Prace budowlano-ogrodowe w dniu 1 maja - czy wypada?

[Elfir]

...i histerycy...

 

Czy tobie ktoś zakazuje? Masz jakiś zakazujący przepis?

Kultura osobista to wybór.

[lotpaj]

Ale o jakiej kulturze teraz piszesz? Czy ja komuś krzywdę robię, kosząc trawę 1-go maja? Zostałaś zapędzona w "kozi róg" i jeszcze próbujesz fikać, jak koza. Niestety, dla Ciebie, ogrodzenie od sąsiada ma z reguły powyżej półtora metra. To, co robisz u siebie, to jest Twoje Święte Prawo. Byle nie utrudniać innym życia za płotem. I tego fikołkami socjotechnicznymi nie przeskoczysz...

[Darkat]

Kosisz trawę czy łąkę?

Łąka niekoszona jest naturalnych środowiskiem dla różnych pożytecznych stworów.

Sami świadomie niszczymy nasze środowisko.

 

Nie no trawnik, tylko że wyglądała przed koszeniem jak łąka. Trochę jednak zostawiłem roślin dla Trzmieli.

Gdyby nie one i pszczoły z kosiłbym wczoraj.

Jutro ma być załamanie pogody. Ocieplić ma się dopiero po 8 maja. Wtedy trawa byłaby już dosyć spora , no i jak tu zauważono 1 maja z uwagi na wolne jest dobrym momentem na tego typu pracę.

Ponadto trzeba zauważyć, że trawę najlepiej kosić po południu, przed jest zazwyczaj mokrawa. No i oczywiście większość ludzi jest po pracy.

[lotpaj]

no i jak tu zauważono 1 maja z uwagi na wolne jest dobrym momentem na tego typu pracę.

 

Yyyyy... tutaj w większości zauważono, że to jest najgorszy moment na koszenie trawy...

NIE MA GORSZEGO!

Zresztą, pewnie większość zarejestrowanych na tym forum osób, kolokwialnie pisząc, mają w d... dyskusję na tematy "niepisanych zasad" o koszeniu trawy 1-go maja i po prostu nie udzielają się w tym temacie, bo w sumie, nie ma tu o czym pisać...

[Elfir]

Ale o jakiej kulturze teraz piszesz? Czy ja komuś krzywdę robię, kosząc trawę 1-go maja? Zostałaś zapędzona w "kozi róg" i jeszcze próbujesz fikać, jak koza. Niestety, dla Ciebie, ogrodzenie od sąsiada ma z reguły powyżej półtora metra. To, co robisz u siebie, to jest Twoje Święte Prawo. Byle nie utrudniać innym życia za płotem. I tego fikołkami socjotechnicznymi nie przeskoczysz...

 

Lotpaj -

 

Szkoda strzępić na klawiaturę na człowieka, który ma problem z czytaniem ze zrozumieniem, dlatego dla mnie EOT, bo i tak nie zrozumiesz...

[lotpaj]

Lotpaj -

 

Szkoda strzępić na klawiaturę na człowieka, który ma problem z czytaniem ze zrozumieniem, dlatego dla mnie EOT, bo i tak nie zrozumiesz...

 

Ja o zupie, Ty o dupie.

Jeden Rabin powie TAK, inny Rabin powie NIE.

Nie dogadamy się.

Ale że Cię na swój sposób lubię, również proponuję nie ciągnąć dalej tego wątku, bo się jeszcze pokłócimy, niepotrzebnie

[majka112]

Sąsiad dwa domy dalej ma taki oto zwyczaj - rozkręca na cały regulator sprzęt grający przy otwartych oknach, Repertuar dicso polo.

Warkot kosiarki to przy tym sama przyjemność.

A święto można święcić pracując, ale można także pijąc i słuchając disco polo. Co kto woli.

I weźcie pod uwagę jeszcze jedno, nie dla każdego święto kościelne jest Świętem,

[Bertha]

Sąsiad dwa domy dalej ma taki oto zwyczaj - rozkręca na cały regulator sprzęt grający przy otwartych oknach, Repertuar dicso polo.

Warkot kosiarki to przy tym sama przyjemność.

A święto można święcić pracując, ale można także pijąc i słuchając disco polo. Co kto woli.

I weźcie pod uwagę jeszcze jedno, nie dla każdego święto kościelne jest Świętem,

 

Ooooo jacierpiedoleiniedole, to waćpanna grubo poszła. Oj grubo

[majka112]

A czemu?

Nie macie znajomych ateistów?

