Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 55
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Księgi wieczyste są dostępne online i to całkowicie za darmo.

 

Musisz tylko znać numer księgi wieczystej, a ten jest zazwyczaj udostępniany przez właściciela lub agenta nieruchomości potencjalnym kupującym.

Nie trzeba mieć interesu prawnego ani go udowadniać.

 

Kluczowe jest tu "znać tylko numer KW".

 

Z doświadczenia własnego wiem, że wielu pośredników sprzedaży nieruchomości albo nie zna, albo nie chce podać numeru księgi, jeśli rozmowa z Tobą nie będzie zamierzała w kierunku finalizacji transakcji zakupu.

 

W każdym razie w KW nie ma informacji o adresie właścicieli. Czyli na etapie selekcji wstępnej potencjalnych nieruchomości jest to dokument mało przydatny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy w tym względzie inne doświadczenia. Prawie każdy agent przesyłał mi KW na maila nawet gdy jeszcze o to nie prosiłem.

 

Odbiegamy zresztą od tematu.

 

Pytający już zna numery KW, i wie kto jest właścicielem dwóch działek, które go interesują.

Działka nr 1 jest własnością prywatnych osób a działka nr 2 jest własnością gminy.

Pytanie jest, jak przekonać ludzi lub gminę do sprzedaży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem przekonany, że jest tak jak mówi Lukasz11.

 

Odpowiedź na pytanie jak przekonać ludzi do sprzedaży juz padła i jest dośc oczywista. Każda działka jest na sprzedaż, to tylko kwestia ceny. Natomiast jesli kolega chce zaoferować jakąś rynkową cenę, to nie nachodził bym ludzi, którzy działki na sprzedaż nie wystawili. Inna sprawa jeśli chcesz koniecznie tę działkę i dajesz np. 100tys za ar - wtedy można uderzać.

Edytowane przez Robaczywy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy zwolennicy pełnej jawności ksiąg wieczystych, w tym działu II. zdają sobie sprawę o czym mówią? Chcielibyście aby po adresie było wiadomo, że macie kredycik w takim a takim banku w takiej wysokosci a umowa opiewa do roku 2038? Aby każdy obszczymurek , pardon - każdy bliźni pełen ciekawości o sąsiadach mógł zaspokoić swoją ciekawość? Nie sądzę. Skąd biora się dane na stronach płatnych, to już kiedyś pisałem. I za to wy płacicie. :bash:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow, nie wiedziałem że wywołam taką dyskusję. Temat faktycznie jest ciekawy i dość..w kraju niedograny.

Sam prywatnie jestem zwolennikiem ochrony danych osobowych i nie powiem..zdziwiłem się, że jako nieruchomościowy laik na zwykłym geoportalu znajduję nr działki i za jego pośrednictwem za cenę obiadu staję się posiadaczem pełnej KW..i dowiaduję się dalej, że ktoś właśnie tam zaczyna budowę na hipotekę z banku xxx za 900tys. Podjeżdżam dzisiaj na miejsce, widzę rozpoczętą budowę i wiem skąd i za ile. Sam się z tym czuję nie OK..ale jeśli jest taka możliwość, to dlaczego miałem nie skorzystać.

Odbiłem od tematu. Faktycznie, to jeszcze inna działka ale 2 moje z tematu dalej aktualne. W jednej mam nazwiska i tyle. Wasze pomysły są naprawdę świetne, to mnie tylko utwierdza o poziomie tego forum. To dość nowe osiedle z samymi nowymi domami i ciężko pytać o właściciela tej ze starym nr PESEL. Tak czy siak spróbuję ale i tak najbardziej podoba mi się pomysł z tabliczką Kupię.

 

RODO swoją drogą ale możemy powoli zapominać o ochronie danych. Nasze pokolenie będzie już 100% widoczne online.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może komuś coś zaświta, że na płatnych stronach znajdziesz numery KW nieruchomości które były niedawno w obrocie prawnym, aczkolwiek nie tylko. Działek które nie zmieniały właściciela tam nie znajdziesz. Plus działki ciekawskich, którzy zapłacili pare złotych żeby obejrzeć swoje KW :lol2:, zamiast zrobic to na stronie bezpłatnej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za cenę obiadu staję się posiadaczem pełnej KW...

