vvvv 26.09.2020 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 A co ta infografika ma do tego, jak noszenie maseczek chroni innych, niż noszący? Jakby chodziło o ochronę tylko noszącego, to chcącemu nie dzieje się krzywda - Darwin się kłania. Niestety, tacy kontestatorzy zagrażają też innym. I o tym wrzucałem kilka filmików. Co chroni innych.? Ta szmatka? Juz to było. 1. Film do innej systacji. Nie o to chodziło. . Coś Ci się pomiśkowało , albo juz sam nie wiesz co piszesz. 2. Przeczytaj to co w ramce. Pamiętaj o tym. 3. Idź do tego swojego sklepu z obsługa w przylbicach i klientów w "szmatkach", które używają od kilku miesięcy., no ale tam wszyscy w maseczkach. 4. Rękawiczki , które nosisz to tez trzeba odpowiednio używać. Te szmatki to więcej szkodzą , ale to juz też było wałkowane. Nic trudno. Ps. Przyglądałem sie wczoraj jak wyglad komunikacja publiczna. Hmm. Oczywiście wszyscy w maseczkach tych wielokrotnych. Aha była tez kolejka przed szpitalem Oczywiście na zewnątrz. Tak jak w czasach " jedynie słusznej patri". Terytorials na wejściu w drzwiach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 26.09.2020 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 Masz nadzieję, że się nie wydarzy ale spodziewasz się... Stosuję się do swoich przekonań. Nie wmawiaj mi tego czego nie robię. Znowu zmyślasz. I vice versa. Tak sobie możemy pisać w nieskończoność… Aczkolwiek zaczęłam się gubić w tym, jakie znowu zmyślanie mi chcesz wmówić Tak, wiem, że właśnie o to chodzi. Jeżeli powiesz to co mi się spodoba to nadal nie znaczy, że masz rację, wiedzę, doświadczenie i wykształcenie. Nie mam wiedzy, doświadczenia i wykształcenie "w każdej w zasadzie dziedzinie". Niczego takiego nie sugerowałem i nie twierdziłem. Znowu zmyślasz. Czyli - zgodnie ze swoją filozofią - nie wypowiadasz się na wiele tematów, w których nie masz “wiedzy, wykształcenia i doświadczenia”, które by Ci pozwoliły te swoje wypowiedzi podeprzeć? I to ja zmyślam? Nie wiem jakie masz wykształcenie (może masz informatyczne), wiedzę i doświadczenie. W zakresie COVID-19 nie masz żadnej wiedzy, wykształcenia i doświadczenia. To jest wisienka na torcie Twojej wypowiedzi: Nie wiesz, ale wiesz. Posiadanie w rodzinie górników z bezobjawowym COVID też nie daje wiedzy, wykształcenia i doświadczenia. Daje mi jakieś pojęcie o ich doświadczeniach i wiedzy wyniesionej z tej sytuacji. Wgląd w pewne informacje. Z pierwszej ręki. Więc akurat jakąś wiedzę daje. Oczywiście Ty ją uznajesz za niewystarczającą i to według Ciebie załatwia sprawę I ponownie - dlaczego Ty decydujesz, kto ma wystarczającą “wiedzę, wykształcenie i doświadczenie”? Kto uznał i na jakiej podstawie, że Ty masz wystarczającą “wiedzę, wykształcenie i doświadczenie” by decydować? Zwłaszcza, gdy nie wiesz, ale wiesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 26.09.2020 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 Wskaż kto się cieszy nieszczęściem tych ludzi. Wskaż kto pogardza tymi, co uczciwie pracują. Przeczytaj jeszcze raz kilka postów wstecz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 26.09.2020 22:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 Nie znalazłam dwa przypadki, wkleiłam dwa przypadki. Znalazłam ich o wiele więcej. Skorzystaj z wyszukiwarki internetowej to sam się przekonasz. Po co szukać skoro są to nieliczne przypadki. Są zasady to się stosuj do nich. Lecąc samolotem (przy starcie i przy lądowaniu) też nie wyłączysz telefonu bo to ogranicza vel nadpisuje twoją wolność? Masz dwa warianty do wyboru: nie lecisz lub stosuje się do zasad przewoźnika. Uskarżanie się w internecie jaki zło kogoś spotkało