KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami

[SAVAGE7]

 

[Kaizen]

 

"Jeśli spojrzymy na zgony - to co jest ważne i często podnoszone, że szczepienia mogą powodować śmierć - to mamy stwierdzone 33 przypadki śmierci, mające zbieżność czasową z wykonaniem szczepienia, czyli w ostępie 14 dni po podaniu szczepienia. Nie ma żadnego potwierdzonego zgonu, który miałby mieć związek z wykonanym szczepieniem" – podkreślił.

 

https://www.google.com/amp/s/www.bankier.pl/amp/wiadomosc/Kraska-Po-43-mln-szczepionek-przeciw-COVID-19-zgloszono-16-tys-NOP-ow-8239397

 

Co to jest przy 500 zgonach dziennie na Covid?

[kulibob]

Jasne, nigdy nie twierdziłem, że szczepionki wogóle nie działają, tylko, że na tyle jak są promowane, zachwalane, to jednak miały być skuteczniejsze. Jeszcze raz przywołam hasła z wiosny, że szczepieni nie zarażają, że poziom wyszczepienia ok. 70 % zapewni, że zapomnimy o maseczkach, obostrzeniach - tymczasem kraje o wyszczepieniu w granicach 80% wprowadzają lockdowny i mają rekordy zachorowań i przeładowane szpitale. U nas wprowadzają zasadę, że jak zachoruje Ci w domu dziecko, to Ty, nawet zaszczepiony idziesz na test i siedzisz na kwarantannie - więc finalnie zaszczepienie nic Ci nie daje. I powtorzę jeszcze raz - grupy ryzyka niech się szczepią, natomiast osoby u których covid przbiega jak zwykłe przeziębienie nie powinny być zmuszane do szczepień i "cierpieć" z powodu ograniczeń, szczególnie, że tam samo moga zarażać jak i niezaszczepieni.

Gdyby covid był rzeczywiście tak groźny, a szczepionki tak skuteczne jak się go/je przedstawia w mediach nie trzebaby było ludzi namawiać do DDM czy do szczepionek. Jestem pewnien, że gdyby covid atakował równomiernie wszystkie grupy społeczne ludzie chętnie szczepiliby się nawet i niezbadanym preparatem o stosunkowo krótkiej czy niezbyt wysokiej skuteczności. Ale covid taki nie jest i większość ma do niego, że tak powiem, olewczy stosunek. Nawet na osławionej lubieszczyźnie, która miała upaść pod naporem 4 fali - byłem tam na weekendowym wyjeździe podczas apogeum fali - i ludzie tam zachowywali się normalnie. Tylko media nakręcały panikę. Najgorsze w tym wszystim jest że rządzący w kwesii covida nie kierują się rozsądkiem tylko emocjami i nagłówkami gazet, a decyzje podejmują w oparciu o wyrwane z kontekstu statystyki bez analizy jakie one mają wpływ na społeczeństwo, gospodarkę itp.

 

Zabawny teks.

1. Szczepionki nic nie dają? Znacząco zmniejszają ryzyko zgonu przy niewielkim ryzyku powikłań poszcepinnych. Bilans jest na plus.

2, DDM nic nie daje ? Niema prawa dać z takim społeczeństwem.

-"wóda" raczej "zabija" wirusa na łapkach ?

-przeważnie drugi człowiek jest nośnikiem zarazy wieć im dalej tym lepiej ?

-maska zmniejsza zasięg oplucia i może zmniejszyć ilość wchłoniętego wirusa z aerozolem glutów. Tylko że mało kto nosi to poprawnie więc jak ma działać ?

[Ryni]

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/poznan/pacjentka-szpitala-w-poznaniu-mowi-o-braku-personeli-sami-musimy-pamietac-o-lekach/9lbksqq

Relacja ze szpitala tymczasowego, której treść niemal w całości mogę potwierdzić.

