Szalone ceny budowy domu

[patrick99]

pokaż mi studenta, odkładającego 2,5k miesięcznie przez 5 lat poza Twoimi wyobrażeniami...cud by tle studenci zarabiali a gdzie tu mowa o odkładaniu...

żyjesz w dziwnym świecie...

[zyhu]

Widze ze ZYHu i kulawoku to strasznie uparci panowie. Jezeli nie chcecie byc w systemie to naprawde mozna kupic bilet na kolej transsyberyjska i mieszkac jako naprawde wolny człowiek - zero ograniczen, nawet władza ma w dupie jak zyjesz w tajdze, czemu jeszcze nie wybraliscie takiego wolnego życia? Przeciez musicie placic tutaj rachunki za prad-jestescie niwolnikami elektrowni a wiec systemu, czyż nie?

 

Place jak chce jak nie chce to wyłączę prąd. Wyłącz raty to przyjdą panowie że smutnymi minami

[redbox]

pokaż mi studenta, odkładającego 2,5k miesięcznie przez 5 lat poza Twoimi wyobrażeniami...cud by tle studenci zarabiali a gdzie tu mowa o odkładaniu...

żyjesz w dziwnym świecie...

 

maja wyobraznie mniej wiecej takie jak ja miałem gdy skonczylem 6 lat, że zarabiajac 3 tysiace po roku pracy bede mial 36000. Niestety życie takie nie jest, chyba ze jestes kulibob i odkladasz tyle ile zarabiasz no i znajduejsz pracę na 1 roku studiiów za 2,5k

 

Powiem wam coś w sekrecie, mozecie nie uwierzyć ale wiekszośc polaków zabia mniej niż średnia krajowa i dla nich 2500 an reke to super pensja, a 3000 to marzenie

[redbox]

Place jak chce jak nie chce to wyłączę prąd. Wyłącz raty to przyjdą panowie że smutnymi minami

 

jesli przestaniesz płacić za prad to panowie ze smutnymi minami tez do ciebie wpadną i go odłczą po czymzarządaja uregulowania należności, jeśli nie to komornik. Mniej wiecej wyglada to u mnie z kredytem, czyż nie?

[zyhu]

maja wyobraznie mniej wiecej takie jak ja miałem gdy skonczylem 6 lat, że zarabiajac 3 tysiace po roku pracy bede mial 36000. Niestety życie takie nie jest, chyba ze jestes kulibob i odkladasz tyle ile zarabiasz no i znajduejsz pracę na 1 roku studiiów za 2,5k

 

Powiem wam coś w sekrecie, mozecie nie uwierzyć ale wiekszośc polaków zabia mniej niż średnia krajowa i dla nich 2500 an reke to super pensja, a 3000 to marzenie

 

2800 to teraz masz w Lidlu na ukłon sie

[zyhu]

jesli przestaniesz płacić za prad to panowie ze smutnymi minami tez do ciebie wpadną i go odłczą po czymzarządaja uregulowania należności, jeśli nie to komornik. Mniej wiecej wyglada to u mnie z kredytem, czyż nie?

Mniej więcej tylko że ja z elektrownia nie podpisywałem umowy na 35 lat

[redbox]

2800 to teraz masz w Lidlu na ukłon sie

 

to ciekawe dlaczego dminanta zarobków w polsce jest inna niż mówisz:) ale tak Ja mowie o danych a Ty o odczuciach.

Pozatym nie kazdy lidl jest rowny pod tym wzgledem, w warszawie jest inna stawka niż w kobyłowie małym

65 % ludzi zarabia mniej niz 3k na rękę

Edytowane 18 Listopada 2019 przez redbox

[redbox]

Mniej więcej tylko że ja z elektrownia nie podpisywałem umowy na 35 lat

 

wyobraz sobie ze ja tez nie podpisałem na 35 lat a wiesz ze podpsiales umowe z elektrownia na czas niekreslony?

 

Sprubuje ci to jeszcze roztlumaczyc, ja jak zechce moge nadplaic kredyt i skonczyc umowę, podobnie jak ty z elektrownia.

Jak pożyczasz od znajomych to tez im nie oddajesz?

Edytowane 18 Listopada 2019 przez redbox

[tkaczor123]

2800 to teraz masz w Lidlu na ukłon sie

 

Ta jasne i jeszcze na "rękę" chyba że w Warszawie.

Szeregowy pracownik ma ok 2300 netto po kilku latach pracy w lidlu.

jeszcze jest napisane 3/4 etatu 2800 dla nowych jak minimalna będzie za 2 miesiące 2600zł

idź przekonaj się...

[zyhu]

wyobraz sobie ze ja tez nie podpisałem na 35 lat a wiesz ze podpsiales umowe z elektrownia na czas niekreslony?

 

Sprubuje ci to jeszcze roztlumaczyc, ja jak zechce moge nadplaic kredyt i skonczyc umowę, podobnie jak ty z elektrownia.

Jak pożyczasz od znajomych to tez im nie oddajesz?

