Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami


d7d

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 17,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • kulibob

    2233

  • d7d

    1885

  • fotohobby

    1552

  • Kaizen

    980

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Brak rozumu i logiki powoduje pisanie takich głupot (delikatne określenie).

 

To że tylu ludziom, którzy mają inne zdanie niż ty, zarzucasz ciągle brak rozumu, głupotę itp niestety świadczy o tym, że sam też intelektualnie bardzo słabo się prezentujesz.

 

I jak masz znów pisać jaki to Ty jesteś mądry a ja głupi, to proszę, nie odpisuj już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że tylu ludziom, którzy mają inne zdanie niż ty, zarzucasz ciągle brak rozumu, głupotę itp niestety świadczy o tym, że sam też intelektualnie bardzo słabo się prezentujesz.

 

I jak masz znów pisać jaki to Ty jesteś mądry a ja głupi, to proszę, nie odpisuj już.

 

Wyciągasz błędne, nielogiczne wnioski.

Piszę o błędach w rozumowaniu i o wyciąganych błędnych wnioskach.

Nie piszę że Ty jesteś głupi.

Ta cytowania przez Ciebie moja odpowiedź

Brak rozumu i logiki to powoduje.

dotyczyła tej konkretnej wypowiedzi poniżej:

 

Że jebać może nas każdy kto ma trochę kasy i media za sobą czyli tak zwana demokracja pełną gębą , byli są tacy profesorowie którzy chcą zlikwidować matematykę bo jest seksistowska i rasistowska z tego powodu że biały człowiek ją wprowadził , to nie żart niestety .durnota goni durnotę , a cowid świadczy tylko o jednym a mianowicie ileż to spraw można załatwić a to ubekom dają pełną inwigilację totalną ,bankom dają możliwość drukowania papieru zwanego pieniądzem , politykom i lekarzom bezkarność za lewe interesy i złe leczenie a qurwa przecież to teorie spiskowe .

 

 

Może zgadzasz się z powyższą wypowiedzą a może nie zgadasz się.

Twoja sprawa i twój rozum.

 

PS Brak rozumu i brak umiejętności logicznego myślenia oraz brak podstaw matematyki i fizyki to taka już "normalna" przypadłość dzisiejszych czasów.

Edytowane przez d7d
PS + edycja tekstu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jednak brak ci swojego nie telewizyjnego rozumu , dalej nie zaprzeczasz czy jest totalna inwigilacja ,czy banki drukują pieniądze czy lekarze oraz politycy są bezkarni w swoich działaniach ? a ty pleciesz jakieś bzdury o teoriach spiskowych , to nie spiski tylko fakty i tych faktów jest coraz więcej ale d7d jakoś ich nie widzi lub nie chce ale najprawdopodobniej nie jest w stanie tego ogarniać skoro GW o tym nie napisała to i też się nie dzieje ale do uja to się dzieje .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaj fakty a nie swoje teorie.

Stwierdzenia Gadowskiego i tym podobnych na YT to są teorie a nie fakty.

Nie ma totalnej inwigilacji. Jeżeli uważasz, że jest i że dotyczy covida to podaj fakty.

Banki zawsze drukowały pieniądze.

Lekarze nie są bezkarni a politycy prawie zawsze są bezkarni. Nie ma to związku z covidem.

W tym temacie piszemy o covidzie a nie o upodobaniach politycznych.

Partia której jesteś zwolennikiem nigdy nie była u władzy i dlatego wydaje się być lepsza niż inne które już były u władzy. :)

Bez polityki proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jednak brak ci swojego nie telewizyjnego rozumu , dalej nie zaprzeczasz czy jest totalna inwigilacja ,

 

A w czym zmieniła się inwigilacja w porównaniu z 12miesiącami wstecz ?

Banki zawsze drukowały pieniądze - w czasach kryzysu zawsze więcej.

Co do ustawy o bezkarności urzędników - Twoich urzędników - to kiedy ona weszła w życie, bo jakoś przestałem śledzić temat we wrześniu, kiedy PiS ją wycofał ?

