Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z budżetem 80 tys. zł - co robić?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 187
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jeśli jest jak mówi Pan Stos że przy braku mieszkających osób wilgoć jest nie wprowadzana do budynku i nie musimy włączać wentylacji lub parę godzin na dobę wystarczy to ok. Według mnie rekuperacja to przede wszystkim komfort świeżego powietrza.

P.S. Projekt już wybrany? Nie krępuj się, chwal się!:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten wkładany do gniazdka można ustawić na włączanie w wieczornych terminach przypadkowych.

Stosowałem coś takiego do włączania lamp w domu kiedy nas w nim nie było.

Taki odstraszacz na złodziei.

 

To jest odstraszacz tylko na przypadkowych i nierozgarniętych złodziei.

Jeśli złodziej mieszka w zasiegu wzroku od twoich okien, to wie lepiej od ciebie kiedy chata stoi pusta.

Przerabiałem temat laaata temu a potem kiedyś przypadkiem się dowiedziałem, że cwaniaczki patrzyli na cienie za oknem.

Nic się nie ruszało, no to heja! Breszka w garść i do pracy. Podobnie w innej dzielnicy, ze wzgórza obserwowali chaty...

Alarm powinien być standardem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Projekt już wybrany? Nie krępuj się, chwal się!:)

 

No wybrany - ten ze "Zbuduj sam dom":

https://www.budowadomusystememgospodarczym.pl/projektdomu/dom-na-start-bez-kredytu/#tab-description

 

Ale jeszcze nie kupiony, bo pani architekt jęczy, że adaptacja będzie kosztowna. A chcieliśmy:

1) otworzyć salon w górę, czyli zrezygnować z poddasza nad częścią dzienną,

2) zrezygnować z pomieszczenia gospodarczego i dokleić je do sypialni, przez co trzeba przesunąć drzwi wejściowe,

3) zmniejszyć łazienkę przesuwając ścianę i powiększając drugą sypialnię.

 

Obczajcie załącznik w wolnej chwili.

 

rzut-dom-do-100m2_2.jpg

 

Rozumiem, że ta pierwsza zmiana wymaga przeliczenia projektu, bo to ingerencja w konstrukcję, ale dwie pozostałe? Przesunięcie dwóch ścianek działowych i drzwi o pół metra??? :o Pani architekt za to rekomenduje projekt na zamówienie, oczywiście odpowiednio droższy, choć w zasadzie identyczny. Rozwalił mnie jej inny argument za indywidualnym projektem: "po adaptacji będzie pan miał pokreślone rysunki"... :cool: Może się nie znam, ale w weekend spotykam się z innym architektem, zobaczymy, czy potwierdzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wybrany - ten ze "Zbuduj sam dom":

https://www.budowadomusystememgospodarczym.pl/projektdomu/dom-na-start-bez-kredytu/#tab-description

 

Ale jeszcze nie kupiony, bo pani architekt jęczy, że adaptacja będzie kosztowna. A chcieliśmy:

1) otworzyć salon w górę, czyli zrezygnować z poddasza nad częścią dzienną,

2) zrezygnować z pomieszczenia gospodarczego i dokleić je do sypialni, przez co trzeba przesunąć drzwi wejściowe,

3) zmniejszyć łazienkę przesuwając ścianę i powiększając drugą sypialnię.

 

Obczajcie załącznik w wolnej chwili.

 

[ATTACH=CONFIG]437591[/ATTACH]

 

Rozumiem, że ta pierwsza zmiana wymaga przeliczenia projektu, bo to ingerencja w konstrukcję, ale dwie pozostałe? Przesunięcie dwóch ścianek działowych i drzwi o pół metra??? :o Pani architekt za to rekomenduje projekt na zamówienie, oczywiście odpowiednio droższy, choć w zasadzie identyczny. Rozwalił mnie jej inny argument za indywidualnym projektem: "po adaptacji będzie pan miał pokreślone rysunki"... :cool: Może się nie znam, ale w weekend spotykam się z innym architektem, zobaczymy, czy potwierdzi.

 

Możesz zerknąć na mój dziennik. Mam zaprojektowane dokładnie tak jak Ty chcesz zrobić czyli otworzyć salon do samego dachu. Może mój projekt Ci się spodoba? Jest ciut większy, ma 69m2. Ja się zdecydowałem na takie rozwiązanie ponieważ ta wysokość (chyba 402cm) będzie robiła mile wrażenie na wejściu i optycznie powiększy salon.

Jak chłopcy udostępnili ten projekt do sprzedaży to ja już swój miałem (projekt na zamówienie) ale również mi się bardzo spodobał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajny projekt, ale już fundament dość skomplikowany :cool:

 

Obejrzałem kolejne odcinki "zbudujsamdomu", m.in. ten o budowie dachu, i dowiedziałem się, dlaczego otwarcie salonu w górę faktycznie wymagałoby przeprojektowania konstrukcji.

 

No, ale projekt kupiony, klamka zapadła, będzie, co ma być. Przynajmniej jedna decyzja podjęta :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już jakieś plany co do pokrycia?

