Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami


d7d

Recommended Posts

tak? to poinformuj mnie jeszcze w jakich przypadkach może być szkodliwa dla organów?

 

Temperatura ciała 38–38,5 st. C jest objawem obronnym. Problemem staje się przekroczenie tej granicy. Nadmierny wzrost temperatury przestaje pełnić funkcję obronną, a zaczyna stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia. Zmiana ciepłoty ciała przekraczająca jej normalny poziom o 4°C prowadzi do uszkodzenia struktur komórkowych i zaburzenia wielu procesów chemicznych zachodzących w organizmie. Najbardziej wrażliwy na wysoką temperaturę jest mózg – gorączka powyżej 41°C zaburza jego funkcjonowanie i może prowadzić do nieodwracalnego uszkodzenia struktury białek w komórkach nerwowych. Ale nawet niższa gorączka, jeśli długo się utrzymuje, bywa niebezpieczna, bo coraz bardziej wyczerpuje organizm.

 

Chociaż gorączka to objaw obronny, może jednak być niebezpieczna, zwłaszcza jeśli długo się utrzymuje i jest wysoka. Organizm jest coraz bardziej osłabiony i wyczerpany, a reakcje odpornościowe zostają zahamowane.

 

Przy wysokiej gorączce pojawiają się dreszcze, obfite poty, czasem zaburzenia świadomości. Może także dojść do odwodnienia, które łączy się z zahamowaniem wydzielania potu. Dorosła osoba może reagować zapaścią przy gwałtownej zmianie pozycji ciała. U małych dzieci bardzo groźne są drgawki gorączkowe (przypominają atak padaczki i trwają kilka minut).

 

Ponadto wysoka gorączka może być niebezpieczna dla osób z chorobą wieńcową serca (zwłaszcza w podeszłym wieku), bo przyśpiesza czynność serca, zwiększając tym samym zapotrzebowanie na tlen. Jeśli nie jest on dostarczany w odpowiedniej ilości, mogą pojawić się objawy niedokrwienia serca. Groźne są także gwałtowne wzrosty i spadki gorączki, bo mogą doprowadzić do niewydolności krążenia.

 

Gdy temperatura wzrośnie powyżej 41°C, zaburza pracę mózgu (śpiączka) i może spowodować jego nieodwracalne uszkodzenie. Człowiek wytrzymuje temperaturę podwyższoną do 42-43°C. Przekroczenie tej granicy prowadzi do nieodwracalnych zmian w komórkach organizmu, a nawet śmierci.

Źródło

 

bo rozumiem, że mózg podnosi sobie temp. w taki sposób, który może doprowadzić do jego unicestwienia???

 

Tak, wysoka temperatura powoduje errory i błędne działanie - podobnie jak w przypadku CPU. W tym może powodować niewłaściwą pracę ośrodka regulacji temperatury. Jakby mózg nie potrafił zrobić krzywdy organizmowi, to nie byłoby samobójstw a i w palec młotkiem nie dałoby się uderzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 17,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • kulibob

    2233

  • d7d

    1885

  • fotohobby

    1552

  • Kaizen

    980

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ktoś ma problemy z krzepliwością - nie wie tego, bo w sumie jest ok.

dokłada szczepionkę i pojawiają się problemy. Okazuje się, że musi brać leki.

 

Alllelujaaah. Szczepionka uratowała mu życie na dwa sposoby - nie tylko uchroniła przed chorobą, na która była to jeszcze doprowadziła do zdiagnozowania i leczenia choroby, która nieleczona by go zabiła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście możemy przerzucać się artykułami na ten temat. Mnie teraz jednak bardziej interesuje jakie masz doświadczenia z gorączką. Ale rozumiem, że z wysoką gorączką niewielkie bo mniemam, że ją zbijasz "zawczasu". Ja natomiast mogę powiedzieć, że od 25 lat nigdy niczym nie zbijam, dzieciom (13 i 15 lat) także nie. Jakoś w rodzinie wszyscy żyją.

