Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MPZP - Urzędy Gminy itp: systemy utrudniające życie.


Recommended Posts

Witam Panie i Panowie ������

MPZP temat poruszany na tym forum już od kilkunastu lat jednak ostatnie tamaty widziałem kończone kilka lat temu. Wiem, że jest to ciężki temat i bolączka wielu osób napewno u większości osób próbujących pisać wnioski do Urzędu Gminy a później odbierając negatywne odpowiedzi popsuło wiele nerwów. Mam nadzieję, że znajdą się tu osoby z doświadczeniem w tych sprawach które dalej walczą ale i osoby które znalazły jakiś środek na pozytywne rozpatrzenie wniosku. Zwracam się z prośbą do wszystkich którzy swoją radą mogą jakoś pomóc mi i kolejnym osobom.

 

Sprawa wygląda następująco posiadam działkę:

O nr ewidencji XXX około -> 0,40ha

Działka składa się z las ~ 0,22ha

Grunty orne ~ 0,18ha.

Złożyłem wniosek do Gminy o przekształcenie tej działki na działkę budowlaną.

Dostałem odpowiedź (tak z grubsza napiszę po swojemu) , "…… że jest to las i zalesienia .... Że działka nie jest przeznaczona na działkę budowlaną .... że trzeba czekać na wyłożenie studium, bo urząd jest na finalnym etapie wykładania..."

Z tego co się dowiedziałem ten etap wykładania ciągnie się unich chyba już 10 lat.

Znalazłem jakoś mapkę tworzoną w 2006 roku gdzie moja działka na tej mapie jest zaznaczona w części jako ZL -> Las a część orną zaznaczyli mi jako ZLd czyli teren przeznaczony do zalesienia.

 

Napisałem drugi wniosek w którym złożyłem wypis z rejestru gruntów gdzie jest napisane lasy 22 - orne 18. Napisałem, że nie chcę ruszać lasu tylko pobudować dom na części ornej nie uprawianej od kilku lat. Obok działki są dwie drogi stykające się z działką jest prąd i woda więc nie było by problemu przyłączenia się.

 

Urząd podtrzymuję decyzję z pierwszej odpowiedzi, że są to lasy i zalesienia.

 

Co w takim przypadku można zrobić?

-Pisać dalej wnioski?

-Myślę o podziale działki dwie części nadanie innego numery działce ornej np: XXX/X wtedy nie będzie to las i zalesienie tylko same zalesienie.

 

Proszę o podpowiedź w temacie lub na priv. Wiem, że nie jestem jedyną osobą tak skrzywdzoną. Pozdrawiam ������

Edytowane przez S38UN10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego uważasz że jestes pokrzywdzony. Po to jest MPZP i statusy działek żeby było wiadomo gdzie się mozna budować a gdzie nie. Jakby była samowolka bo krajobraz tego kraju w kilka lat zamieniłby sie nie do poznania. Wiele osob chciałoby budować się przy plaży albo 4 metry od brzegu jeziora czy lasu.

Jesteś właścicielem działki lesnej i takie jest jej przeznaczenie. Czy zachodzą jakieś przesłanki żeby ją przekształcać w budowlaną oprócz tego że chciałbyś mieć tam dom ? Dzialka orna bez warunkow zabudowy to ciagle dzialka orna.

Co do wymuszenia na gminie zmiany MPZP czy warunkow zabudowy to nie potrafią tego zrobić latami wielkie firmy z ogromnym kapitałem i rzeszą prawników, także osobie prywatnej musi być jeszcze gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego uważasz że jestes pokrzywdzony. Po to jest MPZP i statusy działek żeby było wiadomo gdzie się mozna budować a gdzie nie. Jakby była samowolka bo krajobraz tego kraju w kilka lat zamieniłby sie nie do poznania. Wiele osob chciałoby budować się przy plaży albo 4 metry od brzegu jeziora czy lasu.

Jesteś właścicielem działki lesnej i takie jest jej przeznaczenie. Czy zachodzą jakieś przesłanki żeby ją przekształcać w budowlaną oprócz tego że chciałbyś mieć tam dom ? Dzialka orna bez warunkow zabudowy to ciagle dzialka orna.

Co do wymuszenia na gminie zmiany MPZP czy warunkow zabudowy to nie potrafią tego zrobić latami wielkie firmy z ogromnym kapitałem i rzeszą prawników, także osobie prywatnej musi być jeszcze gorzej.

