Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Prowadzenie przewodu między gniazdkami: na raz czy odcinkami?


Recommended Posts

Jak prowadzicie przewody między gniazdkami? Od jednego gniazdka do drugiego gniazdka, tam ciach, wago, i nowy kawałek do kolejnego gniazdka? Czy ciągniecie cały obwód na raz od skrzynki?

 

Bo mi ktoś polecił ten drugi sposób i to jest strasznie nieefektywne. Jak mam 3-4 punkty (6-7 gniazdek) o długości 10-11 metrów to prowadzenie wszystkiego jednym przewodem to mordęga... Puszki pękają, przewód się kręci a jak na koniec mi braknie te 20 cm do ostatniego gniazdka to trzeba pracowicie cały przewód przesuwać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samą rozdzielnie to mi zrobią fachowcy. Ale z różnych powodów przewody muszę sam. Mam rozpisane obwody, przekroje, położenia puszek (no prawie - żona co chwile coś sobie przenosi). Samo prowadzenie nie jest jakoś trudne. No może pracochłonne - jestem pewnie 4 razy wolniejszy niż przeciętny spec. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak podłączasz gniazdka w tych punktach bez cięcia kabla?

Oczywiście, że w każdym zestawie gniazd musisz mieć wypuszczony zapas kabla, żeby pospinać z gniazdami czy włącznikami.

Normalnie, jak dawniej, gdy obwód gniazd bez przecinania żył był układany w pętlę. I podłączany do Wierbki.

Ale takie rzeczy to tylko starzy elektrycy znają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak podłączasz gniazdka w tych punktach bez cięcia kabla?

Oczywiście, że w każdym zestawie gniazd musisz mieć wypuszczony zapas kabla, żeby pospinać z gniazdami czy włącznikami.

 

Dzięki za rozwianie wątpliwości.

 

Jakąś pomroczność jasną miałem jak słuchałem oryginalnej porady. Chyba jakiś argument o testowaniu przewodów padł (że niby łatwiej jak są w kawałku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, chodziło o próby ciągłości elektrycznej przewodów czynnych w przypadku pierścieniowych obwodów odbiorczych.

Czyli nie jest zabronione, a nawet dopuszczalne.

Tutaj jest jeden warunek - sposób zasilania tego obwodu :D

 

Masz rację jest dopuszczalne, więc jak ktoś ma ochotę tak to robić niech robi ja takiej ochoty nie mam;-) A sposób zasilania chodzi o zasilanie z dwóch faz;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak prowadzicie przewody między gniazdkami? Od jednego gniazdka do drugiego gniazdka, tam ciach, wago, i nowy kawałek do kolejnego gniazdka? Czy ciągniecie cały obwód na raz od skrzynki?

Zdecydowanie kawałkami bo łatwiej, szybciej: rozwiniesz ułożysz, zagipsujesz, podłączysz.

Jest szansa że efektywniej wykorzystasz krótkie odcinki przewodów zamiast na odpady.

W ostatecznym rozrachunku i tak te przewody tniesz, łączysz na WAGO lub na śrubkach.

 

Nie łudźmy się, jeśli to nie jest Twoja 4 (czwarta) i kolejna instalacja to będziesz kładł/poprawiał/zmieniał/modyfikował wielokrotnie....

 

My w swoich instalacjach łączenia w puszkach wykonywaliśmy zaraz po tynkach (przed wylewkami).

Pomiar stanu izolacji, próbne gniazdka, żarówki robocze w każdym pomieszczeniu, podłączenie zasilania na próbę.

A przed kaflami i malowaniem instalacja obowiązkowa musiała już chodzić na docelowej rozdzielnicy

I od tego momentu widać który fachowiec uszkodził instalacje.

 

Stąd porada, ten elektryk od rozdzielni niech się pojawi wcześniej niż na etapie zakończenia budowy i montażu białego osprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...