KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami

[firmer]

Szczęść boże...

https://portal.abczdrowie.pl/koronawirus-infekcje-wsrod-zaszczepionych-mz-zaledwie-u-0-1-proc-potwierdzono-sars-cov-2

 

Niech im ,tym od Konfederacji/pedofilów, którzy własną piersią bronili pedofilów i kościołów, szczęścia bozek dopomoże, wg Braun ...

 

Swoją drogą Braun też musi być zły, że wyszło to ma jaw I nie może wikarego pociskac...

 

Na forum widzę, że Konfederaci są równie zdegustowani tym, że wyszła pedofilia wśród ludzi w czarnych sukienkach...

 

No trzeba przyznać, że jak Arturo ciśnie linkiem, to klękajcie narody...

 

"Osoby, które przyjęły tylko jedną dawkę szczepionki, stanowiły aż 80 proc. wśród hospitalizowanych" , zgodnie jednak z metodyką liczenia, ich przypadki poszły na konto tych, co się w ogóle nie dziabnęli !!!

 

Arturo - zagadka dla Ciebie: skoro "Osoby, które przyjęły tylko jedną dawkę szczepionki, stanowiły aż 80 proc. wśród hospitalizowanych" oraz "wśród wszystkich hospitalizacji pacjenci zaszczepieni stanowili zaledwie 1,2 proc", to jaki maksymalnie mógł być procent hospitalizowanych, którzy się nie dźgnęli wcale?. Kaizen, d7d i foto mogą Ci pomóc w obliczeniach.

 

Człowiek tu szuka informacji po zagranicznych forach, czasopismach z listy filadelfijskiej... a tu przychodzi Arturo i tadam - obnaża kulisy manipulacji, Brawo

[d7d]

Na wykresach łatwiej zauważyć pewne "koincydencje" - chociażby takie

 

 

Obecnie w Izraelu 460 osób przechodzi ciężko COVID-19, z czego 32, czyli 7 proc., przyjęły trzy dawki szczepionki - przekazało w piątek izraelskie ministerstwo zdrowia. Podkreślono jednocześnie, że ogólna liczba nowych i poważnych przypadków zakażeń wciąż spada.

 

- Nie mogę powiedzieć, że 7 proc. to dużo. Szczepionka, nawet po trzech dawkach, nie działa w 100 proc. - przekazał prof. Nachman Ash, dyrektor w Ministerstwie Zdrowia, podczas rozmowy z "The Jerusalem Post".

 

Dodał, że zawsze będzie niewielki odsetek osób, które nie wykształcą całkowitej odporności przeciwko koronawirusowi (np. osoby z osłabionym systemem odporności spowodowanym AIDS, nowotworem, cukrzycą, niedożywieniem itp.).

 

Spośród 460 osób, które ciężko przechodzą chorobę, 17 proc. to te, które ponad sześć miesięcy temu przyjęły dwie dawki szczepionki. 71 proc. to osoby, które w ogóle się nie zaszczepiły.

 

Dotychczas przeciwko COVID-19 jedną dawką zaszczepiło się 6,1 mln Izraelczyków, dwiema 5,7 mln, a trzema 3,7 mln. Oznacza to, że 0,0001 proc. zaszczepionych trzema dawkami ma ciężki przebieg choroby. - To jest nawet lepiej niż zakładaliśmy - powiedział prof. Ash.

 

"The Jerusalem Post" wskazał, że fala infekcji wirusem spada mimo powrotu dzieci do szkół. Od początku pandemii zachorowało w Izraelu 1,3 mln osób, a z powodu Covid-19 zmarły 7882 osoby.

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,27666128,trzecia-dawka-szczepionki-izrael-32-ciezkie-przypadki-zakazen.html#s=BoxOpImg4

[Chef Paul]

No trzeba przyznać, że jak Arturo ciśnie linkiem, to klękajcie narody...

 

"Osoby, które przyjęły tylko jedną dawkę szczepionki, stanowiły aż 80 proc. wśród hospitalizowanych" , zgodnie jednak z metodyką liczenia, ich przypadki poszły na konto tych, co się w ogóle nie dziabnęli !!!

 

Arturo - zagadka dla Ciebie: skoro "Osoby, które przyjęły tylko jedną dawkę szczepionki, stanowiły aż 80 proc. wśród hospitalizowanych" oraz "wśród wszystkich hospitalizacji pacjenci zaszczepieni stanowili zaledwie 1,2 proc", to jaki maksymalnie mógł być procent hospitalizowanych, którzy się nie dźgnęli wcale?. Kaizen, d7d i foto mogą Ci pomóc w obliczeniach.

 

Człowiek tu szuka informacji po zagranicznych forach, czasopismach z listy filadelfijskiej... a tu przychodzi Arturo i tadam - obnaża kulisy manipulacji, Brawo

Mistrzu czytania ze zrozimieniem, dedukcji i matematyki, przeczytaj raz jeszcze, powoli cały artykuł

[Chef Paul]

Zajrzałeś Arturo chociaż do tego linka, który wkleiłeś? Nie ma tam nic z Twoich antychrześcijańskich fobii i konfederatów...