 

Myślę, że co innego jest wybudowanie tak jak piszesz domu przy jeziorze czy na plaży a co innego na działce w środku wsi gdzie są 2 drogi publiczne i inne media a też pobudowani sąsiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...................

 

Urząd podtrzymuję decyzję z pierwszej odpowiedzi, że są to lasy i zalesienia.

 

Co w takim przypadku można zrobić?

-Pisać dalej wnioski?

-Myślę o podziale działki dwie części nadanie innego numery działce ornej np: XXX/X wtedy nie będzie to las i zalesienie tylko same zalesienie.

 

Proszę o podpowiedź w temacie lub na priv. Wiem, że nie jestem jedyną osobą tak skrzywdzoną. Pozdrawiam ������

 

Pytanie pierwsze:

Kiedyś (ty jesteś mieszkańcem gminy i jak widać warto się interesować życiem administracyjnym gminy) gmina przystępowała do sporządzenia studium kierunkowego dla MPZP i ogłosiła ten fakt w sposób przewidziany na waszym terenie (tablica w urzędzie, prasa lokalna, głosciel akustyczny - lubelski-klikon itp). Raczyłeś zauważyć ten fakt? Czy składałeś wnioski?

Domyślam się że 2 razy nie.

Pytanie drugie:

Byłeś w referacie ochrony środowiska aby sprawdzić czy działka jest/nie jest objeta planem urządzenia lasu?

Od tego może zależeć możliwość podziału geodezyjnego. Podział rolny (bez decyzji) będzie wymagał zaświadczenia opisanego linijkę wyżej.

Pytanie trzecie, marginalne:

Chodzisz na wybory, interesujesz się kogo wybraliscie na radnych? To rada głosuje o przystąpieniu do studium, do przystąpienia do uchwalania MPZP itd.

 

Uchwalanie MPZP nie służy krzywdzeniu kogokolwiek, jest narzędziem (może niedoskonałym , lecz obowiązującym) do utrzymania ładu przestrzennego.

Zaniechanie w przyjmowaniu do wiadomości, to najczęsciej krzywda czyniona samemu sobie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie pierwsze:

Kiedyś (ty jesteś mieszkańcem gminy i jak widać warto się interesować życiem administracyjnym gminy) gmina przystępowała do sporządzenia studium kierunkowego dla MPZP i ogłosiła ten fakt w sposób przewidziany na waszym terenie (tablica w urzędzie, prasa lokalna, głosciel akustyczny - lubelski-klikon itp). Raczyłeś zauważyć ten fakt? Czy składałeś wnioski?

Domyślam się że 2 razy nie.

Pytanie drugie:

Byłeś w referacie ochrony środowiska aby sprawdzić czy działka jest/nie jest objeta planem urządzenia lasu?

Od tego może zależeć możliwość podziału geodezyjnego. Podział rolny (bez decyzji) będzie wymagał zaświadczenia opisanego linijkę wyżej.

Pytanie trzecie, marginalne:

Chodzisz na wybory, interesujesz się kogo wybraliscie na radnych? To rada głosuje o przystąpieniu do studium, do przystąpienia do uchwalania MPZP itd.

 

Uchwalanie MPZP nie służy krzywdzeniu kogokolwiek, jest narzędziem (może niedoskonałym , lecz obowiązującym) do utrzymania ładu przestrzennego.

Zaniechanie w przyjmowaniu do wiadomości, to najczęsciej krzywda czyniona samemu sobie :(

 

Nie jestem mieszkańcem tej gminy mieszkamy w mieście kilkanascie km od gminy a działkę otrzymaliśmy 20 lat temu od nie żyjących już dziadków.

Prawdopodobnie było gdzieś takie coś zamieszczone, że będą robione jakieś plany tylko, że My nie mieliśmy takiej wiedzy a co najlepsze nawet osoby mieszkające w tej wsi którym jak pisałem podzielono działki pół budowlane pół orne.

 

Nie byłem w Wydziale Ochrony Środowiska ale z tego co wiem tam się chodzi jeśli chcesz wycinać drzewa itp. a ja takich rzeczy nie muszę robić i nie chcę chcę żeby las był lasem a tylko te kilka arów sobię ogrodzić i zrobić siedlisko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisala Bertha. Zacznij od zlozenia wniosku w Wydziale Ochronz Srodowiska, na podstawie ktorego okresla, czy dzialka jest czy nie jest objeta planem urzadzenia lasu. Bez tego nawet szkoda cokolwiek zaczynac.

