KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami

[d7d]

Ty masz już obsesję na tym punkcie, trzepiesz piane pod dwóch miesięcy. wiesz jaka to choroba?? Nie? To poczytaj sobie o człowieku który robi coś non stop monotonnie.

w necie jest od groma tematów o zgonach i powikłaniach po szczepionkach. Dlaczego miłośniku wszelakich linków nie znajdziesz sobie tego i nie poczytasz? A zapomniałem, Ty nawet to co wklejasz nie umiesz prawidłowo zinterpretować a co dopiero taki tekst o zgonach po szczepionkach, toszto byś chyba za zawał zszedł bo nie uważasz że takie rzeczy występują na świecie.

 

Podaj te linki do informacji podanych w necie o dwóch przypadkach zgonów (i to w Polsce i w jednym zakładzie pracy!) z powodu zakrzepicy powstałej po szczepieniu AstraZeneca.

"Wszystkie" linki kierują do jednego źródła -> FM i autorem jest @henrykow .

Przypadek?

[Ryni]

Dużo piszecie o statystykach, zatem muszę zapytać jak je interpretujecie. Czy dotyczą one zachorowań na Cowid 19, czy też wykrycia wirusa w organizmie osoby badanej?

[Kaizen]

Dużo piszecie o statystykach, zatem muszę zapytać jak je interpretujecie. Czy dotyczą one zachorowań na Cowid 19, czy też wykrycia wirusa w organizmie osoby badanej?

 

Wykrycia wirusa u osoby z objawami. Niestety, osoba z objawami jak nie zostanie przetestowana nie jest zaliczana do statystyk ani chorych, ani śmiertelnych ofiar covid.

[Gik]

Zdrowy nie może zarażać covidem. Owszem, zaszczepiony też może zachorować - ale ma na to o rząd wielkości mniejsze szanse od nieszczepionego. Za to nie da mu się przypisać winy czy nieostrożności.

 

 

 

Co ma statystyka do winy w konkretnym przypadku? Simon Mol mówi Ci coś?

 

ten rząd i wielkość... słabo do siebie pasuje. Tak samo jak sens Twojej wypowiedzi.

Szanse na zachorowanie dla zaszczepionego i nie zaszczepionego nie zostały jeszcze zweryfikowane. To dopiero nastąpi do kolejnym sezonie chorobowym od jesieni tego roku.

W szpitalach na coivid są prawie sami nie zaszczepieni? Jakoś tego nie widzę. W innych wyszczepionych krajach też. Gdyby tak było, to już dawno ludzie chętnie by się wszczepili do 95%.

Chyba, że chodzi o wiarę w ulotki i o fakty które brzmią fajnie i poważnie. Tak jak w starym przysłowiu

"Przyszedł Jaś do lekarza z drzazgą w ***, bo na płocie napisane było dupa."

[goguś1719517740]

z satysfakcją będę się temu przyglądał.

 

Też bym przyklasnął ale żadnych odszkodowań nigdy nie będzie choćby i połowa świata wykitowała po tych szczepionkach bo oni dobrze się przedtem zabezpieczyli i producenci i wkuwający i każący wkuwać .

[goguś1719517740]

Odnoszę wrażenie że tu kilku piszących ma a raczej uważa że ma wiedzę ponad wszystkich profesorów i lekarzy.

A tak na marginesie to ci profesorowie piszą to co chcą lub to co im każą ich sponsorzy, tak jak każdy. skąd mamy wiedzieć że ich wypowiedzi są obiektywne i prawdziwe?

 

No jak mamy takich profesorów jakich mamy to też dziwaczne teorie powstają .

[Ryni]

Wykrycia wirusa u osoby z objawami. Niestety, osoba z objawami jak nie zostanie przetestowana nie jest zaliczana do statystyk ani chorych, ani śmiertelnych ofiar covid.

 

Co zatem z osobami bezobjawowymi które też włączane są do statystyk i poddawane kwarantannie?

[henrykow]

Podaj te linki do informacji podanych w necie o dwóch przypadkach zgonów (i to w Polsce i w jednym zakładzie pracy!) z powodu zakrzepicy powstałej po szczepieniu AstraZeneca.

"Wszystkie" linki kierują do jednego źródła -> FM i autorem jest @henrykow .

Przypadek?

 

Już ci pisałem, trzepiesz piane tak że niedługo bezy będą.

Linki? sam wkleiłeś ostatnio linka a nawet dwa, który miał potwierdzić że nie było zgonów po szczepionce a w linku było jak byk że były takie przypadki, więc daruj sobie te linki i ja sobie daruje bo nic z tego nie wyniknie oprócz kopania się z koniem.

[cactus]

Nie podałem i nie podam mojej zakładu pracy bo wiedziałem czym to się skończy tak jak w tym przypadku gdzie chodzi o pilotów.