jest śmieszne. Śmieszne jest też to że takie przykłady są dla Ciebie "wzorem" ograniczania wolności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 26.09.2020 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 A czy ty widzisz cokolwiek dalej, niż ta maseczka na Twoim nosie? Znowu przypisujesz mi swoje zachowania. O takich, które są stosowane w przedszkolach. Wkleiłam linka kilka postów temu przecież. Masz na myśli link do artykułu (nie do zaleceń jakichkolwiek władz) w którym stoi napisane: Pani dyrektor wyjaśnia dalej: - Pościel dostarczana jest przez rodziców i systematycznie oddawana do prania. Leżaki i pościel przechowywane są w szafach przeznaczonych wyłącznie do tego celu na oddzielnych półkach, w sposób higieniczny bez możliwości stykania się Zrozum, że z przedszkoli korzystają dzieci w różnym wieku. Także młodsze od Twoich. Teraz od 2,5 roku dziecko może być w grupie przedszkolnej, a nie żłobkowej. Nie może. Do przedszkola idzie w roku kalendarzowym, w którym kończy trzy lata. Czyli najmłodsze, urodzone 31 grudnia ma w tym momencie 2 lata i 8 miesięcy. Masz rację - kobiety widząc krwotok, to go nie tamują. To robią tylko MĘŻCZYŹNI:) Tylko oni działają. Sama pisałaś, że przytulasz. To krwotoku nie zahamuje a trudno dzwonić po pogotowie z zajętymi rękami. Wierzysz w to, że dziecko przytulone (nagrodzone) po bolesnym upadku będzie dążyć do tego, by ponownie si przewrócić i zadać sobie ból? Oczywiście. Tak działa nasz umysł. Zawaliłem - pocieszanie było fajne, zawalę jeszcze raz. Ładnie to ujął dr Szczerbiński: Nagradzanie to wszelka zależność między bodźcem a reakcją (zachowaniem danej osoby), która prowadzi do zwiększenia częstotliwości danego zachowania. Wszystko, co zwiększa szansę na ponowne pojawienie się danego zachowania jest nagradzaniem – inaczej, wzmacnianiem – tego zachowania. To podstawowy mechanizm w naszej psychice. nauczyciel opiekuje się Twoimi dziećmi przez dobre kilka godzin dziennie. Siłą rzeczy, dla tych dzieci staje się ważną osobą. I ma zastąpić matkę, że taką argumentację przytaczasz (badań sierot w porównaniu z dziećmi które miały kontakt z matką) jako dowód wartości samego przytulania? Bardzo zgrabnie uniknąłeś odpowiedzi na tak proste pytanie:) Proste? Jedno dziecko spędza w przedszkolu ok. 18-19 godzin w tygodniu, drugie około 33 godzin. I co z tego wynika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 26.09.2020 22:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 Za dużo tego było, i to też przegapiłam:) Przykład panikowania - pierwszy z brzegu - to zaprzeczanie faktom (“pandemia” nie powoduje problemów gospodarczych ani ekonomicznych itd). Inny - atakowanie ludzi, którzy zamiast bać się na widok/ po usłyszeniu jednej liczby, bez żadnego punktu odniesienia, zaczynają zadawać pytania. Wolność jest ograniczana (chociażby w swobodzie podróżowania po całym świecie) - jeżeli tego nie widzisz, to to kolejny dowód na wypieranie rzeczywistości:) W jaki sposób ja sieję panikę? Bo zadaję pytania? Co chwila twierdzicie, że takie straszne ruchy anytycovidowe, a teraz Twierdzisz, że "nikt nie narzeka, tylko ja"? To ja sama jedna te ruchy antycovidowe tworzę (już pomijając fakt, że do żadnego nie należę)? Masz problem z określeniem co to jest panika Panika – pojęcie psychologiczne określające uczucie nagłego lęku o skrajnie wysokim nasileniu. Masz dziwnie agresywne określenia, poczynając od "paniki", "atakowania ludzi" i "cieszenia się z nieszczęscia innych ludzi". Co jest nie tak... 1. pandemia powoduje określone problemy gospodarcze i ekonomiczne. Nie tylko pandemia powoduje takie problemy. 