KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami

[d7d]

KORONAWIRUS - przydatne informacje, prawda i mity, zalecenia, kwarantanna

 

KORONAWIRUS - dodatek do Gazety Wyborczej 12.03.2020 r.

* JAK NIE ZŁAPAĆ ZARAZKA

* KTO W GRUPIE RYZYKA

* PRAWDY I MITY O EPIDEMII

 

Plik pdf = 18 stron

Uwaga - na stronie 2 zamieszczone są reklamy

http://gazetawyborcza.enewsletter.pl/k3/21623/8yx/epa1/746594ef11810/CVO7nEnd

Edytowane 12 Marca 2020 przez d7d
edycja tytułu

[Kaizen]

Mnie do maseczek dla zdrowych przekonał James Robb.

 

 

Sprawdziliście? Faktycznie potraficie się powstrzymać przed dotykaniem okolic ust i nosa ręką?

 

I teraz co by się stało, jakby te osoby z filmiku miały maseczki? Nie ważne z czego. Może być budowlana, przeciwgazowa czy nawet zwykła apaszka zawiązana jak na westernach.

 

Natomiast ciekawi mnie jak działa woda utleniona na koronowirusa. Nie udało mi się w sklepie już zdobyć nie tylko żelu antybakteryjnego czy mydła, ale też wymiecione były półki z denaturatem i spirytusem - a mam spory zapas nadwęglanu sodu którego używam do dezynfekcji butelek przy rozlewaniu piwa (mocniejsze specyfiki też mam - ale nimi nie chciałbym spryskiwać sobie rąk po złapaniu gałkę przy drzwiach czy do spryskania uchwytu wózka w markecie).

[Janekk1234]

KORONAWIRUS - przydatne informacje, prawda i mity, zalecenia, kwarantanna

KORONAWIRUS - dodatek do Gazety Wyborczej 12.03.2020 r.

* JAK NIE ZŁAPAĆ ZARAZKA

* KTO W GRUPIE RYZYKA

* PRAWDY I MITY O EPIDEMII

 

Plik pdf = 18 stron

Uwaga - na stronie 2 zamieszczone są reklamy

http://gazetawyborcza.enewsletter.pl/k3/21623/8yx/epa1/746594ef11810/CVO7nEnd

 

tyle tego jest w mediach że chyba można darować sobie powielanie zaleceń, na forum budowlanym.

[Chef Paul]

Warto przeczytać

https://rybnik.naszemiasto.pl/lekarka-z-rybnika-zdradza-gwarantuje-wam-ze-chorych-jest/ar/c14-7594763?fbclid=IwAR311ro-qLIci5RkHhYXXQDZB3iHZsgJOSweOLI3oNmTOtr8Wg93mYNO4bI

[Janekk1234]

Warto przeczytać

https://rybnik.naszemiasto.pl/lekarka-z-rybnika-zdradza-gwarantuje-wam-ze-chorych-jest/ar/c14-7594763?fbclid=IwAR311ro-qLIci5RkHhYXXQDZB3iHZsgJOSweOLI3oNmTOtr8Wg93mYNO4bI

 

bardzo kur,wa odkrywcze. przecież to oczywiste przy tej dynamice wzrostu zachorowań że chorych jest więcej niż chorych zdiagnozowanych.

[d7d]

tyle tego jest w mediach że chyba można darować sobie powielanie zaleceń, na forum budowlanym.

 

Przecież nikt nikogo nie zmusza do czytania.

Masz gdzieś skondensowną wiedzę na ten temat? Lepszą lub gorszą?

 

Może masz taka wiedzę z internetu

Jak opisuje poznańska "Wyborcza" szafarz, który rozdawał komunię świętą, jest zakażony koronawirusem.

...

 

"Witold Draber, dyrektor powiatowej stacji sanitarno-epidemiologicznej, uspokaja, że ryzyko zakażenia jest minimalne, bo mężczyzna nie miał objawów:

 

- Poza tym miał z chorymi kontakt incydentalny.