Jeśli chodzi o niebezpieczeństwo uszkodzenia organów z powodu przegrzania to jest kilka możliwości. Zwykłe przeziębienia czy infekcja nie wchodzi tu w rachubę, ale niestety ogólna narracja jest taka żeby zbijać każda gorączkę. Ale tak jak pisałem, za kilka lat będziesz jeszcze inaczej mówił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alllelujaaah. Szczepionka uratowała mu życie na dwa sposoby - nie tylko uchroniła przed chorobą, na która była to jeszcze doprowadziła do zdiagnozowania i leczenia choroby, która nieleczona by go zabiła.

 

ten Twoj Allelujaaah niech mnie chroni przed takim ratowaniem życia... .

Gdyby nie szczepionka wciąż nie miał by problemów. Ale jak zwykle są różne punkty widzenia.

Z resztą się zgadzasz? Czy Tylko zignorowałeś.

 

Oczywiście możemy przerzucać się artykułami na ten temat. Mnie teraz jednak bardziej interesuje jakie masz doświadczenia z gorączką. Ale rozumiem, że z wysoką gorączką niewielkie bo mniemam, że ją zbijasz "zawczasu". Ja natomiast mogę powiedzieć, że od 25 lat nigdy niczym nie zbijam, dzieciom (13 i 15 lat) także nie. Jakoś w rodzinie wszyscy żyją.

Jeśli chodzi o niebezpieczeństwo uszkodzenia organów z powodu przegrzania to jest kilka możliwości. Zwykłe przeziębienia czy infekcja nie wchodzi tu w rachubę, ale niestety ogólna narracja jest taka żeby zbijać każda gorączkę. Ale tak jak pisałem, za kilka lat będziesz jeszcze inaczej mówił.

 

Ale to też jest ryzyko, tak jak wzięcie szczepionki lub nie. Też starałem się wcześniej Ci to wyjaśnić w nieco bardziej obrazowy sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast mogę powiedzieć, że od 25 lat nigdy niczym nie zbijam, dzieciom (13 i 15 lat) także nie. Jakoś w rodzinie wszyscy żyją.

 

Twoje dzieci, Twoja decyzja, Twoja odpowiedzialność. W jakich warunkach najlepiej działa system odpornościowy - cytowałem. Czemu obciążać chory organizm ponad potrzebę (wyższa gorączka to szybsze tętno i oddech) i osłabiać system odpornościowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten Twoj Allelujaaah niech mnie chroni przed takim ratowaniem życia... .

Gdyby nie szczepionka wciąż nie miał by problemów. Ale jak zwykle są różne punkty widzenia.

 

Jak dusząc się, przy znikomej saturacji umrze ktoś, kto miał chorobę współistniejącą (np. zakrzepicę) - wina choroby współistniejącej, a nie covida?

Jak po szczepionce umrze ktoś, kto miał zakrzepicę - wina szczepionki?

Jak ktoś dzięki szczepionce dostanie diagnozę i leczenie choroby, którą wcześniej miał, ale o tym nie widział to źle?

 

Z resztą się zgadzasz? Czy Tylko zignorowałeś.

 

Jak tu polemizować ze stwierdzeniem, że wiele szczepionek to czy tamto? Oczywiste jest, że każdy lek ma skutki uboczne. Co nie zmienia faktu, że ratują zdrowie i życie. Nie wszystkim zapewne - ale przytłaczającej większości. To, że pasy w pojedynczych przypadkach szkodzą, zamiast pomagać nie znaczy, że nie należy ich zapinać. Bo to są tysiące czy miliony razy mniej liczne sytuacje, niż gdy zapięte pasy uratowały życie czy zmniejszyły obrażenia.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten Twoj Allelujaaah niech mnie chroni przed takim ratowaniem życia... .

Gdyby nie szczepionka wciąż nie miał by problemów. .

 

Skąd wiesz ?

Żylna choroba zakrzepowo-zatorowa (ŻchZZ) w Europie zabija co roku dwa razy więcej osób, niż łącznie umiera z powodu raka piersi, prostaty, HIV/AIDS i w wypadkach drogowych. Rocznie z powodu tego schorzenia na starym kontynencie umiera ponad 500 tys. osób. ŻchZZ jest trzecim najczęstszym schorzeniem układu krążenia w Polsce, obok zawału serca i udaru mózgu.

https://www.topgenetics.pl/zakrzepica-choroba-o-podlozu-genetycznym/

 

Teraz, kiedy ponad 50% ludzi w Pl jest zaszczepionych każdy taki zgon wywoła komentarz "przez szczepionkę"

Zapewne u niektórych ludzi szczepionka (zwłaszcza wektorowa) przyśpiesza zmiany.