Widzisz, tak to z wami - mitomanami jest. Rzucacie sensacjami, oskarżeniami ale jak się człowiek konkretnie spyta: gdzie? kto? nazwa firmy, nazwa miejscowości to zawsze są odpowiedzi typu: "nie mogę zdradzić", "tajemnica firmy", ""nie wiem bo to kolega, sąsiad, szwagier tę osobę zna" itp itd. Nigdy nie ma konkretnej odpowiedzi: kto i gdzie umarł, kto i gdzie zachorował. Zawsze jest jakaś wymijająca odpowiedź. Jak takim ludziom można wierzyć? A jednak połowa internetu wierzy i to jest straszne... Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę że rozsiewając te pewnie wymyslone przez ciebie albo przez kogoś kto ci przekazał historie szkodzisz innym. Może przez ciebie ktoś sie nie zaszczepi a potem przez to ciezko zachoruje albo nawet umrze. Jeśli twoją historie skopiuje 100 osob na roznych forach to takich osob które mogą być cieżko przez ciebie poszkodowanych może być bardzo dużo. PEwnie w ogóle sobie tego nie uświadamiasz jak wielką szkodę możesz zrobić innym. Dla ciebie to są tylko literki na klawiaturze ale dla kogoś kto ci uwierzy to może być potem tragedia.

[gnago]

Zdrowy nie może zarażać covidem. Owszem, zaszczepiony też może zachorować - ale ma na to o rząd wielkości mniejsze szanse od nieszczepionego. Za to nie da mu się przypisać winy czy nieostrożności.

 

 

 

Co ma statystyka do winy w konkretnym przypadku? Simon Mol mówi Ci coś?

 

A co ma jedno do drugiego mocherowy berecik u babci mówi ci coś

Znów wyparcie wiedzy niezgodnej z przekonaniami przypadek stwierdzeń fałszywości zakażeń i zgonów z Portugalii i fałszywości testów PCR stwierdzonych urzędowo w USA uległ resetowi

A tu masz wykresy jakie lubisz https://dziennikzarazy.pl/9-09-mutacje-z-deszczu-pod-rynne/

[gnago]

[QUOTE=cactus;8078139]Widzisz, tak to z wami - mitomanami jest. Rzucacie sensacjami, oskarżeniami ale jak się człowiek konkretnie spyta: gdzie? kto? nazwa firmy, nazwa miejscowości to zawsze są odpowiedzi typu: "nie mogę zdradzić", "tajemnica firmy", ""nie wiem bo to kolega, sąsiad, szwagier tę osobę zna" itp itd. Nigdy nie ma konkretnej odpowiedzi: kto i gdzie umarł, kto i gdzie zachorował. Zawsze jest jakaś wymijająca odpowiedź. Jak takim ludziom można wierzyć? A jednak połowa internetu wierzy i to jest straszne... Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę że rozsiewając te pewnie wymyslone przez ciebie albo przez kogoś kto ci przekazał historie szkodzisz innym. Może przez ciebie ktoś sie nie zaszczepi a potem przez to ciezko zachoruje albo nawet umrze. Jeśli twoją historie skopiuje 100 osob na roznych forach to takich osob które mogą być cieżko przez ciebie poszkodowanych może być bardzo dużo. PEwnie w ogóle sobie tego nie uświadamiasz jak wielką szkodę możesz zrobić innym. Dla ciebie to są tylko literki na klawiaturze ale dla kogoś kto ci uwierzy to może być potem tragedia.

Raczej ratunek i szczęście:p, i nie oszukujmy się nawet gdyby złamał RODO i podał ci pełne dane osobowe ofiar Nie uwierzyłbyś bo sprzeczne z góry założoną tezą szczepionki są dobre skuteczne , jestem szczęściarzem żem dał się kłuć. NO nie mogę być frajerem za darmo biorącym udział w globalnym eksperymencie medyczno genetycznym. To niemożliwe, to oni są głupcami że nie chcą się szczepić . Oni muszą się zakłuć. Jak na dno to wszyscy!

[d7d]

Już ci pisałem, trzepiesz piane tak że niedługo bezy będą.

Linki? sam wkleiłeś ostatnio linka a nawet dwa, który miał potwierdzić że nie było zgonów po szczepionce a w linku było jak byk że były takie przypadki, więc daruj sobie te linki i ja sobie daruje bo nic z tego nie wyniknie oprócz kopania się z koniem.

 

Nie było "twoich" przypadków zgonów.

Tylko o "twoje" przypadki chodzi.

Nie udawaj, że dyskusja jest o innych przypadkach niż przypadki "henrykowe".

Po AstraZeneca było 86 ciężkich NOP-ów w tym 18 zgonów z brakiem związku przyczynowo-skutkowego z podaniem szczepionki,

Był tylko związek czasowy.

