KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami

[Emtebe]

Szczepionką ten preparat jeszcze nie jest gwoli ścisłości ale wyobrażam sobie że z jednej fiolki preparatu pewnie potrafią zrobić ze dwieście fiolek a że kasa z tego przeogromna to pewnie coś tam na rzeczy może być choć nie musi .;)

 

Jest szczepionką. Spełnia wszystkie wymogi stawiane preparatom o tych właściwościach i celach.

[Emtebe]

A widziałeś te trupy ? słuchając po ludziach to ostatniego miesiącach dziwne rzeczy się dzieją , ten umarł na to a przypisano tamto itp , telewizja kłamie zwłaszcza ta twoja tyle chyba nawet ty już wiesz ,każda kłamie i gada co jej każą ,dostają dotacje to pletą ,

 

Wszystkich nie, ale na 2 pogrzebach już byłem.

[Emtebe]

Chroni przed namnażaniem w lwiej części przypadków. A skoro chroni przed namnażaniem, to też przed zakażeniem którego częścią definicji jest namnażanie.

 

Częścią definicji czego? Wybacz, ale nie znam wszystkich twoich definicji. Tej, która tu wymyślasz, również.

[Arturo1972]

A widziałeś te trupy ? słuchając po ludziach to ostatniego miesiącach dziwne rzeczy się dzieją , ten umarł na to a przypisano tamto itp , telewizja kłamie zwłaszcza ta twoja tyle chyba nawet ty już wiesz ,każda kłamie i gada co jej każą ,dostają dotacje to pletą ,

 

Niewydolność krążeniowo-oddechowa,masz rację to nie zgon na COVID

Może to słyszałeś od ludzi

Nic nie poradzę na to,że słuchasz i wierzysz w zabobony lub niezbyt kumatych ludzi.

Cóż, właśnie dlatego "trup sciele się gęsto" wśród tychże ludzi....

 

https://www.rp.pl/prawo-dla-ciebie/art1126731-smieciowe-kody-smierci-nie-wiadomo-na-co-umieraja-polacy

Edytowane 27 Listopada 2021 przez Arturo1972

[stos]

Jest szczepionką. Spełnia wszystkie wymogi stawiane preparatom o tych właściwościach i celach.

 

Nie jest szczepionką bo nie zatrzymuje rozprzestrzeniania wirusa.

Z tego powodu mówienie o jakiejś "stadnej odporności" jest bajdurzeniem propagandzistów.

[stos]

Niewydolność krążeniowo-oddechowa,masz rację to nie zgon na COVID

 

Bardzo cię bawi to umieranie ludzi.

Gratuluję braku kręgosłupa moralnego.

 

Dla twojej wiedzy, przed tą plandemią ludzie umierali na grypę z takich przyczyn i takimi objawami.

Edytowane 27 Listopada 2021 przez stos

[fotohobby]

Tylko jakby nie na taką skalę.

 

Oddział gastro w B-B, na który miał skierowanie wujek mojej żony, na tydzień przed jego planowanym przyjęciem został przekształcony w covidowy.

I znowu nie ma planowanego leczenia

Czy wcześniej przekształcano takie oddziały w "grypowe" ?

Edytowane 27 Listopada 2021 przez fotohobby

[stos]

Tylko jakby nie na taką skalę.

 

Oddział gastro w B-B, na który miał skierowanie wujek mojej żony, na tydzień przed jego planowanym przyjęciem został przekształcony w covidowy.

I znowu nie ma planowanego leczenia

Czy wcześniej przekształcano takie oddziały w "grypowe" ?

 

No właśnie o to chodzi, że wcześniej ludzie umierali na grypę i pandemii nie było.

Przez to wcześniej ludzie nie byli przerażeni "na taką skalę".

Stres jest najmocniejszym czynnikiem wszelkich chorób.

 

A jak jeszcze dodamy kreatywną księgowość zgonów, to "ta skala" zaczyna wynikać z manipulowania danymi a nie faktycznymi przyczynami zgonów.

 

"O’Looney told Kennedy that as a funeral director, he witnessed many deaths wrongfully labeled as COVID deaths. For example, he recalled the case of a man “who was hit by a car and [died with] tire marks from his head to his shoulder.” The man’s death was attributed to COVID, O’Looney said."

[fotohobby]

No właśnie o to chodzi, że wcześniej ludzie umierali na grypę i pandemii nie było.

