Emtebe 21.11.2020 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2020 Podałam przecież definicję za Wikipedią. Nie zgadzasz się z nią, to napisz, proszę, dlaczego. Oczywiście to może być trudne. Pisanie, że “robię halo” i “fruwam bez sensu jak głuchy nietoperz” - nie potrafiąc podać przykładu takich moich zachowań - jest prostsze, więc tą drogą podążasz. Gratulacje. Nie neguję definicji z wikipedii, tylko twój przykład, kóry podałaś jako inwigilacja. To jest ten przykład, który od początku podaję i którego widzę nie zauważasz. A potrafisz zrozumieć, że to, że dajesz zgodę na zbieranie, przesyłanie i analizowanie generowanych przez Ciebie danych (jakie by one nie były), nie zmienia faktu, że te dane są zbierane? Że społeczeństwo (i poszczególne jednostki) są monitorowane? Już pomijając to, że dalej nie odpowiedziałeś na proste pytanie... Jak najbardziej potrafię zrozumieć, że jak daję zgodę na zbieranie, przesyłanie i analizowanie danych, to te dane są zbierane, przesyłane i analizowane. Tylko gdzie tu inwigilacja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 21.11.2020 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2020 kulibob się cieszy bo szkoły wciąż zamknięte a on zesrany że córka coś przywlecze.. Ale nie mogą się w szkole wysikać przed wyjściem, więc pewnie go gryzie, że jest sporą kasę w plecy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 21.11.2020 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2020 Czytaj ze zrozumieniem. Koleżanka nie neguje pozytywów szczepionek,zwraca tylko uwagę na ekspresowe tempo jej powstania. Sam szczepię dzieci na wszystkie obowiązkowe i wiele fakultatywnych, ale w tym przypadku problem jest czas w jakim ta szczepionka powstała, kilka razy krótszy niż w przypadku innych szczepionek. Gdzie czas na rzetelne testy, zbadanie skutków ubocznych. Nie sądzę, że pośpiech w takich kwestiach jest dobry. Ale nie mam wątpliwości, że masa ludzi wystraszonych paskami z tv, jak kulibob, zaszczepi się przy pierwszej okazji, nie zastanawiając się w jakim trybie szczepionka uzyskała wymagane akceptacje. Dokładnie tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 21.11.2020 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2020 Nie neguję definicji z wikipedii, tylko twój przykład, kóry podałaś jako inwigilacja. To jest ten przykład, który od początku podaję i którego widzę nie zauważasz. OK, niech będzie, że masz rację - podałam zły przykład. Tylko co to zmienia? Jak najbardziej potrafię zrozumieć, że jak daję zgodę na zbieranie, przesyłanie i analizowanie danych, to te dane są zbierane, przesyłane i analizowane. Tylko gdzie tu inwigilacja? Bardzo często te zgody są tak formułowane, że nie do końca wiadomo na co się tą zgodę daje. A jak ktoś Cię obserwuje i na tą obserwację się zgodziłeś, to ta obserwacja już nie jest obserwacją? No i kolejny raz zapytam: Czyli wierzysz, że przekazywane są tylko i wyłącznie te dane, na których zbieranie, przekazywanie, przechowywanie i wykorzystywanie wyraziłeś zgodę i tylko do tych podmiotów i w tych celach, na które wyraziłeś zgodę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 21.11.2020 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2020 (edytowane) Dla mnie to oczywiste ,że zgody które widzisz na ekranie to tylko wierzchołek góry lodowej . To nie tylko problem z "telefonami", ale od tego są odpowiednie "firmy", więc my małe robaczki możemy temat tylko potraktować hydraulicznie. .... ... ... .... Że czasy komunikatu "Rozmowa kontrolowana, rozmowa kontrolowana..." minęły bezpowrotnie mogą uważać tylko bardzo młodzi (bo nie słyszeli komunikatu) lub bardzo naiwni np. z racji skromnego aparatu poznawczego. Edytowane 21 Listopada 2020 przez Bertha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 21.11.2020 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2020 Dla mnie to oczywiste ,że zgody które widzisz na ekranie to tylko wierzchołek góry lodowej . To nie tylko problem z "telefonami", ale od tego są odpowiednie "firmy", więc my małe robaczki możemy temat tylko potraktować hydraulicznie. .... ... ... .... Że czasy komunikatu "Rozmowa kontrolowana, rozmowa kontrolowana..." minęły bezpowrotnie mogą uważać tylko bardzo młodzi (bo nie słyszeli komunikatu) lub bardzo naiwni np. z racji skromnego aparatu poznawczego. Wlasnie o to mi chodzilo od poczatku tej dyskusji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 21.11.2020 20:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2020 I znowu - gdzie napisałam, że “chcę mieć wszystko za darmo”? Nie masz argumentów, to kolejny raz próbujesz mi wmówić coś, czego nie twierdziłam? ... Komentarza do książki nie