kulibob 02.03.2019 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2019 Zostać przy węglu i modernizować dom pod kątem przejścia na prąd całkowita likwidacja gazu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 02.03.2019 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2019 Żadne lobby tylko dziurawe niedocieplone porządnie domy. Nikt nikogo nie namawiał i ludzie sami widzieli że PRL-owską kostkę ogrzał 3 tonami węgla to na dzisiejsze ceny zapłacił 2000 zł, natomiast gaz lub olej który wtedy królował wyniósł znacznie więcej, ... Dzisiaj kotły gazowe schodzą z modulacją do 1 - 2kW i mają sprawność ponad 100% natomiast w węglu pozostało to na poziomie 85% i to jeszcze uzależnione od jego kaloryczności. W gazie nie płacisz za m3 tylko za kWh więc kaloryczność raczej nie istnieje bo lepszego spalasz mniej. Niezależnie od źródła ciepła do ogrzania domu potrzeba go tyle samo. Porównaj koszt kWh z węgla, z gazu i z prądu. Zakładając np. że 1 kWh z gazu jest o 50% 50roższy od 1 kWh z węgla to zawsze koszt ogrzania gazem będzie o 50% większy. Różnicą będzie czy to dodatkowe 50% to jest 500 PLN z 1000 PLN czy 2.500 PLN z 5.000 PLN. Ocieplenie domu za ok. 50.000 PLN "zwróci się" po 20 latach zakładając stałość cen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 02.03.2019 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2019 Zakładając np. że 1 kWh z gazu jest o 50% 50roższy od 1 kWh z węgla to zawsze koszt ogrzania gazem będzie o 50% większy. . W sąsiednim temacie wyszło, że to ta sama cena. Na to wpływa czynnik ceny węgla i sprawności kotła. Mam kolegę, kupił starszy dom. Docieplił strop, wstawił kocioł z podajnikiem. Powiedział, że nie ociepla domu, bo koszt przy aktualnych cenach węgla, nigdy mu się nie zwróci. W moim regionie to około 750zł za tone polskiego węgla.. W markecie to ponad 1000zł, jak kto woli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mareks77 02.03.2019 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2019 Niezależnie od źródła ciepła do ogrzania domu potrzeba go tyle samo. Porównaj koszt kWh z węgla, z gazu i z prądu. Zakładając np. że 1 kWh z gazu jest o 50% 50roższy od 1 kWh z węgla to zawsze koszt ogrzania gazem będzie o 50% większy. Różnicą będzie czy to dodatkowe 50% to jest 500 PLN z 1000 PLN czy 2.500 PLN z 5.000 PLN. Ocieplenie domu za ok. 50.000 PLN "zwróci się" po 20 latach zakładając stałość cen. Nie przesadzajmy w ociepleniu za 50 k. Owszem płacimy za kWh i nadal jest identyczna rozbieżność procentowa. Jednak domy są coraz lepiej izolowane i energooszczędne więc jak ktoś ma się codziennie o 5 czy 6 rano babrać w węglu, albo dwa lub trzy razy w tygodniu dorzucać ekogroszku to za dodatkowe 500 zł rocznie ma czyste ręce i o istnieniu kotłowni pamięta raz rocznie podczas przeglądu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 02.03.2019 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2019 Owszem płacimy za kWh i nadal jest identyczna rozbieżność procentowa. Przy gazie masz comiesięczny koszt stały - abonament. Wiec rozbieżność % realnego kosztu wytworzenia kWh jest inna w sierpniu, a inna w styczniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiszelk 03.03.2019 00:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 Nie wiem czy jeszcze założyciel wątku to czyta, ale nie patrz na wyliczenia, koszty, sroszty i tym podobne...Jak masz gaz zakładaj kocioł gazowy, skorzystaj z dopłaty i będziesz miał taniej...Nie mówię już nic o tym że nie musisz tych paru ton paliwa przerzucać.. Zobaczysz jaki to komfort, a jak będziesz chciał mniej zużywać to potem pomyślisz o termomodernizacji. A liczenie co ile i za ile nie ma sensu, ( bo nie o to chodzi tylko o komfort). Patrząc jak wielu tu patrzy na złotówki to żadna pompa ciepła , fotowoltaika w zasadzie nigdy się nie zwróci, a jak już sie zwróci to i tak trzeba wymieniać na nową zapewne..Tak samo z taryfami tanimi za prąd, nie którzy tu je mają i pilnują się aby wszystko mieć w taniej...zawsze powiedzą czy tez napiszą że super, tanio itp.. Codziennie sprawdzają czy czasami im 1w w dzień nie pociagneło bo to tragedia jest...Dom wybudowali za 500 tys i chcieliby mieć wszystko jak najtaniej, dla nie których to widzę że tu obsesja.