ile wybrać gruntu?

[cyryl70]

Robotę nie sobotę oczywiscie

[cyryl70]

Nauczyłem się już posługiwać niwelatorem Poprzenosiłem sobie poziomy na działce Możecie mi teraz coś podpowiedzieć?

[jajmar]

Możecie mi teraz coś podpowiedzieć?

 

W jakim temacie?

[cyryl70]

A o czym piszemy? Pisaliście że jak bym posługiwał się niwelatorem to było by mi łatwiej Więc jak?

[jajmar]

A o czym piszemy? Pisaliście że jak bym posługiwał się niwelatorem to było by mi łatwiej Więc jak?

 

Teraz czas zebrać humus. Do tego potrzeba łopaty, lub koparki.

[Kaizen]

A o czym piszemy? Pisaliście że jak bym posługiwał się niwelatorem to było by mi łatwiej Więc jak?

 

Jak koparka będzie kopała ławy, to biegasz i sprawdzasz, jak głęboko wybrała (lepiej 5 cm mniej, niż 2cm za głęboko - bo jak mniej, to sobie wybierzesz szpadlem, jak za głęboko, to więcej betonu pójdzie, bo zruszonej ziemi już nie ubijesz).

[Bertha]

Niwelator to poziomy vel wysokości. Sytuacyjnie pod wykop z grubsza sam zrobisz od granic (o ile je znasz), potem bez geodety się nie obejdzie.

Primo dokładność, secundo odpowiedzialność i formalności.

 

Znam samoroba który sam wytyczył sobie ścianę od istniejącego trwałego ogrodzenia. Ściana solidna - lany żelbet, fundament podobny bo to na zboczu. Sąsiad zakwestionował, czyli pomiar, analiza i zonk. Ogrodzenie było cofnięte metr wgłąb działki sąsiada.

Wstrzymanie budowy.

Próba pierwsza - majstrowanie przy projekcie, potem próba dogadania się z sąsiadem. Sąsiad twardy był a nie miętki.

Zrobił to z powodu wcurwienia na lekceważenie prawa, nic mu to nie wadzi, do jego budynku jest kilkadziesiąt metrów.

Efekt?

Rozbiórka, powtórne tyczenie przez osoby uprawnione, szkic wyznaczenia itp

Grubo ponad rok w plecy z budową. O pieniądzach nie wiem, to nie moja obsługa budowy.

[MiśYogi]

Dobry koparkowy z drugim gościem z niwelatorem, są w stanie wybrać grunt pod łopatę z dokładnością do centymetra, nawet przy spadkach. Ty zaczynasz, nawet nie wiesz jeszcze, kto będzie kopał i jakie ma umiejętności.

 

Poćwicz z niwelatorem. Zero trzeba przenieść w sensowne miejsce. Może być pień po ściętym drzewie i w to wbity gruby gwóźdź, zabetonowana długa śruba czy coś innego, ale stabilnego, to zaznaczasz kolorem, żeby nie zgubić.

 

Teraz przychodzisz i ćwiczysz. Masz kołki różnej długości, wbijasz je młotkiem na ustaloną głębokość. Przychodzisz w następny dzień ustawiasz na nowo niwelator i czujnik na listwie i sprawdzasz czy pomiary się zgadzają, jeżeli będzie tak samo, to możliwe, że robisz ten sam błąd

Przy okazji zobaczysz, jak stabilny i dokładny masz ten sprzęt.

[cyryl70]

Czemu kołki różnej długości? Na jaką ustaloną głębokość? Nie rozumiem

[cyryl70]

W czwartek przychodzi geodeta Nie mam jeszcze zdjetego humusu Czy tak można? Założymy ławy drutowe i naznaczymy wkrętami lub gwoździami a te sznurki to naciagne już sam jak ściągnę ten humus Dobrze myślę? Bo mi będą przeszkadzać przy pracy koparki?

[MiśYogi]

Czemu kołki różnej długości? Mogą być jednej, byle w miarę długie. Mi chodziło wyłącznie o ćwiczenie, a jakąś praktykę mam, również współpracę ze świetnym koparkowym za sobą.

