Zmiana ogrzewania gazowego na węglowe w bloku mieszkalnym

[darianus]

Dziwne że innym gaziarzom wychodzi to inaczej.

Prawdopodobnie wychozi tak przez kosmiczne zużycie. Dotego sprawność

A ja znam ekogroszkowców, którzy przy Twoim metrażu spalają 3,5-4 tony na sezon i są zadowoleni

PS. Dzisiaj gazownia zakłada mi gazomierz:) przejdę na gaz za kilka i będę miał rzetelne porównania różnicy w kosztach

Edytowane 28 Marca 2019 przez darianus

[kulibob]

jak bym spalał 3,5-4 tony to jeb...... bym se w lape

[brusss_2008]

Skoro swoje życie wyceniasz na 2 tony ekogroszku to dziwić się, że nie liczysz czasu, pracy straconej na obsługę kotłowni

[kulibob]

straszna ilosć czasu. Wyceń sobie czas załadowania pralki, zmywarki, soszenia trawnika. Przecież można wynająć sobie niewolnika

[brusss_2008]

Wbrew pozorom w ciągu całego roku się uzbiera ja w tym czasie dla klienta całe kuchnię stworzę i zarobię nie na różnice gaz/eko a na cały sezon grzewczy. A czasu nawet przy bezobsługowym gazie brakuje

[kryzys]

Skoro swoje życie wyceniasz na 2 tony ekogroszku to dziwić się, że nie liczysz czasu, pracy straconej na obsługę kotłowni

 

Może ktoś nie ma 2 lewych a na dodatek to lubi ?

[darianus]

Może ktoś nie ma 2 lewych a na dodatek to lubi ?

 

Dokładnie, zależy kto co lubi i jak ceni swój czas. Dzisiaj rozmawiałem z firmą instalacyjną i powiedzieli mi, że pierwszy raz im się zdarzyło, że w przeciągu całego roku założyli więcej kotłów gazowych niż węglowych.

[kulibob]

Tego nie rozumiem dlaczego ludzie ciągną do gazu. Jak nie chcą węgla to dla czego gaz.

Przecież to kolejny debilizm

Edytowane 28 Marca 2019 przez kulibob

[mistalova]

.... Jak nie chcą węgla to dla czego gaz.

Przecież to kolejny debilizm

 

Możesz rozwinąć swoją myśl?

[brusss_2008]

Bo przeważnie już go mają dla kuchenki gazowej oczywiście mowa o starszych domach kwestia wymiany kotła i już jest komfort.

[kulibob]

Możesz rozwinąć swoją myśl?

 

A prądu niema?

[darianus]

Tego nie rozumiem dlaczego ludzie ciągną do gazu. Jak nie chcą węgla to dla czego gaz.

Przecież to kolejny debilizm

Bo np. kocioł gazowy kosztuję 5000 zł?

[kulibob]

Bo np. kocioł gazowy kosztuję 5000 zł?

kocioł elektryczny z splitem podobnie

[ig0r-]

A prądu niema?

Musisz wziąć pod uwagę, że jak leci rura z gazem koło domu, to nakład inwestycyjny na PC jest zazwyczaj większy niż w kocioł gazowy.

I w moim wypadku tak było, że gaz wyniósł mnie dużo taniej niż PC, w zasadzie nawet ostatnio to przeliczałem i gdybym zdecydował się na PC to grzejąc tylko w II taryfie na 0 w stosunku do gazu wyszedłbym po 15 latach. W większych domach może ma to sens, sama idea też jest fajna bo ma się jedno medium, ale każdy przypadek trzeba rozważać indywidualnie, a nie pisać na pałę takie płytkie rozważania typu tylko prąd, a gaz be.

Edytowane 28 Marca 2019 przez ig0r-

[darianus]

Gorzej jak po tych 15-20 latach okaże się że pompa wyzionęła ducha i trza kupić nową. A jak się jeszcze okaże, że jesteś już wtedy na emeryturze i ledwo ci na życie i leki starcza to już wogóle masakra

[kryzys]

Na starość to niestety najlepiej uciekać do bloków .

[mistalova]

A prądu niema?

 

Ale PC kosztuje 15000 a kocioł 5000.

A czysty prąd nawet w taniej taryfie w niektórych lokalizacjach (np. u mnie) to 0,45pln/kwh

[kulibob]

Kospel z klimą kosztuje ok 5k a prąd w taniej z przesyłem , stałą sieciową itp.........vatem wychodzi 27gr więc posiadania gazu nie rozumiem. Prąd spokojnie chociaż częściowo można zbić PV

[Kaizen]

Ale PC kosztuje 15000 a kocioł 5000.

A czysty prąd nawet w taniej taryfie w niektórych lokalizacjach (np. u mnie) to 0,45pln/kwh

 

Zadzwoń do ZE, zapytaj o taryfę G12as i sprostuj, bo ponad 2x zawyżyłes cenę prądu.

Cenę kotła też prawie 2x zawyżyłeś.

[mistalova]

Sprawdziłem cenniki.

 

Z ceną kotła faktycznie przesadziłem, kocioł Kospel kosztuje 4300 zamiast 5000.

 

A cena 0.27pln/kWh (u mnie, mazury) dotyczy samego prądu. Dystrybucja plus opłaty stałe dają łączny koszt 0,36pln/kWh - czyli faktycznie nieco mniej niż napisałem, ale nadal sporo drożej niż metan.