Wspominałem już wcześniej, że mój kuzyn przechorował Covid i był w szpitalu. Z jego relacji(publikuje za jego zgodą) wynika, że dwukrotnie pomylono mu leki(doustne) raz otrzymał podwójną dawkę, innym razem jego leki otrzymał jego sąsiad. Wątpliwości budzi też sprzęt którym dysponuje szpital, zupełnie przez przypadek okazało się, że różnica pomiaru pomiędzy pulsoksymetrem którym dysponuje lekarz, a tym stacjonarnym wynosiła 7%.

Z wypisu wynika, że w czasie pobytu w szpitalu podawano mu sól fizjologiczna i glukozę w kroplówkach, leki na wątrobę, leki uspokajające w tabletkach i leki przeciwzakrzepowe w zastrzykach, które z resztą pod koniec pobytu musiał wstrzykiwać sobie sam.

Muszę jednak zaprzeczyć temu co twierdzi autorka materiału, by brakowało lekarzy dyżurnych, oni są, choć nie zawsze ich widać, bo nie co dzień zaglądają do wszystkich pacjentów.

I na koniec wypada pochwalić wolontariusz, bo ci rzeczywiście robią robotę. Przeważane zajmują się tym czego nie mają czasu zrobić pielęgniarki. Myją pacjentów lezących, odłączają puste kroplówki, czy wymieniają plastry przytrzymując wenflon, to niby drobiazgi, ale oni są przy chorych i widać ich zaangażowanie.

[kulibob]

 

 

A jakieś dowody że too od szczepionki? Młodzi ludzie nie szczepieni są nieśmiertelni?

[goguś1719517740]

A jakieś dowody że too od szczepionki? Młodzi ludzie nie szczepieni są nieśmiertelni?

 

A masz dowody że to nie szczepionki , nie rób że durnia z siebie , zaczynasz błazna przypominać , do telewizji cię pewnie nie wezmą więc po co durnia z siebie na siłę robisz ?

[henrykow]

ja zwariuję, jaki prezent na święta dostaną zakeczupowani :rotfl:

 

https://mobile.twitter.com/masakra_i_witam/status/1467870897444950020

 

Podejrzewam że nawiedzeni szczepionkowcy orgazmu dostaną od tej wiadomości:p:p

[kemot_p]

Zabawny teks.

1. Szczepionki nic nie dają? Znacząco zmniejszają ryzyko zgonu przy niewielkim ryzyku powikłań poszcepinnych. Bilans jest na plus.

2, DDM nic nie daje ? Niema prawa dać z takim społeczeństwem.

-"wóda" raczej "zabija" wirusa na łapkach ?

-przeważnie drugi człowiek jest nośnikiem zarazy wieć im dalej tym lepiej ?

-maska zmniejsza zasięg oplucia i może zmniejszyć ilość wchłoniętego wirusa z aerozolem glutów. Tylko że mało kto nosi to poprawnie więc jak ma działać ?

 

Ad.1. A gdzie ja napisałem że szczepionki nic nie dają. Dają, ale w mojej ocenie za mało w stosunku do tego jak są promowane. Codziennie gruba setka zaszczepionych umiera, powinny to być raczej pojedyńcze przypadki. Natomiast ludziom z mojej grupy wiekowej i braku chorób współistniejących nic nie dają bo zerowe ryzyko ograniczone o 90% czy 100% to nadal zero. Jedyny plus to brak testów i paszport, który powoli traci na wartości - chociażby wspomniane wyżej testowanie zaszczepionych jak w domu mają zarażonego.

Ad.2.A gdzie ja napisałem że DDM nic nie daje? Daje. Ale... Prawidłowe stosowanie DDM jest wprost proporcjonalne do zagrożenia. Gdyby covid był groźny jak ebola czy czarna ospa to sam bym zakladał kombinezon astronauty przed wyjsciem z domu, a tak, przy covidzie mam maskę ale najczęściej na brodzie.

[henrykow]

A masz dowody że to nie szczepionki , nie rób że durnia z siebie , zaczynasz błazna przypominać , do telewizji cię pewnie nie wezmą więc po co durnia z siebie na siłę robisz ?

 

Nie wiem czy zauważyłeś ale fanatykom szczepionki na covida brak obiektywizmu a wszelaką prawdę która mówi o złych skutkach szczepionki nie dopuszczają i hejtują.

