Pulsujący, nieregularny dźwięk dochodzący zza ścian

[alapato]

Witam,

Piszę w całkiem nietypowej sprawie. Otóż mieszkam w bloku i od jakiegoś ~miesiąca budzi mnie każdego ranka o 6-7 godzinie dziwny, niezidentyfikowany dźwięk. Jest to nieregularny, pulsujący dźwięk. Czasem jest głośniejszy, czasem cichszy. Przez moment 'populsuje' by na chwilę przestać. Lecz potem znowu wraca. Wydaję mi się że wieczorami go nie ma. W moim bloku, trochę dalej, trwają prace nad ociepleniem i myślałem że może to kwestia tego. Ale z faktu iż dźwięk pojawia się także w niedziele- odpada. Może sąsiedzi? Ale co oni by takiego robili dzień w dzień nad ranem?

 

Załączam nagranie dźwięku. Z góry przepraszam za jakość, ale myślę że mimo wszystko dźwięk jest słyszalny:

https://vocaroo.com/i/s0cXM7dQmSDL

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelką pomoc.

[jajmar]

Udało się nagrać te słynne oddychające ściany

[CafeDelTom27]

stawiam ze to jakies zwierze np.ptak

[Elfir]

w tle słychać ruch samochodowy. Samochody nie wjeżdżają na jakąś studzienkę?

[alapato]

Mieszkam w tym bloku od 20 lat. Nigdy nie zdarzyło mi się coś podobnego słyszeć. Ostatnio, dosłownie parę miesięcy temu, wymieniali dach na całym bloku. Na blachę. Mieszkam na drugim piętrze, pięter w bloku jest 4. To raczej nie jest ptak, nie brzmi tak. Wydaję mi się że może to sprawa zahaczająca o hydraulikę. Możliwe?

 

Tak, w tle słychać samochody. Zapomniałem domknąć okno. Samochody nie wjeżdżają na studzienkę, ten dźwięk jest jak 'z wewnątrz'. Wzburzony, po kolejnej pobudce wymuszonej przez ów dźwięk, wybiegłem na klatkę by może dojść do źródła hałasu. Może to od któregoś sąsiada? Ale nie byłem w stanie skonkretyzować skąd to dobiega.

Mam bardzo słaby sen, i pracuję do późna- więc można sobie wyobrazić jaka frustracja mnie zalewa każdego dnia. .

[jajmar]

Ten dźwiek jest tylko nad ranem? O żadnej innej porze sie nie pojawia? Ktoś inny też to słyszy?

[Bertha]

Posłuchaj czy to nie dochodzi od któregoś kanału wentylacyjnego lub klatka schodową. Może to być obróbka blacharska na kominie lub na dachu (może obluzowany parapet, niekoniecznie twój?) wpadająca w rezonans od ruchu pojazdów na ulicy, pociągów, metra lub od wiatru. Nie panikujesz, to nie duchy, tylko krok po kroku drogą eliminacji typujesz kiedy?, skąd? i paluszkeim macasz blachę po kawałku. Niestety inaczej nie dojdziesz do sedna.

 

To może być nawet skrzypiący styropian odspojony na elewacji, bo klej puścił a kołka zabrakło.

 

Słychac tylko nad ranem, bo tło jest ciche. O innych porach ginie w szumie tła.

Edytowane 17 Września 2019 przez Bertha
Dopisałem ostatni akapit

[maaszak]

Może po prostu sąsiad właśnie kupił sobie nowy budzik?

[CafeDelTom27]

Te charakterystycznie uderzenia to bardzo kojarza mi sie z trzepotaniem skrzydeł ptaków.mialem podobny dzwiek jak mi szpak do komina wpadł.Widocznie rano siedza sobie w jakies wentylacji i trzepoczą skrzydłami

[alapato]

Dzisiaj wreszcie udało mi się ustalić źródło dźwięku- strych. A ściślej mówiąc- dach. Więc najprawdopodobniej ptaki. Niedawno wymieniali dach i najwidoczniej zrobili coś nie tak skoro jest jakaś wyrwa w którą wchodzą ptaki. Strasznie hałasują.

Na dniach udam się do spółdzielni i poinformuję o całej sytuacji. Pytanie teraz; jak temu zaradzić? Czy spółdzielnia zdecyduje się cokolwiek zrobić skoro dach był dosłownie przed chwilą wymieniany?

[CafeDelTom27]

moga grzebienie zastosowac lub jakies kolce na ptaki i po klopocie

[Bertha]

Kolce nie mogą być jakieś. W jakichś kolcach, to gołębie chętnie zakładają gniazda. Widzę to u sąsiada, więźba nie zakryta podbitką , ptaszęta mają używanie. Nawet cowieczorne szturchanie szczotką nie pomaga, gołąbki mają cierpliwość.