Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

płyta indukcyjna a moc przyłączeniowa 10KW


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 55
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

mhm... czyli w końcu muszę cos zmieniać? jesli chodzi o płyte indukcyjną, czy narazie zostawic tak jak jest?

czyli co mam wszystkie gniazda pod jedną różnicówkę podpięte?

Ja napiszę, co jest źle. Decyzja należy do kolegi.

1. 4-polowy wyłącznik główny, który powinien mieć styki 3P+N, czyli tor neutralny załączany wcześniej, a wyłączany później w stosunku do torów fazowych

2. całość oświetlenia na jednym, jedynym RCD 4-polowym. Ciemność widzę, wielką ciemność. Dalej kwestia alarmu, który nie powinien być łączony z innymi zabezpieczeniami.

3. i tu dochodzimy do sedna. 4-polowy RCD na obwody gniazd wtykowych + płyta indukcyjna (nie wymagane RCD, jeżeli jest podłączona na stałe) + gniazdo garaż.

Na szczęście mamy wydzielone gniazda zewn, kuchni, łazienki.

 

Żeby było śmieszniej, jedno RCD na całość instalacji nie jest niezgodne z przepisami, ale ... jej działanie staje się mało funkcjonalne, byle powód pozbawia "prądu" w prawie całym domu. A instalacja z biegiem czasu się starzeje, urządzenia odbiorcze również i upływność na PE wzrasta z czasem.

O tym, co powinno być objęte ochroną uzupełniającą w postaci wysokoczułych wyłączników różnicowo-prądowych, decydują polskie normy z serii 60364 arkusze 7-701; 6; 4-41

Tylko że elektryk montujący tę rozdzielnicę powinien o tym wiedzieć, a nie uprawiać radosną twórczość w postaci malunków na jej osłonie.

Edytowane przez elpapiotr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie skomentuję. Musiałbym skontaktować się ze znajomymi z PKOO, by potwierdzili własności deklarowane, ale T1 z T2 i T3 to jakiś ewenement.

Wszystko w jednym, warystory i iskierniki na kupie, to trochę naciągane.

 

Mam parę opracowań panów Wiater, Wincencik, dochodzą słuchy o producentach zawyżających parametry, ale UOKiK na razie siedzi cicho i nie publikuje konkretnych danych.

 

No i mała prezentacja prelegenta :D https://www.youtube.com/watch?v=miC8yOjHJKo

Warto obejrzeć.

Edytowane przez elpapiotr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. i tu dochodzimy do sedna. 4-polowy RCD na obwody gniazd wtykowych + płyta indukcyjna (nie wymagane RCD, jeżeli jest podłączona na stałe) + gniazdo garaż.

czyli co w tym punkcie muszę zrobić by było poprawnie?

czyli jak dobrze rozumiem wołać elektryka żeby to poprawił a dopiero później montować kuchnie indukcyjna bo na tym nie pojdzie co jest?

czyli to co mam w tej skrzynce stwarza zagrozenie?

i jeszcze jedno naprawa tego zeby było dobrze to tylko w skrzynce trzeba uporządkowąc inaczej(pokupować i poprawnie połączyć) czy jak

Edytowane przez sebastian88
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie skomentuję.

 

Przyjąłeś, że to sieć TT?

Trochę wróżenie z fusów jak nie wiadomo jaki układ sieci i jak kabelki po podpinane (nie zakładałbym się o to, że umieszczenie zabezpieczenia do płyty obok zabezpieczeń do gniazd oznacza, że są pod tą samą różnicówką - ale jest takie podejrzenie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli co w tym punkcie muszę zrobić by było poprawnie?

czyli jak dobrze rozumiem wołać elektryka żeby to poprawił a dopiero później montować kuchnie indukcyjna bo na tym nie pojdzie co jest?

 

Tu masz opisane. Pochyl się nad "upalonym zerem" najbardziej. Jak pogooglasz, to znajdziesz opisy ze świata rzeczywistego, gdy takie sytuacje wystąpiły.

Z płytami indukcyjnymi jest ten problem, że wszyscy sądzą, że to urządzenia trzyfazowe. I tak je zabezpieczają. A tak naprawdę najczęściej są to dwa urządzenia jednofazowe we wspólnej obudowie. I wypadałoby zabezpieczać je jak urządzenia jednofazowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz opisane. Pochyl się nad "upalonym zerem" najbardziej. Jak pogooglasz, to znajdziesz opisy ze świata rzeczywistego, gdy takie sytuacje wystąpiły.

Z płytami indukcyjnymi jest ten problem, że wszyscy sądzą, że to urządzenia trzyfazowe. I tak je zabezpieczają. A tak naprawdę najczęściej są to dwa urządzenia jednofazowe we wspólnej obudowie. I wypadałoby zabezpieczać je jak urządzenia jednofazowe.

Bzdura

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjąłeś, że to sieć TT?

Trochę wróżenie z fusów jak nie wiadomo jaki układ sieci i jak kabelki po podpinane (nie zakładałbym się o to, że umieszczenie zabezpieczenia do płyty obok zabezpieczeń do gniazd oznacza, że są pod tą samą różnicówką - ale jest takie podejrzenie).

