 4tyś ale w tydzień. I to robił w tym czasie na 2 zlecenia. Glazurnik chciał 100zl za m2 płytek. W praktyce na glazurę niewiele osób widzi potrzebę posiadania gwarancji, więc pewnie często nie wystawia faktur więc ta stówa jest bez podatków. Niech położy dziennie 6m2 płytek przez 22 dni - 13200zł, odliczając ZUS, paliwo itp. powinno zostać 10tyś.

 

Aby nie być gołosłownym dodam, że oprócz pracy w IT prowadzę też działalność gospodarczą właśnie w budowlance (sam nie robię), nie chce zdradzać szczegółów, ale chodzi o wykorzystanie nowych urządzeń, które znacznie przyspieszają prace. Tam wysyłając 2 ludzi na 2 dni wyciąga się około 3tyś brutto.

 

To tak jak w innych branżach, na stanowisku np. handlowca można zarabiać 3tyś jak i 30tyś. Wszystko zależy od tego co robimy, jak i gdzie ;)

 

w temacie glazurnika - dwa lata temu facet wykańczał mi łazienki, pracował równo miesiąc - każdy weekend wolny, dni robocze od 8 do 17. Kilka zastrzeżeń po latach mam - ale na czas odbioru dużych problemów nie było. Zapłaciłem 9600 zł - oczywiście bez faktury. Patrząc na wzrost cen - teraz bym zapłacił około 13000-14000. Według mnie całkiem fajna stawka godzinowa wychodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 402
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

w temacie glazurnika - dwa lata temu facet wykańczał mi łazienki, pracował równo miesiąc - każdy weekend wolny, dni robocze od 8 do 17. Kilka zastrzeżeń po latach mam - ale na czas odbioru dużych problemów nie było. Zapłaciłem 9600 zł - oczywiście bez faktury. Patrząc na wzrost cen - teraz bym zapłacił około 13000-14000. Według mnie całkiem fajna stawka godzinowa wychodzi.

 

No to w czym problem. Zmień zawód jak w innym fajne stawki za godzinę. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to w czym problem. Zmień zawód jak w innym fajne stawki za godzinę. :p

 

a czy ja pisałem, że gdzieś jest problem? gdybym chciał zmienić to bym zmienił. mój zawód i moje stawki mi się podobają.

swoją wiadomość pisałem w celach porównawczo-informacyjnych. nie szukaj zawiści tam gdzie jej nie ma :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie całkiem fajna stawka godzinowa wychodzi.

 

Nawet, jak na czarno, to pamiętaj, że z tego musi coś sobie odłożyć na emeryturę, na czas choroby, na urlop...

Właśnie o tym wcześniej pisałem, że ludzie porównują to, co dostają na rękę (co miesiąc - niezależnie od tego, czy są na urlopie, zwolnieniu, czy mają roboty po pachy czy martwy sezon w firmie) z tym, co dostaje pracodawca czy przedsiębiorca jako swój przychód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh jak zwykle najgłośniej szczekają Ci co nigdy własnej działalności nie prowadzili, nigdy nie zatrudniali ludzi, nie kupowali sprzętu drogiego itp. Dla nich jak weźmiesz więcej niż 20zł/h pracy to jesteś złodziejem :D

Jaki urlop Kaizen? :D Jak się prowadzi działalność i zatrudnia ludzi to o urlopie można zapomnieć, chyba. że nazwiesz tak wyjazd podczas którego połowę czasu spędzasz z telefonem przy uchu bo akurat wtedy nagle się pojawia multum problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od tego czym się zajmujesz i gdzie robisz. Chłopaki od elewacji tak jak sobie to obliczałem zarabiali około 4tyś mc, czyli mało jak za ciężką pracę. Ale już np. facet od podłogówki zarobił 4tyś ale w tydzień. I to robił w tym czasie na 2 zlecenia. Glazurnik chciał 100zl za m2 płytek. W praktyce na glazurę niewiele osób widzi potrzebę posiadania gwarancji, więc pewnie często nie wystawia faktur więc ta stówa jest bez podatków. Niech położy dziennie 6m2 płytek przez 22 dni - 13200zł, odliczając ZUS, paliwo itp. powinno zostać 10tyś.

 

Aby nie być gołosłownym dodam, że oprócz pracy w IT prowadzę też działalność gospodarczą właśnie w budowlance (sam nie robię), nie chce zdradzać szczegółów, ale chodzi o wykorzystanie nowych urządzeń, które znacznie przyspieszają prace. Tam wysyłając 2 ludzi na 2 dni wyciąga się około 3tyś brutto.

 

To tak jak w innych branżach, na stanowisku np. handlowca można zarabiać 3tyś jak i 30tyś. Wszystko zależy od tego co robimy, jak i gdzie ;)

 

Jeden glazurnik weżmie 100zł za metr inny 50 zł i zrobi dokładniej niż ten co kasuje 100. Jak ktoś zapłacił glazurnikowi 14000 za miesiąc pracy albo jest bardzo bogaty albo głupi,pracuje w branży i zwykli ludzie cięzko pracujący nie dali by takich stawek jak nieraz można usłyszeć na tym forum,to raczej skrajne przypadki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko chyba tego nie rozumiesz, że w zależności od lokalizacji stawki są inne? Jeśli mieszkasz w miejscowości, gdzie mało się buduje i jest akurat wielu glazurników to faktycznie 50zł może to być już wysoka stawka za m2. Natomiast jeśli mieszkasz w dużym mieście, gdzie domy powstają jak grzyby po deszczu a okres oczekiwania na glazurnika to często ponad pół roku to stawki są w okolicach 100zł za m2.