Może ją przemycił w innej ustawie, nie wiem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do totalnej inwigilacji podłączony jest (może być) każdy użytkownik smartphona . Nie trzeba chipa i żadnych szczepień. Dowód dziecinnie prosty: masz zawsze ze sobą, sprzętu nie możesz fizycznie odłączyć od zasilania, kamera jest, mikrofon jest. Wyłączyć można tylko w jeden sposób - młotkiem. Czy nagrywa zawsze? Nie jestem w stanie sprawdzić, lecz możliwość istnieje. To jest cena za wygodę. O bajerach na literkę P nawet szkoda gadać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaj fakty a nie swoje teorie.

[...]

Nie ma totalnej inwigilacji. Jeżeli uważasz, że jest i że dotyczy covida to podaj fakty.

 

Inwigilacja jest i to od dawna i będzie nam towarzyszyć już zawsze. Z postępem technologicznym tylko coraz bardziej, dokładniej i szczegółowiej.

 

Pierwsza z brzegu książka (swego czasu było o niej dosyć głośno):

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4813874/spoleczenstwo-nadzorowane

 

Jakiś czas temu rozwaliłam telefon i musiałam zmienić na nowy. Przekonana, że wszystko już mam zainstalowane i skonfigurowane, poszłam do sklepu (zazwyczaj płacę telefonem, z powodu wygody - jego i tak zawsze się ma przy sobie). Gdy chciałam zapłacić, okazało się, że karty płatniczej jednak nie skonfigurowałam na tym telefonie. Ale to nie był żaden problem - Google doskonale wiedział kim jestem i jaką kartę miałam podpiętą do poprzedniego telefonu. W zasadzie zaraz po poinformowaniu mnie, że nie ma skonfigurowanej karty, mój telefon od razu zaproponował mi właściwą kartę. Cała procedura polegała na kliknięciu chyba trzy razy “Tak” - i już mogłam zapłacić nowym telefonem. W sklepie, przy terminalu, trwało to może dwie minuty?

 

Ma to swoje plusy (w końcu zapłaciłam za zakupy), ale ma też minusy. Twierdzenie, że inwigilacji nie ma, to zaprzeczanie rzeczywistości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inwigilacja jest i to od dawna i będzie nam towarzyszyć już zawsze. Z postępem technologicznym tylko coraz bardziej, dokładniej i szczegółowiej.

[...]

Ma to swoje plusy (w końcu zapłaciłam za zakupy), ale ma też minusy. Twierdzenie, że inwigilacji nie ma, to zaprzeczanie rzeczywistości.

 

No dobrze, pomijając ze sama sobie "z wygody" tę inwigilację założyłaś, to chyba nie ma ona wiele wspólnego z pandemią ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, pomijając ze sama sobie "z wygody" tę inwigilację założyłaś, to chyba nie ma ona wiele wspólnego z pandemią ?

 

Sam sobie "zakladasz" inwigilacje uzywajac smartphone'a? Korzystajac z Internetu? Emaila?

Tak naprawde nie wiesz kto, jak i po co wszelakie dane zebrane "z Ciebie" wykorzystuje.

 

Na to w jakim stopniu jestes inwigilowany wspolczesny czlowiek nie ma zbytnio juz wplywu.

 

Co do pandemii to tal samo - nie wiesz kto, jak i w jakim celu te dane moze wykorzystac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inwigilacja jest i to od dawna i będzie nam towarzyszyć już zawsze. Z postępem technologicznym tylko coraz bardziej, dokładniej i szczegółowiej.

...

Ma to swoje plusy (w końcu zapłaciłam za zakupy), ale ma też minusy. Twierdzenie, że inwigilacji nie ma, to zaprzeczanie rzeczywistości.

Sama sobie założyłaś inwigilację i masz pretensje :D

Nie miałaś świadomości na co się zgadzasz :)

 

PS Co to ma do covida?

Edytowane przez d7d
PS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nayri

Fajnie piszesz, szkoda tylko, że nie na temat.