Zrozumiałeś już co artykuł ów zawiera i w jaki sposób go pierwotnie skomentowałeś, czy nadal oczekujesz "oświecenia" ?

Jeżeli nie, to zawsze możesz zwrócić o pomoc do forumowych foliarzy

[Ryni]

Muszę przyznać, że coraz bardziej podobają mi się statystyki.

Zwróciłem uwagę, że śmiertelność na Covid wynosi w Polsce 2,29%(https://pl.wikipedia.org/wiki/COVID-19) i idąc tym tropem policzyłem ile osób mieszka przy ulicy przy której i ja mieszkam, wyszło mi, że około 100(to wartość przybliżona). Wiem też, że na tej ulicy na Covid zmarły 2 osoby. Więc śmiało mogę stwierdzić, że nie muszę się niczego obawiać, bo przecież nie może umrzeć jeszcze1/3 osoby. W dodatku ta 1/3 osoby mogła by umrzeć gdyby na Covid zachorowało 100% polskiego społeczeństwa.

[firmer]

Zrozumiałeś już co artykuł ów zawiera i w jaki sposób go pierwotnie skomentowałeś, czy nadal oczekujesz "oświecenia" ?

Jeżeli nie, to zawsze możesz zwrócić o pomoc do forumowych foliarzy

 

nie krępuj się - "oświeć"

 

Świeżynka od p. Janka - dość ciekawa, bo jednocześnie pokazuje poziom wiedzy lekarki nt. szczepień i szczepionek, a zarazem sporo mówi o systemie ochrony zdrowia, którego ona sama jest częścią...

 

[Kaizen]

maksymalnie mógł być procent hospitalizowanych, którzy się nie dźgnęli wcale?. Kaizen, d7d i foto mogą Ci pomóc w obliczeniach.

 

Przy czym pacjenci, u których objawy COVID-19 wystąpiły w ciągu 14 dni od przyjęcia pierwszej dawki, stanowiły 54,3 proc. wszystkich przypadków. Jednak ze względu na to, że okres inkubacji koronawirusa wynosi przeciętnie 5 dni, ale może rozciągać się aż do dwóch tygodni, nie można całkowicie wykluczyć, że część z tych osób została zainfekowana jeszcze przed przyjęciem szczepienia

[firmer]

Przy czym pacjenci, u których objawy COVID-19 wystąpiły w ciągu 14 dni od przyjęcia pierwszej dawki, stanowiły 54,3 proc. wszystkich przypadków. Jednak ze względu na to, że okres inkubacji koronawirusa wynosi przeciętnie 5 dni, ale może rozciągać się aż do dwóch tygodni, nie można całkowicie wykluczyć, że część z tych osób została zainfekowana jeszcze przed przyjęciem szczepienia

 

Kaizen, ja to wiem, że ta manipulacja jest szyta grubymi nićmi, i Ty też to wiesz, do tego stopnia, że nawet odpowiadając na moje pytanie, czujesz nieodpartą potrzebę skupienia się na manipulacji.

 

Skup się jednak jeszcze raz na pytaniu: Jaki maksymalnie mógł być procent hospitalizowanych, którzy się nie dźgnęli wcale? To naprawdę proste obliczenie i nie zawiera tej nieznanej zmiennej, na której się skupiłeś.

 

Mam nadzieję, że Chef Paul nie trzymał się tej samej liny ratunkowej...

[Kaizen]

Skup się jednak jeszcze raz na pytaniu: Jaki maksymalnie mógł być procent hospitalizowanych, którzy się nie dźgnęli wcale?

 

73%.

Tylko jakie to ma znaczenie, skoro szczepionka ma określoną skuteczność dopiero dwa tygodnie po drugiej dawce i nie trwa wiecznie?

[firmer]

73%.

Tylko jakie to ma znaczenie, skoro szczepionka ma określoną skuteczność dopiero dwa tygodnie po drugiej dawce i nie trwa wiecznie?

 

Zdradisz działanie, które doprowadziło Cię do takiego wyniku?

[Chef Paul]

...

... Jaki maksymalnie mógł być procent hospitalizowanych, którzy się nie dźgnęli wcale? To naprawdę proste obliczenie i nie zawiera tej nieznanej zmiennej, na której się skupiłeś.

 

Mam nadzieję, że Chef Paul nie trzymał się tej samej liny ratunkowej...

Odpowiedź na pytanie (cytat z omawianego artykułu):

... Pod uwagę brano tylko pacjentów, którzy wymagali hospitalizacji. Okazało się, że wśród wszystkich hospitalizacji pacjenci zaszczepieni stanowili zaledwie 1,2 proc. ...