Aby kogoś zakazić, musiałby przebywać z nimi godzinę"

[Kaizen]

Nie hospitalizuje się ludzi zdrowych. Więc skoro mamy podaną ilość hospitalizowanych w raportach o koronawirusie, to są oni chorzy z podejrzeniem koronawirusa. Pewnie część z nich po diagnozie dowie się, że to "zwykłe" zapalenie płuc, grypa czy coś innego - ale prawdopodobnie lwia część dostanie z czasem potwierdzenie koronowirusa.

 

Jeszcze jedna rzecz, której we wkładce GW zabrakło. Nie ma magazynów z ECMO, respiratorami, maseczkami, łóżek które można by wstawić do szkół, lekarzy i pielęgniarek itd. którzy tylko czekają, żeby obsłużyć w miesiąc taką liczbę pacjentów w ciężkim stanie jak normalnie przez kilka lat. Można utyskiwać na naszą służbę zdrowia - ale w innych krajach nie jest dużo lepiej (a pewnie w niejednym gorzej - patrz Afryka, gdzie jakoś zadziwiająco dobrze sobie radzą i o ile małą ilość zdiagnozowanych można tłumaczyć małą ilością testów, to brak wyjaśnienia na małą liczbę ofiar śmiertelnych).

I właśnie dlatego, że służba zdrowia nie udźwignie epidemii tak krytycznie ważne jest, żeby ją jak najbardziej spowolnić. I apele o siedzenie na rzyci, zamykanie szkół, przedszkoli, odwoływanie imprez, pedantyczne dbanie o higienę i temu podobne zalecenia są tak ważne. Ładnie to wyjaśnia (IMO bardzo optymistyczny co do spłaszczenia niebieskiego wykresu i poziomej przerywanej linii) taki obrazek:

 

Edytowane 12 Marca 2020 przez Kaizen

[d7d]

bardzo kur,wa odkrywcze. przecież to oczywiste przy tej dynamice wzrostu zachorowań że chorych jest więcej niż chorych zdiagnozowanych.

 

Przecież Ty nawet nie przeczytałeś tego artykułu.

Taki wniosek wyciągam z tego "odkrywczego " twojego stwierdzenia:

"przecież to oczywiste przy tej dynamice wzrostu zachorowań że chorych jest więcej niż chorych zdiagnozowanych"

 

Nie o to chodziło w tym tekście.

Jako kraj nie jesteśmy przygotowani na epidemię koronawirusa.

Nie mamy ani łóżek ani lekarzy i pielęgniarek, respiratorów, maseczek...

Nie mamy też procedur.

 

Wystarczy poczytać opowieści ludzi którzy mieli kontakt ze służbą zdrowi i z Sanepidem.

W TV opowiadali jakie to kontrole są na lotniskach a w tym czasie kobieta wracała z Włoch i na lotnisku we Wrocławiu nie było żadnej kontroli.

Nie było też kontroli na życzenie / żądanie chorej pasażerki. Sanepid spuścił ja na drzewo i powiedział "proszę nie siać paniki" i wracać do domu (do Łodzi).

 

Co mówi dyrektor Sanepidu w Poznaniu: "potrzeba minimum godziny wspólnego przebywania aby chory zaraził zdrowego" (cytat z pamięci).

[Janekk1234]

 

 

Jako kraj nie jesteśmy przygotowani na epidemię koronawirusa.

Nie mamy ani łóżek ani lekarzy i pielęgniarek, respiratorów, maseczek...

 

dziwne żebyśmy mieli w pogotowiu utrzymywane tysięce łóżek na oddziałach zakaźnych. to tak nie działa, nigdzie na świecie. na całym świecie brakuje nagle maseczek a ty się czepiasz naszego kraju że robimy coś nie tak.

 

póki co robimy to co inne kraje, i to co zaleca WHO. robimy to co możemy.

 

odnośnie wykresu Kaizen, to ciekawi mnie jak to się dzieje że później to wszystko opadnie, dlaczego miało by opaść, ludzie się uodpornią ? skoro na początku wszystko zacznie się od jednego chorego, a potem z setkami, tysiącami chorych, wygaśnie ?

[d7d]

To poczytaj literaturę a może jakiś poradnik to się dowiesz.

Albo napisz do Chińczyków dlaczego u nich "drastycznie" spadła zachorowalność.

Może wypuścili jakiego antywirusa na tego wirusa?

