Pierwszy mały dom do stałego zamieszkania

[kanciak11]

Witam serdecznie

 

Czy taki dom nadaje się do stałego zamieszkania(lato/zima) ?

https://www.extradom.pl/projekt-budynku-gospodarczego-domek-1-WRN1405

 

Ile budowa takiego domu będzie kosztować mniej więcej z instalacją i podłączoną wodą , kanalizacją, elektryką,gazem ewentualnie ?

Ile ekipa mniej więcej policzy sobie ?

Da się wybudować na zasadzie : ktoś kto się zna + ja jako pomocnik(zielny w temacie) ?

Jak z prawem ?

Z góry dziękuję za odpowiedzi

[libra100]

Dlaczego miałby się nie nadawać? Widzę, że technologia murowana z dociepleniem, skąd wątpliwości?

Koszty budowy - to nie pomogę odnośnie instalacji, poczytaj na forum, niektórzy podają koszty o których piszesz.

Ekipa - jak wyżej, lub podzwoń, popytaj u źródła czyli u ekip.

Jak z prawem - co z prawem?

[Elfir]

po co gaz w tak małym domku?

 

Narysuj sobie rzut pomieszczeń w skali np. 1 :10.

Narysuj w skali a potem wytnij podstawowe sprzęty (wymiary mebli, sanitariatów, znajdziesz w necie) i zobacz czy w ogóle się pomieścisz w takim domku z normalnym życiem.

 

Szafy - ubrania, odkurzacz, wiadro, mop, miotła, torby, płaszcze, buty, rękawiczki, szaliki, dokumenty, jakaś skrzynka narzędziowa, drabinka, bombki na choinkę, i tysiące innych rzeczy.

Gdzie pralka, gdzie będzie się suszyć pranie?

Wejdzie stół, kanapa?

Zmieszczą się w kuchni wszystkie posiadane naczynia niezbędne do normalnego gotowania?

 

bo w domku letniskowym wiele rzeczy potrzebnych nie jest, w przeciwieństwie do domu całorocznego.

Edytowane 29 Kwietnia 2019 przez Elfir

[kanciak11]

Dziękuję za odpowiedzi

 

Odnośnie prawa co trzeba pozałatwiać w urzędach związanego z takim małym domem?

Elfir ja nie chcę składować i magazynować tam rzeczy tylko mieszkać, najpotrzebniejsze sprzęty i minimalizm.

Gotowy dom z przyłączami 50 tysięcy w górę ?

[Elfir]

Ja rozumiem, że najpotrzebniejsze, ale czy wymieniłam coś niepotrzebnego, poza bombkami? Bo drabinkę musisz mieć, chociażby by oczyścić rynny.

Musisz się chyba w coś ubrać, gdzieś wyprać, masz jakieś dokumenty? Polska to nie Kalifornia, żeby cały rok w dwóch koszulkach z krótkim rękawkiem chodzić.

 

W domu letniskowym pralka czy zimowe ciuchy nie są potrzebne. Nie trzymasz tam też dokumentów. Zwykle też nie gotujesz obiadów, co najwyżej robisz śniadania. Dlatego da się przeżyć na takiej powierzchni dwa-trzy tygodnie.

[kryzys]

Są zdecydowanie fajniejsze projekty gdzie jest też poddasze użytkowe a to już jest około 70m2 po podłogach , taki dom buduje się na zgłoszenie tylko , na jutubie gościu buduje taki domek i stan zamknięty wyniósł go 25 tys a wykończony szacuje na 55 tys zł po jakimś czasie ten dom możesz przekształcić na dom do zamieszkania to kosztuje od 2-4 tys zależy gdzie i jak to załatwiasz , skoro ludzie w bloku w 4 mogą mieszkać na 2 pokojowym mieszkaniu w 36 metrach to myślę że w takim domku komfort bedzie zdecydowanie większy no i swój , polukaj na jutuba tam koles prowadzi od jakiegoś czasu całą swoją budowę i wszelkie wyliczenia , jako ogrzewanie ma piecokominek , dom za 25 tys tytuł na jutubie polecam fajnie się patrzy.

[jajmar]

Nie wiem czy myślisz o tym samym gościu na Yt co tu kiedyś juz go linkowano ale on buduje budynek gospodarczy na działce siedliskowej i jasno mówi ze poddasze jest nieużytkowe. Zmiana sposobu użytkowania budynku może być niemożliwa, zmiana sposobu to więcej papierów niż na pozwolenie więc byłbym ostrożna z takimi poradami.

 

Porównanie Domku do mieszkania też sesnu nie ma, w mieszkaniu nie muisz mieć wielu rzeczy bez których ciężko się żyje w domu o drabinie pisała Elfir.....dołoże kilka łopat grabki, taczki, jakaś piła i gdzie to trzymać? W bloku jest jeszcze bardzo często "komórka lokatorska".

[Elfir]

znam jednego z kolesi budujących rzekomo za 25 tyś. - tyle błędów, ile tam zrobił, niebezpiecznych dla życia, nie może być jakimkolwiek wzorem.

[Kaizen]

Może być problem ze zbudowanie tego jako dom mieszkalny przez wymagania techniczne (np. EP).

A jak nie mieszkalny, to podatek wyższy i pewnie nie da się zbudować na niektórych działkach.