 

A co to ma wspólnego z pytaniem autora wątku;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z płytami indukcyjnymi jest ten problem, że wszyscy sądzą, że to urządzenia trzyfazowe. I tak je zabezpieczają. A tak naprawdę najczęściej są to dwa urządzenia jednofazowe we wspólnej obudowie. I wypadałoby zabezpieczać je jak urządzenia jednofazowe.
Własnie że nie. Jeżeli już, to wyłącznik samoczynny dwupolowy. Pomijam tutaj kwestię rozłączania wspólnego toru N, który jest de`facto przewodem czynnym. Ale to nie u nas, nie w naszym kraju.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz opisane. Pochyl się nad "upalonym zerem" najbardziej. Jak pogooglasz, to znajdziesz opisy ze świata rzeczywistego, gdy takie sytuacje wystąpiły.

Z płytami indukcyjnymi jest ten problem, że wszyscy sądzą, że to urządzenia trzyfazowe. I tak je zabezpieczają. A tak naprawdę najczęściej są to dwa urządzenia jednofazowe we wspólnej obudowie. I wypadałoby zabezpieczać je jak urządzenia jednofazowe.

 

o tym co teraz piszesz to wogole nie mam pojęcia, 10 lat mieszkam w tym domu i raczej żadnych problemów z prądem nie miałem,

nie wiem co to za magicy mi montowali ale uprawnienia mieli i kilka domów juz robili więc aż trudno uwierzyć ich taka niewiedzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co to za magicy mi montowali ale uprawnienia mieli i kilka domów juz robili więc aż trudno uwierzyć ich taka niewiedzę
Tak jak piekarz, lekarz, tak i elektryk elektrykowi nierówny. Trzeba się uczyć, czytać publikacje, uczęszczać na konferencjach, zdobywać wiedzę od starszych, doświadczonych, a tu niestety. Działalność gospodarcza droga. Szef firmy elektrycznej skąpy. Polskie Normy płatne. Książki kosztują a czasu nie ma bo trzeba na chlebek zarabiać.

Dodatkowo mamy "elektryków", mamy przebierańców, mamy innych, którym się wydaje, że potrafią.

Te tzw. uprawnienia, po opłaconym kursie może zdobyć każdy, nawet murarz. Dlatego jest tak źle w polskiej elektryce. Są fora, jest wymiana opinii, dyskusje, ale bez wykształcenia kierunkowego, bez praktyki pod okiem specjalistów w dalszym ciągu będziemy mieli, jak mamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie że nie. Jeżeli już, to wyłącznik samoczynny dwupolowy. Pomijam tutaj kwestię rozłączania wspólnego toru N, który jest de`facto przewodem czynnym. Ale to nie u nas, nie w naszym kraju.

 

To co się stanie w przypadku upalenia neutralnego w czasie pracy jednego pola grzewczego w płycie?

 

Jedyne co może być problemem, to jak płyta nie pozwala podpiąć dwóch osobnych neutralnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przewód zasilający ma jedną żyłę neutralną. Chyba ze pociągniesz dwa oddzielne przewody 3-żyłowe do zasilania tej płyty. W dalszym ciągu nie zmienia to faktu, że nie można wyłączyć jednego zabezpieczenia i pozostawić część urządzenia pod napięciem. Człowiek jest istotą zawodną, czasami lekkomyślną, zapominalską, a więc narażoną w tym wypadku na niebezpieczeństwo porażenia. Należy temu przeciwdziałać wszelkimi dostępnymi środkami, z technicznymi włącznie.

Понятно?

Edytowane przez elpapiotr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przewód zasilający ma jedną żyłę neutralną. Chyba ze pociągniesz dwa oddzielne przewody 3-żyłowe do zasilania tej płyty.

 

Bo za użycie dwóch żył z kabla pięciożyłowego jako neutralnego jest karalne?

 

Czyli 400V w urządzeniu jest mniejszym złem, niż pół urządzenia pod napięciem?

To jak mam bojler z dwoma grzałkami po 3kW podpiętymi pod dwie różne fazy, z osobnymi zabezpieczeniami jednofazowymi - to błąd? Jak to mam zatem podpiąć prawidłowo? Przecież to ta sama sytuacja, co w indukcji. Obudowa jedna, jedno urządzenie a w środku dwa jednofazowe źródła ciepła.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastosować wyłączniksamoczynny 2-polowy i po problemie.

Czy kolega rozumie, co tu się pisze?

 

I podpiąć to do dwóch różnicówek jednofazowych, czy jednej trzyfazowej?

Jak jedna trzyfazowa - pozostaje problem z upalonym neutralnym.

Dwie jednofazowe - jak wywali jedną różnicówke, to dalej mamy pół urządzenia pod napięciem czyli cały misterny plan z tym wyłącznikiem dwupolowym psu na budę.

 

I w czym takie rozwiązanie, gdy awaria jednej grzałki powoduje brak CWU/możliwości gotowania jest lepsze, od używania połowy mocy urządzenia?

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...