wg39070 30.05.2019 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2019 Ma sens , ostatnio widziałem ocieplenie ściany które.... izolowało trawę w ogródku Ale po co te kołki w końcu przy budowie domu za pół miliona, zaoszczędzi jeden z drugim ...500 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 30.05.2019 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2019 Ma sens , ostatnio widziałem ocieplenie ściany które.... izolowało trawę w ogródku Wrzucałem przed chwilą posta, gdzie jest link do fotek gdzie trawę izoluje kołkowany styropian. Klucz to klejenie - kołki tylko dla ozdoby, jak ktoś chce mieć biedronkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 30.05.2019 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2019 Ma sens , ostatnio widziałem ocieplenie ściany które.... izolowało trawę w ogródku A co ma do tego obcność kołków ? http://bi.gazeta.pl/im/98/15/16/z23157400Q.jpg http://www.ikamien.pl/im/artykuly/23196_29102017.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geno83 31.05.2019 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2019 A co ma do tego obcność kołków ? http://bi.gazeta.pl/im/98/15/16/z23157400Q.jpg http://www.ikamien.pl/im/artykuly/23196_29102017.jpg Wykonawcy nie przyłożyli się i nie zagruntowali ścian przed klejeniem styropianu. Dwa kołki na płytę nie zaszkodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mat3006 31.05.2019 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2019 (edytowane) Po prostu trzeba kupować dobrej klasy system (sprawdzić w raporcie Nadzoru które spełniają normowe wymagania przyczepności), przeprowadzić próby przyczepności na klockach, jeżeli taka potrzeba (starsza ściana) umyć myjką i zagruntować. Na domach jednorodzinnych kołkuje się tylko w warunkach dużej ekspozycji wiatrowej a i to w pasach po 2m od narożników budynku gdzie jest największe ssanie wiatru. O klejeniu obwodowym nie ma co wspominać.A w realu: kupujecie materiały i robotę "po taniości" to później zbieracie nawet kołkowany system z buraczyska.PozdravSM Edytowane 31 Maja 2019 przez mat3006 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mat3006 31.05.2019 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2019 Wykonawcy nie przyłożyli się i nie zagruntowali ścian przed klejeniem styropianu. Dwa kołki na płytę nie zaszkodzi I tylko to nie pasuje w obrazkach?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geno83 31.05.2019 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2019 Po prostu trzeba kupować dobrej klasy system (sprawdzić w raporcie Nadzoru które spełniają normowe wymagania przyczepności), przeprowadzić próby przyczepności na klockach, jeżeli taka potrzeba (starsza ściana) umyć myjką i zagruntować. Na domach jednorodzinnych kołkuje się tylko w warunkach dużej ekspozycji wiatrowej a i to w pasach po 2m od narożników budynku gdzie jest największe ssanie wiatru. O klejeniu odwodowym nie ma co wspominać. A w realu: kupujecie materiały i robotę "po taniości" to później zbieracie nawet kołkowany system z buraczyska. Pozdrav SM W zupełności się z tobą zgadzam i dodam tylko że niektórzy wykonawcy wykorzystują niewiedze i naiwność inwestorów. Jak najwięcej zarobić to motto firm od januszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 31.05.2019 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2019 Wykonawcy nie przyłożyli się i nie zagruntowali ścian przed klejeniem styropianu. Dwa kołki na płytę nie zaszkodzi I, jak widac, nie pomoze. Wiec moze wystarczy zagruntować i kleic obwodowo ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geno83 31.05.2019 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2019 Klejenie obwodowo to podstawa jeśli ściany są w miarę równe. Jeden z producentów zaleca klejenie obwodowe jeżeli grubość kleju nie przekracza 10 mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mat3006 31.05.2019 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2019 (edytowane) Tylko metody klejenia na pacę zębatą jeżeli mamy idealnie gładkie i równe podłoże lub punktowo-obwodowa mają dopuszczenie