Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z wodociągami i przyłączeniem do wody


Recommended Posts

Chodzi o budowę wodociągu , źle się wyraziłam.

 

Jak nie ma chętnych do podłączenia, to po co wodociągi mają budować?

 

I rób od razu przyłącze, bo potem trzeba będzie znowu kolędować po zgodę na rozkopanie drogi. A niech któryś ze współwłaścicieli zemrze czy wyjedzie za chlebem i będzie kłopot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 46
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Właściwie to ta rura biegnie przez pobocze działki pewnego "chciwego rolnika" . I prawdopodobnie ten "rolnik" będzie żądać, lub już żąda kasy od wodociągów za to, aby te prace mogły się rozpocząć.

 

Czy rolnik podpisal zgodę na wejście w jego teren i budowę sieci tej nowej "waszej" ? Jeżeli nie nie możesz wybudować sieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie ma chętnych do podłączenia, to po co wodociągi mają budować?

 

I rób od razu przyłącze, bo potem trzeba będzie znowu kolędować po zgodę na rozkopanie drogi. A niech któryś ze współwłaścicieli zemrze czy wyjedzie za chlebem i będzie kłopot.

 

Jak nie ma chętnych do podłączenia? Ja nic takiego nie napisałam, składamy się wszyscy na ten wodociąg - tzn 10 właścicieli działek i jest on robiony za nasze pieniądze. Więc pytanie dlaczego wodociągi nie zezwalają nam jeszcze za rozpoczęcie prac budowlanych. Ale odpowiedziałam sobie na to pytanie w poprzednim komentarzu. Na pewno pójdę w tygodniu w tej sprawie do wodociągów, choć nie wiem czy przyznają mi rację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy rolnik podpisal zgodę na wejście w jego teren i budowę sieci tej nowej "waszej" ? Jeżeli nie nie możesz wybudować sieci.

 

Nie, nie podpisał żądnej zgody... Tylko wodociągi na pewno wiedziały przecież od początku gdzie biegnie ta rura. Co my możemy teraz w takim razie zrobić? Bo skoro urzędnik po prostu "opóźnia" te rozpoczęcie prac bo twierdzi, że prace budowlane u sąsiadów postępują za wolno to czyli jednak mam rozumieć, że migają się od tego bo nie chcą płacić kasy temu rolnikowi? Czy dogadanie się z tym gościem i zapłacenie mu kasy to nasz obowiązek czy wodociągów? Bo chyba wg prawa to wodociągi tak na prawdę powinny nam dostarczyć wodę przynajmniej do granicy działki (początku naszej drogi wewnętrznej) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie podpisał żądnej zgody... Tylko wodociągi na pewno wiedziały przecież od początku gdzie biegnie ta rura. Co my możemy teraz w takim razie zrobić? Bo skoro urzędnik po prostu "opóźnia" te rozpoczęcie prac bo twierdzi, że prace budowlane u sąsiadów postępują za wolno to czyli jednak mam rozumieć, że migają się od tego bo nie chcą płacić kasy temu rolnikowi? Czy dogadanie się z tym gościem i zapłacenie mu kasy to nasz obowiązek czy wodociągów? Bo chyba wg prawa to wodociągi tak na prawdę powinny nam dostarczyć wodę przynajmniej do granicy działki (początku naszej drogi wewnętrznej) ?

 

NIe ma takiego prawa że wodociągi powinny do każdej działki doprowadzić wodę. Z jakiegoś powodu podjęliście decyzje że sami to finansujecie, (zapewne wodociągi powiedziały ze nie maja kasy na rozbudowę ) . To czy rolnik kogoś wpuści na swoj teren czy nie to nie jest sprawa wodociągów.

Nie wiem czy odpowiedziałaś ale czy pozwolenia na budowę wodociągu jest prawomocne? Bo kwestia braku zgody "rolnika" powinna na etapie pozwolenia wyjść. Chyba że "rolnik' przespał polecony z urzedu i teraz dymi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj strasznie tu naciągasz koleżanko

 

pytałem i odpowiedz, bo to zamknie temat: czy pozwolenie na budowę zostało uprawomocnione ?

 

Ale co niby naciągam ? Piszę tak jak jest , nie wiem po co i w jakim celu miałabym naciągać? Chyba sama chcę się dowiedzieć jak sprawę najlepiej załatwić?

Z tego co teraz rozmawiałam z sąsiadką, która sama się do końca nie orientuje a jej mąż aktualnie wyjechał za granicę , to to pozwolenie MIAŁO już za chwilę być, ale jednak nie dadzą jeszcze, no bo budowa wg nich za wolno się posuwa. Napisałam już w odpowiedziach wyżej co może być prawdziwą przyczyną i nie wiem jak to obejść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co niby naciągam ? Piszę tak jak jest , nie wiem po co i w jakim celu miałabym naciągać? Chyba sama chcę się dowiedzieć jak sprawę najlepiej załatwić?