 

Zapytaj się dlaczego zamknęli granicę dla wszystkich przyjezdnych i KAŻDY musi odbyć 14 dniową kwarantanne.

Przeczytaj dlaczego w Niemczech jest inna zachorowalność i znikoma śmiertelność.

W jaki sposób rozprzestrzenił się wirus w Korei Południowej.

 

"Czepiam się naszego kraju" a kogo mam się czepiać ? Niemieckiego lub włoskiego kraju mam się czepiać?

Jestem Polakiem, mieszkam w Polsce, płacę na polską służbę zdrowia i z polską służbą zdrowia zawarłem umowę na leczenie i na profilaktykę.

 

Przeczytaj też list lekarki z WSS nr 3 w Rybniku. Długi ale warto.

 

PS O epidemii wirusa wiadomo było od wielu tygodni.

[Janekk1234]

 

Przeczytaj też list lekarki z WSS nr 3 w Rybniku. Długi ale warto.

 

ani ten list długi ani nic nowego nie napisała nie wiem po co linkować takie banały jak porada żeby zostać w domu. przecież o tym trąbią na ostro od tygodnia.

[Emtebe]

Brak testów, maseczek, rękawic, kombinezonów, to nie jest banał. Jeśli personel medyczny zachoruje, bo nie ma środków ochrony, to kto będzie leczył chorych?

[d7d]

ani ten list długi ani nic nowego nie napisała nie wiem po co linkować takie banały jak porada żeby zostać w domu. przecież o tym trąbią na ostro od tygodnia.

Trąbią ostro żeby zostawać w domu?

I ktoś zostaje w domu?

 

A biskupi zapraszają wiernych do kościołów aby modlić się o leczenie duszy.

We Włoszech pozamykali kościoły. Czyżby czytali list tej lekarki.

A w Polsce nie czytali.

 

Nic nowego nie napisali to dlaczego napisałeś że czepiam się naszego kraju ?

To potwierdzasz to co napisała ta lekarka? Że jako karaj nie jesteśmy przygotowani i nie mamy procedur?

[d7d]

Brak testów, maseczek, rękawic, kombinezonów, to nie jest banał. Jeśli personel medyczny zachoruje, bo nie ma środków ochrony, to kto będzie leczył chorych?

 

Wtedy będzie pytanie: kto będzie grzebał zmarłych?

[Janekk1234]

Trąbią ostro żeby zostawać w domu?

I ktoś zostaje w domu?

 

 

a nie zostaje w domu ? cała edukacja i kultura stoi. masa instytucji stoi. nawet po Tatrach nie wolno chodzić - Tatrzański Park zamknięty. Kościół daje plamę z otwartymi kościołami, dziwię się ich postępowaniu.

 

czepianie się że brakuje czegoś, jest głupie, bo żaden kraj na świecie nie trzyma w magazynach środków do tak ekstremalnej walki z pandemią.

[Elfir]

Chora kobieta zgłasza się w piątek z objawami do szpitala zakaźnego, gdzie ją wypraszają, bo nie jest "w grupie ryzyka".

Trafia do ogólnego szpitala, gdzie siedzi sobie na SOR czekając na przyjęcie a potem zostaje umieszczona na sali ogólnej.

Stan zdrowia gwałtowanie się pogarsza i w niedzielę zostaje przyjęta na oddział zakaźny jako chora na koronawirusa.

W niedziele jej mąż rozdaje komunię i w poniedziałek idzie do pracy. Chora jest w stanie krytycznym.

We wtorek koronawirusa rozpoznają w jego córki. Matka umiera, co do wiadomości podano dopiero DWA dni później.

W środę wykryto koronawirusa u męża zmarłej i zawieziono do szpitala.

W czwartek postanowiono o dezynfekcji kościoła, zbadaniu proboszcza i zaczęto poszukiwać osoby, które przyjęły komunię cztery dni temu.

Proboszcz kontaktował się w międzyczasie z ludźmi, którzy pracowali w urzędzie gminy. Pracują nadal i w ratuszu miał dziś pobieraną krew przez załogę karetki burmistrz i zastępca.

 

Nie wiadomo do dziś, gdzie się kobieta zaraziła, bo u jej znajomej, która wróciła z Włoch wirusa nie stwierdzono.