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiszelk 03.03.2019 02:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 Oj tam oj tam,jak widać jest sporo Januszy w tym temacie a Grażyny czekają na facetów a nie sierotów Zatem Król...6 lat temu zostawił mieszkanie w bloku gdzie był gaz do cwu i gotowania a do c.o było ogrzewanie miejskie,za gaz miesięcznie,obecnie jest,bo od 6 lat wynajmuję M4, 48zł a za c.o rocznie 2540zł czyli za c.o+cwu w takim nie pozornym mieszkaniu w Gliwicach wychodzi ok.3000zł. Od 6 lat również w niepozornej parterówce,jakieś 12km od Gliwic ale ok.120m2 i to bez gazu ani bez węgla rocznie płacę za c.o i cwu ok.1000zł. Cuda się zdarzają a Janusze są na porządku dziennym Co do obsesji,dom kosztował mnie do wprowadzenia ok.320tys.zł,mieszkanie na dzisiaj jest warte 220tys.zł.Śpię spokojnie Ale faktycznie,Januszy jest mnóstwo Nie wiem czy pijesz do mnie??? Nie porównuje takich cen jak Ty , bo za mieszkanie 50 m2 płacę ( sorry płaciłem) 3 tys. rocznie dla spółdzielni( samo ogrzewanie)...A teraz buduje dom i mam to w dupie czy to będzie 2 tys, czy 4... Może tylko tysiak, a może 5...Chodzi o to że ma to być bezobsługowe....Gdybym miał dojście do gazu, to bym nawet sie nie zastanawiał nad żadnymi pompami ciepła czy ogrzewaniem elektrycznym... No chyba że się ktoś podnieca że na ogrzewanie wydał jeszcze mniej a w miedzy czasie pojechał na wczasy za 5 czy 10 tys....Już nie pisze o palaczach którzy wydają kilka tysi na papierosy rocznie czy też na alkohol.. To forum jak zauważyłem bardziej przemieniło się w coś co nazywa się facem, jest kilka osób tu które pomagają...reszta to tylko pajace które się cieszą że opłaty mają mniejsze bo mają panasa zamiast innego wynalazka , często zamiast pomóc to piszą jakieś dyrdymały bo przecież ja płacę tylko 1 tys za ogrzewanie...A ja płacę 3 tys....no faktycznie super się czuję, jestem polakiem, płacę mniej, jestem lepszy..Sedno sprawy moim zdaniem jest zupełnie gdzie indziej, dla mnie chodzi o komfort. Więc aby nie było of-topa, zakładaj piec na gaz i zapomnij o ogrzewaniu, bo ono po prostu jest.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dolby 03.03.2019 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 . Codziennie sprawdzają czy czasami im 1w w dzień nie pociagneło bo to tragedia jest...Dom wybudowali za 500 tys i chcieliby mieć wszystko jak najtaniej, dla nie których to widzę że tu obsesja.. zostaw, oni są nieuleczalni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 03.03.2019 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 Przy gazie masz comiesięczny koszt stały - abonament. Wiec rozbieżność % realnego kosztu wytworzenia kWh jest inna w sierpniu, a inna w styczniu. Przy prądzie też jest comiesięczny koszt abonamentu. W życiu liczy się wygoda i dbałość o środowisko. Nie dla ogrzewania węglowego, eko-groszkowego i tym podobnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dolby 03.03.2019 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 Nie dla ogrzewania węglowego, eko-groszkowego i tym podobnych. W jaki sposób realizujesz swoje hasła ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 03.03.2019 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 Ogrzewam gazem.Nie śmiecę i nie zanieczyszczam środowiska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aldente 03.03.2019 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 A z prądu 27gr Nie wiem, gdzie jest tak tanio. Ostatnio liczyłem średni koszt kWh (taryfa G12 w Energa) i średni koszt (dzienna + nocna taryfa) wyszedł 61 gr. Policzone bardzo prosto: rachunek / ilość kWh. Nieuwzględnianie wszystkich kosztów doliczanych do rachunków jest zaklinaniem rzeczywistości. Jak miałbym grzać prądem, to robiłbym tylko na rachunek za prąd. Tu nawet pompa ciepła się nie opłaca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 03.03.2019 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 (edytowane) Gaz też truje więc nie pierdziel Nie wiem, gdzie jest tak tanio. Ostatnio liczyłem średni koszt kWh (taryfa G12 w Energa) i średni koszt (dzienna + nocna taryfa) wyszedł 61 gr. Policzone bardzo prosto: rachunek / ilość kWh. Nieuwzględnianie wszystkich kosztów doliczanych do rachunków jest zaklinaniem rzeczywistości. Jak miałbym grzać prądem, to robiłbym tylko na rachunek za prąd. Tu nawet pompa ciepła się nie opłaca. Umnie tania 27 droga 66gr Zle policzyłeś opłaty