Czy to nie dobry pretekst, aby zrobić proste badanie krwi w kierunku zakrzepicy (D-dimery) i wykryć coś, co rozwijałoby się tak, czy owak i któregoś dnia zakończyłoby żywot ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd wiesz ?

 

https://www.topgenetics.pl/zakrzepica-choroba-o-podlozu-genetycznym/

 

Teraz, kiedy ponad 50% ludzi w Pl jest zaszczepionych każdy taki zgon wywoła komentarz "przez szczepionkę"

Zapewne u niektórych ludzi szczepionka (zwłaszcza wektorowa) przyśpiesza zmiany.

Czy to nie dobry pretekst, aby zrobić proste badanie krwi w kierunku zakrzepicy (D-dimery) i wykryć coś, co rozwijałoby się tak, czy owak i któregoś dnia zakończyłoby żywot ?

 

cała zabawa, że nikt nie wie...

badania też są jakie są. Gwarancji odnośnie Twojego przypadku nikt nie da. Może masz w życiu fart a może, nie.

Faktem jest, że są zgony po szczepionkach 1~4dni. z powodu właśnie zakrzepic i innych problemów, bo są one popularne na świecie. Może to przypadek? Nikt tego nie będzie badał, bo to nie jest w niczyim interesie. Porozmawiaj z ludzmi, zwłaszcza ratownikami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktem jest, że są zgony po szczepionkach 1~4dni. z powodu właśnie zakrzepic i innych problemów, bo są one popularne na świecie.

 

Faktem jest, że są zgony 1~4dni po odejściu Messiego z Barcy. Z powodu właśnie zakrzepic i innych problemów, bo są one popularne na świecie.

 

Badania co do związku szczepionki i zakrzepicy oczywiście są. Są teorie (nieudowodnione) że szczepionki wektorowe (a dokładniej adenowirus w nich zawarty) może je powodować. Dowodów na związek przyczynowo-skutkowy ciągle nie ma.

 

Oczywiście, że producenci szczepionki byliby zainteresowani wyjaśnieniem, jeżeli związek jest - w wywiadzie czy w badaniu przed szczepieniem można by się wtedy przed takim niepożądanym skutkiem zabezpieczyć. Ale nawet, jak lek ratując milion żyć poświęci jedno - bilans jest prosty.

 

Nie słyszałem, żeby była w świecie naukowym chociaż teoria na temat takiego związku między szczepionkami mRNA a zakrzepicą.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cała zabawa, że nikt nie wie...

badania też są jakie są. Gwarancji odnośnie Twojego przypadku nikt nie da. Może masz w życiu fart a może, nie.

Faktem jest, że są zgony po szczepionkach 1~4dni. z powodu właśnie zakrzepic i innych problemów, bo są one popularne na świecie. Może to przypadek? Nikt tego nie będzie badał, bo to nie jest w niczyim interesie. Porozmawiaj z ludzmi, zwłaszcza ratownikami.

 

Oczywiście, źe są.

I były. A teraz co najmniej co drugi zmarły z tych 50tyś umierająxych w wyniku zakrzepicy rocznie w Polsce jest zaszczepiony.

No, chyba, że tych zgonów jest już 70tyś, zamiast 50tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktem jest, że są zgony 1~4dni po odejściu Messiego z Barcy. Z powodu właśnie zakrzepic i innych problemów, bo są one popularne na świecie.

 

Badania co do związku szczepionki i zakrzepicy oczywiście są. Są teorie (nieudowodnione) że szczepionki wektorowe (a dokładniej adenowirus w nich zawarty) może je powodować. Dowodów na związek przyczynowo-skutkowy ciągle nie ma.

 

Oczywiście, że producenci szczepionki byliby zainteresowani wyjaśnieniem, jeżeli związek jest - w wywiadzie czy w badaniu przed szczepieniem można by się wtedy przed takim niepożądanym skutkiem zabezpieczyć. Ale nawet, jak lek ratując milion żyć poświęci jedno - bilans jest prosty.

a Ty ciągle wierzysz, że producenci szczepionek chcą to udowadniac? W ogóle probują? Nie licząć luźnych wypowiedzi specjalistów.