[firmer]

"Jeśli spojrzymy na zgony - to co jest ważne i często podnoszone, że szczepienia mogą powodować śmierć - to mamy stwierdzone 33 przypadki śmierci, mające zbieżność czasową z wykonaniem szczepienia, czyli w ostępie 14 dni po podaniu szczepienia. Nie ma żadnego potwierdzonego zgonu, który miałby mieć związek z wykonanym szczepieniem" – podkreślił.

 

https://www.google.com/amp/s/www.bankier.pl/amp/wiadomosc/Kraska-Po-43-mln-szczepionek-przeciw-COVID-19-zgloszono-16-tys-NOP-ow-8239397

 

Co to jest przy 500 zgonach dziennie na Covid?

 

Matka tego chłopaka, to przyjaciółka mojej znajomej - wielka rodzinna tragedia...miałem to już wcześnie Wam tu wrzucić, ale się wahałem - dobrze @SAVAGE, że to zrobiłeś. Może właśnie straszenie jest właściwą metodą, Niech ludzie się boją, skoro nie są na tyle mądrzy, żeby siebie chronić...

 

@Kaizen, wczoraj moja 11-letnia córka przyszła mi poopowiadć ciekawostki o żółwiach - jedna była taka, że najszybszy żółw pokonuje 5km w 20s. Jak jej powiedziałem, że to niemożliwe, to po chwili stwierdziła, że "faktycznie niemożliwe", pobiegła sprawdzić i jak wróciła to powiedziała, że na tej stronie gdzie to wyczytała był błąd, a właściwy dystans to 5m.

 

Z Tobą jest inaczej - Ty usłyszysz bzdurę w stylu "mamy stwierdzone 33 przypadki śmierci, mające zbieżność czasową z wykonaniem szczepienia, czyli w ostępie 14 dni po podaniu szczepienia" i dalej ją powtarzasz.

Przy dyskusji o danych z Anglii takich zgonów, w koincydencji czasowej 21 dni, było prawie trzydzieści tysięcy, tu Kraska podaje "trzydzieści trzy" i u Ciebie, w przeciwieństwie do mojej 11-letniej córki, nie zapala to żadnej lampki alarmowej.

 

Pisz więcej - jak ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości co do faktu, że sekta kowidjańska to szurstwo i folia, to już niebawem mu się rozwieją...

[adam_mk]

"CEO firmy Pfizer zapowiedział dzisiaj, że szczepionki na #Omicron będą gotowe jeszcze w tym miesiącu. Będą one trzydawkowe z możliwością zastosowania czwartej, przypominającej dawki. "Chcemy zrobić światu prezent na święta i dać ten preparat jeszcze w tym roku" - mówił A. Bourla."

https://mobile.twitter.com/masakra_i_witam/status/1467870897444950020

 

Trzeba być chyba skrajnym idiotą, aby nie zrozumieć tego co facio powiedział...

Szczepionki NIE DZIAŁAJĄ na obecnie dominujący wariant covida - to zrobią nowe... Nawet szybko...

A skoro zaszczepieni dotychczasowym preparatem też się zarażają i też umierają - to te szczepionki są do...

No, NIE do dupy!

Sa na antyczne mutacje, których już nie ma w obiegu.

 

Wiecie czemu nie da się zrobić sensownego antidotum?

- Bo te wirusy są tak małe, ze nie da się ich spałować!

 

Adam M.

[kulibob]

A masz dowody że to nie szczepionki , nie rób że durnia z siebie , zaczynasz błazna przypominać , do telewizji cię pewnie nie wezmą więc po co durnia z siebie na siłę robisz ?

 

Jeśli nie dostali wstrząsu anafilaktycznego lub podobnego dziadostwa odrazu po szczepieniu to trudno mieć pewność że winna jest szczepionka równie dobrze przyczyna zgonu mogła być naturalna, Ludzie umierają

[Tom1000k]

1. Inny % lekarzy szczepi się na grypę a inny % lekarzy szczepi się na covid.

Podobnie jak z pozostałą częścią ludności.