 

Co do kosztów, to poza projektem mnie budowa przed wbiciem łopaty kosztowała ponad 6K zł (bez tyczenia budynku, nie mam przyłącza gazu ani kanalizacji). Niestety, wiele kosztów jest niezależnych od wielkości domu, albo nieznacznie rosną. Dlatego takie domki wychodzą koszmarnie drogo za m2 jak policzyć wszystko. Bo i zagospodarowanie terenu trzeba zaprojektować i (teoretycznie) wykonać. Dlatego budowa takich domów, jako mieszkalne, nie ma sensu ekonomicznego. Tak od 80m2 gdzieś zaczyna dobrze przemyślany domek wygrywać z mieszkaniem kosztami jak ktoś ma działkę.

[kryzys]

A znając Polską mentalność to najlepiej iść do banku nabrać kredytów i budować 400m2 bo przecież to nie za dużo a po roku rozwód i klapa , dziwna wasza logika.

[Kaizen]

A znając Polską mentalność to najlepiej iść do banku nabrać kredytów i budować 400m2 bo przecież to nie za dużo a po roku rozwód i klapa , dziwna wasza logika.

 

Któryś z udzielających się w tym wątku tak budował?

[gambit565]

A znając Polską mentalność to najlepiej iść do banku nabrać kredytów i budować 400m2 bo przecież to nie za dużo a po roku rozwód i klapa , dziwna wasza logika.

 

Zbuduj dom 20m2, zamieszkaj w nim a potem powiedz ile wszystko koszotwalo i podziel sie wrazeniemi mieszkania w altance.

[jajmar]

A znając Polską mentalność to najlepiej iść do banku nabrać kredytów i budować 400m2 bo przecież to nie za dużo a po roku rozwód i klapa , dziwna wasza logika.

 

Do czego ten komentarz bo chyba nie do tego wątku. Nikt tu nie napisał że za mały ten dom. Piszemy o realnych kosztach i realnych prawnych możliwościach.

[Nurek_]

A znając Polską mentalność to najlepiej iść do banku nabrać kredytów i budować 400m2 bo przecież to nie za dużo a po roku rozwód i klapa , dziwna wasza logika.

 

Znając polską mentalność to lepiej zbudować jakieś psinco bez pozwolenia, omijając i łamiąc przy tym mnóstwo przepisów, a potem płakać na opresyjne państwo jak sąsiad do nadzoru budowlanego nas podp...li

 

Ogólnie, to nie rozumiem tego parcia na budowę domów bez zgłoszenia/pozwolenia na budowę. Na youtubie też wysyp filmików o domach bez pozwolenia, tak jakby to miała być niesamowita zaleta a otrzymanie pozwolenia to była droga przez mękę. Budowa nawet takiego małego domu to jakby nie było kilkadziesiąt tys zł. Więc odżałowałbym te 3-4 tyś na projekt i załatwił pozwolenie. Mogę wtedy budować co chcę, nie ogranicza mnie 35 m2 zabudowy. Jak załatwiałem formalności z domem to były dwie wizyty w urzędzie po 20 minut - złożenie papierów i odbiór pozwolenia.

Koszt projektu to niewiele w stosunku do całości budowy a nie trzeba się potem zastanawiać czy aby nie za blisko granicy, nie za wysoki i czy kiedyś nie przyjdzie go wyburzać

Mam takie wrażenie, że bez zgłoszenia/pozwolenia w dużej mierze próbują budować ludzie, którzy chcą w jakiś sposób nagiąć przepisy - np. budują domy mieszkalne tam gdzie nie wolno. A, że boją się, że jak złożą projekt to dostaną odmowę - więc kombinują z budynkami gospodarczymi, altanami itp. i udają ze wszystko jest OK.

[Elfir]

Nikt tu nie napisał że za mały ten dom. .

 

ja delikatnie zasugerowałam, by jednak sprawdził, zanim wyda kilkadziesiąt tysięcy, czy to jednak nie jest zbyt mały dom do normalnego życia

[katka]

Ale na taki domek gospodarczy czy letniskowy nie spełniajacy warunków mieszkaniowych nie zameldujesz się, nie dostaniesz numeru, nie odbierzesz korespondencji. To taka partyzantka, nie wspominając, ze sąsiad doniesie, że jest użytkowany na pobyt stały. Jasne, że można wybudować maleńki domek mieszkalny, ale musi spełniać pewne wymogi a to już nie jest ani takie tanie ani proste i wdedy nie opłaca się takiego maleństwa budować.

Zgadzam się z wcześniejszymi postami zwracającymi uwagę, że taki domek to na bardzo krótki czas, nie na stałe zamieszkanie.

[Elfir]

katka - numer można dostać na pustą działkę - zależy od gminy. Poczcie obojętne gdzie wrzuca korespondencje, byle wisiała skrzynka.

[katka]

katka - numer można dostać na pustą działkę - zależy od gminy. Poczcie obojętne gdzie wrzuca korespondencje, byle wisiała skrzynka.

No właśnie zależy gdzie, ja miłam całoroczny rekreacyjny domek o powiszchni 65m2 a nie dało się mu nadać numeru zatem dostać adresu. Tłumaczenie było proste dom nie jest na pobyt stały i koniec. Nam to nie było potrzebne, ale sprzedając było wielu chętnych go kupić jako dom mieszkalny nie chciano nam dać numeru a przekształcenie tego domu w mieszkalny było bardzo skomplikowane i kosztowne.

[Elfir]

A to u mnie w gminie pełno działek letniskowych, nawet niezabudowanych (np. z przyczepą) a skrzynki wiszą.

W takim razie warto sprawdzić lokalne praktyki.

[Kaizen]

A to u mnie w gminie pełno działek letniskowych, nawet niezabudowanych (np. z przyczepą) a skrzynki wiszą.

W takim razie warto sprawdzić lokalne praktyki.

 

U mnie działki leśne, często nieogrodzone nawet mają numery.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=383028