KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami

[kulibob]

I znów zawężasz swoje spojrzenie do siebie.

Dla większości nie ma problemu pojechać na wakacje, wydać trochę więcej, odpocząć od pracy.

Ty nie pracujesz w potocznym tego słowa znaczeniu, tu sprzedasz trochę jajek, tam weźmiesz dopłatę do stojącego odłogiem pola, nie płacisz ZUS, tylko grosze do KRUS.

Nie lubisz się ruszać poza swój grajdołek, masz permanentne wrażenie, że Ciebie okradają: (byli) pracodawcy, hotelarze, restauratorzy...

Nie oczekuj, żecwszyacy zaczną tak żyć (swoją drogą to nierealne)

 

Z powrotu dzieci do szkoły powinieneś się cieszyć - znów załatwią swe potrzeby fizjologiczne przed wyjściem do domu i dzięki temu Ty zaoszczędzisz...

 

Teraz mam też tuje chcesz:)

Zaraz na krusie otworzę działalność za część ZUSu każdy orze jak może.Ale większość jebie jeździ nad morze i gówno ma

Ale ty nie rozumiesz e ci wyjeżdżający i mieszający ludzie stanowią zarożenie dla siebie i gospodarki?

Ci ludzie nawet nie przestrzegają maseczek. Widziałeś kiedyś żeby człowiek przed minięciem Ciebie na ulicy ubrał maseczka? a powinien jak podejdzie bliżej niż 1,5m

[kulibob]

Zadałem niedawno pytanie i nikt nie odpowiedział.

 

Jeśli chwycisz syfa w pracy bo będzie tam ognisko to cco z odszkodowaniem od pracodawcy?

 

ślidziecko przywlecze ze szkoły i cię obrzuci to kto płaci odszkodowanie?

Edytowane 18 Sierpnia 2020 przez kulibob

[vvvv]

Miałam się nie odzywać, bo dyskusja zrobiła się zbyt agresywna, ale......

Chciałabym uzmysłowić innym, szczególnie tym młodym, czującym się zbyt pewnie, że dane jakie my znamy mogą być lekko naciągane i nieprawdziwe.

 

Dopiero co pożegnałam moja pracownicę, która wg. dokumentów umarła na nowotwór.....z tym, że miała też dodatkowo koronawirusa, który nota bene bardzo i szybko ja osłabił;(

No i wpisali w karcie zgonu U07. +1 do statystyk.

A jakieś 1,5 roku temu, umarł mój 37 letni sąsiad, który był leczony na zwykłą grypę.

Od jego żony wiem, że się strasznie dusił i ostatnio nie chciał jeść, bo mu nie smakowało jedzenie. Nigdy na nic się nie leczył.

Skąd wiadomo, że to nie był covid ? Bo nie miał testu? a kto wtedy robił jakiekolwiek testy na grypę?

No może i był. może nie. Kto to wie. Może to była grypa. Tylko czy zamknęli przez to wszystkich w domach, pozamykali szkoły itp itd. i nawet do lasu wyjść nie można było?

Problem z koronawirusem jest

.

Nikt nie twierdz, że go nie ma. Problem jest taki jak przy innych chorobach. Tylko tutaj zrobiono "z igły widły".

Powinniśmy uważać na siebie i swoich bliskich oraz na innych ludzi, bo jak nie troska to chociaż kultura nas do tego zobowiązuje.

Dlatego trzymajmy się jak to możliwe od siebie na dystans i nośmy te nieszczęsne maseczki, by innym nie przysparzać cierpienia. Czy to taki wysiłek?

Maseczki? Te szmatki? I przed czym mają chronić? Gacie ludzie na dupie zmieniają częściej niż te maseczki.

 

Sama mam anemię

Spróbuj soku z pokrzyw. Najlepiej takich swoich.

 

Jeszcze filmik.

[_Grisza_]

Hobbysto psychologu z dysortografią napisałem powyżej, is Twe uwagi i sugestie na temat czym mam się zajmować lub co powinienem należą do decyzji które to ja podejmuję.

Nie wysilaj się więc proszę

Dalszą więc z Tobą dyskusję odbiegającą of tematu, uważam ze swej strony za zamkniętą, życząc powodzenia w wykrywaniu kolejnych spisków

 

Zamiast chronić znajomych przed zarazą , klepiesz do jakiegoś "plaskoziemca" z za oceanu lubującego się w teoriach spiskowych, to podważa Twoja wiarygodność.

 

Życzę Ci, by mimo Twojej bierności, już więcej nic złego nie spotkało ludzi których znasz.

[_Grisza_]

Zadałem niedawno pytanie i nikt nie odpowiedział.

 

Jeśli chwycisz syfa w pracy bo będzie tam ognisko to cco z odszkodowaniem od pracodawcy?

 

ślidziecko przywlecze ze szkoły i cię obrzuci to kto płaci odszkodowanie?

 

Pan Szumowski zapłaci Ci z własnej kieszeni, ma wypchane po brzegi.

 

Sorry, wiem ponoć nie ma głupich pytań, ale ...

[fotohobby]

Teraz mam też tuje chcesz:)

Zaraz na krusie otworzę działalność za część ZUSu każdy orze jak może.Ale większość jebie jeździ nad morze i gówno ma

Ale ty nie rozumiesz e ci wyjeżdżający i mieszający ludzie stanowią zarożenie dla siebie i gospodarki?