2. Nikt nie atakuje innych ludzi dlatego że nie boją się czegoś (w domyśle wirusa). Zmyślasz kolejny raz. Dyskutujemy a nie atakujemy. 3. "wolność jest ograniczana" np. w sensie swobody podróżowania po świecie... Nie wolność jest ograniczana a podróżowanie podlega restrykcjom. 4. ruchy antycovidowe - nie sugerowałem, że nalezysz do jakiegoś ruchu antycovidowego. Skąd taki pomysł? Są takie? Prezentujesz poglądy antycovidowe. Negujesz istnienie problemu z covidem. Cięgle narzekasz na ograniczenia swojej wolności z powodu covida. Inni dyskutanci nie narzekają na nadpisywanie ich wolności. 5. nie należę do żadnego ruchu procovidowego Generalnie to dużo spraw wyolbrzymiasz i przeinaczasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 26.09.2020 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 Te szmatki to więcej szkodzą , ale to juz też było wałkowane. Nic trudno. W jaki sposób szkodzi mi szmatka na Twojej twarzy? Za to szkodzi mi brak jej: Co niby obaliło wymowę tych filmów? Czy tego prostego testu z PnS? Przez maskę nie dmuchniesz na kogoś - to i nie poślesz w jego kierunku aerozolu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 26.09.2020 22:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 Przeczytaj jeszcze raz kilka postów wstecz. Podaj konkretne przykłady tej radości i pogardy. I do tego ta liczba mnoga sugerująca mnogość forumowiczów cieszących się nieszczęściem tych ludzi i pogardzających tymi, co uczciwie pracują. Nie rozumiem tego. Może kolejna projekcja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 26.09.2020 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 W jaki sposób szkodzi mi szmatka na Twojej twarzy? Za to szkodzi mi brak jej: Co niby obaliło wymowę tych filmów? Czy tego prostego testu z PnS? Przez maskę nie dmuchniesz na kogoś - to i nie poślesz w jego kierunku aerozolu. Za trudne pytania zadajesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 26.09.2020 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 Podaj konkretne przykłady tej radości i pogardy. I do tego ta liczba mnoga sugerująca mnogość forumowiczów cieszących się nieszczęściem tych ludzi i pogardzających tymi, co uczciwie pracują. Nie rozumiem tego. Może kolejna projekcja? Nie pierwsza i zapewne nie ostatnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 26.09.2020 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 No cóż, tzw. ściana wschodnia to faktycznie stan umysłu. Zapalczywa dyskutantka jest klasycznym przykładem. Nie dziwię się ze ludzie z tamtych okolic emigrują na zachód. Nawet jeśli to jest zachód Polski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 26.09.2020 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 No cóż, tzw. ściana wschodnia to faktycznie stan umysłu. Zapalczywa dyskutantka jest klasycznym przykładem. Nie dziwię się ze ludzie z tamtych okolic emigrują na zachód. Nawet jeśli to jest zachód Polski. Pocieszenie może stanowić fakt, że ich ulubiona partia dała im nieco "w kość" i inaczej zagłosują w następnych wyborach ... choć kto to może wiedzieć ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 26.09.2020 23:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 I vice versa. Tak sobie możemy pisać w nieskończoność… Aczkolwiek zaczęłam się gubić w tym, jakie znowu zmyślanie mi chcesz wmówić Tak, wiem, że właśnie o to chodzi. ....... Zwłaszcza, gdy nie wiesz, ale wiesz? Jesteś dobra w rozwlekłym pisaniu bez większego sensu Bezsensownie też wałkujesz temat dzieci w przedszkolu. Piszesz o ograniczaniu wolności w podróżowaniu samolotem bo jest covid. Napisz o tym w "internecie" i może będziesz cytowana tak jak te dwa przypadki które