Przez to wcześniej ludzie nie byli przerażeni "na taką skalę".

Stres jest najmocniejszym czynnikiem wszelkich chorób.

 

 

Rozumiem...

Chcesz powiedzieć, że tych wszystkich duszących się ludzi, ze znacznie obniżoną saturacją krwi , dla których których otwierają coraz to nowe oddziały , do szpitala przywiódł stres ?

(całkiem możliwe - inflacja galopuje tak, że tchu może braknąć...)

 

Ty naprawdę negujesz ilość zachorowań i stopień ich ciężkości ?

Twierdzisz że w poprzednich latach było podobnie ?

 

Podaj mi rok, w którym mieliśmy dwa szczyty zgonów z powodu grypy, z których jeden przypadął na połowę kwietnia ?

[gondoljerzy]

... Szczepionka nie daje pewności - drastycznie zmniejsza prawdopodobieństwo. Ale nie do zera. Więc jak objawy na to wskazują, to trzeba sprawdzić.

Oficjalne dane Ministerstwa Zdrowia: w minionym tygodniu 43,5% zarejestrowanych zakażeń i 29,7% zgonów na covid to ludzie zaszczepieni dwiema dawkami. Wychodzi, że szczepionki chronią trochę, ale na pewno nie drastycznie.

[fotohobby]

Oficjalne dane Ministerstwa Zdrowia: w minionym tygodniu 43,5% zarejestrowanych zakażeń i 29,7% zgonów na covid to ludzie zaszczepieni dwiema dawkami. Wychodzi, że szczepionki chronią trochę, ale na pewno nie drastycznie.

 

Przy czym należałoby jeszcze podawać średnią wieku umierających zaszczepionych i niezaszczepionych. Bo śmierć zaszczepionego 75-latka nie jest jednak tak nieprawdopodobna, jak śmierć niezaszczepionego 55-latka

[stos]

Rozumiem...

Chcesz powiedzieć, że tych wszystkich duszących się ludzi, ze znacznie obniżoną saturacją krwi , dla których których otwierają coraz to nowe oddziały , do szpitala przywiódł stres ?

(całkiem możliwe - inflacja galopuje tak, że tchu może braknąć...)

 

Ty naprawdę negujesz ilość zachorowań i stopień ich ciężkości ?

Twierdzisz że w poprzednich latach było podobnie ?

 

Podaj mi rok, w którym mieliśmy dwa szczyty zgonów z powodu grypy, z których jeden przypadął na połowę kwietnia ?

 

Wbrew temu co próbujesz tu mi wmówić, ja nie twierdzę że nie ma wirusa SARS-COV2.

Ja jedynie piszę że przypadki grypy od początku plandemi są zaliczane do COVID.

Jest gorzej, bo przypadki zgonów z powodu innych chorób i wypadków są zaliczane do śmieci z powodu COVID.

Nie ma w tym nic dziwnego, skoro śmierć pacjenta na COVID się szpitalom bardziej opłaca.

Co ciekawe dzisiaj kiedy mamy połowę populacji "zaszczepioną", grypa wróciła. Jenak, w większości, dzisiaj na grypę chorują "zaszczepieni". Na COVID natomiast "niezaszczepieni". W jakiś sposób trzeba tą skuteczność "szczepionki" udowodnić.

Jeśli chodzi o zgony to, jak jeden dyrektor szpitala powiedział, ludzie "zaszczepieni" umierają na choroby współistniejące mając COVID a ludzie "niezaszczepieni" umierają na COVIC, mając choroby współistniejące.

Bo statystyka musi się zgadzać z polityką.

[SAVAGE7]

kurffa nie wierzę:

 

"Tylko zaszczepione osoby i ozdrowieńcy mogą poddać się eutanazji w Niemczech"

https://radioszczecin.pl/6,431857,niemcy-eutanazja-tylko-dla-zaszczepionych

 

tu już nawet nie o logikę chodzi. ciężko to nawet zidioceniem nazwać. może debilizm wtórny?

[fotohobby]

Byleś zagranica w szpitalu?

Bo ja o tym pisze a nie o wyjazdach za granice czy na wakacje w inne rejony kraju.

 

Nie rozumiem, czego nie rozumiesz

Przecież, skoro przyjmują kogoś do szpitala i mają go położyć na oddział covidowy (czy jakikolwiek inny), to muszą wiedzieć, czy trafił do szpitala z covidem czy nie.