Ci ludzie nawet nie przestrzegają maseczek. Widziałeś kiedyś żeby człowiek przed minięciem Ciebie na ulicy ubrał maseczka? a powinien jak podejdzie bliżej niż 1,5m

 

Dla gospodarki największym zagrożeniem są tacy, jak Ty, którzy chcą z systemu jak najwięcej (nawet nie do końca legalnie) wyciągnąć, a jak najmniej wkładać.

[kulibob]

Dla gospodarki największym zagrożeniem są tacy, jak Ty, którzy chcą z systemu jak najwięcej (nawet nie do końca legalnie) wyciągnąć, a jak najmniej wkładać.

 

Ja uważam że mam dobre życie spokojne. Może z tej sytuacji wyjdzie coś dobrego czekać aż inflacja zacznie spadać gospodarka sie podłamie i będzie można iść na zakupy. Gorzej jak to nie nastąpi.

[kulibob]

Pan Szumowski zapłaci Ci z własnej kieszeni, ma wypchane po brzegi.

 

Sorry, wiem ponoć nie ma głupich pytań, ale ...

 

Dlaczego uważasz te pytania za głupie ? Jeśłi dyrektor np szkoły nie uchroni dziecka przed syfem. Dziecku prawdopodobnie nic nie będzie. dziecko przywlecze do szkoły do domu . Babcia wykituje a ojciec skończy z POCHP toco wtedy? Jeśli ogniskiem będzie szkoła a dziecko o którym mowa nie będzie pacjentem zero w tej szkole?

[_Grisza_]

Dlaczego uważasz te pytania za głupie?

bo np. aby mieć cień szansy, że wirus się nie przeniesie wszyscy musieliby śmigać po szkole w kombinezonach jak na poniższym obrazku.

Poza tym Państwo Polskie, nie jest skłonne do wypłaty jakichkolwiek odszkodowań.

 

[cactus]

Jakie odszkodowania? Do przedszkola jeszcze 2 tygodnie a już dostalismy do podpisu papiery że zrzekam się wszelkich roszczeń w razie zakażenia dziecka...

[Bertha]

Im te pieniądze się należą (cytat z klasyka) , a nas ex definitione należy odciąć od szans na jakakolwiek kasę. Państwo miga się od szczegółowych wytycznych i od kasy dla samorządów na dostosowanie do istniejących warunków, lecz odpowiedzialność za prowadzenie szkół w 100% spada na samorządy. Pomijam wysokość tzw. dotacji ze strony państwa na działania zlecone. Oto Polandia w pigułce.

Słuchałem ortograficznego ministra edukacji, bredził jak potłuczony. Znanym mi nauczycielom, to nóż w kieszeni się otwierał na takie p.........nie.

W kierunku zdalnego nauczania (oprogramowanie, sprzęt, szkolenia hahaha!) nie zrobiono nic przez wakacje a teraz jakies bzdurne wymagania lecz od dyrektorów szkół i pedagogów.

Edytowane 19 Sierpnia 2020 przez Bertha

[2112wojtek]

Im te pieniądze się należą (cytat z klasyka) , ..........

W kierunku zdalnego nauczania (oprogramowanie, sprzęt, szkolenia hahaha!) nie zrobiono nic przez wakacje a teraz jakies bzdurne wymagania lecz od dyrektorów szkół i pedagogów.

Ale czasem można też popracować dla idei - też klasyk:)

Być może wkrótce nasz minister od zdrowotności.

[niktspecjalny]

Ale czasem można też popracować dla idei - też klasyk:)

Być może wkrótce nasz minister od zdrowotności.

 

Piękne i jakie prawdziwe jak któś - cóś robi dla idei po tym jak w tym syfiastym okresie wirus rujnuje mu powoli życie.

[Bertha]

Ale czasem można też popracować dla idei - też klasyk:)

Być może wkrótce nasz minister od zdrowotności.

 

Uważasz że w mamrze będzie musiał pracował za darmo?

[ciężkiprzypadek]

Ale czasem można też popracować dla idei - też klasyk:)

Być może wkrótce nasz minister od zdrowotności.

 

O matko! rzeczywiście to jest realne, że zostanie ministrem...

[kulibob]

Kaczora na ministra będzie wesoło

[2112wojtek]

O matko! rzeczywiście to jest realne, że zostanie ministrem...

Skoro pomocnik aptekarza mógł być ministrem wojny, to dlaczego doktor Stasiu, w dodatku znawca kryształów nie mógłby zostać specem od pandemii ?

[Bertha]

Myślisz że pandemia ze strachu zwieje na wyspy Hula-Gula?

[2112wojtek]

Myślisz że pandemia ze strachu zwieje na wyspy Hula-Gula?

Na Wyspach Hula Gula pewien handlarz bronią wraz z instruktorem narciarskim przechowują tam nasze respiratory, więc pandemia tam raczej nie zwieje.

Raczej spieprzy na San Escobar.

[_Grisza_]

Raczej spieprzy na San Escobar.

 

Dzisiaj rozmawiałem ze znajomym z Niemiec - niestety nie zanosi się na to. Dostali wytyczne dotyczący nauki dzieci w nowym roku szkolnym, min.:

- obowiązkowe maseczki dla wszystkich dzieciaków, nawet na zajęciach z WF,

- mierzenie temp. na wejściu, z powyższą temp. nie wpuszczają, podobnie jak z katarem itp.,

- spiryt do dezynfekcji rąk na każdym rogu,

- w razie wykrycia zakażenia obowiązkowa izolacja całej klasy albo szkoły,

- zakaz wstępu rodziców do szkoły,

- itd. itp.

 

Widać agenda Covidowa została rozpisana dość szczegółowo na dłuższy okres, rządom poszczególnych państw nie będzie łatwo się temu sprzeciwić.