[Kaizen]

Zdradisz działanie, które doprowadziło Cię do takiego wyniku?

 

(100-1,3-80)+54,3

[stos]

ciekawe

https://rumble.com/vgzfo3-the-vaxx-judy-mikovits.html

[firmer]

(100-1,3-80)+54,3

 

Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, że właśnie wymyśliłeś, jak wyeliminować ryzyko zachorowania po przyjęciu pierwszej dawki? Trzeba zamiast pierwszej dawki przyjąć od razu drugą! Genialne w swojej prostocie. Szkoda, że do wykonnia tylko w płaskoziemskim świecie...

 

A na poważnie - wyjawisz, jak to zrobić, żeby być po pierwszej dawce, ale nie dać się "dziabnąć"?

 

Powtórzę pytanie: Jaki maksymalnie mógł być procent hospitalizowanych, którzy się nie dźgnęli wcale?

 

Wszystkim zaś polecam trwającą właśnie transmisję posiedzenia społecznej komisji śledczej, gdzie dr Witczak, jak w "Szkle kontaktowym", odsłania medialną manipulację danymi https://www.youtube.com/watch?v=3HDXZhOJpaQ

[Kaizen]

A na poważnie - wyjawisz, jak to zrobić, żeby być po pierwszej dawce, ale nie dać się "dziabnąć"?

 

Powtórzę pytanie: Jaki maksymalnie mógł być procent hospitalizowanych, którzy się nie dźgnęli wcale?

 

Odpowiedź niezmienna - maksymalnie wszyscy, którzy trafili do szpitala w ciągu dwóch tygodni od pierwszej dawki (54,3% wszystkich hospitalizowanych) mogło zostać zarażonych przed pierwszą dawką. + 18,7 p.p. którzy nie mieli żadnej dawki w momencie hospitalizacji.

[firmer]

Pozwól więc, że ja napiszę

 

 

W tym badaniu aż 81.3% hospitalizowanych z powodu COVID-19 stanowiły osoby, które poddały się zabiegowi szczepienia

 

 

 

Ktoś chce podważać powyższe zdanie i obliczenia wykonane na podstawie danych, których dostarczył Arturo?

[Kaizen]

Pozwól więc, że ja napiszę

 

W tym badaniu aż 81.3% hospitalizowanych z powodu COVID-19 stanowiły osoby, które poddały się zabiegowi szczepienia

 

Ktoś chce podważać powyższe zdanie i obliczenia wykonane na podstawie danych, których dostarczył Arturo?

 

Podasz źródło tych 81,3%?

Co do reszty:

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?362093-KORONAWIRUS-przydatne-informacje-walka-z-mitami-i-plotkami&p=8084470&viewfull=1#post8084470

[Chef Paul]

Pozwól więc, że ja napiszę

 

W tym badaniu aż 81.3% hospitalizowanych z powodu COVID-19 stanowiły osoby, które poddały się zabiegowi szczepienia

 

Ktoś chce podważać powyższe zdanie i obliczenia wykonane na podstawie danych, których dostarczył Arturo?

To co "napisałeś" to z jakiego artykułu (bo nie z tego który omawiamy) ?

Kto dokonał tych "obliczeń" ?

[firmer]

To co "napisałeś" to z jakiego artykułu (bo nie z tego który omawiamy) ?

Kto dokonał tych "obliczeń" ?

 

Z tego, który omawiamy. Przeczytaj go wolniej.

 

Kaizen wyliczył nam 18.7% pacjęntów "którzy nie mieli żadnej dawki w momencie hospitalizacj". Nie wiem, jak na płaskiej ziemi, ale normalnie w takich przypadkach procenty składają się do 100, wię to logiczne, że tych "dziabniętych" było tam 100-18.7=81.3%

 

Nadal pozostaje otwarte moje zadawane tu kilkukrotnie pytanie. Jak spróbujesz poprawnie odpowiedzieć, to nieco Ci się wyjaśni.

[Chef Paul]

Z tego, który omawiamy. Przeczytaj go wolniej.

 

Kaizen wyliczył nam 18.7% pacjęntów "którzy nie mieli żadnej dawki w momencie hospitalizacj". Nie wiem, jak na płaskiej ziemi, ale normalnie w takich przypadkach procenty składają się do 100, wię to logiczne, że tych "dziabniętych" było tam 100-18.7=81.3%

 

Nadal pozostaje otwarte moje zadawane tu kilkukrotnie pytanie. Jak spróbujesz poprawnie odpowiedzieć, to nieco Ci się wyjaśni.

Na resztę Twoich potentialnych pytań oraz nurtujących Cię wątpliwości, poproś o satysfakcjonujące Cię odpowiedzi takie wyżyny intelektu jak Bercik, stos I gnago, być może uchyli nawet wargę w temacie "fizyk akademicki"

 

ps - nie czytaj tekstów których nie rozumiesz i nie dokonuj na tej podstawie żadnych "obliczeń"