Jeszcze raz - @kryzys jojczy, ze przez pandemię mamy totalną inwigilację, dodruk pieniądza, bezkarnośc urzędników i lekarzy.

Zapytałem, czy coś w "inwigilacji" zmieniło się w stosunku do początku tego roku?

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w czym zmieniła się inwigilacja w porównaniu z 12miesiącami wstecz ?

Banki zawsze drukowały pieniądze - w czasach kryzysu zawsze więcej.

Co do ustawy o bezkarności urzędników - Twoich urzędników - to kiedy ona weszła w życie, bo jakoś przestałem śledzić temat we wrześniu, kiedy PiS ją wycofał ?

Może ją przemycił w innej ustawie, nie wiem..

 

Ustawy późniejsze też ale rok wstecz kupiono pegasusa a czym jest pegasus to pewnie dobrze wiesz ty , gorzej z d7d .on niczego nieświadomy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nayri

Fajnie piszesz, szkoda tylko, że nie na temat.

Jeszcze raz - @kryzys jojczy, ze przez pandemię mamy totalną inwigilację, dodruk pieniądza, bezkarnośc urzędników i lekarzy.

Zapytałem, czy coś w "inwigilacji" zmieniło się w stosunku do początku tego roku?

 

Jeszcze raz.

D7d napisał kategoryczne stwierdzenie:

 

Podaj fakty a nie swoje teorie.

[...]

Nie ma totalnej inwigilacji. Jeżeli uważasz, że jest i że dotyczy covida to podaj fakty.

 

I do tego ja się odniosłam - owszem, totalna inwigilacja (na miarę możliwości technologicznych obecnego świata) jak najbardziej jest.

 

Na to zarówno Ty, jak i d7d stwierdziliście, że “sama sobie ją założyłam” - ograniczając swoje rozumienie totalnej inwigilacji chyba tylko i wyłącznie do karty powiązanej z kontem Google?

 

Moją odpowiedzią na to było pytanie, czy nie używacie telefonów, Internetu, kart płatniczych? Bo one także służą do zbierania danych o każdym użytkowniku. W naszych czasach, dla współczesnego człowieka normalnie funkcjonującego we współczesnej cywilizacji, to już nie jest kwestia wyboru. Możesz próbować ograniczać (podpinając lewą kartę itd), ale całkowicie nie unikniesz bycia inwigilowanym i tak.

 

Co do inwigilacji i Covida - nie da się na to pytanie odpowiedzieć, ponieważ nie posiadamy wystarczających danych. Jak już pisałam - tak naprawdę nie wiemy kto, jak i po co zbiera i wykorzystuje dane o Tobie i każdym innym człowieku. Więc nie wiemy w jaki sposób są one wykorzystywane w odniesieniu do obecnej sytuacji.

 

Co do bezkarności urzędników - z większością z nich ciężko było się porozumieć nawet, gdy dostęp do nich był możliwy. Przy obecnych ograniczeniach nie da się zaprzeczyć, że ich “swoboda” jest o wiele większa (i z moich doświadczeń oraz mojej rodziny i znajomych, wielu z tej swobody bardzo radośnie i skrzętnie korzysta).

 

Co do bezkarności lekarzy - niedawno córeczki sąsiadki miały po 40 stopni gorączki. Dzieci w wieku 4 i 2,5 roku, temperatura rosła w zasadzie błyskawicznie. 5 przychodni z pediatrami ODMÓWIŁO przyjęcia dzieci i zbadania ich przez lekarza, “bo Covid”... Ich propozycją w takiej sytuacji była "telewizyta"... Jeżeli to nie jest bezkarność lekarzy, to co nią jest?

Oczywiście zakładając w ogóle, że osobnika (pediatrę) odmawiającego zbadania dziecka z 40-stopniową gorączką (gdzie przerażony był już ojciec dziewczynek, a nie tylko matka) można nazwać”lekarzem” - co moim zdaniem jest obrazą dla każdego prawdziwego lekarza i powinno być podstawą do odebrania im prawa do wykonywania zawodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...