Oni to mają gdzieś.

Udowadnianiem tego zajmują się sądy i bardzo długie i kosztowne batalie na opinie lekarskie. Które ludzie wygrywają najczęściej w ramach ugody.

Po tym są tylko wzmianki w karcie informacyjnej o szczepionce. To takie kompromisy. Rzeczywistość.

Oczywiście, źe są.

I były. A teraz co najmniej co drugi zmarły z tych 50tyś umierająxych w wyniku zakrzepicy rocznie w Polsce jest zaszczepiony.

No, chyba, że tych zgonów jest już 70tyś, zamiast 50tys.

Masz rację, nie dostaniemy szczegółowych danych na ten temat.

Możemy tylko sobie podyskutować o subiektywnych opniach z których właściwie nic nie wyniknie. Przynajmniej miło zleci czas.

A w mojej opini na podstawie moich "powiązań" z branża funeralną (jak kolwiek to brzmi...) wynika, że szczepionki mogą mieć nie oficjalny negatywny udział w zgonach. Nie ma pogromu, ale... są przypadki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a Ty ciągle wierzysz, że producenci szczepionek chcą to udowadniac? W ogóle probują? Nie licząć luźnych wypowiedzi specjalistów.

Oni to mają gdzieś.

 

Nie mają gdzieś. Mają interes w tym, żeby nie podać lekarstwa pacjentowi, jeżeli są przeciwwskazania. Przez te X tysięcy mniej sprzedanych szczepionek nie zbiednieją - za to jak posypią się pozwy, to mogą splajtować. Poczytaj o Talidomidzie.

 

Udowadnianiem tego zajmują się sądy i bardzo długie i kosztowne batalie na opinie lekarskie. Które ludzie wygrywają najczęściej w ramach ugody.

 

Tiaaa. Jeszcze tego brakowało, żeby sądy prowadziły badania kliniczne. Za dużo amerykańskich filmów się naoglądałeś. U nas nie ma czegoś takiego, jak ugoda w sprawie karnej - a spowodowanie czyjejś śmierci to przestępstwo ścigane z urzędu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już wydaję do Niemiec nakaz zakończenia prac badawczych. Mimo że kosztem samego prądu podejmują się wyleczenia chorób wywołanych przez patogeny.

 

Ale zapomniałeś że gorączką broni się silny organizm . osłabiony bez żadnych leków obniża temperaturę i wydaje siebie na żer patogenów. Pomijając działania układu odpornościowego.

Lekarze nawet twierdzą że notowane obniżenie temp. z tych 36,6 na niższe to efekt mniejszego zainfekowania organizmów ludzkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanse na życie bez trosk i kłopotów miałeś, przed kłuciem. teraz za późno. Skrzaty nie znoszą kłutych. Kumpel zakłuty to i ubożęta mleko z miseczki mu przestały wyjadać, obejście ogacać i kłopoty odganiać. Nawet pukanie w niemalowane żadnych skutków nie przynosi . Wyniosły się i tyle.

 

Ale jest szansa napisz to 1000 razy na forum

Ale mam dużo większe szanse od "Was:

Goebbels twierdził że to pomaga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakażenia wariantem Delta - ponad 8 proc. zgonów

Bardzo trudną sytuację wariant Delta wywołał także w Meksyku. Obecnie ponad 8 proc. przypadków zakażenia koronawirusem kończy się zgonem pacjenta.

 

Jak podaje Uniwersytet Medyczny Johna Hopkinsa, Meksyk znalazł się pod tym względem na czwartym miejscu na świecie po Vanautu, Jemenie i Peru.

 

Do soboty włącznie zmarło w Meksyku wskutek zakażenia koronawirusem 248 167 osób , a wyzdrowiało 2 419 614 chorych.

 

Wariant Delta wirusa atakuje w tym kraju szczególnie intensywnie osoby młode i dzieci.

 

Źródło

 

Szczepcie się, żeby chronić dzieci (i swoje, i innych).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...