Pomiary wentylacji metodą amatorską

[wrozansk]

Cześć,

 

Chciałbym wykonać u siebie pomiary wentylacji żeby spróbować ją wyregulować. Zanim wezmę się za szukanie w okolicy kogoś, kto mi takie pomiary by wykonał, chciałbym spróbować zrobić to sam za pomocą narzędzi, które sam posiadam.

 

Otóż posiadam lejek do pasz, który całkowicie przykrywa mi termostaty. Na samym dole lejek ma ujście fi 22 mm.

Posiadam również anemometr (tani noname z Allegro). Średnica wewętrzna wiatraczka wynosi 26 mm, ale średnica samych łopatek to około 22 mm, więc pokrywałoby się z ujściem lejka. Nie wiem czy to jest istotne ale na wszelki wypadek podam.

 

Jak zakryję anemostat lejkiem i przyłożę anemometr, to ze względu na jego konstrukcję, powietrze nie ma jak uciec "naokoło" więc wszystko leci przez wiatrzaczek.

 

Pytanie do Was czy taka amatorszczyzna ma w ogóle sens? Jak do tej pory wykonałem testowe pomiary na jednym anemostacie nawiewnym, oraz na jednym anemostacie wywiewnym.

 

Przy nawiewnym anemometr pokazuje 1.6 m/s. I teraz nie wiem jaką średnicą przyjąć do obliczeń. Jeśli przyjmę średnicę lejka, czyli 22 mm, to daje mi to przepływ około 2.2 m3/h. To jest przy mocy rekuperacji ustawionej na 40% więc wynik jest...całkiem sensowny wg. mnie. Natomiast jak przyję średnicę 26 mm, to już przepływ rośnie do 3 m3/h, więc różnica jest dość znacząca.

 

Przy anemostacie wywiewnym anemometr pokazuje 3 m/s. Po odpowiednich obliczeniach mamy:

- przy przyjętej średnicy 22 mm - 4,1 m3/h

- przy przyjętej śrenicy 26 mm - 5.7 m3/h

Taka różnica pomiędzy nawiewem a wywiewem jest zrozumiała ze względu na przewagę anemostatów nawiewnych nad wywiewnymi. I z tego względu pomiary są konieczne żeby wiedzieć jak ustawić wentylatory w rekuperatorze.

 

Załączam zdjęcie jak to połączenie lejka i anemometru wygląda.

 

Czy według Was jest sens się w to bawić, czy lepiej szukać kogoś z profesjonalnym sprzętem, kto mi wykona pomiary? Ze względu na moją lokalizację może nie być to takie proste i szybkie.

 

Pozdrawiam,

 

Wojtek

 

[Owczar]

Według mnie, to nie apteka. Ciebie nawet nie interesują wartości dokładne, a suma i odniesienie między nawiewem, a wywiewem.

 

Jeśli będziesz mial blad pomiarow nawiewu, to bardzo podobny bedzie dla wywiewu. W Twoim wypadku trudno określić jaką średnicę przyjąć, bo w teorii średnicę wewnętrzną anemometru, ale tutaj powietrze może nie zdążyć zmniejszyć prędkości po wyjściu z 22mm.

 

Jednak jaką nie założysz, to dla porównania będzie ok. Bardziej martwiłbym się o przekłamanie wyników przez straty na tej kryzie z anemometrem. Jak zrobisz taką kryzę, to powietrze będzie np uciekało innym anemostatem. Ale tak czy inaczej. Ja bym spróbował Twojej metody.

[Kaizen]

IMO zwężenie średnicy do 26mm i do tego tłumienie łopatkami znacząco zwiększy opory i dużo więcej powietrza w czasie pomiaru poleci przez pozostałe anemostaty, niż normalnie. Czyli pomiary będą znacznie zaniżone.

[wrozansk]

IMO zwężenie średnicy do 26mm i do tego tłumienie łopatkami znacząco zwiększy opory i dużo więcej powietrza w czasie pomiaru poleci przez pozostałe anemostaty, niż normalnie. Czyli pomiary będą znacznie zaniżone.

 

Niestety masz rację. Po podliczeniu wszystkiego i zsumowaniu wyszło mi:

- nawiew: 60 m3/h

- wywiew: 47 m3/h

 

I to przy 100% mocy rekuperatora 300 m3/h.

 

Bez przesady, chyba nie da się aż tak skopać instalacji

 

Ciekawe czy faktycznie te pomiary można przyjąć jako punkt odniesienia. Mam 10 anemostatów nawiewnych i 6 wywiewnych więc może i ma to ręce i nogi.

 

@Kaizen

Czy wg. Ciebie warto w moim przypadku ustawić korekcję nawiewu na 20% w iZZi?

 

W przyszłym tygodniu powinna się ze mną kontaktować firma, która mi może zrobić profesjonalne pomiary więc będę miał bardziej miarodajne wyniki.

[Kondensat]

A był już taki motyw na forum) pt. Anemostat z rękawem(dzwon) z 29.08.2019 Ale niestety temat "umarł" śmiercią naturalną)Sam się zastanawiam czy taki pomiar ma sens

[gregos11]

Regulowałem tak samo, tylko lejek miałem z kartonu. To nie apteka, anemometr "robi" niewielki opór. Śmiało możesz tak robić, ta metoda się sprawdza bardzo dobrze. Nie słuchaj teoretyków, bo plotą głupoty

 

EDIT:

Jedyne zastrzeżenie to do samego anemometru, one mają problem z prawidłowym wskazywaniem wyników i bardzo duży rozrzut. Niestety, na to jest jedno rozwiązanie. Porównywać wyniki różnych.

Edytowane 6 Lutego 2020 przez gregos11

[Kaizen]

Regulowałem tak samo, tylko lejek miałem z kartonu. To nie apteka, anemometr "robi" niewielki opór.

 

Ale zwężenie do 2,6cm robi wielką różnicę. Już lepiej zrobić prostą rurę i mierzyć anemometrem prędkość i znając średnicę rury przeliczyć na objętość.

[mistalova]

Dokładnie.

Ja tak robiłem i co ciekawe różnice pomiędzy wartościami wyliczonymi a pomierzonymi był w okolicach 10-20%, więc całkiem nieźle.