[kudlaty69]

1 maja pracowałem, 2 maja pracowałem, 3 maja idę kosić trawę - dla mnie to przyjemność a nie praca.

[turalyon]

lotpaj u mnie na dzielnicy nikt nikogo nie zmusza - widocznie wszystkim pasuje to że w niedzielę i przez większą część soboty mają spokój od kosiarki sąsiada. Grill sąsiada mi też nie przeszkadza - no ale u nas minimalna działka budowlana to 10 arów, więc nie czuję tego co sąsiad je. Zresztą ja mam fajnych sąsiadów bo jak miałem małe dzieci i ich poprosiłem to też przez 3 lata nie kosili od 12-14 bo wiedzieli że wtedy śpią. Kwestia kultury Edytowane 3 Maja 2019 przez turalyon

[d7d]

A jednak niektórym kultura jest obca

Pewnie mają taka mentalność ....

[Bertha]

A czemu?

Nie macie znajomych ateistów?

 

W Polszcze ateiści niedługo będą paleni na stosach. Masz wątpliwości? Dzieciaki zapędza się do okładania pejsatej kukły, całe miasto to ogląda i nikt z proboszczem włącznie nie widzi w tym nic złego? Tak wygląda miłość bliźniego w praktyce??? "Ateizm" to najczęściej ujadanie na czarnych urzędników i nic więcej. Znajdź odważnych w czasie tzw. kolędy itd. aż do końca żywota, mało takich. Owszem kilku widziałem na cmentarzu (rozpoznasz po treści napisu), w prasie i telewizji a jednego z jajami widuję co rano przy goleniu...

[lotpaj]

lotpaj u mnie na dzielnicy nikt nikogo nie zmusza - widocznie wszystkim pasuje to że w niedzielę i przez większą część soboty mają spokój od kosiarki sąsiada. Grill sąsiada mi też nie przeszkadza - no ale u nas minimalna działka budowlana to 10 arów, więc nie czuję tego co sąsiad je. Zresztą ja mam fajnych sąsiadów bo jak miałem małe dzieci i ich poprosiłem to też przez 3 lata nie kosili od 12-14 bo wiedzieli że wtedy śpią. Kwestia kultury

 

Czyli jednak koszą? Koszą w sobotę i 1-go maja też. I tylko tego tyczy się ta dyskusja, czy kosić 1-go maja?

Nie wiem, co chciałeś tutaj przekazać, tak naprawdę...

Kosili, koszą i będą kosić.

Nikt tutaj nie pisze o dniach świątecznych i niedzielach, bo to chyba rozumie się "samo przez się", że w takich dniach nikt o zdrowych zmysłach kosiarki nie włącza.

Koniec i kropka.

Czuję się usatysfakcjonowany, bo jednak ludzie są normalni i koszą trawnik 1-go maja.

Dziękuję za uwagę oraz za to, że w końcu doszliśmy do porozumienia w tej nieistotnej dla 95% społeczeństwa sprawie.

[samotnik]

Słuchanie radia w ogrodzie to wieśniactwo.

[coulignon]

. To, co robisz u siebie, to jest Twoje Święte Prawo. Byle nie utrudniać innym życia za płotem. I tego fikołkami socjotechnicznymi nie przeskoczysz...

 

 

Czyli generalnie jesli za twoim płotem zrobię sobie hobbystyczna kuźnie na wolnym powietrzu i będę całą sobotę do późnego wieczora spawał, ciął szlifierką i walił młotem to rozumiem że nie masz prawa fiknąć?

[d7d]

Nie ma praw fiknąć

Wolność !!

Możesz też urządzić śmierdzący kompostownik ...

Wolność !!

[lotpaj]

Czyli generalnie jesli za twoim płotem zrobię sobie hobbystyczna kuźnie na wolnym powietrzu i będę całą sobotę do późnego wieczora spawał, ciął szlifierką i walił młotem to rozumiem że nie masz prawa fiknąć?

 

1-szy maja był w środę, ale to nieistotne.

Jeżeli nie widzisz różnicy pomiędzy cięciem szlifierką i waleniem młotem przez całą sobotę, a cięciem trawy przez 1-1,5 godz., to się jebnij tym młotem w łeb! Albo dwaj sąsiedzi przyjdą i ci pomogą wyłączyć szlifierkę...

Tylko troglodyta mógł zadać takie pytanie... Ech...

[coulignon]

No ale robię to na swojej działce więc co się czepiasz. To co robię u siebie to jest moje święte prawo!

 

no cóż... Cytując klasyka "nie dam ci prztyczka ani klapsa [...]"

Pozdrawiam serdecznie .