Wszystkie te 18 przypadków wystąpiło w okresie od 2 do 7 dni po przyjęciu pierwszej dawki. szczepionki AZ.

 

W internecie w którym jest "wszystko" nie ma twoich przypadków śmiertelnych NOP-ów po AstraZeneca.

Jak by faktycznie były te przypadki to by były szeroko roztrząsane przez wszystkich antyszczepionkowców.

[Kaizen]

W szpitalach na coivid są prawie sami nie zaszczepieni? Jakoś tego nie widzę.

 

W którym szpitalu pracujesz?

Od stycznia do pierwszego tygodnia sierpnia 96,9 proc. osób hospitalizowanych z powodu Covid-19 było nieszczepionych- wynika z badania. Tylko 0,33 proc. zaszczepionych uzyskało pozytywny wynik testu na obecność wirusa. Spośród zmarłych w tym przedziale czasowym blisko 97,3 proc. było nie w pełni zaszczepionych.

https://300gospodarka.pl/news/tylko-033-zaszczepionych-nowojorczykow-zachorowalo-na-covid-19

 

ISS poinformował na swojej stronie internetowej, że ze zgromadzonych danych wynika, iż częstość występowania Covid-19 wśród osób w pełni zaszczepionych jest 10 razy niższa, niż wśród nieszczepionych.

[...]

„Obecnie wiemy, że szczepienie przeciwko Covid-19, jeśli zostanie przeprowadzony pełny cykl szczepień, chroni w 88 proc. przed infekcją, w 94 proc. przed hospitalizacją, w 97 proc. przed trafieniem na OIOM i w 96 proc. przed śmiercią z powodu choroby” - podsumował włoski instytut.

 

https://www.rp.pl/swiat/art16532321-jak-czesto-choruja-zaszczepieni-przeciw-covid-19-wloskie-dane-10-razy-radziej

 

4. Takie porównanie ma sens i niesie informację po uwzględnieniu, że w tym czasie w pełni zaszczepionych było 40-45% wszystkich mieszkańców, ale ponad 70% seniorów (generalnie im starsze osoby, tym większy % zaszczepionych) i oczywiście 0% dzieci <12 r.ż..

 

[fotohobby]

Pisałem o tym ale jak widzę NOP jest okrutny wobec Was. Nie dostaną odszkodowania bo przed zaszczepieniem podpisali zgodę i na własną odpowiedzialność się zaszczepili.

 

No to po co piszesz bzdury o pozwach ?

Ty to masz NOPa nawet bez szczepienia

Edytowane 12 Września 2021 przez fotohobby

[JTKirk]

Z jakiego powodu i komu ?

 

No tobie powinno być...jeszcze raz....

 

Z pewnością będziesz powołany na światka i osobiście poświadczysz te dwa przypadki.

Nie robiłbym tego, ale masz w zwyczaju często wytykać innym jakieś mniejsze lub większe błędy, więc wiesz....

[d7d]

Widzisz, tak to z wami - mitomanami jest. Rzucacie sensacjami, oskarżeniami ale jak się człowiek konkretnie spyta: gdzie? kto? nazwa firmy, nazwa miejscowości to zawsze są odpowiedzi typu: "nie mogę zdradzić", "tajemnica firmy", ""nie wiem bo to kolega, sąsiad, szwagier tę osobę zna" itp itd. Nigdy nie ma konkretnej odpowiedzi: kto i gdzie umarł, kto i gdzie zachorował. Zawsze jest jakaś wymijająca odpowiedź. Jak takim ludziom można wierzyć? A jednak połowa internetu wierzy i to jest straszne... Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę że rozsiewając te pewnie wymyslone przez ciebie albo przez kogoś kto ci przekazał historie szkodzisz innym. Może przez ciebie ktoś sie nie zaszczepi a potem przez to ciezko zachoruje albo nawet umrze. Jeśli twoją historie skopiuje 100 osob na roznych forach to takich osob które mogą być cieżko przez ciebie poszkodowanych może być bardzo dużo. PEwnie w ogóle sobie tego nie uświadamiasz jak wielką szkodę możesz zrobić innym. Dla ciebie to są tylko literki na klawiaturze ale dla kogoś kto ci uwierzy to może być potem tragedia.

Masz rację!!

To są hejterzy którzy wszystkim szkodzą. Także sobie.

 

henrykow twierdzi że znał osobiście te dwie osoby.

Trzeci przypadek znał ale możliwie że nie osobiście tylko z opowieści.

[fotohobby]

No jak mamy takich profesorów jakich mamy to też dziwaczne teorie powstają .

 

Oczywiście, a mądrzejszy od profesorów jest Bercik z Kędzierzyna-Koźla.

Wprawdzie dostał długiego bana na FM, ale jest sprytny, zameldował się tu pod innym nickiem i udaje, że nie wie nic o przegranym zakładzie...