2. COVID-19 to nie jest grypa , ani lżejsza ani cięższa.

To jest inna choroba, z innymi powikłaniami.

Na covid nie ma lekarstwa.

3. To że covid przechorowałeś jak grypę to twoja wizja.

Sprawdzałeś czy miałeś covida i w jaki sposób?

A może miałeś zwykłą grypę którą nazywasz covidem.

A ten zakrzep od może skutek uboczny covida?

4. COVID to nie grypa. U niektórych objawy mogą być podobne jak przy grypie.

Powikłania mogą być różne.

 

5. Nie oglądam telewizji.

 

1. Inny, ale nie jest to proporcja 6% do 96%, inaczej nie planowali by przymusowo ich szczepić.

3. Sprawdziłem, test pcr, do tego typowy objaw - utrata węchu (czysty nos, bez kataru) i smaku. To nie moja wizja to fakt. Co, Ty wiesz lepiej na co ja byłem chory? Ciekawe..

2. 4. covid jest jak grypa, tylko trochę cięższa, większość objawów jest taka sama, zapalenie płuc dotyczy obydwu chorób, większość powikłań też, jedyne co ma dodatkowo covid to powikłania neurologiczne i naczyniowe.

5. To gdzie Ci tak sprali mózg?

[kulibob]

Ad.1. A gdzie ja napisałem że szczepionki nic nie dają. Dają, ale w mojej ocenie za mało w stosunku do tego jak są promowane. Codziennie gruba setka zaszczepionych umiera, powinny to być raczej pojedyńcze przypadki. Natomiast ludziom z mojej grupy wiekowej i braku chorób współistniejących nic nie dają bo zerowe ryzyko ograniczone o 90% czy 100% to nadal zero. Jedyny plus to brak testów i paszport, który powoli traci na wartości - chociażby wspomniane wyżej testowanie zaszczepionych jak w domu mają zarażonego.

Ad.2.A gdzie ja napisałem że DDM nic nie daje? Daje. Ale... Prawidłowe stosowanie DDM jest wprost proporcjonalne do zagrożenia. Gdyby covid był groźny jak ebola czy czarna ospa to sam bym zakladał kombinezon astronauty przed wyjsciem z domu, a tak, przy covidzie mam maskę ale najczęściej na brodzie.

 

Poprostu twoje poglądy odbieram jako umiarkowanie foliarskie dlatego tak piszę.

1.W mojej ocenie częściowo masz racje wyszło to gorzej niż było reklamowane zwłaszcza w okresie dalszym od drugiej dawki jednak ciągle daje to olbrzymią przewagę w stosunku do niezaszczepiania się.

Sprawdziłem terminy szczepień trzeciej dawki pfaizera mam od ręki a moderne w przeciągu tygodnia. Oczywiście mowa o rozsadznej odległości. Jednak sczepinie po dwóch tygodni od przechorowania to marnotrawstwo zastrzyku czekam do lutego

Ad2 "a tak, przy covidzie mam maskę ale najczęściej na brodzie. " Gdyby covid był jak ebola dawno by się wypalił a obostrzenia nie były by takie dziecinne.

[stos]

Co to jest przy 500 zgonach dziennie na Covid?

Strasznie bredzisz. Nawet gorzej niż w TVP.

Tam przynajmniej nie mówią że "na COVID" tylko "z COVID".

Ty zapewne nie widzisz różnicy i to jest twój największy problem intelektualny.

Edytowane 9 Grudnia 2021 przez stos

[kemot_p]

"CEO firmy Pfizer zapowiedział dzisiaj, że szczepionki na #Omicron będą gotowe jeszcze w tym miesiącu. Będą one trzydawkowe z możliwością zastosowania czwartej, przypominającej dawki. "Chcemy zrobić światu prezent na święta i dać ten preparat jeszcze w tym roku" - mówił A. Bourla."

https://mobile.twitter.com/masakra_i_witam/status/1467870897444950020

 

Trzeba być chyba skrajnym idiotą, aby nie zrozumieć tego co facio powiedział...