dałam - bo nie ma to sensu. Nie zrozumiałeś nawet kilkuzdaniowego opisu tej książki. Zresztą, wcale nie chodziło o mój komentarz - chciałeś dowodu, więc Ci podałam tytuł książki, która o tym traktuje. Wydawało się to dosyć oczywiste. ... Jakiej znowu mojej teorii? Nie ma chyba nawet oficjalnej definicji czegoś takiego jak “totalna inwigilacja”. Podałam Ci więc moją - to ją odrzuciłeś. Poprosiłam, żebyś w takim razie podał swoją definicję - nie zrobiłeś tego. Ale jednocześnie się upierasz, że to ja nie rozumiem co to jest totalna inwigilacja. Oczywiście sam tego pojęcia do tej pory w żaden sposób nie sprecyzowałeś - dlaczego? ... Link do książki jest wizją autora książki? Bo to właśnie napisałeś: - i owszem, taki akurat związek ciężko mi zrozumieć Jeżeli natomiast chodziło Ci o to, że książka nie jest żadnym dowodem (a raczej jej treść) - to na czym to bazujesz? Nie przeczytałeś jej, nie wiesz na jakiej podstawie jest napisana, na jakich materiałach i informacjach się opiera - ale oczywiście Ty WIESZ, że treść tej książki żadnych dowodów nie zawiera? Napisz swoją książkę na temat totalnej inwigilacji. Masz taką nową mantrę Ty nic nie rozumiesz Pisałaś o totalnej inwigilacji. Nie masz żadnego pojęcia o totalnej inwigilacji. Masz z tym problem. Podajesz przykład książki i co z tego ma wynikać. Książka nie jest dowodem na totalną inwigilację. Papier jest cierpliwy i wszystko można napisać. Miałaś problem z nadpisywaniem wolności a teraz ujawnił się problem z totalną inwigilacją. Kolejny temat który rozumiesz na swój specyficzny sposób. PS Szykują się kolejne dziesiątki postów na temat Totalnej Inwigilacji w temacie covid. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 21.11.2020 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2020 Napisz swoją książkę na temat totalnej inwigilacji. Masz taką nową mantrę Ty nic nie rozumiesz Pisałaś o totalnej inwigilacji. Nie masz żadnego pojęcia o totalnej inwigilacji. Masz z tym problem. Podajesz przykład książki i co z tego ma wynikać. Książka nie jest dowodem na totalną inwigilację. Papier jest cierpliwy i wszystko można napisać. Miałaś problem z nadpisywaniem wolności a teraz ujawnił się problem z totalną inwigilacją. Kolejny temat który rozumiesz na swój specyficzny sposób. PS Szykują się kolejne dziesiątki postów na temat Totalnej Inwigilacji w temacie covid. Naprawde przechodzisz sam siebie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kryzys 22.11.2020 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 O zgrozo co to się porobiło że taka Rosja powoli staje się wolnym krajem a my stajemy się niewolnikami tzw naszej demokracji wywalczonej Amerykańskimi czołgami a bronionymi fejsbokami,googlami,tweterami,pegasusami itp itd dodać do tego niezależnych kontrolerów mediów i mamy sielankę jak ta lala że strach ryja otworzyć aby ktoś cię po sądach nie taszczył za homofobie,nienawiść rasową antysemityzm i co tam sobie jeszcze wydumano , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 22.11.2020 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 Dla Ciebie to chyba bez różnicy, bo Ty i tak nigdzie nie wyjeżdżałeś na ferie bo twierdziłeś że to strata pieniędzy. Dziwny z Ciebie człowiek - cieszysz się że stałeś się zakładnikiem grup ryzyka i pod nich musisz dostosować swoje życie w kwestii szkół, zakupów itp. Wiele pozytywnych rzeczy wydarzyło się dzięki pandemii . Zwłaszcza poprawiła się organizacja w moim małym prepersowie. Poprawiła się sytuacja ekonomiczna Zamknięcie szkół daje mi spore prawdopodobieństwo nie zakażenia się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 22.11.2020 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 kulibob się cieszy bo szkoły wciąż zamknięte a on zesrany że córka coś przywlecze.. Masz rację eliminuje to główny czynnik ryzyka zakażenia się. Ale nie dokońca siedzę w domu prawie codziennie spacer jednak z daleka od bydła. Może za tydzień wyskoczę d biedronki koło 23. Więc też ryzykuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 22.11.2020 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 Ale nie mogą się w szkole wysikać przed wyjściem, więc pewnie go gryzie, że jest sporą kasę w plecy Mam wodę ogrodową to taka tania taryfa do kibla:) I woda z klimatyzatorów to taka deszczówka do kibla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 22.11.2020 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 Czytaj Gdzie czas na rzetelne testy, zbadanie skutków ubocznych. Nie sądzę, że pośpiech w takich kwestiach jest dobry. Ale nie mam wątpliwości, że masa ludzi wystraszonych paskami z tv, jak kulibob, zaszczepi się przy pierwszej okazji, nie zastanawiając się w