 

No właśnie to jest dziwne.

Portale sprzedające KW po adresie lub numerze działki to są zwykli naciągacze, i pierwszy raz słyszę, żeby ktoś dostał od nich prawdziwy numer KW na prywatną działkę.

Naprawdę dostałeś ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie to jest dziwne.

Portale sprzedające KW po adresie lub numerze działki to są zwykli naciągacze, i pierwszy raz słyszę, żeby ktoś dostał od nich prawdziwy numer KW na prywatną działkę.

Naprawdę dostałeś ???

 

 

Pytanie nie do mnie, ale wielokrotnie korzystałem z takiej usługi i zawsze dostawałem poprawne dane - włącznie z wysokościami hipoteki na nieruchomość itd. To ogromna dziura prawna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie to jest dziwne.

Portale sprzedające KW po adresie lub numerze działki to są zwykli naciągacze, i pierwszy raz słyszę, żeby ktoś dostał od nich prawdziwy numer KW na prywatną działkę.

Naprawdę dostałeś ???

 

Oj, to bedziesz sie musial nasluchac bo tez wielkorotnie korzystalem i zawsze dostawalem to za co zaplacilem- interesujacy mnie numer ksiegi za rownowartosc, jak tos dobrze napisal, obiadu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie nie do mnie, ale wielokrotnie korzystałem z takiej usługi i zawsze dostawałem poprawne dane - włącznie z wysokościami hipoteki na nieruchomość itd. To ogromna dziura prawna.

 

Płacisz i dostajesz dane które są na stronie. Pytanie jak one się tam znalazły, bo nie sądzę aby ktoś je wklepał. One były zassane z systemu państwowego przy kilku opisanych juz okazjach. Problem polega na tym że tych "okazji" jest stanowczo zbyt dużo. I nikogo to nie dziwi. Urzędnik ci odmówi powołujac się na rodo, automatów nikt nie zapoznał z pojęciem rodo. Bo to głupie maszyny som.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jaja. Jestem w szoku. Rozumiem nazwisko właściciela ale informacje o kredycie i jego wysokości?!..

 

Co robi sejm czemu nie ogarnie tej luki masakra...

 

W czasach gdzie z tym całym rodo są szopki na poziomie kupna biletu na mecz, takie luki w prawie I handel takimi danymi? Przecież to się nadaje do trybunału w Hadze albo innego...

Ja osobiście nie życzę sobie aby ktoś mógł sobie takie dane o mnie kupić.

Edytowane przez Janekk1234
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedają AFAIK tylko numer księgi wieczystej na podstawie adresu. Nie ma tu żadnych danych osobowych.

Publicznie dostępne są wszystkie dane w KW dla wszystkich. Tylko trzeba znać numer KW. Taki jest sens istnienia KW. Natomiast AFAIK wybrańcy (np. komornicy) mogą wyszukiwać po nazwisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedają AFAIK tylko numer księgi wieczystej na podstawie adresu. Nie ma tu żadnych danych osobowych.

Publicznie dostępne są wszystkie dane w KW dla wszystkich. Tylko trzeba znać numer KW. Taki jest sens istnienia KW. Natomiast AFAIK wybrańcy (np. komornicy) mogą wyszukiwać po nazwisku.

 

Tak sprzedają tylko numer KW. Ale to jest AŻ numer KW, bo powinien być dostępny tylko dla osób mających interes prawny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sprzedają tylko numer KW. Ale to jest AŻ numer KW, bo powinien być dostępny tylko dla osób mających interes prawny.

 

Jakoś trudno mi sobie wyobrazić, żeby ktoś, kto płaci za numer KW nie miał interesu prawnego. Może chcieć ustanowić służebność, drogę konieczną, kupić czy wydzierżawić działkę, pozwać o coś właścicieli itp.

Tak czy inaczej gdy sprzedaje ktoś sam numer KW, to nie ma mowy o RODO ani danych osobowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...