 

Podoba mi się praca na odsłoniętym polu z humusu, wyrównany teren pod ławy czy płytę, jeśli ławy, to szalunki styropianowe, potem zbrojenie, podsypanie i spokojne przygotowanie zbrojenia i zalanie. Mało kto tak robi w Polsce, ale przeciwwskazań nie ma.

 

Tak, jak mówisz, ściągasz sznurki, jeśli potrzebujesz, naciągasz gdy kończysz. Pilnuj osi i zera, bo potem możesz sobie narobić poważnych kłopotów.

[cyryl70]

Czyli u mnie geodeta będzie dwa razy teraz kiedy wyznaczy ławy drutowe i punkt zero a ja potem zdejmuje sznurki i zdejmuje humus U mnie w środku fundamentów jest sporo ław wewnętrznych to chyba będzie musiał jeszcze raz przyjść i je wyznaczyć bo w tym momencie przeszkadzały by w kopaniu Nie ma granicy działki, nie ma sąsiadów , ogrodzeń by się ich złapać i samemu wytyczyć mniej więcej budynek

[jajmar]

Jak nie ma granicy ? Geodeta nie tyczy od płotów.

 

Już Ci to pisaliśmy jak zapłacisz geodeta może tyczyc osobno kazdą ścianę, tylko po co?

[cyryl70]

Nie ma punktów granicznych To on nie zrobi tego z gpsa czy czegoś w tym stylu?

[MiśYogi]

Robi z satelity, ale granice musisz mieć wyznaczone. Te znaki masz gdzieś wkopane, poszukaj dobrze, teraz nie ma traw, więc będzie łatwiej. Jeśli nie ma, są wykopane, to powinieneś jeszcze to uzupełnić i zrobić wznowienie granic i okazanie granic w towarzystwie sąsiadów. To też trochę potrwa, raczej w miesiącu się nie zmieścisz, bo musi być zapewniony regulaminowy obieg dokumentów.

[jajmar]

Nie ma punktów granicznych To on nie zrobi tego z gpsa czy czegoś w tym stylu?

 

To zacznij od wznowienia granic, bo się może okazac ze zbudujesz dom sąsiadowi w prezencie

[cyryl70]

U mnie geodeta przyjdzie dwa razy Jutro Po raz pierwszy i wyznaczy poziom zero i obrys budynku Humus jest jeszcze nie wybrany żebym wiedział jak kopac W projekcie mam izolacje ław fundamentowych więc muszę wybrać całą ziemię z wykopu niestety a ławy drutowe to chyba dopiero po wybraniu gruntu bo jak inaczej koparką ma się poruszać Jeszcze nie wiem co z ławami drutowymi ścian działowych jak są jakieś ,"zakręty" czy wyznaczy je dopiero na samym koncu?

[Kaizen]

W projekcie mam izolacje ław fundamentowych więc muszę wybrać całą ziemię z wykopu

 

Czemu musisz? Przecież ławy i tak będą szersze, niż ściana fundamentowa razem z ociepleniem. Humus zdejmujesz 100% - nie ma sensu więcej. Tyle ile go jest. Tylko ławy kopiesz na głębokość posadowienia.

U mnie tak to wyglądało:

 

Geodeta działał po takim przygotowaniu (tu już z naniesionymi osiami i przeniesionym na grunt dla koparkowego):

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=376018

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=376019

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=376020

 

http://kaizen.neostrada.pl/public/budowa/dzien17c.jpg

[cyryl70]

Bo w projekcie mam zaizolowane ławy wiec muszę wybrać cały grunt żeby je zaszalować

[Kaizen]

Bo w projekcie mam zaizolowane ławy wiec muszę wybrać cały grunt żeby je zaszalować

 

Że niby nie mogłem wrzucić izolacji przed betonowaniem ław? Po co szalować?

Inna sprawa, że izolowanie ław jest bez sensu a izolacja ścian fundamentowych wątpliwa (i nie wymagana prawem, jak nie ma piwnicy). To nie wpływa mierzalnie na zapotrzebowanie na ciepło i programy do OZC tego nie uwzględniają (co najwyżej można zwiększyć mostek - ale nikt Ci nie policzy, ile kWh zaoszczędzisz jak zamiast 5cm dasz 10cm XPS na ścianę fundamentową).