Szczepionki NIE DZIAŁAJĄ na obecnie dominujący wariant covida - to zrobią nowe... Nawet szybko...

A skoro zaszczepieni dotychczasowym preparatem też się zarażają i też umierają - to te szczepionki są do...

No, NIE do dupy!

Sa na antyczne mutacje, których już nie ma w obiegu.

 

Wiecie czemu nie da się zrobić sensownego antidotum?

- Bo te wirusy są tak małe, ze nie da się ich spałować!

 

Adam M.

 

https://www.dw.com/pl/szczepienia-jak-dobrze-chroni-pierwsza-dawka/a-57414638

 

No tak, pełne zaszczepienie szczepionką dwudawkową miało zagwarantować aktywowanie długotrwałej pamięci immunologicznej. Coś krótka ta długotrwała pamięć skoro już dają 3 a mówią o 4 dawce

Dobrze że szczepionki na tężec, ospę czy gruźlicę działają dłużej po człowiekowi urlopu by nie wystarczyło szczepić się dwa razy w roku na kilkanaście chorób

Edytowane 9 Grudnia 2021 przez kemot_p

[kulibob]

Nie wiem czy zauważyłeś ale fanatykom szczepionki na covida brak obiektywizmu a wszelaką prawdę która mówi o złych skutkach szczepionki nie dopuszczają i hejtują.

 

Przecież masz podaną ilość ciężkich nopów i jest ona marginalna w stosunku do wykonanych szczepień.

Były podane również skuteczności szczepionek po 6mc tak samo jak oficjalne statystki podają że szczepionych umiera znacznie mniej

[kulibob]

https://www.dw.com/pl/szczepienia-jak-dobrze-chroni-pierwsza-dawka/a-57414638

 

No tak, pełne zaszczepienie szczepionką dwudawkową miało zagwarantować aktywowanie długotrwałej pamięci immunologicznej. Coś krótka ta długotrwała pamięć skoro już dają 3 a mówią o 4 dawce

Dobrze że szczepionki na tężec, ospę czy gruźlicę działają dłużej po człowiekowi urlopu by nie wystarczyło szczepić się dwa razy w roku na kilkanaście chorób

 

I co w zwiazku z tym? Wyszło gożej jak planowali ale ciągle z pozytywnym skutkiem.

myślisz że przechorowanie Cię chroni niewiadomo jak długo?

[firmer]

@Kaizen, https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/goli%C4%87-si%C4%99-czy-nie-goli%C4%87-jak-broda-mo%C5%BCe-wp%C5%82ywa%C4%87-na-ryzyko-zachorowania-na-covid-19/ar-BB1fabxH wklejam specjalnie dla Ciebie, bo ze zdjęcia taki zarośnięty jesteś. Wiesz, co masz robić...

[Tom1000k]

"Jeśli spojrzymy na zgony - to co jest ważne i często podnoszone, że szczepienia mogą powodować śmierć - to mamy stwierdzone 33 przypadki śmierci, mające zbieżność czasową z wykonaniem szczepienia, czyli w ostępie 14 dni po podaniu szczepienia. Nie ma żadnego potwierdzonego zgonu, który miałby mieć związek z wykonanym szczepieniem" – podkreślił.

 

https://www.google.com/amp/s/www.bankier.pl/amp/wiadomosc/Kraska-Po-43-mln-szczepionek-przeciw-COVID-19-zgloszono-16-tys-NOP-ow-8239397

 

Co to jest przy 500 zgonach dziennie na Covid?

 

Powiedz to tej matce. Poza tym w Polsce NOPy nie są odnotowywane, nie widzisz danych z innych krajów?

 

Podobno do VAERS zgłaszane jest tylko do 10% NOPów. W ciągu 4 miesięcy było więcej zgonów w przypadku trzech szczepionek COVID-19 zatwierdzonych do zezwolenia na użycie w sytuacjach awaryjnych (EUA) niż w przypadku wszystkich innych szczepionek łącznie, które były podawane w latach 1990-2019.

 

 

Nie daje Ci to nic do myślenia? Przecież to jest najbardziej zabójcza szczepionka w historii.