stałe nie wliczasz w zużycie. Niema ją wpływu na koszt tego że podłączysz sobie odbiornik pobierający rocznie powiedzmy 1000kWh/ Roczny koszt abonamentu to ok 300zł niezależny od zużycia. Gdzie tu zaklinanie rzeczywistości? Licząc po twojemu średnia za kWh z ostatniej faktury to 49gr (wliczając opłaty stałe bez podziału na taryfy) Edytowane 3 Marca 2019 przez kulibob Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aldente 03.03.2019 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 A z prądu 27gr Nie wiem, gdzie jest tak tanio. Ostatnio liczyłem średni koszt kWh (taryfa G12 w Energa) i średni koszt (dzienna + nocna taryfa) wyszedł 61 gr/ kWh. Policzone bardzo prosto: rachunek / ilość kWh. Nieuwzględnianie wszystkich kosztów doliczanych do rachunków jest zaklinaniem rzeczywistości. Jak miałbym grzać prądem, to robiłbym tylko na rachunek za prąd. Tu nawet pompa ciepła się nie opłaca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 03.03.2019 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 Gaz też truje więc nie pierdziel Przeliczyłeś już ilość zanieczyszczeń emitowanych na 1kWh wytworzonej energii ? Gaz versus węgiel ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 03.03.2019 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 Przeliczyłeś już ilość zanieczyszczeń emitowanych na 1kWh wytworzonej energii ? Gaz versus węgiel ? Sam napisałeś ze truje A po co mam liczyć (wiesz że mnie to wali) dla mnie to kolejny argumnt na nie dla gazu i tyle:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aldente 03.03.2019 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 (edytowane) Zle policzyłeś opłaty stałe nie wliczasz w zużycie. Tak samo nie wliczam opłat przesyłowych? Nie wliczam opłat przejściowych? To tak, jakbym kupował benzynę po 2.50 zł. A to że płacę w kasie 4.55 zł, tego nie liczę przecież, bo tego się nie wlicza w zużycie przez samochód. Dlatego jest to zaklinanie rzeczywistości. Tak samo jest z węglem. Liczy się tylko jego zużycie. Nie liczy się transportu, czasu na przewalanie go z dostawy do piwnicy, nie liczy się czasu na czyszczenie kotła, piwnicy, komina, odbioru popiołu. Nie liczy się nic, tylko paliwo. Edytowane 3 Marca 2019 przez aldente Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 03.03.2019 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 Sam napisałeś ze truje A po co mam liczyć (wiesz że mnie to wali) dla mnie to kolejny argumnt na nie dla gazu i tyle:) Wiem, ze ciebie to "wali" , ale zeby nie wyjść na głupka czasem warto coś doczytac. Gdybys sobie doczytał i wyliczył, wiedzialbys, jak rozklada sie emisja zanieczyszczeń i jak "truje" użytkownik dostarczajacy do swego domu 1kWh z gazu, a jak z wegla. Sam pisales, ze trudno sie u ciebie oddycha, mimo, iż to mala miescinka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 03.03.2019 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 (edytowane) Przy prądzie też jest comiesięczny koszt abonamentu. Który płacisz tak czy inaczej nawet, jak w domu bywasz od święta. Do tego jest rozkładany na wiele kWh zużywanych do różnych celów, wiec nawet chcąc wliczać go w cenę kWh nie robi dużej różnicy w przeciwieństwie do gazu, którego latem zużywasz niewiele i abonament znacząco. NIE DLA OGRZEWANIA PALIWAMI KOPALNYMI. Nieuwzględnianie wszystkich kosztów doliczanych do rachunków jest zaklinaniem rzeczywistości. Nie zgadzam się. Trzeba policzyć koszt krańcowy. Jakbyś teraz np. zainstalował kocioł elektryczny, który puścisz tylko w taniej strefie i zużyje 5MWh/r, to rachunek wzrośnie tylko o koszt zmienny kWh - czyli te 21-35gr*5000kWh. I tyle kosztuje "paliwo" do ogrzewania. A nie 5000kWh*średnia cena kWh. Bo idąc w drugą stronę, jak chcesz zmienić kocioł elektryczny na np. gazowy, to wcale Ci nie spadną rachunki o 5000kWh*średnia cena kWh, więc podejmiesz błędna decyzje licząc po cenie średniej, bo rachunki za prąd spadną o wiele mniej. Edytowane 3 Marca 2019 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kryzys 03.03.2019 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 Bo wg niektórych ciepło z gazu jest jakies inne niż z węgla , na węglu mieli komfort przy 24 stopniach a na gazie komfort jest już przy 17-tu a 10 toż to już sahara ale tak lubią to co zrobić :lol2::lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.