 

Zgodnie z projektem, blacha na rąbek stojący :) Chyba że trafię jakąś promocję na blachodachówkę.

 

Okazało się, że mąż znajomej jest architektem, zaproponował zmianę układu pomieszczeń - opcja dla nas doskonała. Za tydzień zaczynam krótki urlop i działamy z geodetą.

 

domek TZ.jpg

 

Edit: aaa, po czasie zajarzyłem, że może chodziło Ci o pokrycie stropu... To na pewno nie blacha :D Na pewno izolacja od strony strychu. W sumie na sufit chciałbym coś, co fajnie wygląda od spodu... Nie wiem, deska podłogowa? Na pewno nie OSB :) Choć trochę mnie przeraża ten zielony kolor impregnatu na belkach - ladne toto nie jest i pasowałoby czymś przykryć / pokryć.

Edytowane przez Marcowy70
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze zrozumiałeś:) Chodziło mi o pokrycie dachu. Ja się cały czas nad tym zastanawiam, jeszcze nie zbierałem ofert, staram się samemu oszacować co wyjdzie tanio, ładnie i trwale:) Aha, no i szczelnie;P

 

Czyli mam rozumieć, że plan otwartej przestrzeni do samych krokwi upadł?

Nie musisz impregnować na "zielono". Musisz tylko znaleźć tartak, który zaimpregnuje Ci impregnatem bezbarwnym. Wtedy szlifierka, papier ścierny i jedziesz belki do okoła:) Wiem, ze to roboty od groma ale w salonie wyglądałoby to super. Od góry to już według upodobań. I deska P+W i płyta GK będzie dobrze wyglądała moim zdaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Impregnat standardowo jest bezbarwny - specjalnie dorzucają zielonej farbki, żeby na składzie się odróżniało od nieimpregnowanego.

Więźbę i tak robią pod zamówienie, więc zamów bezbarwny impregnat (albo i nieimpregnowaną, jak będzie certyfikowana, suszona komorowo). Jest też opcja z klejonką.

Do tego deskowanie i izolacja nakrokwiowa - i to IMO wyklucza takie rozwiązanie, przy takim budżecie. Ale jak chcesz poczytać, to Autorus fajnie relacjonował

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokrycie dachu blachą na wrąbek jest droższe od blacho-dachówki bo jest bardziej pracochłonne i materiałochłonne.

Zielony kolor impregnatu najczęściej jest do zeszlifowania bo drewno jest tylko w nim zanurzane zanurzane, albo impregnat jest natryskiwany.

Możesz poprosić aby belki stropowe, które mają być widoczne, nie były impregnowane.

Poza tym, prawdziwe drewno konstrukcyjne nie potrzebuje impregnatu bo jest suszone komorowo, strugane z 4 stron i fazowane. Jedynie dziadostwo z lokalnego tartaku go potrzebuje.

Mam nadzieję że konstrukcję dachu zrobią Ci z drewna certifikownego (C24). W lokalnym tartaku takiego nie znajdziesz.

 

Z ciekawości ile kosztuje mb belki 140/200 bo chyba taki przekrój maja belki stropowe w tym projekcie?

Auto tematu pewnie mnie poprawi jak się mylę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co zajrzę na forum, to nowa lekcja. Dzięki wielkie, Koledzy :) Mam nadzieję, że jak dojdę do dachu, to będą jeszcze jakieś drzewa na tym świecie...

 

Na razie umawiam geodetę i koparkę. Geodeta za wytyczenie osi budynku bierze 450 zł. Co więcej: w ramach tej kwoty przyjedzie też wcześniej i wbije kołki dla koparkowego. Koszt koparki 15-tonowej to 150 zł za godzinę. Podobno większa jest lepsza, bo szybciej zrobi wykop - prawda to?! Ceny w okolicy podobne, a ta firma ma siedzibę w sąsiedniej wsi, więc za dojazd wyjdzie mniej.

 

Przy okazji: architekt mnie namawia, żeby zlecić też kopanie pod ławy, bo ręcznie zajmie to dużo czasu. Ale ja chyba wolę najpierw wyrównać po koparce, a wykopy pod ławy zrobić ręcznie. To niecałe 40 mb w piasku - jeśli z tym sobie nie poradzę, to z czym dam radę? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzę w dziennik budowy kol. Swierola - jemu koparka kopała, ale - zdaje się - on w ogóle inaczej rozwiązał kwestie fundamentów.

HAA U mnie to w ogóle były gruba akcja. W okolicach gdzie buduje szalowanie pod ławy to jak się zorientowałem jakaś absolutna abstrakcja. Tzn, potrafią ale jest sporo drożej i panuje przekonanie że to trochę przerost formy. U mnie kopał bez ściągania humusu. Stety/niestety grunt się obsypywał co spowodowało że ławy miejscami mają po 80cm szerokości. Prócz tego że wyszło ze 4-5 m3 betonu więcej nie ma innych skutków. Całość ław ma wysokość ok 90cm i na to 3 warstwy bloczków. Uważam że na tych ławach mógłbym postawić przynajmniej dwa pełne piętra.

W tym systemie wychodzi mniej za robotę ale trochę więcej za materiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...