Pilniks 25.09.2019 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2019 Co w Waszym domu/mieszkaniu oszczędziło Wam czas? Chodzi mi o patenty, do których może się zaliczać: - schemat domu, pokojów - materiały (np. kafelki, które łatwo się myje) - urządzenia (np. odkurzacz robot) , które oszczędziło Wam wiele wysiłku i czasu od momentu zamieszkania. Mam nadzieję, że zrobi się z tego długi wątek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciężkiprzypadek 25.09.2019 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2019 Jeszcze nie mieszkam, ale przebywam na budowie prawie codziennie i już wiem, że to, iż nie mam prawie przedpokoju i do wszystkich pomieszczeń mam blisko, to zaoszczędzi nam trochę czasu na chodzeniu:P Chociaż czy to dobre to nie wiem, bo podobno spacery to zdrowie:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 25.09.2019 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2019 (edytowane) służba. Własna kucharka, ogrodnik, sprzątaczka i zarządca domu i służby bardzo oszczędzają czas. Do tego winda, jak masz kilka kondygnacji. Wybaczcie, ale to nie sarkazm. Dostałam właśnie zlecenie projektu ogrodu wokół luksusowej rezydencji. Okazało się , że dotychczas nawet nie potrafiłam sobie wyobrazić czym jest luksus bez ograniczeń finansowych. Edytowane 25 Września 2019 przez Elfir 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rhein 25.09.2019 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2019 Jeden pilot do sprzętu rtv...zaoszczedzisz czas na poszukiwaniach jak ci jakiś się zagubi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zimnaszafa 28.09.2019 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2019 Też myślę o czymś w rodzaju schowka na zamawiane rzeczy. Często kupuję coś u przyjaciół z Chin i muszę dralowac po to na pocztę bo nie mieści się w skrzynce na listy. Dlatego myślę o jakimś schowku z automatycznym otwieraniem przez telefon dla kuriera. Plus za ochronę przed deszczem. W budowanym domku zaplanowałam też zsyp pralny do kotłowni gdzie będzie stała pralka i suszarka. Zawsze to mniej noszenia prania po schodach co mam teraz i szczerze nienawidzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 28.09.2019 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2019 Zawsze to mniej noszenia prania po schodach co mam teraz i szczerze nienawidzę. to trzeba było pralnię zrobić przy sypialniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zimnaszafa 29.09.2019 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2019 Przez pół roku szusze pranie na dworze. Sypialnie są na piętrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 29.09.2019 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2019 Przez pół roku szusze pranie na dworze. Sypialnie są na piętrze. Nie masz rekuperacji? Ten, kto widział swoje filtry nawet w lecie niechętnie suszy pranie na dworze. Co do schowka - ja już raz zrobiłem awanturę listonoszwi, że byłem cały dzień, a w skrzynce awizo. Powiedział, że pakietów (nie mylić z paczkami, z których Chińczycy rzadko korzystają czy z listami - pakiet, to właśnie taki list, co jest grubszy, niż norma przewiduje na listy) nie roznoszą i od razu dostaję awizo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 30.09.2019 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2019 Nie masz rekuperacji? Ten, kto widział swoje filtry nawet w lecie niechętnie suszy pranie na dworze. Jeżeli tak bardzo przeraża cię pobyt na dworze, że nawet prania nie chcesz wystawić, to ty chyba w ogóle nie korzystasz z ogrodu, tarasu? Całe życie w zamknięciu, za filtrami rekuperacji, oglądając świat przez nieotwieralne, wiecznie zamknięte okna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redbox 01.10.2019 06:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2019 Jeżeli tak bardzo przeraża cię pobyt na dworze, że nawet prania nie chcesz wystawić, to ty chyba w ogóle nie korzystasz z ogrodu, tarasu? Całe życie w zamknięciu, za filtrami rekuperacji, oglądając świat przez nieotwieralne, wiecznie zamknięte okna? lepiej bym tego nie ujął Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zimnaszafa 01.10.2019 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2019 To samo pomyślałam. W obecnym domu nie mam reku ale w tym budującym się będzie. Ale nie zmienia to faktu że pranie z podwórka z mojej działki pod lasem będzie