wcześniej podałaś. USA też ograniczało twoją wolność bo kiedyś wymagało wizy a nie każdy ją otrzymywał. Straszne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 26.09.2020 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 (edytowane) To nie twoja sprawa i świata nie zbawisz a na pewno nie dziwnymi i nieadekwatnymi porównaniami. Jedne zawody zanikają inne się pojawiają całkiem nowe a niestety trzeba się z tym liczyć i dostosowywać. chociaż są tacy którzy lubią zmiany i nudzą się w jednym miejscu. Co do praw rynkowych zgadzam się z Tobą, natomiast to nie ja wycinam branże tylko rynek i to jest ta różnica. Brawo, rynek, czyli jednak coś ci swita w głowie.. Ktoś chce mieć zadbane dłonie - pójdzie do manicurzystki. Ktoś inny lubi latać po świecie - poleci i na Malediwy. A ktoś inny chce iść na koncert, do pubu itp. Oni tworzą rynek Stąd też są ludzie, którzy zarabiają spełnianiu ich potrzeb - na robieniu paznokci, latatniu z pasażerami, organizacji koncertów, czy prowadzeniu pubu. Nie każdy chce dziadować w domu i ze zgrozą myśleć o wyjechaniu poza granice działki. Edytowane 26 Września 2020 przez fotohobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vvvv 26.09.2020 23:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 W jaki sposób szkodzi mi szmatka na Twojej twarzy? Za to szkodzi mi brak jej Co niby obaliło wymowę tych filmów? Czy tego prostego testu z PnS? Przez maskę nie dmuchniesz na kogoś - to i nie poślesz w jego kierunku aerozolu. serio myślisz ze taka szmatka Cię "ochroni"? No tak ja za bezpieczny sklep uważasz sklep gdzie obsługa biega w przylbicach. No dokladnie oglądnij ten film nie same obrazki tylko posłuchaj. Potem oglądnij np. to. lMl1u0sqamrVt9bk-xlR_k5m5DbeLsaexsDr6CuwXVODuIZLlC1Q I to ten co w następnym poscie Co Ty robisz z taką maska po zdjęciu bo nie było odpowiedzi, bo rękawiczki to wiadomo. Chociaż pytałem. Jak było to podaj proszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vvvv 26.09.2020 23:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vvvv 26.09.2020 23:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 No cóż, tzw. ściana wschodnia to faktycznie stan umysłu. Zapalczywa dyskutantka jest klasycznym przykładem. Nie dziwię się ze ludzie z tamtych okolic emigrują na zachód. Nawet jeśli to jest zachód Polski. Polska A to jest to cuś. Tylko dlaczego niektóre osobniki emigrują aż za wielką wodę? (Pytanie retoryczne) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 26.09.2020 23:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 No dokladnie oglądnij ten film nie same obrazki tylko posłuchaj. No, jakby mieli maseczki na twarzach, to by japy mieli nieświecące. Podobnie jakby mieli rękawiczki (bez maseczek do czasu dotknięcia japy czy nakaszlania w dłoń) Co Ty robisz z taką maska po zdjęciu bo nie było odpowiedzi, bo rękawiczki to wiadomo. Chociaż pytałem. Jak było to podaj proszę. Co robię z maseczką, to mój problem. Brak maseczki na Twojej twarzy - to problem wszystkich w okolicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 26.09.2020 23:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2020 @vvvv Wszystko zależy od okoliczności historii i przyrody, od stopnia desperacji a niekiedy od przypadku. Samo życie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 27.09.2020 04:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2020 Maseczki i owszem ale rękawiczki żeby na łapki nie weszło jakieś drobnoustrojowe gó ...o takie drugie i owszem. Przecież nie wiem ,że towaru w sklepie nie dotykał brudnymi łapami jakiś antyszczepionkowiec - antycovidowiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.