do stosowania. Reszta to są cholerne wymysły polskich "Pomysłowych Dobromirów", niech ich...!!!Który to producent takie swoje pomysły od czapy promuje? Edytowane 31 Maja 2019 przez mat3006 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geno83 31.05.2019 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2019 Pasmowo-punktowa – to ona jest tą najbardziej rozpowszechnioną. Polega na utworzeniu ramki z kleju o szerokości co najmniej 3 cm na obrzeżu płyty (tak, by po jej dociśnięciu do ściany klej nie wychodził poza krawędzie). W środku ramki znaleźć się powinno sześć placków kleju o średnicy około 8 cm. Symetrycznie rozłożonych – po trzy na górze i trzy na dole.Prawidłowo nałożona zaprawa klejąca – gładką pacą ze stali nierdzewnej – powinna zajmować nie mniej niż 40 proc. powierzchni płyty (po dociśnięciu płyta powinna być przyklejona minimum w 60 proc. swojej powierzchni). Grubość kleju nie powinna wówczas przekraczać 10 mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pandzik 01.06.2019 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2019 Widziałem jak mój wykonawca robi elewacje. Całkiem jak powyżej. Jakaś piana po obwodzie i masa kleju w środku. Po naklejeniu uzupełnia obwód i dalej piana pomiędzy płytami. A i tak po dwa kołki na płytę daje. Nie chce zrezygnować i koniec. Przyzwyczajenie moim zdaniem. Jak klej na plackach się odspoi od ściany to kołki nic nie wniosą. Na moim bloku z wielkiej płyty jedna ściana po kilku latach odpadła, mimo solidnego kołkowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytajnick 01.06.2019 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2019 Z punktu widzenia wykonawcy - to nie jest przyzwyczajenie tylko zabezpieczenie.Jak przyjdzie ekstra silny wiatr i coś odpadnie, to inwestor szybko zapomni,że kołków nie chciał i wyjedzie z tekstem do wykonawcy - to pana wina, bo kołków pan nie dał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuusamo 01.06.2019 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2019 Wykonawca będzie kleił tylko na placki bo mniej się napracuje i mniej materiału zużyje - jeśli zapłacisz za usługę wraz z materiałem to na 90% tak będzie. Robota na elewacjach to ciągła walka z czasem i pogodą. Większość wykonawców rezygnowała gdy usłyszała, że chcę podpisać umowę na robotę (umowa banalna, krótka z kluczowym zapisem wykonania prac zgodnie z wytycznymi producenta systemu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Robinson74 01.06.2019 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2019 Większość wykonawców rezygnowała gdy usłyszała, że chcę podpisać umowę na robotę (umowa banalna, krótka z kluczowym zapisem wykonania prac zgodnie z wytycznymi producenta systemu).Tego się właśnie obawiam przy wyborze wykonawcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 01.06.2019 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2019 Eeee tam Żaden problem i standard Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytajnick 01.06.2019 23:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2019 Wykonawca będzie kleił tylko na placki bo mniej się napracuje i mniej materiału zużyje - jeśli zapłacisz za usługę wraz z materiałem to na 90% tak będzie. Robota na elewacjach to ciągła walka z czasem i pogodą. Większość wykonawców rezygnowała gdy usłyszała, że chcę podpisać umowę na robotę (umowa banalna, krótka z kluczowym zapisem wykonania prac zgodnie z wytycznymi producenta systemu). Jesteś wyjątkiem, naprawdę. Mało który inwestor chce by mu robić tak jak "w książce pisze" Większość chodzi i pyta..a musi tyle tego kleju iść? A po co tyle kołków? Jak będzie mniejsza zakładka ,to mniej siatki pójdzie...itd itp Robienie wedle wytycznych producenta jest najlepsze dla wykonawcy,ale nie zawsze dla wizji inwestora....oszczędnego, szczególnie takiego, który zatrudniał murarzy wyznających zasadę - przyjdzie tynkarz i wyrówna.Weź takiemu wytłumacz, że trzeba dać gdzieś więcej kleju/piany czy styropianu, jeśli nie chce mieć cieni na ścianie jak słońce zaświeci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.