Wybija bezpiecznik po ok 20sek.

[olo75]

Witam

Zauważyłem, że wybija mi bezpiecznik B16 od gniazda na zewnątrz domu. Instalacja z 2002r. Wybija tylko ten bezpiecznik (różnicówki nie wybija) i dopiero po czasie czyli po ok 20sek kiedy włączę włącznik w budynku puszczający prąd do gniazda. Kable idą na zewnątrz do gniazda (obudowanego i zabezpieczonego) przed domem (sprawdzałem gniazdo i jest suche). Do dziś nie było problemów ale 3 tyg temu zakopywałem rury od nawodnienia. Kopałem "delikatnie" i nie wydaje mi się żebym uszkodził izolację kabli. Dziś dla pewności w miejscach w których przechodziły kable podczas kopania odkopałem je i sprawdzałem czy nie są uszkodzone i wszystkie są ok. Co może być przyczyną, że wybija bezpiecznik po czasie? Patrząc na bezpiecznik podczas wybicia to widać prawie iskrę jakby to było jakieś zwarcie po czasie włączenia włącznika. Czy to może być jednak gdzieś jeszcze uszkodzony kabel? Może gdzieś korzenie drzew uszkodziły kabel ? Gdzie szukać przyczyny?

[kroles]

Prawdopodobnie uszkodzony kabel, ale ja bym zaczął od odkręcenia gniazdka i sprawdzenia czy pomoże - mniej roboty niż wykopywanie kabla, a jest szansa...

[elpapiotr]

Prawdopodobnie uszkodzony kabel, ale ja bym zaczął od odkręcenia gniazdka i sprawdzenia czy pomoże - mniej roboty niż wykopywanie kabla, a jest szansa...

A najmniej roboty to pomiar rezystancji izolacji L-N i wszystko wiadomo.

Oczywiście pozostałe pomiary - L-PE oraz N-PE wskazane, chociaż prawnie ten ostatni nie wymagany.

[dwiecegly]

a podmieniles na probe bezpiecznik ?

[olo75]

a podmieniles na probe bezpiecznik ?

Nie podmieniałem bezpiecznika, a jest taka możliwość, że bezpiecznik jest uszkodzony? Zanim prąd będzie w gniazdku na zewnątrz mam w domu włącznik, którym włączam prąd do gniazda zewnętrznego. Jak włączę bezpiecznik to prąd mam przy włączniku w domu i wtedy nie wybija bezpiecznika. Dopiero jak włączę włącznik w domu to po ok 20sek. wybija bezpiecznik.

[olo75]

Prawdopodobnie uszkodzony kabel, ale ja bym zaczął od odkręcenia gniazdka i sprawdzenia czy pomoże - mniej roboty niż wykopywanie kabla, a jest szansa...

 

A dlaczego bezpiecznik wybija dopiero po pewnym czasie? Czy kabel musiałby być przecięty, żeby wybijało bezpiecznik po czasie, czy zdarta izolacja kabla prądowego i dotykanie do wilgotnej ziemi będzie dawało taki właśnie efekt wybijania bezpiecznika po czasie a nie od razu?

Analizuję bo już sam nie mam pomysłu gdzie może być uszkodzony ten kabel tym bardziej, że odkopałem miejsca gdzie przechodziłem wykopem i kable są nienaruszone. Nie ma uszkodzonej izolacji przynajmniej tej czarnej zewnętrznej. Zakładam, że wewnątrz też nie są uszkodzone.

Zastanawiam się ewentualnie czy może korzenie drzewa nie uszkodziły kabla bo dalej przechodzi on obok świerka a to , że wybijanie nastąpiło po tym jak zakopywałem rury nawodnienia to może tylko zbieg okoliczności.

[Kaizen]

Dopiero jak włączę włącznik w domu to po ok 20sek. wybija bezpiecznik.

 

Zacznij od sprawdzenia, czy w gniazdku nie ma wilgoci.

Zobacz sobie charakterystykę bezpiecznika - tak są skonstruowane, że duże przekroczenie mocy nominalnej skutkuje wybiciem bezpiecznika od razu. Mniejsze przekroczenia wybijają po jakimś czasie.

 

 

Edytowane 19 Lipca 2019 przez Kaizen

[irqul]

Nie podmieniałem bezpiecznika, a jest taka możliwość, że bezpiecznik jest uszkodzony? Zanim prąd będzie w gniazdku na zewnątrz mam w domu włącznik, którym włączam prąd do gniazda zewnętrznego. Jak włączę bezpiecznik to prąd mam przy włączniku w domu i wtedy nie wybija bezpiecznika. Dopiero jak włączę włącznik w domu to po ok 20sek. wybija bezpiecznik.

 

Wszystko może być uszkodzone. To co możesz zrobić bez wiedzy, umiejętności i mierników:

-Zastanów się- co jest podłączone pod ten bezpiecznik i włącznik- tylko jedno gniazdo zewnętrzne?! Może coś jeszcze- inne gniazdo, lampa, pompa...?

-Obserwuj licznik ( 20s to dużo czasu)- jeżeli dostaje popędu i kręci jak szalony w momencie załączenia obwodu, to znaczy, że w obwodzie płynie prąd, a zabezpieczenie działa prawidłowo. Nie powtarzaj tego eksperymentu, poszukaj kogoś z doświadczeniem do zlokalizowania usterki.

[olo75]

Zacznij od sprawdzenia, czy w gniazdku nie ma wilgoci.

Zobacz sobie charakterystykę bezpiecznika - tak są skonstruowane, że duże przekroczenie mocy nominalnej skutkuje wybiciem bezpiecznika od razu. Mniejsze przekroczenia wybijają po jakimś czasie.

Mam rozumieć , że mniejsze przekroczenie mocy to jakieś przebicie np. do wilgotnej ziemi (o określonym oporze) i to powoduje , że nie następuje duże przekroczenie mocy (natychmiast jak jest mały opór)? Jeżeli tak to chyba mam pewne przypuszczenia co do usterki.

Edytowane 19 Lipca 2019 przez olo75

[Remiks]

Mam rozumieć , że mniejsze przekroczenie mocy to jakieś przebicie np. do wilgotnej ziemi (o określonym oporze) i to powoduje , że nie następuje duże przekroczenie mocy (natychmiast jak jest mały opór)? Jeżeli tak to chyba mam pewne przypuszczenia co do usterki.

 

W takim wypadku zadziałała by różnicówka a podobno taka jest. Jeśli różnicówka jest zainstalowana to zły trop, mikro zwarcie jest między L a N.

[Kemotxb]

Podpowiedział Ci Elpapiotr co trzeba zrobić. Jeśli róznicówka jest sprawna i prawidłowo podłączona i jej nie wyłącza to zwarcie jest między L i N. Jak kopałeś i "dziabnąłeś" łopatą kabel to z zewnątrz nie zauważysz a w środku uszkodziło izolację i iskrzy powodując wyłączenie nadprądowego ze zwłoką czasową. Pomierz kabel i będziesz wiedział.