[henrykow]

Widzisz, tak to z wami - mitomanami jest. Rzucacie sensacjami, oskarżeniami ale jak się człowiek konkretnie spyta: gdzie? kto? nazwa firmy, nazwa miejscowości to zawsze są odpowiedzi typu: "nie mogę zdradzić", "tajemnica firmy", ""nie wiem bo to kolega, sąsiad, szwagier tę osobę zna" itp itd. Nigdy nie ma konkretnej odpowiedzi: kto i gdzie umarł, kto i gdzie zachorował. Zawsze jest jakaś wymijająca odpowiedź. Jak takim ludziom można wierzyć? A jednak połowa internetu wierzy i to jest straszne... Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę że rozsiewając te pewnie wymyslone przez ciebie albo przez kogoś kto ci przekazał historie szkodzisz innym. Może przez ciebie ktoś sie nie zaszczepi a potem przez to ciezko zachoruje albo nawet umrze. Jeśli twoją historie skopiuje 100 osob na roznych forach to takich osob które mogą być cieżko przez ciebie poszkodowanych może być bardzo dużo. PEwnie w ogóle sobie tego nie uświadamiasz jak wielką szkodę możesz zrobić innym. Dla ciebie to są tylko literki na klawiaturze ale dla kogoś kto ci uwierzy to może być potem tragedia.

 

Kolego, nic sobie nie wymyśliłem a to że nie dociera do Ciebie to co napisałem, nie musi. Ja opisuje to co widzę a nie to co napiszą w necie "mądre" głowy. Zarzucasz mi że ktoś może być z tego powodu poszkodowany ale to że są NOP-y to już tego nie widzisz.

Gdyby tu była rozmowa z obiektywnymi ludźmi to bym podał nazwę firmy, miejscowość ale znam tych nawiedzonych od linków co wyśmieją każdego kto pisze niezgodnie z ich trendem szczepiennym. Ludzie maja swój rozum, jedni go maja zbyt dużo inni zbyt mało, tak było i tak będzie ale nikogo tu nie namawiałem aby się nie szczepił w przeciwieństwie do nawiedzonych szczepionkowców a swoje zdanie mogę tu napisać, nikt mi tego jak dotąd nie zabronił.

[henrykow]

Widzisz, tak to z wami - mitomanami jest. Rzucacie sensacjami, oskarżeniami ale jak się człowiek konkretnie spyta: gdzie? kto? nazwa firmy, nazwa miejscowości to zawsze są odpowiedzi typu: "nie mogę zdradzić", "tajemnica firmy", ""nie wiem bo to kolega, sąsiad, szwagier tę osobę zna" itp itd. Nigdy nie ma konkretnej odpowiedzi: kto i gdzie umarł, kto i gdzie zachorował. Zawsze jest jakaś wymijająca odpowiedź. Jak takim ludziom można wierzyć? A jednak połowa internetu wierzy i to jest straszne... Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę że rozsiewając te pewnie wymyslone przez ciebie albo przez kogoś kto ci przekazał historie szkodzisz innym. Może przez ciebie ktoś sie nie zaszczepi a potem przez to ciezko zachoruje albo nawet umrze. Jeśli twoją historie skopiuje 100 osob na roznych forach to takich osob które mogą być cieżko przez ciebie poszkodowanych może być bardzo dużo. PEwnie w ogóle sobie tego nie uświadamiasz jak wielką szkodę możesz zrobić innym. Dla ciebie to są tylko literki na klawiaturze ale dla kogoś kto ci uwierzy to może być potem tragedia.

 

Kolego, nic sobie nie wymyśliłem a to że nie dociera do Ciebie to co napisałem, nie musi. Ja opisuje to co widzę a nie to co napiszą w necie "mądre" głowy. Zarzucasz mi że ktoś może być z tego powodu poszkodowany ale to że są NOP-y to już tego nie widzisz.

Gdyby tu była rozmowa z obiektywnymi ludźmi to bym podał nazwę firmy, miejscowość ale znam tych nawiedzonych od linków co wyśmieją każdego kto pisze niezgodnie z ich trendem szczepiennym. Ludzie maja swój rozum, jedni go maja zbyt dużo inni zbyt mało, tak było i tak będzie ale nikogo tu nie namawiałem aby się nie szczepił w przeciwieństwie do nawiedzonych szczepionkowców a swoje zdanie mogę tu napisać, nikt mi tego jak dotąd nie zabronił.

[henrykow]

Masz rację!!

To są hejterzy którzy wszystkim szkodzą. Także sobie.

 

henrykow twierdzi że znał osobiście te dwie osoby.

Trzeci przypadek znał ale możliwie że nie osobiście tylko z opowieści.

 

Tobie jak widzę już nic nie zaszkodzi. Nie trzepcie tej piany bo kto te bezy zje.