A ponieważ nikt nie zapewniał, że skuteczność szczepionek wynosi 100%, to muszą wykonać test.

No to chyba logiczne.

 

Co cię tak boli w tych testach ?

Edytowane 27 Listopada 2021 przez fotohobby

[Pitrekkk]

Dyskusja z tobą to przypomina kopanie się z koniem.

Czy ja pisałem o przyjęciu do szpitala osoby zaszczepionej z podejrzeniem zarażenia covidem?

Normalnie człowiek w pełni zaszczepiony który ma wyznaczony termin i musi odbyć zabieg/operację w szpitalu i przed przyjęciem go na oddział musi wykonać test, nie jest to chore? Zakładając przy okazji straszenie przez rządzących że do szpitala tylko mają być przyjmowani osoby zaszczepione.

 

Twoje wpisy/osoba robi pod górkę antyszczepionkowcom.

 

Trzy razy tłumaczy ci ze szczepionka nie daje 100% pewności tego, że nie jest się chorym, więc i w tak niewraligicznym miejscu jak szpital gdzie leżą ludzie w "średnim" stanie zdrowotnym, bardziej podatni na zarażenie, a w konsekwencji czasem i śmierć należy zadbać o szczególne względy bezpieczeństwo, aby z oddziału onkologicznego nie zrobił się covidowy.

 

Obrażasz, a to raczej z Tobą jest problem. Możesz mnie nazwać klakierom czy jak tam sobie życzysz, ale nie potrafisz nty raz zrozumieć prostych zależności.

[fotohobby]

Dyskusja z tobą to przypomina kopanie się z koniem.

Czy ja pisałem o przyjęciu do szpitala osoby zaszczepionej z podejrzeniem zarażenia covidem?

Normalnie człowiek w pełni zaszczepiony który ma wyznaczony termin i musi odbyć zabieg/operację w szpitalu i przed przyjęciem go na oddział musi wykonać test, nie jest to chore? Zakładając przy okazji straszenie przez rządzących że do szpitala tylko mają być przyjmowani osoby zaszczepione.

 

No nie jest to chore, bo trzeba mieć pewność, czy można go umieścić w strefie z pacjentami niezarażonymi.

Czego Ty wciąż nie rozumiesz ?

Wyjaśniam.

 

1. ŻADNA szczepionka nie gwarantuje 100% ochrony przed zarażeniem

2. Często zdarzają się osoby zarażone skąpoobjawowe (bardziej nosiciele, niż chorzy)

więc:

3. Aby nie dopuścić do kontaktu osoby zarażonej z osobami zdrowymi (acz osłabionymi innymi chorobami) testuje się ją na covid

 

Nadal czegoś nie rozumiesz ?

Edytowane 27 Listopada 2021 przez fotohobby

[Pitrekkk]

Co ty wypisujesz za herezje?

A śmierć czterdziestolatka czy pięćdziesięciolatka w pełni zaszczepionego czym jest? czymś normalnym??!!!

Wiem, zaraz zażądasz linka do źródła bo jak zwykle zarzucisz że pisze kłamstwa. Znajdź sobie statystyki z gov.pl w jakim wieku ludzie po tej ala szczepionce zmarli.

 

Odpocznij od internetu, bo jest źle.

[fotohobby]

Co ty wypisujesz za herezje?

A śmierć czterdziestolatka czy pięćdziesięciolatka w pełni zaszczepionego czym jest? czymś normalnym??!!!

Wiem, zaraz zażądasz linka do źródła bo jak zwykle zarzucisz że pisze kłamstwa. Znajdź sobie statystyki z gov.pl w jakim wieku ludzie po tej ala szczepionce zmarli.

 

To był przykład. Dlatego warto pisałem, że warto poznać średnią wieku zaszczepionych i niezaszczepionych umierających w wyniku zarażenia.

[fotohobby]

 

Obrażasz, a to raczej z Tobą jest problem. Możesz mnie nazwać klakierom czy jak tam sobie życzysz, ale nie potrafisz nty raz zrozumieć prostych zależności.

 

On tego nie zrozumie. Podczas dyskusji zawsze dojdzie do momentu, kiedy zaczyna argumentum ad personam

[Emtebe]

Nie jest szczepionką bo nie zatrzymuje rozprzestrzeniania wirusa.

Z tego powodu mówienie o jakiejś "stadnej odporności" jest bajdurzeniem propagandzistów.

 

Że co? Co to za farmazony?