Tak wyglądają procedury w Polsce.

 

Chora pochodzi z sąsiedniej gminy i pracowała z dziećmi na terenie Kórnika. Info o procedurach jest od bliskich i sąsiadów chorej rodziny.

Edytowane 12 Marca 2020 przez Elfir

[d7d]

a nie zostaje w domu ? cała edukacja i kultura stoi. masa instytucji stoi. nawet po Tatrach nie wolno chodzić - Tatrzański Park zamknięty. Kościół daje plamę z otwartymi kościołami, dziwię się ich postępowaniu.

 

czepianie się że brakuje czegoś, jest głupie, bo żaden kraj na świecie nie trzyma w magazynach środków do tak ekstremalnej walki z pandemią.

 

Ty to nazywasz "czepianiem się". Ja to nazywam głupotą i bezmyślnością.

Posłuchaj specjalistów którzy problem z możliwymi epidemiami zgłaszali od lat. Żaden z ministrów zdrowia (różnych rządów) Zaniedbania trwały od lat.

Maseczki, odzież ochronna wystarcza na kilka dni.

Wyniki badań po 48 godzinach a w tym czasie potencjalnie chory jest traktowany jako chory.

Później okazuje się, ze na szczęście nie był chory ale miejsce i sprzęt ochronny został zmarnowany.

Ile jest punktów badań w Polsce?

 

Puby lub restauracje są zamknięte?

Gdzie młodzież i studenci spędzają wolny cza?

Kościoły mają wolną ręką (wolę) i same sobie decydują?

Wierni pójdą do kościołów modlić się bo nie ma magicznej liczby wiernych ponad 500 osób.

A rząd z Premierem modlą się...

 

PS Twoje posty świadczą o tym jak mało społeczeństwo wie na temat koronawirusa.

[d7d]

...

Stan zdrowia gwałtowanie się pogarsza i w niedzielę zostaje przyjęta na oddział zakaźny jako chora na koronawirusa.

W niedziele jej mąż rozdaje komunię i w poniedziałek idzie do pracy. Chora jest w stanie krytycznym.

We wtorek koronawirusa rozpoznają w jego córki. Matka umiera, co do wiadomości podano dopiero DWA dni później.

W środę wykryto koronawirusa u męża zmarłej i zawieziono do szpitala.

W czwartek postanowiono o dezynfekcji kościoła, zbadaniu proboszcza i zaczęto poszukiwać osoby, które przyjęły komunię cztery dni temu.

Proboszcz kontaktował się w międzyczasie z ludźmi, którzy pracowali w urzędzie gminy. Pracują nadal i w ratuszu miał dziś pobieraną krew przez załogę karetki burmistrz i zastępca.

 

Nie wiadomo do dziś, gdzie się kobieta zaraziła, bo u jej znajomej, która wróciła z Włoch wirusa nie stwierdzono.

Tak wyglądają procedury w Polsce.

...

 

Z tego co w TVN24 mówił prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak to mąż zarażonej nie chciał poddać się badaniom lekarskim na obecność wirusa.

W związku z powyższym 30 jego współpracowników zostało poddanych kwarantannie.

Ale ci współpracownicy mają w domu rodziny.... żony, dzieci, rodziców. Oni już nie są poddani kwarantannie.

I tak to właśnie się rozwija.

 

Głupota nie zna granic a Janekk1234 pisze o czepianiu się i że o wszystkime wiadomo w internecie.

Totalna bezmyślność.

 

PS Wirusem można zarazić się od osoby u której nie ma objawów choroby.

Edytowane 12 Marca 2020 przez d7d

[Elfir]

d7d - tak naprawdę już jest pozamiatane. Procedury wprowadzono za późno.

 

Nie wiem czy wolno odmówić zbadania się?

[Janekk1234]

d7d - tak naprawdę już jest pozamiatane. Procedury wprowadzono za późno.

 

 

Zarzut "że za późno" można postawić całemu światu, łącznie ze Światową Organizacją Zdrowia. Z czymś takim jeszcze nie mieliśmy do czynienia, trudno szukać tu winnych, gdy brak doświadczenia w takich działaniach.