jakim trybie szczepionka uzyskała wymagane akceptacje. Jak dla mnie to większe ryzyko zachorować niż się zaszczepić poza tym pozwoli to wrócić do normalnej aktywności zakupy raz w tygodniu w biedronce i tylko na promocji. Na pierwszy strzał pójdą konowały i staruchy więc zanim się dopcham na swój strzał to prawdopodobnie część potencjalnych efektów ubocznych wyjdzie. A co do zesrania to bardziej srakam się wojny z Chinami i po której stronie staną ruskie oraz upadku katolicyzmu jako tarczy przed islamem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kryzys 22.11.2020 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 Chin już nikt nie tknie a jak tknie to na samo dno pójdzie oni pamiętają co zachód z nimi robił dziesiątki lat i są przygotowani lepiej niż to pokazują . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin225 22.11.2020 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 Chin już nikt nie tknie a jak tknie to na samo dno pójdzie oni pamiętają co zachód z nimi robił dziesiątki lat i są przygotowani lepiej niż to pokazują . Dokładnie. W pierwszej kolejności jednak powinni ruszyć na Japonię bo ci ich nękali najbardziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 22.11.2020 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 Masz rację eliminuje to główny czynnik ryzyka zakażenia się. Ale nie dokońca siedzę w domu prawie codziennie spacer jednak z daleka od bydła. Może za tydzień wyskoczę d biedronki koło 23. Więc też ryzykuje. Nie kumam kogo nazywasz bydłem i jak ich identyfikujesz ? To ,że masz swój pomysł na życie w tym choróbsku w mojej subiektywnej ocenie nie upoważnia cię byś wszystkich rzucał w jeden wór . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 22.11.2020 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 (edytowane) Nie kumam kogo nazywasz bydłem i jak ich identyfikujesz ? To ,że masz swój pomysł na życie w tym choróbsku w mojej subiektywnej ocenie nie upoważnia cię byś wszystkich rzucał w jeden wór . Osobniki żyjące na zewnątrz są mi nie znane nie wiem jak podchodzą do BHP i każdego muszę traktować jako śmiertelne zagrożenie. Więc jest to jeden wór, niebezpieczny wór. Slekcja jest niemożliwa więc każdy ląduje na dnie hierarchii. Edytowane 22 Listopada 2020 przez kulibob Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 22.11.2020 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 Masz rację eliminuje to główny czynnik ryzyka zakażenia się. Ale nie dokońca siedzę w domu prawie codziennie spacer jednak z daleka od bydła. Może za tydzień wyskoczę d biedronki koło 23. Więc też ryzykuje. Co ty masz z tą biederą? Ślubowałeś jej coś? W necie zamawiasz i żaden czerwony robal nie jest potrzebny. Póki co firmy kurierskie przywioza wszystko. Pieczarki i boczniaki do wychodowania, warzywa, mąki , kasze i papiery taśmowe niestety bez nadruków wodza. Jedyne czego nie zamawiam przez net to jaja kurze. Przywozi je rolnik raz na miesiąc Co innego spacer po lesie i polu aby nie zardzewieć, a co innego wbijanie się do sklepu. Lecz to moje zdanie, mieszkańca terenów dawnego zaboru pruskiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 22.11.2020 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 Osobniki żyjące na zewnątrz są mi nie znane nie wiem jak podchodzą do BHP i każdego muszę traktować jako śmiertelne zagrożenie. Więc jest to jeden wór, niebezpieczny wór. Slekcja jest niemożliwa więc każdy ląduje na dnie hierarchii. jednak z daleka od bydła. Przecież ty także żyjesz na zewnątrz. Rozumiem tą twoją ostrożność tylko po co te inwektywa dla wszystkich. Jak ktoś ci powie ,że jesteś bydlakiem to ci to lotto i cię nie rusza ? obelżywie: osoba o niskiej wartości moralnej, bezmyślna itp.; bydlę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emtebe 22.11.2020 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 OK, niech będzie, że masz rację - podałam zły przykład. Tylko co to zmienia? Nic nie zmienia. Twoja wypowiedź była i jest tak samo absurdalna i bezsensowna. Bardzo często te zgody są tak formułowane, że nie do końca wiadomo na co się tą zgodę daje. A jak ktoś Cię obserwuje i na tą obserwację się zgodziłeś, to ta obserwacja już nie jest obserwacją? No i kolejny raz zapytam: Czyli wierzysz, że przekazywane są tylko i wyłącznie te dane, na których zbieranie, przekazywanie, przechowywanie i wykorzystywanie wyraziłeś zgodę i tylko do tych podmiotów i w tych celach, na które wyraziłeś zgodę? Ogólnie jestem niewierzący. Nie wiem po co pytasz, jaki to ma związek z inwigilacją lub wirusem, czy chociażby ze szczepionką. Sensu kontynuacji tej dyskusji nie widzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.