Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witajcie,

 

Pragnę zasięgnąć porady - bardzo merytorycznej.

 

Powiedzcie mi, jak to jest - dla miejscowości w której kupiłem działkę budowlaną jest opracowany MPZP - i tu wydawało by się wszystko jasne....ale:

 

1) Budynki postawione (z odbiorem itp) na sąsiednich działkach (co za tym idzie w tym samym obszarze opracowania MPZP) są wykonane totalnie wbrew założeniom tegoż planu:

- MPZP przewiduje dachy dwuspadowe lub naczółkowe w kolorze brązu lub czerwieni...a sąsiednie budynki mają dachy czterospadowe w kolorze czarnym :wtf:

 

-MPZP przewiduje zabudowę tylko jednorodzinną (max dwukondygnacyjną z poddaszem)- a tuż nieopodal, jakieś trzy działki obok powstaje przepiękny budynek wielorodzinny, dodatkowo czterokondygnacyjny :wtf:

 

- MPZP przewiduje, aby nowe budynki nie stanowiły dysonansu z obecną zabudową - a ja się pytam, czy te powyższe zmiany nie stanowią dysonansu??

 

Czy może mi ktoś mądrzejszy ode mnie wytłumaczyć o co tutaj chodzi??

Jak to jest, że MPZP sobie, a każdy inny na swój strój...

 

Jak to jest, że budynki są ewidentnie rozbieżne z MPZP a mają odbiory itp....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogły powstać przed uchwaleniem tego MPZP albo są niezgodne z projektem czyli samowola budowlana.

 

Nie doprecyzowałem - MPZP jest uchwalony w 2015 roku i od tamtej pory nie było żadnych zmian, a budynki są "zakończone" w ubiegłym roku, w tym oraz część jest w trakcie budowy - ale skupiam się na tych już gotowych

Myślisz, że są to samowole? Czy kierownicy budowy podpisywali by się pod czymś takim?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie doprecyzowałem - MPZP jest uchwalony w 2015 roku i od tamtej pory nie było żadnych zmian, a budynki są "zakończone" w ubiegłym roku, w tym oraz część jest w trakcie budowy - ale skupiam się na tych już gotowych

Myślisz, że są to samowole? Czy kierownicy budowy podpisywali by się pod czymś takim?

 

Czyli plan dosyć nowy. Decyduje moment uzyskania PnB - a nie oddania do użytkowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się.

Studiując poprzednie wersje MPZP cofnąłem się aż do roku 2003 - i również w tym MPZP jest ten sam zapis dotyczący dachu, kondygnacji itp.

Jedyne zmiany, to jak ludzie przekształcali grunty, to zmieniły się ich przeznaczenia z rolnych na budowlane i co za tym idzie, powstawały w tych miejscach nieprzekraczalne i obowiązujące linie zabudowy. Pozostałe punkty bez zmian. Obecne inwestycje nie mogły być nawet objete MPZP z 2003 ani też z 2010, ponieważ działki, na których powstały - wówczas były jeszcze rolnymi (zgodnie z planami z tych właśnie lat).

 

Stąd mój "niepokój", ponieważ miałem w planie właśnie pokrycie dachu w kolorze antracytu - reszta zgodnie z MPZP (kąt nachylenia dachu, dwuspadowy usytuowanie na działce - kalenicą równolegle do drogi itp), ale sie wstrzymałem i jestem skołowany teraz...:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do koloru dachu to wiele osob ryzykuje i mimo że w projekcie deklarują kolor zgodny z MPZP to potem budują inny. Zwykle to przechodzi. KB nie zglosi i jak sąsiad nie zakapuje to odbior bedzie. Nie slyszalem jeszcze o przypadku w tym kraju żeby kazali komus dach rozbierać czy malować bo kolor nie byl zgodny z MPZP. Natomiast zmiana konstrukcji dachu to nie wiem jak przeszla.... łapówki w urzedzenie albo KB ktory wszystko podbija, nawet jak nie ma nic wspolanego z projektem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek_Jarecki

- obowiązuje Cię aktualny, Uchwalony Plan Miejscowy - bez znaczenia, czy sąsiednie budynki ( bez względu na ich historię ) mają dachy takie, czy inne. Możesz studiować nieaktualne Plany, ale co z tego ?