 

Dobra skończmy ten temat bo do nikąd nie prowadzi. Będę niezetelny to mi założą skrzynkę na monety

[Elfir]

Place jak chce jak nie chce to wyłączę prąd. Wyłącz raty to przyjdą panowie że smutnymi minami

 

Jak nie stać na raty, to się sprzedaje, zanim to zacznie być problem komorniczy.

Nie bardzo rozumiem tego panicznego strachu przed normalna usługą bankową.

[Kaizen]

Mniej więcej tylko że ja z elektrownia nie podpisywałem umowy na 35 lat

 

Z elektrownią nie masz żadnej umowy. Z dystrybutorem za to masz dożywocie. Bank możesz zmienić, odroczyć. Wcale nie są tacy chętni licytować. Mam znajomą, co jej się noga powinęła i jak bank naciskał, to ogłosiła upadłość konsumencką. Trzy lata komornik licytował i nawet jak ktoś się zainteresował, to po oględzinach domu w którym ciągle mieszkała matka z z dwójką dzieci w tym jedno niepełnosprawne do przetargu juz nikt nie przystępował. W końcu dom został wśród bliskich za 2/3 długu.

[kulibob]

Jak nie stać na raty, to się sprzedaje, zanim to zacznie być problem komorniczy.

Nie bardzo rozumiem tego panicznego strachu przed normalna usługą bankową.

 

Ponieważ te usługi są nastawione na zdojenie Ciebie

[Lukasz11]

Ponieważ te usługi są nastawione na zdojenie Ciebie

 

Uważasz, że banki to instytucje charytatywne i powinny pożyczać pieniądze na zero procent? Na czymś muszą zarabiać. Oni tez ponosza ryzyko, ze przez 30 lat klient nie da rady splacic pieniedzy i albo trzeba sie bedzie z takim delikwentem doagadac i zmienic warunki splaty, albo zlicytowac nieruchomosc.

Oczywiscie możemy się zastanawiac, jakie warunki udzielania kredytów powinny być, aby nie było to dojenie. Jakie więc proponujesz?

[Elfir]

mnie do tej usługi dopłacili podatnicy

[redbox]

Ponieważ te usługi są nastawione na zdojenie Ciebie

Tak jak każda usługa czy towar która kupujesz. Kupując kilogram mąki ktoś cię doi niesamowicie bo kg mąki kosztuje około 1.5 zł. Czyli 100kg mąki to około 150 zł, zboże kosztuje 50-60 zł za 100kg. Czy to oznacza że przepłacasz potrójnie za mąkę ?

[Janekk1234]

to ciekawe dlaczego dminanta zarobków w polsce jest inna niż mówisz:) ale tak Ja mowie o danych a Ty o odczuciach.

Pozatym nie kazdy lidl jest rowny pod tym wzgledem, w warszawie jest inna stawka niż w kobyłowie małym

[ATTACH=CONFIG]437161[/ATTACH]

65 % ludzi zarabia mniej niz 3k na rękę

 

dane z roku 2016 na tym wykresie...

[Lukasz11]

Są dwie drogi zakupu np domu lub mieszkania:

1. Oszczędzasz 30 lat i kupujesz za gotówkę. W międzyczasie mogą się zmienić ceny i realia i na koniec albo nie będziesz potrzebował danego dobra lub może się i tak nie będzie na nie stać. Czyli jest takie ryzyko

2. Bierzesz kredyt i już korzystasz z danego dobra, zaspokajają swoje aktualne potrzeby. Ryzyko jest takie, że przez 30 lat nie dasz rady się wypłacić. No i jeszcze musisz mieć świadomość, że dane dobro zakupione na kredyt finalnie będzie drozsz e ni z zakupione za gotówkę. Ale to jest po prostu koszt tego, że używasz coś, a na to coś jednak Cię nie stać chwilowo.

[redbox]

Są dwie drogi zakupu np domu lub mieszkania:

1. Oszczędzasz 30 lat i kupujesz za gotówkę. W międzyczasie mogą się zmienić ceny i realia i na koniec albo nie będziesz potrzebował danego dobra lub może się i tak nie będzie na nie stać. Czyli jest takie ryzyko

2. Bierzesz kredyt i już korzystasz z danego dobra, zaspokajają swoje aktualne potrzeby. Ryzyko jest takie, że przez 30 lat nie dasz rady się wypłacić. No i jeszcze musisz mieć świadomość, że dane dobro zakupione na kredyt finalnie będzie drozsz e ni z zakupione za gotówkę. Ale to jest po prostu koszt tego, że używasz coś, a na to coś jednak Cię nie stać chwilowo.

Jest też 3 CIA opcja. Jesteś kulibob i wieku 30 lat stać cię na kupno mieszkania

[Janekk1234]

Są dwie drogi zakupu np domu lub mieszkania:

1. Oszczędzasz 30 lat

2. Bierzesz kredyt .

 

no co ty nie powiesz...ogarniasz ze sá ludzie co zarabiajá tyle ze odlozy przez rok czy dwa?