Z tego co teraz rozmawiałam z sąsiadką, która sama się do końca nie orientuje a jej mąż aktualnie wyjechał za granicę , to to pozwolenie MIAŁO już za chwilę być, ale jednak nie dadzą jeszcze, no bo budowa wg nich za wolno się posuwa. Napisałam już w odpowiedziach wyżej co może być prawdziwą przyczyną i nie wiem jak to obejść.

no to nie macie PnB bo wyszedł jakiś zonk

i na bank nie jest to ociężała budowa tylko może właśnie rolnik wyleciał zza krzaków ?

 

do mpwik i niech wyjaśniają. nie macie pnb więc stoicie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

, to to pozwolenie MIAŁO już za chwilę być, ale jednak nie dadzą jeszcze, no bo budowa wg nich za wolno się posuwa.

 

Czyli nie macie pozwolenia więc nie wolno wam rozpoczynać prac. Ale coś nadal się zgadza, pisałaś ze to wodociągi mówią ze nie wolno bo za wolno budowa idzie, pozwolenie na budowę wydaje urząd miasta lub starostwo a nie wodociągi. Więc cos tu dalej nie pasuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie macie pozwolenia więc nie wolno wam rozpoczynać prac. Ale coś nadal się zgadza, pisałaś ze to wodociągi mówią ze nie wolno bo za wolno budowa idzie, pozwolenie na budowę wydaje urząd miasta lub starostwo a nie wodociągi. Więc cos tu dalej nie pasuje.

 

pnb wydaje miasto, ale mpwik musi klepnąć ustalenia projektu

 

a tu pewnie się ociągają bo nie ma np zgody rolnika

 

pylać do mpwik i pytać na piśmie. bo narazie ładują was w bambuko i z jakiegoś powodu nie chcą powiedzieć co i jak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt z wodociągów na pewno nie jeździł i nie sprawdzał na jakim etapie jest budowa.

Przecież urząd przed wydaniem PNB domu też nie robi wizji lokalnej na działce. Wszystko opiera się tylko o dokumenty w ktorych najwyraźniej macie jakiś problem.

 

zrozumcie ze siec wod kan nie ma nic do budowy jakiegos domu

mozesz kupic pole, podzielic je na 100 dzialek i zbudowac siec wod kan w pustym polu do 100 dzialek

 

uzbrojenie lokalizacji pod budowe

wiec nie widze zwiazku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to piszę, że wodociągi nie jeżdzą sprawdzać stanu budowy jakiegoś domu.

Nie napisałem, że jedno ma związek z drugim.

 

No ja też uważam, że jedno z drugim nie ma nic wspólnego i dlatego tu napisałam, bo się zdziwiłam. No ale teraz w trakcie wyszło, że trzeba by było wejść na teren działki rolnika, który prawdopodobnie zgody wyrazić nie chce . No nic, w czwartek udajemy się z sąsiadką do wodociągów i będziemy wyjaśniać. Poprzednia właścicielka działek też nas zrobiła trochę w bambuko, bo powiedziała, że wszystkie media są w drodze, a teraz się okazuje, że wodociąg biegnie na granicy działki rolnika... Czyli nie jest w drodze. Nasz błąd, że tego wcześniej nie zweryfikowaliśmy, ale kto by przypuszczał, że wodociągi tak śmiesznie poprowadzą rurę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem po co znów te teksty o tym, że nie panujemy nad budową.

 

Poprzednia właścicielka działek też nas zrobiła trochę w bambuko, bo powiedziała, że wszystkie media są w drodze, a teraz się okazuje, że wodociąg biegnie na granicy działki rolnika... Czyli nie jest w drodze. Nasz błąd, że tego wcześniej nie zweryfikowaliśmy,

 

Dwie godziny temu było oburzenie na mój tekst ;) Teraz refleksja. Powodzenia w walce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzednia właścicielka działek też nas zrobiła trochę w bambuko, bo powiedziała, że wszystkie media są w drodze, a teraz się okazuje, że wodociąg biegnie na granicy działki rolnika... Czyli nie jest w drodze. Nasz błąd, że tego wcześniej nie zweryfikowaliśmy, ale kto by przypuszczał, że wodociągi tak śmiesznie poprowadzą rurę?

 

Macie to na piśmie, że przyłącza są w drodze? Być może wprowadzono was w błąd przed transakcją, doprowadzając do niekorzystnego rozporządzania mieniem, lecz nie macie tego na piśmie i jest zonk. Wszystkie instalacje są na mapach, wystarczy się zainteresować a nie wierzyć na gębę :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...