 

https://kb.pl/porady/cennik-uslug-glazurniczych-w-roznych-regionach-polski/ - cennik układania gresu i płytek. Do tych cen należy doliczyć gruntowanie i często wyrównanie podłoża. No przykro mi, ale takie są obecnie ceny.

 

Akurat wykonuję usługi w bardzo dużym mieście i okolicach i popyt jest duży na usługi ale konkurencja też jest spora jeśli chodzi o wykonawców tak jak wszędzie ,a rozpiętość cen jest spora.A na stawkę 100zł za metr mało kto się godzi .Wiadomo słyszałem o stawkach 150zł za metr czy 16000 za średniej wielkości łazienkę ale przypadki rzadkie i płacą ludzie którzy są naprawdę bogaci. Dużo czytałem o stawkach na tym forum i dawałem podobne stawki do swojej wyceny i nikt nie godził się na mojej stawki ,bo znależli lepszą ofertę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo czytałem o stawkach na tym forum i dawałem podobne stawki do swojej wyceny i nikt nie godził się na mojej stawki ,bo znależli lepszą ofertę.

 

Oczywiście bo w większości ludzie biorą byle taniej a potem pojawiają się tematy takie jak sprzed paru dni z tą totalnie spartoloną łazienką. Lepsi wykonawcy muszą swoje kosztować bo przez lata budują swoją renomę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście bo w większości ludzie biorą byle taniej a potem pojawiają się tematy takie jak sprzed paru dni z tą totalnie spartoloną łazienką. Lepsi wykonawcy muszą swoje kosztować bo przez lata budują swoją renomę.

 

Guzik prawda, większość ludzi chętnie zapłaci więcej jeśli będą mieli pewność, że będzie zrobione dobrze. Co nie znaczy, że zgodzą się na każdą cenę. Akurat gość od łazienki nie zapłacił wcale mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym ,że w renomowanych firmach wszyscy najlepsi pracownicy poszli na swoje ,wiem po sobie pracowałem u gościa który kasuje spore pieniądze za remonty np.wykończenie łazienki w mieszkaniu stan deweloperski ok.8000 ,pewnego razu fachowcy poszli na swoje oni kasują na swoim 3000 za taką łazienkę a on nadal prowadzi firmę tylko ,że ma tylko pracowników tylko z łapanki i paru ukrainców co nie mają pojęcia. I oczywiście pokazuje łazienki wykonane przez tych co już odeszli a robili idealnie a teraz nie znajdzie nikogo kto potrafi to choć w 10%. Prawda taka że ktoś kasuje dużo nie znaczy ,że robi dobrze.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślicie, że kto pracuje "na czarno" myśli o odkładaniu na emeryturę.

Sorry... nie..

 

Znam wiele osób odkładających z własnej inicjatywy na emeryturę. Oczywiście nie są to PPE ani fundusze - bo nie są naiwni. Głównie inwestują w nieruchomości.

Niektórzy w kruszce. Nie koniecznie pracują na czarno - ale spodziewają się (zgodnie z wyliczeniami ekonomistów i swoimi) że emeryturę z ZUSu dostaną głodową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślicie, że kto pracuje "na czarno" myśli o odkładaniu na emeryturę.

Sorry... nie..

Może nie doczekać emerytury, czy pracuje na najniższym ZUSie, czy na czarno to i tak dostanie ochłapy.

Ci odkładający to albo mają własną firmę albo dobrze zarabiają że udaje im się odłożyć coś z wypłaty.

Przy 2,5 tyś na rękę nie jesteś w stanie chyba że jesteś na utrzymaniu rodziców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest proste jak konstrukcja cepa - prawo popytu i podaży. Jeśli jest dużo wykonawców i dużo chętnych to popyt równoważy podaż więc cena jest "niska". Natomiast gdy popyt jest dużo wyższy od podaży to cena potrafi urosnąć nawet kilkukrotnie. Wyobraź sobie np. sytuację, że wynajmujesz mieszkanie za 1500zł mc. Dom jest już gotowy do zamieszkania, ale trzeba zrobić łazienkę. Dzwonisz do 30 glazurników i pierwszy wolny termin jest za 6mc. Dla Ciebie 6mc to 6x1500zł + oczekiwanie na wprowadzenie się do domu. Dlatego jesteś glazurnikowi w stanie zaoferować cenę z kosmosu typu 300zł za m2 bo i tak Tobie się to opłaci. Tak działa prawo popytu i podaży.

 

Dlatego glazurnika umawia się z wyprzedzeniem ,a nie na ostatnią chwilę .Wcale nie jest ciężko ze znalezieniem fachowca dużo osób wróciło z zagranicy i pracuje w polsce i nie mają jakiegoś nawału zleceń.Wiem bo dużo znajomych wróciło ostatnimi czasu i czasem dzwonią do mnie czy nie mam jakiegoś zlecenia dla nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrozum, że Ty piszesz o swojej geolokalizacji a nie o całej Polsce. Ja w swojej geolokalizacji mogę zadzwonić do 100 firm i 2-3 z nich w ogóle podeślą wycenę prac.

 

 

To chyba na Grenlandii mieszkasz, że tak ciężko znależć Poza tym 95% fachowców nie ogłasza się nigdzie tylko ma zlecenia z polecenia ,tak samo wykonawcy szukają fachowca przez znajomych ,rodzinę itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego glazurnika umawia się z wyprzedzeniem ,a nie na ostatnią chwilę .Wcale nie jest ciężko ze znalezieniem fachowca dużo osób wróciło z zagranicy i pracuje w polsce i nie mają jakiegoś nawału zleceń.Wiem bo dużo znajomych wróciło ostatnimi czasu i czasem dzwonią do mnie czy nie mam jakiegoś zlecenia dla nich.

 

Skad jestes?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...