 

O tym wiem doskonale - i nie patrze na sąsiadów, ale chciałem sie dowiedzieć, czy jest możliwe odstępstwo (oficjalne - bez zmiany MPZP, na który sie czeka latami) i jeśli jest - jak to zrobić - mówie tu tylko o kolorze dachu - nic wiecej.

 

Czy jest taka możliwość?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odstępstwa zdarzają sie niezwykle rzadko i na pewno nie na kolor dachu... bo jak chcesz to odstepstwo uzasadnić w urzedzie? "kolor mi sie nie podoba" ?

 

nikoniecznie - że mi się nie podoba.

Zwyczajnie chciałbym użyć argumentów:

- Obszary sąsiednie do miejscowości, gdzie mam działkę dopuszczają odcień dachu - szary/grafitowy - jedynie moja wieś nie przewiduje tego koloru a wszystkie pozostałe już tak...i to może stanowić dysonans, tak ładnie uzywany w opracowaniach :)

- uzasadnieniem może być rozwój wsi, ponieważ wielu inwestorów wycofuje się z budowy domu w obrębie tej wsi, ponieważ zwyczajnie wolą wybrać wieś obok, min. ze względu na kolor dachu a co za tym idzie elewacji itd...

- wymieniane pokrycia dachowe starych budynków są wykonane w odcieniach szarości - i obecnie kolor czerwony lub brązowy jest dysonansem (piękne słowo!!!!) względem otoczenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To taki narodowy sport między Odrą a Bugiem. Kto bardziej złamie zapisy MPZP? Moja ci działka, mojaż budowa i nie będzie mi tu jakiś mpzp rządził? Nie po to dziadek w Lasach Parczewskich Niemców ganiał, abym musiał teraz stosować się do jakichś przepisów!

Widziałem przedwojenne uliczki po kilkadziasiąt domków identycznych i nikomu korony z głów nie spadły. Ale był jeden właścicel.

Przyszły lata 90' , domki do poszły wykupienia i się zaczeło. Czyli ocieplenia, remonty i każdy wuj na swój strój. Obok czerwonego dachu sasiada mój MUSI byc inny.

Nie ma innej opcji. :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To taki narodowy sport między Odrą a Bugiem. Kto bardziej złamie zapisy MPZP? Moja ci działka, mojaż budowa i nie będzie mi tu jakiś mpzp rządził? Nie po to dziadek w Lasach Parczewskich Niemców ganiał, abym musiał teraz stosować się do jakichś przepisów!

Widziałem przedwojenne uliczki po kilkadziasiąt domków identycznych i nikomu korony z głów nie spadły. Ale był jeden właścicel.

Przyszły lata 90' , domki do poszły wykupienia i się zaczeło. Czyli ocieplenia, remonty i każdy wuj na swój strój. Obok czerwonego dachu sasiada mój MUSI byc inny.

Nie ma innej opcji. :lol2:

 

Tu nie chodzi o naginanie MPZP lub jego wręcz łamanie lub tez o to, że muszę mieć inny niż sąsiad.

 

Zaprojektowałem sobie przestrzeń działki i otoczenia domu wg własnego poczucia estetyki i do tego zestawienia najbardziej mi pasuje budynek z ciemnym dachem i z jasną elewacją...próbowałem robic różne zestawienia z czerwonym dachem itp, ale to juz nie jest to "coś", co chciałbym mieć :(

 

Mam to w czterech literach, czy inni realizauja swoje wizje łamiac przepisy, dając w lapę itp - ja chcę to zrobić zgodnie z prawem i nawet jeśli będę musiał poczekać na ewentualna zmianę - to poczekam.

 

Stąd mój temat tutaj - wśród ludzi, którzy się znają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...