 

Powolywanie sie na sasiada czy inne historie to troche takie malo rzetelne. Chcesz sie tam wybudowac, to zacznij czytac, dzialac, a przedewszystkim sluchac ludzi. Bo kilka osob Ci tu podpowiedzialo, a Ty nadal upierasz sie przy tym, ze komus cos zrobili choc nie chcial, a Ty chcesz, a oni nie chca.

 

Dzialaj i powodzenia.

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gmina ma prawo kształtować własną politykę planistyczną i może nie zezwolić na zabudowę na danych terenach.

 

Fakt, że nabyłeś tę działkę od swoich dziadków, którzy posiadali ją nawet 100 lat, nie ma tutaj znaczenia.

 

Jedyne co możesz legalnie robić to składać wnioski o zmianę przeznaczenia terenu i czekać, czekać czekać.

Dlatego działki z planem są droższe od tych bez planów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Historia założyciela tego wątku jest kolejnym dowodem, że nieznajomość prawa szkodzi. Gdyby w szkole powszechnej, pardon - podstawowej było w programie kilka lekcji z podstawową wiedzą prawną nt. "Jak mądrze oddziedziczyć nieruchomość po rodzicach czy dziadkach", to uczeń może by zapamiętał że oprócz niezbędnego płacenia podatków od nieruchomości, jest kilka innych tematów do ogarnięcia a ogłoszenia gminne to nie są nudy na pudy do ziewania. I zanim się opluje urzedników gminnych, warto mieć elementarne pojęcie na czym polega wykonywanie obowiązków właściciela i korzystania z przysługujących praw.

Bo jak na razie patrząc na programy szkolne, to wydaje się że cuda są ważniejsze od jakichś tam praw czy chocby od poprawnego obliczenia kwoty do spłaty przy zadanej stopie procentowej od pożyczki 2000 PLN na rok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisala Bertha. Zacznij od zlozenia wniosku w Wydziale Ochronz Srodowiska, na podstawie ktorego okresla, czy dzialka jest czy nie jest objeta planem urzadzenia lasu. Bez tego nawet szkoda cokolwiek zaczynac.

 

Powolywanie sie na sasiada czy inne historie to troche takie malo rzetelne. Chcesz sie tam wybudowac, to zacznij czytac, dzialac, a przedewszystkim sluchac ludzi. Bo kilka osob Ci tu podpowiedzialo, a Ty nadal upierasz sie przy tym, ze komus cos zrobili choc nie chcial, a Ty chcesz, a oni nie chca.

 

Dzialaj i powodzenia.

 

Pawel

 

Tak zrobię jak mi radzicie dowiem się w Wydziale Ochrony Środowiska jak u nich figuruje moja działka chodź patrząc puki co na na mapy w internecie związane z lasami i ochronie środowiska jest ona podzielona na las i zwykłe pole.

 

A co uważacie na ten temat gdybym jako rolnik na swojej ziemi chciał wybudować siedlisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jesteś rolnikiem (kurs, wykształcenie, powierzchnia gruntów jak średnia w gminie) to korzystaj z tych uprawnień. Budujesz siedlisko (mieszkalny + gospodarcze) i hodujesz lub siejesz po uważaniu. W pierwszym przypadku zaglądasz na strony agrosiec.pl a w drugim z niepokojem spoglądasz na niebo i prognozy pogody. Wprawdzie niektórzy twierdzą że rolnikowi samo rośnie w polu i oborze, ale to chyba telewizyjne bajki . Nie pierwsze i nie ostatnie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak czarny humor! Rolnik przecie to mo klawe zycie..

 

Tu warto podkreslic, budujesz nie tylko dom, ale i obore, stajnie i cale zaplecze do tego by funkcjonowac jako rolnik. Zaraz sie okaze, ze te 18 arow, stanie sie siedliskiem i gdzie Ty bedziesz cos uprawial? Do tego piszesz, ze Jestes z miasta wiec od 5 lat rolnikiem prawdopodobnie nie Jestes..

 

Wybierz sie do gminy, porozmawiaj z ludzmi, poznaj radnego z tej wioski, wojta. To wszystko sa ludzie i maja pewne procedury, ale z ludzmi trzeba zyc, a nie skakac im do gardel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...