przyjemniejsze niż z stojącej suszarki w jakimś pomieszczeniu. Tak samo jak w pogodne dni zamierzam otwierać mimo reku okna na oścież Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 01.10.2019 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2019 Jeżeli tak bardzo przeraża cię pobyt na dworze, że nawet prania nie chcesz wystawić, to ty chyba w ogóle nie korzystasz z ogrodu, tarasu? Nie wiem, skąd Ci się wzięło to przerażenie. To logika. Nie po to piorę, żeby jeszcze przed wyschnięciem mieć brudne. Na wiosnę pewnie postawię domek narzędziowy i w odgraconym pomieszczeniu technicznym znajdzie się miejsce na suszarkę kondensacyjną. To najlepsze rozwiązanie w temacie tego wątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 01.10.2019 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2019 (edytowane) Przez pół roku szusze pranie na dworze. Sypialnie są na piętrze. Suszysz na dworze, bo nie masz pralni i suszarni przy sypialniach, a w piwnicy. Ja zrezygnowałam z suszenia na zewnątrz po tym, jak pranie albo było obsrane przez ptaki, albo zapiaszczone, bo wiatr zawiał. Edytowane 1 Października 2019 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 01.10.2019 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2019 Nie wiem, skąd Ci się wzięło to przerażenie. To logika. Nie po to piorę, żeby jeszcze przed wyschnięciem mieć brudne. To przerażenie wzięło mi się z właśnie takich twoich wypowiedzi:) Dla ciebie logiczne jest to, że pranie powieszone na dworze w piękny, słoneczny, letni dzień będzie brudne, zanim zdąży wyschnąć. Dla mnie takie twierdzenie kojarzy się bardziej z fobią przed świeżym, niefiltrowanym, niesterylnym (czyli raczej naturalnym dla ludzkiego organizmu) powietrzem. Na wiosnę pewnie postawię domek narzędziowy i w odgraconym pomieszczeniu technicznym znajdzie się miejsce na suszarkę kondensacyjną. To najlepsze rozwiązanie w temacie tego wątku. Z tym, że suszarka jest świetnym rozwiązaniem się oczywiście zgadzam. Nie przekonuje mnie po prostu twierdzenie, że suszenie prania na polu w okresie letnim (gdy nie ma smogu, śniegu, mrozu przecież) jest czymś, przed czym warto się ustrzegać (i przestrzegać innych). Jeszcze gwoli wyjaśnienia - nie suszę prania na zewnątrz, bo mi się nie chce dymać z nim po schodach. A w moim domu będzie suszarka od początku stała koło pralki. Ale osobiście uważam, że pranie suszone na dworze ma specyficzny zapach, którego nie uzyska się susząc w pomieszczeniach. Tyle, że u mnie lenistwo (schody) wygrywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 01.10.2019 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2019 (edytowane) Dla mnie takie twierdzenie kojarzy się bardziej z fobią przed świeżym, niefiltrowanym, niesterylnym (czyli raczej naturalnym dla ludzkiego organizmu) powietrzem. Nie uogólniaj, żeby wydumaną tezę uzasadniać. Niczego nie pisałem w tym wątku o wpływie na ludzki organizm. Tylko na pranie. Nie przekonuje mnie po prostu twierdzenie, że suszenie prania na polu w okresie letnim (gdy nie ma smogu, śniegu, mrozu przecież) jest czymś, przed czym warto się ustrzegać (i przestrzegać innych). Jak zwał, tak zwał. PMów latem też jest sporo. Jak nie pyłki, to kurz z okolicznych pól i dróg polnych albo pył znad Sahary. Edyta. Gwoli wyjaśnienia - suszę na dworze ścierki, ubrania robocze i inne rzeczy na których idealnej czystości mi nie zależy. Edytowane 1 Października 2019 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katka 01.10.2019 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2019 Uwielbiam widok na suszace się “gacie” sasiada . Taki forklor wiejski, do tego skarpetki upchane w oczka siatki ogrodzenia, trampki na słupkach i pościel, koce i inne szmaty na balkonie (bo po coś się ten balkon wybudowało ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylw. 01.10.2019 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2019 służba. Własna kucharka, ogrodnik, sprzątaczka i zarządca domu i służby bardzo oszczędzają czas. Do tego winda, jak masz kilka kondygnacji. Wybaczcie, ale to nie sarkazm. Dostałam właśnie zlecenie projektu ogrodu wokół luksusowej rezydencji. Okazało się , że dotychczas nawet nie potrafiłam sobie wyobrazić czym jest luksus bez ograniczeń finansowych. Nie ma pakiecie gabinetu lekarskiego-zatem ograniczenia finansowe są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.